Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Pieczyngowie, Aleksander Paroń, Wrocław 2015
 
Jak oceniacie monografię dra A. Paronia?
1 [ 0 ]  [0.00%]
2 [ 0 ]  [0.00%]
3 [ 0 ]  [0.00%]
4 [ 0 ]  [0.00%]
5 [ 0 ]  [0.00%]
6 [ 1 ]  [20.00%]
7 [ 0 ]  [0.00%]
8 [ 0 ]  [0.00%]
9 [ 2 ]  [40.00%]
10 [ 2 ]  [40.00%]
Suma głosów: 5
Goście nie mogą głosować 
     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.835
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 31/07/2016, 21:45 Quote Post

Zacznę od prostej oceny, że praca jest zwyczajnie znakomita. Bardzo mi się podoba przejrzysta kompozycja, wstęp geograficzny, wszystko mniej więcej jest na swoim miejscu. W bibliografii trudno znaleźć jakiekolwiek uszczerbki. A ponieważ krytykuje się łatwiej niż chwali (choć tu jest co chwalić), przejdę zatem do mojej krótkiej krytyki.

Wylać parę kropel goryczy trzeba. Autor, przystępując do wyliczenia źródeł do dziejów Pieczyngów pisze, że "żaden z wykazów sporządzonych przez wymienionych powyżej autorów [scil. Moravcsika, Kurata, Goeckenjana, Tryjarskiego i Goldena - Alj.] nie jest wyczerpujący" (s. 13). Niestety, okazuje się, że i jego wykaz nie jest kompletny. Braki te tym bardziej bolą, gdyż wydają się być głównie wynikiem zaniedbania.
Wymieniając kategorie źródeł podług języków, A. Paroń informuje o zabytkach greckich, łacińskich, ruskich, syryjskich czy nawet w j. tybetańskim, jednakże umykają mu zabytki hebrajskie. Nie jest tak, że ich nie zna, zna korespondencję chazarską, wszak zarówno przytacza ją później w bibliografii (s. 452, 455), jak i powołuje się na nią obficie w rozdziale 5. Na s. 298 i n. explicite podaje, że w Tekście Szechtera pojawiają się Pieczyngowie w koalicji przeciw Chazarom. Tryjarski w swoim wyliczeniu o Pieczyngach w Tekście Szechtera nie wie, ale przyjmuje za Kokowcowem obecność Pieczyngów w Odpowiedzi króla Józefa. Dlaczego zatem Paroń pomija źródła hebrajskie w swoim wyliczeniu? Być może po prostu tak zdarzył przypadek, ale nadal jest to zastanawiające i nadal jest to minus dla tego wyliczenia. Przyjdzie następnemu monografiście napisać, że poprzednie wyliczenia są niekompletne i to nie bynajmniej przez nowo odnalezione źródła...
Wsród źródeł hebrajskich brak jeszcze co najmniej Księgi Josippona (jest jeszcze jedno/dwa współzależne od niej, ale je pomijam), która włącza Pieczyngów w rodzinę biblijnego Togarmy oraz informuje, że Pieczyngowie mieszkają nad Dunajem. Brak tego źródła dziwi tym bardziej, że powołuje się na nie Victor Spinei w swoich dwóch książkach.
Ponadto znalazłem dwie ciekawe choć półzdaniowe wzmianki o Pieczyngach, jedną w źródle łacińskim, a drugą w źródle ruskim. Obie nie zostały wymienione przez A. Paronia.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej