Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Czechy (seria "Początki Państw"), Marzena Matla
     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 8/02/2014, 16:35 Quote Post

Po przeglądnięciu w sumie znacznie ciekawiej niż omawiana już w innym temacie "Ruś" A. Kijasa prezentuje się książka Marzeny Matli "Czechy". Książka podejmuje problematykę uformowania się państwa czeskiego, a Autorka doprowadza narrację do śmierci Brzetysława I w 1055. Podjęta została tematyka historii politycznej, społecznej, gospodarczej, chrystianizacja i organizacja Kościoła oraz problematyka kultury. W ciągu lektury postaram się dzielić tu jakimiś dalszymi przemyśleniami. Zapraszam też do wspólnej dyskusji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 9/02/2014, 17:43 Quote Post

A jak to się ma do "Pierwszych Przemyślidów i ich państwa" tej samej autorki oraz "Przemyślidów" A. Paner?
 
Post #2

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 9/02/2014, 18:25 Quote Post

Obecnie wydana książka to pozycja popularna, może spis treści da pewną odpowiedź o związki z pracą z 2008 r. W załączeniu.

Załączony/e plik/i
Dodany plik  Scan.pdf ( 337.58k ) Liczba pobrań: 323
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 7/04/2014, 9:04 Quote Post

W międzyczasie właściwie dla rozrywki przeczytałem sobie książkę Marzeny Matli, i wrażenie ogólnie bardzo pozytywne. Przede wszystkim napisana została jak dla mnie dość przystępnym językiem, czasem nawet aż za bardzo... Jak niewiele ostatnio na naszym rynku z powodzeniem może uchodzić za udaną książkę popularno-naukową. Opisując powstanie państwa czeskiego Autorka nie stroni od anegdot z życia władców z dynastii Przemyślidów. Co prawda są pewne minusy. Poważniejsza kwestia tłumaczenie "imitatio imperii" jako "naśladownictwo Rzeszy" oczywiście w przypadku Czech ma sens, jakkolwiek jest to pewna koncepcja współczesnych historyków, w której słabsi sąsiedzi (politycznie, cywilizacyjnie) naśladują pobliskie imperium, koncepcja została wytworzona dla opisu stosunków Imperium Rzymskiego z tzw. barbarzyńskimi sąsiadami. Dla Czech zresztą owym imperium, które mogły naśladować, nie były tylko ottońskie Niemcy, Rzesza, ale też inna rzesza - państwo wielkomorawskie. Dlatego też uważam, że właściwszym tłumaczeniem "imitatio imperii" byłoby "naśladownictwo imperium". Wreszcie, rozumiem tendencje do podawania jakiś nowatorskich rozwiązań, czasem jednak ich uzasadnianie bywa kuriozalne. Tutaj chodzi mi o umieszczanie kastracji Mieszka II w okresie jego pierwszej niewoli w Czechach, w 1014 r. Autorka za chwilę zdaje sobie sprawę, że coś jest jednak nie tak w jej rozumowaniu, więc dodaje - "To, że Mieszko mimo wszystko doczekał się potomka, też nie musi dziwić - nawet dzisiejsze metody pozbawiania płodności nie są w stu procentach skuteczne"...
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.897
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 7/04/2014, 12:41 Quote Post

QUOTE(szapur II @ 7/04/2014, 9:04)
Wreszcie, rozumiem tendencje do podawania jakiś nowatorskich rozwiązań, czasem jednak ich uzasadnianie bywa kuriozalne. Tutaj chodzi mi o umieszczanie kastracji Mieszka II w okresie jego pierwszej niewoli w Czechach, w 1014 r. Autorka za chwilę zdaje sobie sprawę, że coś jest jednak nie tak w jej rozumowaniu, więc dodaje - "To, że Mieszko mimo wszystko doczekał się potomka, też nie musi dziwić - nawet dzisiejsze metody pozbawiania płodności nie są w stu procentach skuteczne"...
*

blink.gif Szczerze mówiąc to "raczej spora" wpadka. Naprawdę spora. Delikatnie mówiąc...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.121
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 7/04/2014, 15:40 Quote Post

Na szczęście nie jest to jakiś podręcznik seksuologiczny, więc można Autorce wybaczyć, tym bardziej że naprawdę - jak na ostatnie czasy - dobra książka popularno-naukowa. Bibliografia stanowi oczywiście wybór zdaniem M. Matli najważniejszych prac - z reguły w jez. czeskim i polskim choć zdarzaja się też prace w kongresowych - niemieckim i angielskim. Jest to pewien wybór, aczkolwiek dziwi mnie odsyłanie do czeskiego oryginału pracy Duszana Trzesztika, podczas gdy jest dostępny jej polski przekład. Można by było dorzucić kilka pozycji z zakresu wczesnych dziejów Słowian, ot ostatnie prace Florina Curty, czy Waltera Pohla, przynajmniej fundamentalną książkę o Awarach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
jdel
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.420
Nr użytkownika: 18.464

jacek d.
Zawód: prawnik
 
 
post 7/04/2014, 23:24 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 7/04/2014, 13:41)
QUOTE(szapur II @ 7/04/2014, 9:04)
Wreszcie, rozumiem tendencje do podawania jakiś nowatorskich rozwiązań, czasem jednak ich uzasadnianie bywa kuriozalne. Tutaj chodzi mi o umieszczanie kastracji Mieszka II w okresie jego pierwszej niewoli w Czechach, w 1014 r. Autorka za chwilę zdaje sobie sprawę, że coś jest jednak nie tak w jej rozumowaniu, więc dodaje - "To, że Mieszko mimo wszystko doczekał się potomka, też nie musi dziwić - nawet dzisiejsze metody pozbawiania płodności nie są w stu procentach skuteczne"...
*

blink.gif Szczerze mówiąc to "raczej spora" wpadka. Naprawdę spora. Delikatnie mówiąc...
*


Oj tam, oj tam, ... po prostu kobiecy punkt widzenia, widać zaradne kobiety z takimi problemami potrafią sobie poradzić.




Ten post był edytowany przez jdel: 8/04/2014, 19:38
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
aljubarotta
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.835
Nr użytkownika: 70.958

Marek Sz.
 
 
post 17/10/2015, 16:51 Quote Post

Książka napisana bardzo lekko, w zasadzie jedna z lepszych pozycji popularnonaukowych ostatnimi czasy. Czyta się ekstremalnie szybko.
Przyczepię się tylko do dat, bo z jakichś powodów na pierwszych 50 stronach co rusz występuje 9XX zamiast 8XX.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej