|
|
Język Starokrakowski
|
|
|
fogma
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 35.368 |
|
|
|
Piotr Miernik |
|
Zawód: grafik-designer |
|
|
|
|
Witam,
Jestem nowym forumowiczem i szukam pomocy...
Jestem grafikiem i właścicielem studia graficznego Fogma - z Krakowa. W celu wypromowania webdesignu z Krakowa na polskim rynku internetowym zorganizowaliśmy sesję zdjęciową z modelkami, które poprzebierane w stroje krakowskie będą zachęcały interaktywnie do naszych usług na naszej stronie internetowej.
Poszukuję kogoś, kto zna język starokrakowski, a w zasadzie staropolski, którym posługiwali się bohaterowie "Potopu" lub "Pana Wołodyjowskiego", strona będzie w dwóch językach - polskim i starokrakowskim.
Piszę na Waszym forum, bo potrzebuje pasjonaty który zna się na rzeczy.
Nie wiem czy dobrze umieściłem wątek, jeśli nie - proszę moderatorów o jego przeniesienia.
Pozdrawiam, Piotr Miernik, Fogma kontakt@fogma.pl
|
|
|
|
|
|
|
|
nie ma czegoś takiego jak język staro krakowski jest staropolski. co w czasie potopu mówili po staro krakowsku ? ja moge se powiedzieć że w czasie obrony jasnej góry mówili po staroczęstochowsku. Ja pochodze z Częstochowy i nie słyszałem czegoś takiego jak język staroczęstochowski. co innego jest gwara np. kaszubska, śląska czy góralska a co innego język np. polski czy staropolski czy choćby starobiałoruski którym posługiwali się jagiełło i witold. Jeszcze raz ci mówie nie ma czegoś takiego jak język starokrakowski coś ci się pomyliło. co może warszawiacy mówili po starowarszawsku, a poznaniacy po staropoznańsku. zastanów się co piszesz.
|
|
|
|
|
|
|
czarik
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 35.057 |
|
|
|
czarek |
|
Stopień akademicki: podstawowy |
|
Zawód: uczeñ |
|
|
|
|
ja nie znam takiego języka ale arcyhistoryk przecież napisał
Poszukuję kogoś, kto zna język starokrakowski, a w zasadzie staropolski,
|
|
|
|
|
|
|
|
PAX !!! Założyciel wątku może niedokładnie sformułował to o co mu chodziło, ale ja rozumiem jego intencje. Przecież do tej pory można zauwazyć różnice w jezyku, jakim posługują się mieszkańcy poszczególnych miast czy regionów naszego państwa, a co dopiero wtedy - przy komunikacji tak bardzo ograniczonej. Wiadomo, że język mieszkańców Krakowa w interesującym fogmę okresie musiał różnic się od mowy mieszkańców Sandomierza czy Lublina. NIestety, zważywszy to, ze dotyczyło to głównie jezyka mówionego, potocznego - to szanse na powodzenie oceniam mizernie:( Ukłony, f.
|
|
|
|
|
|
|
fogma
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 35.368 |
|
|
|
Piotr Miernik |
|
Zawód: grafik-designer |
|
|
|
|
Dokładnie o to mi chodziło... Wszak mieszkańcy Krakowa z okresu potopu nie szli w dalszym ciągu "na dwór" tylko jednak na pole". Starokrakowski - ciężko, z tym się mogę zgodzić, ale staropolski, być może jakiś pasjonata się jednak znajdzie.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|