Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Sagi i mitologia nordycka, Wpływ sag na współczesną lit. poplularną
     
MartaR
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 8.967

Marta Rey
 
 
post 23/01/2006, 11:45 Quote Post

Witam,

dzieki za wszystkie odpowiedzi. Jestem teraz w Szwecji i ucze sie islandzkiego smile.gif

Z tymi inspiracjami jest roznie, bo czesto nie mozna wytropic zrodla. Tzn oczywiste jest, ze Tolkien - filolog z powolania - czerpal z samego zrodla, najprostszym przykladem sa wspominane juz imiona krasnoludow zywcem wziete z Eddy. Ale jest wiele ksiazek, co do ktorych chcialoby sie powiedziec, ze sa inspirowane sagami czy mitologia skandynawska, a po uwazniejszym przeczytaniu okazuje sie, ze ten wplyw jest tylko posredni, a autor naczytal sie literatury fantasy.

Bardzo jestem ciekawa, jak polskie tlumaczenia sag "wybronia" sie w zetknieciu z oryginalem... Na razie porownalam sobie fragmenty Eddy polskiej i szwedzkiej i wyszlo mi pare ciekawych rozbieznosci.

Pozdrawiam
Marta

PS Do Ryby: Przem jest moim kuzynem.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Arwena
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 88
Nr użytkownika: 10.838

Monika ---
Zawód: Uczen
 
 
post 23/01/2006, 21:21 Quote Post

Zgadzam sie, Tolkien bazuje głownie na legendach i mitach. Ogólnie wszystkie ksiązki fantasy, w ktorych wystepuja jakies rasy oprocz człowieka maja elementy zapozyczone z mitologii roznych kultur. Bo np. krasnoludy i elfy pojawiaja sie w wielu wierzeniach, celtyckich, wikińskich itp.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
MartaR
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 8.967

Marta Rey
 
 
post 25/01/2006, 0:32 Quote Post

QUOTE(Arwena @ 23/01/2006, 23:21)
Zgadzam sie, Tolkien bazuje głownie na legendach i mitach. Ogólnie wszystkie ksiązki fantasy, w ktorych wystepuja jakies rasy oprocz człowieka maja elementy zapozyczone z mitologii roznych kultur. Bo np. krasnoludy i elfy pojawiaja sie w wielu wierzeniach, celtyckich, wikińskich itp.
*



Tolkien bazuje na legendach i mitach, ale tez "oddtwarza" i "rekonstruuje" na podstawie badań filologicznych.

"To 'opowieści' powstały, by stworzyć świat dla tych języków, a nie odwrotnie" - cytat z Autora smile.gif

Jest taka książka, właśnie ją czytam, nazywa się "Droga do Śródziemia", popełnił ją T.A.Shippey i jest baardzo ciekawa. Polecam.

Pozdrawiam
Marta
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
Arwena
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 88
Nr użytkownika: 10.838

Monika ---
Zawód: Uczen
 
 
post 26/01/2006, 18:34 Quote Post

Czytałam kiedyś taką ksiązke o Tolkienie i Środziemiu. Autor zanotował, jak Tolkine ubolewał nad ''zmniejszeniem elfów''. Bo w wielu mitologiach występowały Elfy jako istoty doskonałe, chodzące po ziemi dłużej niż ludzie, szlachetne i dumne. A w wielu opowieściach, także angielskich autorzy piszą o elfach jako o małych, skrzydlatych istotach, posaidających nieiwleka magoczną moc, utozsamiane czasem z chochlikami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
koVu
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 37.340

 
 
post 22/11/2007, 18:54 Quote Post

Ja mogę polecić świetną książkę Jakuba Ćwieka: Kłamca składa się z dwóch części i jej głównym bohaterem jest Loki tylko z tą różnicą, że akcja powieści dzieje się w XXI w. oto streszczonko

Odkąd nie ma Boga, anioły nie grają fair. I to tłumaczyłoby obecność Kłamcy...

Ocalony po szturmie na Valhallę Loki – adoptowany syn Odyna, patron oszustów i zdrajców – postanawia przystać do zwycięzców i staje się anielskim chłopcem na posyłki.

Szybko jednak okazuje się, że w świecie, gdzie zabłąkane, mitologiczne bóstwa bratają się z piekielnymi demonami, niezwykłe zdolności boga kłamstwa służyć mogą znacznie ważniejszym celom. Wyćwiczone sztuczki doskonale dezorientują wroga, a bezwzględność i pogarda wobec regulaminów i zasad czynią go naprawdę groźnym przeciwnikiem zła i występku. Tak przynajmniej sądzą archaniołowie, coraz bardziej zależni od pomocy nowego sojusznika. I może mają rację…

Ale Loki ma własne plany.

---

A co do Tolkiena uważam, że jest świetny. Jego książki nadal mnie fascynują...
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
MartaR
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 6
Nr użytkownika: 8.967

Marta Rey
 
 
post 23/11/2007, 12:32 Quote Post

Loki rzeczywiście działa korzystnie na płodność twórczą pisarzy fantasy smile.gif
Polecam Neila Geimana "Amerykańscy bogowie".

Mortkę czytałam, lubię, ostatnio "Ragnarok 1940", czyli co by było gdyby Normanowie nadal panowali na Północy i w części Ameryki Płn.
Tytuł "Ostatnia saga" mnie zmylił - spodziewałam sie czegoś sagopodobnego, a tu proszę, zalatuje Sapkowskim w wydaniu wikińskim. Ale dobrze się czyta.

Pozdrawiam
Marta
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

     
Nordicmen
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 39.555

Marcin
Zawód: uczen
 
 
post 4/01/2008, 17:36 Quote Post

Morze troli. Nancy Farmer. Ksiażka całkowicie związana z mitologią Nordycką
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
Enaran
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 31
Nr użytkownika: 55.465

Grzegorz W
Zawód: student
 
 
post 1/05/2009, 11:07 Quote Post

QUOTE(Ironside @ 7/10/2005, 20:18)
aTolkien był moim zdaniem kiepskim pisarzem, bo jest najzwyczajniej w świecie NUDNY smile.gif
"Władca pierścieni" kręcił mnie, gdy miałem 15 lat. Profesor nie mógł się chyba zdecydować na konwncję - ni to mit, ni to powieśc przygodowa.
"Sirmarillion" to co innego - mit i nic więcej. Dlatego wg. mnie jest dużo lepszy od "Władcy".
*



Jak tak można sad.gif O gustach się nie dyskutuje, dla tego na obronę Tolkiena pragnę dodać, że jednak był on zdecydowany pisząc odpowiednio kolejne swoje książki. Jako profesor filologii germańskiej i lingwista, miał klarowną wizję Silmarillionu, utrzymaną w formie podniosłej epiki, za co mu chwała (coś na kształt średniowiecznych eposów rycerskich, bohaterskich mitów, ponieważ już sama budowa utworu stwarza niepowtarzalny, pożądany, baśniowy klimat). Jeśli chodzi o Władcę Pierścieni, uważam, że był to dopiero kamień milowy na drodze do jego wizji Śródziemia, to prawda, ale nie można pominąć faktu, że nadal pozostaje to kolorowa powieść z elementami epiki, wyrwanymi rodem z sag o rycerzach, wikingach, bohaterach... Zarzut, że był słabym pisarzem, bo nie potrafił zbudować odpowiedniego napięcia, zainteresowania czytelnika, jest dla mnie bezpodstawny, skoro autor zamierzał osiągnąć coś zupełnie innego... Rezygnacja z baśniowej, opanowanej kanwy na rzecz większej rzeszy zaczytanych maniaków? O nie, to już zahacza o dzisiejsze mega szity hollywoodzkie smile.gif

Wracając do tematu, uważam że do kręgu literatury inspirowanej sagami skandynawskimi można zaliczyć caluśki zbiór książek osadzonych w świecie forgotten realms. Baldursy, Ajsłind dejle, perypetie Drizzta, nie brak tam zapożyczeń z mitologii nordyckiej, jak również i z Tolkiena smile.gif To samo wyżej wspomniany Sapkowski, oraz, nie przesadzając, cała literatura fantasy. Oczywiście przesadą byłoby stwierdzenie że fantastyczny bestiariusz, praktycznie niezmienny w każdej gałęzi tego gatunku jest w całości dziedzictwem skandynawów, niektóre z potworów takich jak Troll, Ork, Goblin, występowały również na terenach Germanii, Galii, a nawet (podobno) na półwyspie Iberyjskim. Tak czy inaczej, lwią część tego dziedzictwa można z czystym sumieniem przypisać Normanom smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #23

     
Tabula Smaragdina
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 74
Nr użytkownika: 56.859

Zawód: Uczen, obibok ;)
 
 
post 16/06/2009, 18:58 Quote Post

Czyli w takim razie całe fantasty, to wikingowie? Ich kultura, obyczaje, ect.? Nie dziwota, że po przeczytaniu, jakiej kolwiek ksiązki fantasty, skłonna przez jeden cały rok, byłam jechac do Norwegii!!! Fantastycznie... wink.gif

Dlaczego ich już nie ma...? ;(
Dlaczego wszystkie kultury, które mogły coś wnieśc, i wniosły i tak, zniknęły w zagadkowy sposób?
Jak egipcjanie, inkowie, "mezopotamczycy" (tak to się odmienia?) Uch, i oni, zacni wikingowie. Brutalni, świetnie wyszkoleni i zdyscyplonowani ludzie północy, uch, wielka szkoda.
Teraz tylko statkiem, kiedy płynie się do Norwegii, stoją na nich, owinięci w skóry i udają swych praprapraprapra(...)prapradziadków... wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
..M..
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 3
Nr użytkownika: 57.262

Stopień akademicki: pol-magister
 
 
post 8/07/2009, 16:33 Quote Post

QUOTE(rozan @ 7/10/2005, 11:56)
Thorgal tak popularna u nas postać komiksowa jest z krwi i kości wikingiem (no z domieszką krwi boskiej).
*


Ten fragment jest nieścisły smile.gif Thorgal jest przedstawicielem cywilizacji pozaziemskiej, którego kapsułę ratunkową odnalezła wikińska ekspedycja dowodzona przez Leifa, który adoptował dziecko. Nie ma w nim ani kropli krwi Wikingów. Krwi boskiej zresztą też nie. Jego genealogia pojawia się już w "Gwiezdnym dziecku", a szczegóły zostają wyjaśnione podczas wyprawy do Krainy Qa.

Nawiasem mówiąc właście dzięki tej postaci zafascynowałem się cywilizacją Wikingów smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

     
theolh
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 892

 
 
post 15/07/2009, 15:42 Quote Post

Temat już dosyć podstarzały, ale dorzucę od siebie, że wyd. armoryka wypuszcza serię SAGI ISLANDZKIE-pierwszą pozycją w serii jest Saga o Volsungach, która bardzo silnie wpływała i wpływa na pisarzy fantasy, Tolkiena w szczególności. Do kupienia m.in. na allegro.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #26

     
vik
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 57.590

 
 
post 29/07/2009, 11:13 Quote Post

Na temat Elfów ukazał się artykuł Wojciecha Górczyka "Elfy – Istoty fantastyczne w mitologii nordyckiej". Chyba jest dostępny w internecie przez strona wydziału kulturoznawstwa UMCS: http://kulturoznawstwo.umcs.lublin.pl/archives/503
 
User is offline  PMMini Profile Post #27

     
Miodmił
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 59.695

Wojciech Muszyñski
Stopień akademicki: n
Zawód: Student
 
 
post 27/10/2009, 21:08 Quote Post

To ja od siebie dodam fantasy historyczne - trylogię "Młot i Krzyż" Harry'ego Harrisona. Historia dzieje się w Anglii w IX w., kiedy to król Ella z Northumbii, każe zabić Ragnara Lothrbroka. Doprowadza to do zemsty i najazdów na Anglię synów wikinga. Głównym bohaterem jest tu Shef. Młody kowal obdarzony zdolnościami wizjonerskimi, w poszukiwani porwanej ukochanej postanawia samotnie przedostać się do siedziby wrogów. Książkę się czyta szybko i lekko. Nie jest jakaś długa, ani skomplikowana. Wartą też polecenia jest Polska książka "Saga o Jarlu Broniszu"
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Eamr
 

Bojowa Gęś Wizygocka z Setidavy
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 1.636
Nr użytkownika: 39.134

 
 
post 23/11/2009, 13:57 Quote Post

QUOTE(koVu @ 22/11/2007, 18:54)
Ja mogę polecić świetną książkę Jakuba Ćwieka: Kłamca składa się z dwóch części i jej głównym bohaterem jest Loki tylko z tą różnicą, że akcja powieści dzieje się w XXI w.
*


No właśnie, czy ktoś ma jakieś przecieki co do ew. części 4 przygód Lokiego? Bo 3-a zakończyła się w takim nawiasie (w tej chwili nie pamiętam szczegółów), że to się chyba nie może tak skończyć…
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej