Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Komisarze UE
     
Grocal
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.483
Nr użytkownika: 13.002

Stopień akademicki: student
 
 
post 18/11/2006, 15:48 Quote Post

Przygotowując się do Olimpiady o UE w oczy rzuciła mi się pewna prawidłowość. Większość komisarzy zajmuje się sprawami, do których nie są przygotowani. Że wspomnę:

- Günter Verheugen - historia, socjologia -> przemysł, przedsiębiorczość
- Siim Kallas - finanse -> administracja
- Vladimír Špidla - historia -> zatrudnienie
- Markos Kyprianou - prawo -> zdrowie ( sleep.gif )
- Andris Piebalgs - edukacja -> polityka energetyczna
- Danuta Hubner - ekonomia -> polityka regionalna
- Jan Figel - elektroenergetyka -> edukacja

Zastanawiam się, jak prawnik Kyprianou potrafi rzetelnie decydować o sprawach zdrowotnych (jedyna nadzieja we współpracownikach). Dlaczego Figel nie może zostać komisarzem ds. polityki energetycznej, a Piebalgs nie dostał portfolgio edukacji ...
Wraz ze zmianą przewodniczącego zmieniają się kompetencje komisarzy. Podobna sytuacja będzie miała miejsce w przyszłym roku po wejściu do UE Rumunii i Bułgarii (Leonard Orban i Meglena Kuneva). Czyżby tych 25 komisarzy to uniwersalni specjaliści i "żadnej pracy się nie boją"?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
gregski
 

Pirat of the Carribean
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.067
Nr użytkownika: 12.159

Stopień akademicki: mgr inz
Zawód: ETO
 
 
post 18/11/2006, 16:37 Quote Post

QUOTE
Dlaczego Figel nie może zostać komisarzem ds. polityki energetycznej, a Piebalgs nie dostał portfolgio edukacji ...

QUOTE
Czyżby tych 25 komisarzy to uniwersalni specjaliści i "żadnej pracy się nie boją"?


Mój Drogi to jest właśnie socjalizm! W tym systemie nie robi sie tego na czym sie zna (zakładając, że naprawdę się na czymś zna, zastanawiam sie kiedy ostatnio np. pan Figiel miał coś odczynienia z elektroenergetyką? na studiach?).
W tym systemie zajmuje sie takie stanowisko na jakie uda się wskoczyć.
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Domowik
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 600
Nr użytkownika: 20.450

T.
Stopień akademicki: dr
Zawód: ...
 
 
post 18/11/2006, 22:11 Quote Post

Kompetencje są najwyraźniej nieważne. Liczy się wierność polityczna wobec przełożonych. A to i posłuszeństwo łatwiej wymóc na dyletancie, który czuje się niepewnie na swoim stanowisku, niż na specjaliście... Stanowiska są nagrodą, którą przyznaje się "swoim" w trakcie podziału łupów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
MikoQba
 

J'essaie d'être une bonne personne
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 3.843
Nr użytkownika: 8.008

Jacques Nicolas
Stopień akademicki: Dysortograf
Zawód: Dziennikarz
 
 
post 7/02/2007, 11:30 Quote Post

Bez wątpienia są to funkcje polityczne, a tam wiadomo kompetencje niestety nie są najważniejsze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 8/02/2007, 23:30 Quote Post

Co do Markos Kyprianou to bym się nie czepiał, wolałbym, żeby w końcu lekarze w Polsce przestali kierować Ministerstwem Zdrowia, a zajął się tym jakiś dobry ekonomista.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Net_Skater
 

IX ranga
*********
Grupa: Supermoderator
Postów: 4.753
Nr użytkownika: 1.980

Stopień akademicki: Scholar & Gentleman
Zawód: Byly podatnik
 
 
post 12/09/2019, 22:11 Quote Post

Niektórym kandydatom na komisarzy europejskich grożą poważne dochodzenia
Kilkoro kandydatów na komisarzy czekają wkrótce przesłuchania ze strony władz innych niż Parlament Europejski. Dawne problemy Janusza Wojciechowskiego z rozliczaniem unijnych delegacji bledną w porównaniu z tym, z czego będą musiały się wytłumaczyć kandydatki z Francji i Rumunii oraz sama przewodnicząca Ursula von der Leyen, piszą David M. Herszenhorn i Maïa de La Baume z POLITICO.

Jean-Claude Juncker nazwał swój odchodzący zespół "Komisją Ostatniej Szansy". Jego następczyni, Ursula von der Leyen, stanie być może na czele "Komisji Niewinnej-Dopóki-Nie-Udowodniono-Jej-Winy".
Oprócz trudnych pytań zadawanych przez posłów do Parlamentu Europejskiego podczas przesłuchań zatwierdzających, von der Leyen i niektórych z jej kandydatów oczekuje w nadchodzących tygodniach i miesiącach grillowanie przez rozmaite komisje śledcze w Brukseli lub w ich krajach pochodzenia. W niektórych przypadkach grozi to upadkiem tych kandydatur.
We wtorek, kiedy von der Leyen przygotowywała się do ogłoszenia listy komisarzy w Brukseli, na posterunku policji w Nanterre, na przedmieściach Paryża, pojawiła się Sylvie Goulard, była francuska minister obrony i była posłanka do PE.

Goulard, bliska i wczesna współpracownica prezydenta Emmanuela Macrona, zrezygnowała w czerwcu 2017 r. z funkcji ministra obrony, by odpowiadać w sprawie, w której ma zwrócić parlamentowi 45 tys. euro. Jej pojawienie się na przesłuchaniu, w towarzystwie prawnika, tego samego dnia, w którym jej nazwisko zostało zgłoszone na stanowisko komisarza ds. rynku wewnętrznego – nadzorującego to, co uważa się za główną korzyść z członkostwa w Unii Europejskiej – było szczególnie dramatyczną ilustracją problemów prawnych, z jakimi boryka się część zespołu von der Leyen.

Kto jeszcze ma coś za uszami?
Rovana Plumb, proponowana na komisarza ds. transportu weteranka rumuńskiego rządu, została w 2017 r. objęta sprawą o korupcję, w której oskarżono ją o pomoc przywódcy jej socjaldemokratycznej partii w nielegalnej transakcji dotyczącej zakupu wyspy na Dunaju.
A kandydat von der Leyen na komisarza ds. rolnictwa, Janusz Wojciechowski z Polski, jest objęty hodzeniem przez unijną agencję ds. zwalczania nadużyć finansowych OLAF w sprawie domniemanych nieprawidłowości w zwrocie kosztów podróży z czasów jego kadencji w Parlamencie Europejskim, w latach 2004-2014.
Te wszystkie śledztwa wywołały bardzo niewygodne pytania do pani przewodniczącej elekt podczas jej prawie dwugodzinnej konferencji prasowej we wtorek.

– W pani zespole są kandydaci, których można zakwestionować, bo podlegają sprawdzeniu lub dochodzeniu prowadzonemu przez OLAF – powiedział jeden z dziennikarzy. – Dlaczego ich pani po prostu nie odrzuciła? Komisja może z ich powodu utracić dobry wizerunek, bo są podejrzani o popełnienie oszustwa, nawet jeśli istnieje domniemanie niewinności.
Zadając to pytanie, reporter przywołał wspomnienie Komisji Jacques'a Santera, który został zmuszony do rezygnacji w marcu 1999 r. z powodu skandalu korupcyjnego wokół francuskiej komisarz, byłej premier Édith Cresson. Nie na takich analogiach zależało von der Leyen, gdy ogłaszała skład swojego zespołu, nawet jeśli Plumb i Wojciechowski zaprzeczają wszelkim wykroczeniom.
– OLAF jest niezależnym organem i tak powinno pozostać – powiedziała von der Leyen. – Zawsze istnieje domniemanie niewinności, jak pan słusznie zauważył.

Problemy pani przewodniczącej
To domniemanie jest ważne dla samej Ursuli von der Leyen, którą zapewne już w grudniu czeka przesłuchanie w niemieckim parlamencie w związku z zarzutami niewłaściwego wydatkowania funduszy i złego zarządzania w trakcie jej ponad pięcioletniej kadencji na stanowisku ministra obrony Niemiec.
Komisja śledcza niemieckiego parlamentu bada, w jaki sposób lukratywne kontrakty ministerstwa obrony zostały przyznane drogim zewnętrznym konsultantom bez odpowiedniego nadzoru i czy sieć nieformalnych kontaktów osobistych niektórych urzędników ministerstwa ułatwiła te transakcje.
Skandal w ministerstwie obrony był wcześniej znany, ale odegrał niewielką rolę w czasie obrad unijnych przywódców, gdy zdecydowali nominować von der Leyen na najwyższe stanowisko kierownicze Unii Europejskiej.
Jeden z urzędników UE odrzucił sugestię, że Rada Europejska powinna była przeprowadzić bardziej dogłębną weryfikację, twierdząc, że niemożliwe jest znalezienie kogoś z wieloletnią karierą w polityce, kto nie spotkałby się z jakąś krytyką czy zarzutami.

Na konferencji prasowej we wtorek von der Leyen stwierdziła, że jej kandydaci na komisarzy uzyskali błogosławieństwo Rady, co oznacza, że zebrała solidny zespół. Zgodziła się jednak, że śledztwa powinny być kontynuowane.
– Na koniec pozwolę sobie powiedzieć, że lista zaproponowanych komisarzy została zaakceptowana przez Radę, co jest zawsze koniecznym warunkiem – powiedziała. – Myślę, że mamy doskonałą listę mężczyzn i kobiet. Nie będę komentować dochodzeń OLAF-u, ponieważ są one całkowicie niezależne, oni zakończą swoją pracę i wtedy wysłuchamy, co mają do powiedzenia.

Opór parlamentu
Niektórzy europosłowie wydali już jednak wyroki w sprawach co bardziej kontrowersyjnych nominacji von der Leyen.
Dacian Cioloș, były premier Rumunii i komisarz UE ds. rolnictwa, który jest obecnie liderem liberalnej grupy Odnowić Europę (Renew Europe, RE) w Parlamencie Europejskim, powiedział, że ostrzegł von der Leyen przed nominacją Bukaresztu dla Plumb.
W wywiadzie dla POLITICO Cioloș powiedział, że zagłosuje przeciwko kandydatce z Rumunii i wezwie członków swojej grupy, by zrobili to samo.
– Znam Rovanę Plumb – powiedział Cioloș, odrzucając sugestie, że powinien ją wspierać z poczucia solidarności narodowej. – Jak mogę być pewien, że będzie reprezentować europejskie wartości?
Nie wiadomo dokładnie, z jakimi trudnościami zmierzą się kandydaci von der Leyen na drodze do zatwierdzenia. Jednak niektórzy europosłowie przewidują ostrą walkę w nowym, bardziej podzielonym zgromadzeniu, ponieważ europosłowie już ustawiają się w kolejce do torpedowania kandydatów z konkurencyjnych grup politycznych.

Zespół von der Leyen to 10 socjaldemokratów, 9 z jej własnej centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej, 6 z RE, jeden Zielony, nominowany przez Litwinów i jeden z grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – Janusz Wojciechowski.
Są jednak i tacy europosłowie, którzy twierdzą, że kandydaci z problemami mogą uzyskać zatwierdzenie łatwiej niż się spodziewamy: w ramach porozumienia między grupami politycznymi deputowani zatkają nosy i przepuszczą wszystkich kandydatów do nowej Komisji.
Jak dotąd jednak bardziej prawdopodobny wydaje się pierwszy scenariusz – przesłuchania, które przekształcą się w zaciętą, międzypartyjną awanturę.
Na przykład Cioloș powiedział, że przyjął do wiadomości wyjaśnienia Goulard, członkini jego własnej rodziny politycznej, w sprawie stawianych jej zarzutów i że poprze jej nominację, ponieważ jest dla niego jasne, że przestrzega ona zasad UE – czego dowodem jest, że zwróciła unijne środki.
Jednak Francois-Xavier Bellamy, wybitny francuski eurodeputowany z partii konserwatywnej Les Républicains, powiedział, że zarzuty budzą wątpliwość co do zdolności Goulard do sprawowania urzędu, pomimo jej długich i udanych doświadczeń w UE.
– Uważam, że jest to zły sygnał dla naszych europejskich partnerów, bo tworzy się wrażenie, że ktoś, kto nie ma kwalifikacji lub nie jest wystarczająco niezależny z prawnego punktu widzenia, aby być ministrem, może wziąć odpowiedzialność za pracę na szczeblu Komisji Europejskiej – powiedział.
Z kolei Ismail Ertug, niemiecki europoseł z centrolewicy, broni Plumb, swoją koleżankę socjalistkę, i sugeruje, że niektórzy konserwatyści wysuwają wobec niej fałszywe oskarżenia. – Będziemy musieli im wyjaśnić, że rumuński urząd antykorupcyjny umorzył tę sprawę – powiedział Ertug w wywiadzie. – Muszą to wziąć pod uwagę.
Mimo to Ertug powiedział, że wszystkie zarzuty zostaną zbadane przez parlament. – Wszyscy w końcu zostaną przeegzaminowani. Jesteśmy na początku procesu. Zaczynamy od przyszłego tygodnia w Strasburgu – dodał.
Von der Leyen na konferencji prasowej we wtorek odmówiła jakichkolwiek prognoz dotyczących procesu zatwierdzania i poinformowała, że kandydaci już się do nich przygotowują.
– Wiem, że proces przesłuchań w Parlamencie Europejskim jest bardzo ważny, a każdy z komisarzy, każdy wiceprzewodniczący będzie musiał być przekonujący – powiedziała.

(Onet)

N_S
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Grzegorz_B
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 747
Nr użytkownika: 99.929

Stopień akademicki: dr
Zawód: IT
 
 
post 12/09/2019, 22:35 Quote Post

QUOTE(Grocal @ 18/11/2006, 15:48)
Przygotowując się do Olimpiady o UE w oczy rzuciła mi się pewna prawidłowość. Większość komisarzy zajmuje się sprawami, do których nie są przygotowani.


Dorzucę komentarz może złośliwy, ale przynajmniej na naszym lokalnym podwórku raczej dość trafiony. Tak jak kiedyś większość naszych polityków to byli absolwenci "kursów partyjnych" (wiadomo ile wartych), tak teraz mają dyplomy z równie "rozchwytywanych" kierunków typu politologia, kulturoznawstwo czy wręcz rozmaite "szkoły gotowania na gazie".

Już nawet (bez obrazy) historyk jak obecny przewodniczący Rady Europejskiej, nasz premier czy marszałkowa (która zresztą o Katyniu wg własnych słów czytała w publikacjach przedwojennych ;-) co pozwala ocenić jej kompetencje) to nieomal "ścisłowiec".

Jeśli w części krajów UE selekcja do polityki jest podobna, to nic dziwnego że dla takich osób może być w ogóle trudno znaleźć cokolwiek co leży w ich kompetencjach ;-) Chociaż jeśli dopiero przygotowujesz się do Olimpiady to pewnie jeszcze masz kilka lat przed sobą żeby osiągnąć podobny poziom realizmu/cynizmu ;-) ... a jeśli chciałbyś gdzieś w olimpiadzie użyć moich skromnych przemyśleń to sugeruję nieco oględniejsze ujęcie tematu.

Ten post był edytowany przez Grzegorz_B: 12/09/2019, 22:54
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
ku 250622
 

Unregistered

 
 
post 24/09/2019, 13:34 Quote Post

Ursula wbiła nóż w plecy rządowi. Zablokowali Timmermansa ....

Cała Polska miała odetchnąć z ulgą, że znienawidzony polski rząd Frans Timmermans nie będzie już więcej oceniał naszej praworządności. Ale teraz okazuje się, że od szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen (jak ona mogła?!) dostał tekę komisarza ds. klimatu, a tu nie dość, że od początku polski rząd sam mu się podkłada, to na dodatek Holender ma do dyspozycji działa o wiele większego kalibru. Jak wymierzy je w Warszawę, to nie będzie co zbierać.
 
Post #8

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 1/10/2019, 21:40 Quote Post

Będzie znowu 27:1? Wojciechowski zgrillowany.
https://www.politico.eu/article/eu-farm-nom...otched-hearing/
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 2/10/2019, 10:46 Quote Post

QUOTE(1234 @ 1/10/2019, 21:40)
Będzie znowu 27:1? Wojciechowski zgrillowany.
https://www.politico.eu/article/eu-farm-nom...otched-hearing/
*



Andrzej Halicki
@AndrzejHalicki
Komisja AGRI podzieliła nasze obawy. @jwojc
nie uzyskał wymaganej większości głosów. Potrzebna będzie dodatkowa runda. #EPHearings2019


Ten post był edytowany przez Alcarcalimo: 2/10/2019, 10:48
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
1234
 

Wielki Wuj
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.631
Nr użytkownika: 4.636

 
 
post 2/10/2019, 11:00 Quote Post

No zgadza się. Jak nie potrafił udzielić konkretnych odpowiedzi to nie ma się co dziwić. Jak powiedział przesłuchujący Irlandczyk po wystąpieniu Wojciechowskiego "Nie wiem co to było ale na pewno nie odpowiedź na moje pytanie". Nie mówię o uśrednieniu dopłat bo to raczej nierealne ale jak gość na temat zapobiegania ASF nie ma nic do powiedzenia?
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Alcarcalimo
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.934
Nr użytkownika: 43.461

Robert
 
 
post 2/10/2019, 12:17 Quote Post

QUOTE(Alcarcalimo @ 2/10/2019, 10:46)
QUOTE(1234 @ 1/10/2019, 21:40)
Będzie znowu 27:1? Wojciechowski zgrillowany.
https://www.politico.eu/article/eu-farm-nom...otched-hearing/
*



Andrzej Halicki
@AndrzejHalicki
Komisja AGRI podzieliła nasze obawy. @jwojc
nie uzyskał wymaganej większości głosów. Potrzebna będzie dodatkowa runda. #EPHearings2019

*



Dorota Bawolek
@DorotaBawolek
Na przesłuchaniu J.Kalinowski apeluje do @jwojc
„proszę jako komisarz przekonać KE by z klauzuli warunkowości (fundusze za praworządność) wyłączyć rolników, by za błędy rządzących, świadome błędy, największej ceny (50% dotacji) nie płacili rolnicy. Wielkie wyzwanie przed panem!”



EDIT
https://tysol.pl/a37753-Czy-totalna-opozycj...bigniew-Kuzmiuk


Janusz Wojciechowski z PiS, polski kandydat na komisarza ds. rolnictwa, nie dostał we wtorek, 1 października zielonego światła od koordynatorów komisji rolnictwa w Parlamencie Europejskim, co mogłoby zakończyć procedurę jego przesłuchania.
Do wyboru Wojciechowskiego potrzbne było 2/3 głosów, czego zabrakło bo przeciwko Polakowi – w związku z tym, że jest z PiS – lobbowali polscy europarlamentarzyści totalnej opozycji.
Dodatkowe pytania do Wojciechowskiego są już gotowe. Teraz mają być przekazane szefowi PE i dalej do KE. Koordynatorzy chcą mieć odpowiedzi na tyle wcześnie, by móc je ocenić na spotkaniu we wtorek 8 października.


Ten post był edytowany przez Alcarcalimo: 3/10/2019, 8:34
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej