Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony < 1 2 3 4 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Celtowie Vs Germanie
     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.514
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 19/04/2006, 1:18 Quote Post

No tak. Sasów na wyspę sprowadził taki brytyjski Konrad Mazowiecki. Nadał im wyspę Tintagel i wszystko co zdobędą na Piktach. Ale Sasi uznali, że po co mają walczyć z Piktami jak niedaleko mają żyzne ziemie, zamieszkałe przez Celtów. Dalej zaczyna się legenda...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
chariot rider
 

Monarchista podstępnie knujący przeciw republice i demokracji
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 582
Nr użytkownika: 15.636

Panie, pan nie wie kto ja jestem
Stopień akademicki: Zmasakrowany
Zawód: Herszt banitów
 
 
post 19/04/2006, 16:10 Quote Post

Frankowie przecież zajęli Galię. Nie musieli się specjalnie bić, bo w tym czasie celtowie byli już głównie rolnikami przyzwyczajonymi do ocrony Legionów. Przed podbojem Rzymskim Galia mogła sie łatwo obronić przed Germanami, ale tak czy siak przestałaby być celtycka. W przewciwieństwie do Germanów, Celtowie szybko tracili odrębnosć etniczną (choć wydawałoby się że ich kultura oddziaływała na sasiadow, to dużo od nich przyjmowała i pełniła raczej rolę pośrednika). O meęstwie Galow i jego kulcie dowiadujemy się głównie od ich przeciwników. I to najczęściej w czasach gdy byli już całkowicie ucywilizowani. W praktyce oznaczał to że najbardziej dbano o celtyckosć i dostrzegano ją gdy dajmy na to taka romanizacja, czy coś podobnego (jak proces zaniku celtów na wyspach brytyjskich) było już przesądzonym faktem. I tu tkwił problem: kultura Celtów, choc żywotna, nie była zbyt odporna na czas czy modę, brakowało jej stalóści surowości i twardości. Podejrzewam że poza chwalebnymi wyjątkami niewiele było prób obrony tradycji i wielu celtów zmieniło się z biegiem czasu w zwykłych cywilnych poddanych, ponizanych i bitych jako mieso artmatnie na wojnach. Galowie mieli ze wszystkich dużo szczęścia, gdyż nie urządzono im generalnej rzezi (jak na przykład buntowniczym Icenom Budyki), a w bretanii przetrwała częśc ich kultury (fragmentarycznie, gdyż do czasu przybycia chrześcijaństwa pismo nie bylo zbytnio rozpowszechnione)
 
User is offline  PMMini Profile Post #17

     
Sewer
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 14.030

Stopień akademicki: coś tam wiem :)
 
 
post 19/04/2006, 18:41 Quote Post

QUOTE
I tu tkwił problem: kultura Celtów, choc żywotna, nie była zbyt odporna na czas czy modę, brakowało jej stalóści surowości i twardości.

Według mnie kultura Celtycka zanikła kiedy znikli druidzi.

QUOTE
Podejrzewam że poza chwalebnymi wyjątkami niewiele było prób obrony tradycji i wielu celtów zmieniło się z biegiem czasu w zwykłych cywilnych poddanych, ponizanych i bitych jako mieso artmatnie na wojnach.

Wystarczyło by mnieli dobrego dowódce przecież co jakiś czas wybuchały bunty,słabością celtów było brak jedności między sobą.

QUOTE
Galowie mieli ze wszystkich dużo szczęścia, gdyż nie urządzono im generalnej rzezi (jak na przykład buntowniczym Icenom Budyki), a w bretanii przetrwała częśc ich kultury (fragmentarycznie, gdyż do czasu przybycia chrześcijaństwa pismo nie bylo zbytnio rozpowszechnione)

Dużo też z nich gineło na wojnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
Anders
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.435
Nr użytkownika: 4.016

Zawód: Biurowy
 
 
post 19/04/2006, 20:51 Quote Post

Cywilizacja rozleniwia. Nie mieszajmy mężnych celtów - nerwiów, belgów itp - z ich zromanizowanymi i rozleniwionymi potomkami. Barbarzyńcy zawsze górują siłą i sprawnością nad "ucywilizowanymi" ludami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
agema
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 166
Nr użytkownika: 16.488

 
 
post 19/04/2006, 21:06 Quote Post

QUOTE(Anders @ 19/04/2006, 22:51)
Cywilizacja rozleniwia. Barbarzyńcy zawsze górują siłą i sprawnością nad "ucywilizowanymi" ludami.
*


Zawsze ????!!!
Zastanów się chwilę ...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Sewer
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 14.030

Stopień akademicki: coś tam wiem :)
 
 
post 19/04/2006, 21:10 Quote Post

QUOTE
Cywilizacja rozleniwia.

Z tym musze się zgodzić

QUOTE
Barbarzyńcy zawsze górują siłą i sprawnością nad "ucywilizowanymi" ludami.

Nie zawsze zależy z jakich ludzi są rekrutowani żołnierze.Np Spartanie, chyba nie powiesz że nie byli sprawni i silni.Albo legioniści za czasów wczesnej republiki przeciż byli to rolnicy,którzy się nie obijali.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
Anders
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.435
Nr użytkownika: 4.016

Zawód: Biurowy
 
 
post 19/04/2006, 22:00 Quote Post

QUOTE
(Anders @ 19/04/2006, 22:51)
Cywilizacja rozleniwia. Barbarzyńcy zawsze górują siłą i sprawnością nad "ucywilizowanymi" ludami.
*


Zawsze ????!!!
Zastanów się chwilę ...


W większości przypadków. Sukcesy wojsk "cywilizowanych" opieraja się raczej na organizacji i dyscyplinie.

QUOTE
Nie zawsze zależy z jakich ludzi są rekrutowani żołnierze.Np Spartanie, chyba nie powiesz że nie byli sprawni i silni.Albo legioniści za czasów wczesnej republiki przeciż byli to rolnicy,którzy się nie obijali.


Spartanie nie byli cywilizacyjnie i kulturalnie najwyżej rozwiniętym Polis Grecji, a opierali się raczej na organizacji właśnie, choć przyznaję, że to bardzo szczególny przypadek. Przy okazji - moje ulubione Polis wink.gif

Rzym zaś aż do II wojny punickiej to zaścianek i prowincja. W porównaniu do Grcji czy Egiptu wręcz barbarzyńcy wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #22

     
sabreman
 

Wielki Seneszal
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 803
Nr użytkownika: 15.565

Zawód: z³o wcielone
 
 
post 22/04/2006, 21:30 Quote Post

Te chaotyczne bunty mogły wynikać z tak prozaicznych przyczyn jak podatki. Cywilizowani Celtowie po prostu nie nauczyli się specjalnie organizacji. Rzymska cywilizacja raczej ich zjadła niż włączyła w swoje szeregi. W kontekście tak kompleksowej zmiany trybu życia nie jestem pewien co możnaby zrozumieć jako "zanik druidów".
PS Nie ulega moim zdaniem żadnej watpliwości że zarówno Rzymianie jaki Spartanie byli przez większosć swej historii cywilizacją (tyle że bojową) a od barbarzyńskich Celtów odróżniało ich właśnie przywiązanie do typowego dla cywilizacji sposobu organizacji. Ale dyskusja o tym czy Rzymianina z np V p.n.e. możnaby uznać za cywilizowanego jest tutaj offtopic
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
Anders
 

VII ranga
*******
Grupa: Moderatorzy
Postów: 2.435
Nr użytkownika: 4.016

Zawód: Biurowy
 
 
post 23/04/2006, 16:07 Quote Post

W takim razie ja tylko krótko sprostuję.

Nigdzie nie napisałem, że Rzymianie nie byli cywilizowani. Stwierdzenie "W porównaniu do Grecji czy Egiptu wręcz barbarzyńcy" miało zobrazować przepaść dzielącą te dwie cywilizacje od Rzymu.

Co do Spartan, to tym bardziej nie rozumiem twojego zarzutu - to było państwo typowo militarystyczne, ale cywilizowane - w mojej opinii ustępowało w tym względzie Atenom, ale może masz inne zdanie wink.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #24

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 10/05/2006, 21:46 Quote Post

Kwestia celtów i ich porażek militarnych jest dość skomplikowana. Z jednej strony mamy doskonałych wojowników, wspaniałąbroń, konie świetnej hodowli z drugiej brudasów wychodzących z lasu, z zaostrzonymi kijami, psami zamiast koni. Czemu ci drudzy wygrywali? Z tego samego powodu czemu wcześniej celtowie podbili pół Europy. Samo nazewnictwo jest problematyczne, gdyż spotkałem się z teorią, że wszystkie ludy aż do Łaby były celtami aż do najazdu "właściwych" ludów jutlandzkich, które to dopiero są właściwymi germanami. Teoria opiera się częściowo na braku danych. M.in. piersze języki znane nam jako germańskie znamy dopiero od ludów wchodzących w szerszy kontakt z imperium dopiero w III w ne. Do tego nie wiadomo co w rzymskim pojęciu oznaczało pojęcie germanin.
Tak więc chętnie wypowiedziałbym sieo ludach galii i zareńskich:P jednak już kręcić nie będę smile.gif Celtowie swoje podboje dokonywali dzięki "dzikości". Możliwości mobilizacyjne prymitywnie zorganizowanyc ludów opartych na pospolitym ruszeniu wszystklich dorosłych mieszkańców płci męskiej (nie tylko z resztą) sąprzeogromne. Każdy może walczyć. Stąd też zwycięstwa są łatwe gdy jest siew miare dobrze zorganizowanym i bardzo licznym. Do tego żyjąc ciągle w ruchu przy ciągłym zagrożeniu jest sięlepiej zachartowanym i wyćwiczonym do walki i kampaniii wojennych. To różni właśnie celtów z V,IV wiekupne z tymi podbijanymi w I w pne. Wtedy już nie było cikich hord, licznych i bitnycyh. Podział społeczny wyłączał rolników małorolnych z ćwiczeń wojskowych. Organizacjia protopaństwowa umożliwiała prowadzenie działań z rónorzędnymi walkę nie pełną siłą populacji. Dochodzi jeszcze kwestia motywacji. Posiadający wiele (takie ułatwienie) celtowie bili sieo ziemie i płody rolne, o dobytek. biedni germanie bili się o byt i nie byt. Może to uproszczenie ale tak to ja rozumiem. Germanie mieli mniej do stracenia. Do tego mogli wystawić więcej, lepiej wyćwiczonych, doświadczonych choć gorzej uzbrojonych wojowników. Ich morale było bardzo wysokie a cechąprzez nich podziwianą siła. Dlatego nawet myśląc o galach myśleli zapewne jak o gorszych. Próbując postawić sięna ich miejscu widzę ludzi niegodnych dostatniego życia. Czemu ci słabi mają mieć więcej niż my, mężni i silni, ciągle wojujący i pokazujący dumnie, że jesteśmy mężczyznami. Do tego dochodzi jeszcze sytuacja polityczna. Germanie mieli, co akurat Pan Rochała wg mnie trafnie ujął, krutką pamięć plemienną. Zatargi zaczynały siei kończyły. Nie było u nich plemiennej Vendetty. U galów trwały pokoleniami. Stąd łatwiej było germanom przy uładzonej sytuacji politycznej ruszyć na wojnę z przeciwnikiem niebędącym pewnym swych granic, sojuszy i pokojów.
Mam nadzieję, że nie zakręciłem tego zabardzo. To właściwie streszczenie tego co bym chciał napisać, jednak temat jest strasznie złożony. Na porażkę galów złożyło się wiele czynników tak jak na porażkę rzymian w IV i V w ne. Dopiero wracam na forum po wyjazdach na turnieje a tu takie ciekawe zagadnienia poruszone smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #25

     
Sewer
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 14.030

Stopień akademicki: coś tam wiem :)
 
 
post 12/05/2006, 22:46 Quote Post

QUOTE
Nie było u nich plemiennej Vendetty. U galów trwały pokoleniami. Stąd łatwiej było germanom przy uładzonej sytuacji politycznej ruszyć na wojnę z przeciwnikiem niebędącym pewnym swych granic, sojuszy i pokojów.


Wydaje mi się że gallowie zaczeli bardziej walczyć między sobą gdy się ucywilizowali, i przestali tak wojować .A może chodzi o to że władze nad plemionami przejeła arystokracja i zaczeła martwić się o swoje interesy.Woleli walczyć między ziomkami bo to było łatwijsze niż wyprawy np. na Rzymian. Nie wiem czy to dobra teza confused1.gif

QUOTE
Mam nadzieję, że nie zakręciłem tego zabardzo. To właściwie streszczenie tego co bym chciał napisać, jednak temat jest strasznie złożony.

Dawaj więcej, a mi ciągle mało mało smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #26

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 13/05/2006, 9:49 Quote Post

Galowie zawsze walczyli między sobą. Jednak dla wspólnej korzyści (najazdy) czy obrony jednoczyli się (prawie jak Polacy tongue.gif ). Arystokracja od początku swego istnienia była elitą władzy. Wyprawiali się też na rzymian, aż do momentu gdy ci ich tego oduczyli tongue.gif
Jeśli chodzi jeszcze o miano germanów. Z tego co pamiętam od prof. Kolendo to na początku, w okresie wędrówek cymbrów i teutonów, należała ta nazwa do jednego z plemion celtyckich. Z resztą teutonowie i cymbrowie to najprawdopodobniej celtowie pierwszej wody tongue.gif Po porażce ze strony rzymian sporo przedstawicieli plemienia trafiło na wczasy na plantacje winorośli (a już chciałem napisać bawełny tongue.gif ). Nazwa wypływa podczaspowstania Spartakusa, gdy "germanie" dają się weznaki legionom i rzymianom ogólnie. Wtedy zostaje ta nazwa rozciągnięta na więcej niż jedno plemie.

http://adiutrix.za.pl/
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #27

     
Sewer
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 14.030

Stopień akademicki: coś tam wiem :)
 
 
post 13/05/2006, 11:12 Quote Post

QUOTE
Arystokracja od początku swego istnienia była elitą władzy.

Za Cezara był chyba tylko jeden król w Galli, jesli mine pamieć nie myli.Czy można tą Arystokracje nazwać demokracją wojskową confused1.gif bo żądzili ci co mieli jak najwięcej klijentów i woja pod swoim rozkazami. smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #28

     
Theodorus
 

Teodor
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 5.008
Nr użytkownika: 1.771

:)
Stopień akademicki: M¹drala
Zawód: Asystent muzealny
 
 
post 13/05/2006, 12:47 Quote Post

Raczej nie. Raczej była to oligarchia albo byli namiestnicy plemienni.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #29

     
Sewer
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.178
Nr użytkownika: 14.030

Stopień akademicki: coś tam wiem :)
 
 
post 17/05/2006, 13:38 Quote Post

Zastanawia mnie jeszcze to że Germanie preferowali walke w ścisłym szyku.Np. jak to pisze Cezar że w bitwie z Ariowistwem germanie utworzyli falange (choć nad tym bym się zastanowił czy to nie bardziej ściana z tarcz confused1.gif ).Według mnie Celtowie którzy walczyli w bardziej luźnym szyku mieli by trudności z przebiciem. Nawet ciężka jazda Celtycka by nie sprostała formacji Germanów.
Może w takich bitwach w których Germanie łączyli swoją dzikość i walke w ścisłym szyku, o którą Celtowie się rozbijali i przegrywali.
 
User is offline  PMMini Profile Post #30

5 Strony < 1 2 3 4 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej