|
|
1421 rok, w którym Chińczycy odkryli Amerykę , David Menzles
|
|
|
|
NIe czytałem tej pozycji, więc chciałbym się zapytaćkogoś kto czytał o ocenę tej książki. Czy można ją traktować jako książkę popularno naukową, przedstawiającą hipotezę kontrowersyjną, lecz nadal niepozbawioną wiarygodności, czy też zahacza już o paranaukę?
|
|
|
|
|
|
|
koewa
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 44 |
|
Nr użytkownika: 87.000 |
|
|
|
|
|
|
Ja też natknąłem się na ww. pozycję, warto czytać czy nie?
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tego co się orientuję, to sensu w niej tyle, co w turbosłowianiźmie.
|
|
|
|
|
|
|
Collins
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 99 |
|
Nr użytkownika: 47.890 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
Jak ktoś lubi się pośmiać, to polecam. Niestworzone historyjki o wyprawie Zheng He, która miała opłynąć dookoła cały glob, dopłynąć do Ameryki i zwiedzać wszelkie możliwe akweny, bohatersko przedzierać się przez lody Arktyki oraz Antarktydy. Pełno fałszowania i nadinterpretowania źródeł oraz zabytków materialnych.
Co ciekawe, w książce przeczytamy o wojażach Chińczyków po Azji, Ameryce, Antarktydzie i obydwu Amerykach. Tylko do Europy dziwnym trafem nie udało im się dotrzeć. Więc kilka lat później autor popełnił jeszcze jedną książkę, wedle której po dziesięciu latach Chińczycy przybyli i do Europy, zapoczątkowując renesans
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Collins @ 23/06/2018, 11:45) Jak ktoś lubi się pośmiać, to polecam. Niestworzone historyjki o wyprawie Zheng He, która miała opłynąć dookoła cały glob, dopłynąć do Ameryki i zwiedzać wszelkie możliwe akweny, bohatersko przedzierać się przez lody Arktyki oraz Antarktydy. Pełno fałszowania i nadinterpretowania źródeł oraz zabytków materialnych. Co ciekawe, w książce przeczytamy o wojażach Chińczyków po Azji, Ameryce, Antarktydzie i obydwu Amerykach. Tylko do Europy dziwnym trafem nie udało im się dotrzeć. Więc kilka lat później autor popełnił jeszcze jedną książkę, wedle której po dziesięciu latach Chińczycy przybyli i do Europy, zapoczątkowując renesans Ale udokumentowane wyprawy floty po Oceanie Indyjskim,jej rozmiar i organizacja - tematy kompletnie dla przeciętnego Europejczyka nieznane budzą szacunek. Budowa kadłubów,jedwabne żagle,stosunek ładowności do wyporności,taki drobiazg jak precyzja pomiarów astronomicznych i kompas,LICZEBNOŚĆ floty... Suche doki i tym podobne duperela to ci dopiero pryszcz dla ówczesnych potęg w znanym nam świecie? Tak więc jest to mieszanka ciekawej wiedzy z dość dużą dawką fantastyki.....nienaukowej
Pozdrawiam
Mnie zastanawia fragment o kotwicowiskach na wodach Grenlandii????
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|