|
|
Łokietek A Ruś
|
|
|
kumkanie
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 2 |
|
Nr użytkownika: 79.466 |
|
|
|
|
|
|
Moje pytanie brzmi - jak przedstawiały się kontakty polsko-ruskie za czasów Łokietka? Może to być okres na krótko przed jego koronacją, a także już za jego panowania. Czy były jakieś momenty współpracy?
|
|
|
|
|
|
|
Petters
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 14 |
|
Nr użytkownika: 78.954 |
|
|
|
|
|
|
W notatkach, które robiłem z "Dynastii Piastów" Barańskiego znalazłem tylko to:
1323 - śmierć Andrzeja i Lwa, ostatnich czerwonoruskich Rurykowiczów, polsko-węgierska wyprawa na Ruś, Halicz i Wołyń pod panowaniem Bolesława Trojdenowica - Jerzego (księcia czersko-warszawskiego), polskie wpływy na Rusi Czerwonej
Ten post był edytowany przez Petters: 30/10/2012, 21:14
|
|
|
|
|
|
|
|
Współpraca z pewnością była. Może nie ścisła ale raczej na warunkach obustronnego nieingerowania i utrzymywania stałych kontaktów. Spotkałem się gdzieś ze stwierdzeniem że książęta haliccy mieli np. w zwyczaju informowanie książąt krakowskich o grożących najazdach tatarskich. Kontakty były utrzymywane chociażby ze względów rodzinnych. Mianowicie dwóch ostatnich książąt halickich z dynastii Rurykowiczów: Andrzej i Lew było synami Eufemii, rodzonej siostry Władysława Łokietka. Z kolei ich siostra Maria była matką ich następcy: Bolesława Jerzego, najstarszego syna księcia mazowieckiego Trojdena z dynastii piastowskiej. Koligacje rodzinne były więc nieco pogmatwane ale z pewnością pomagały w zachowaniu dobrych stosunków pomiędzy sąsiadami a w przyszłości umożliwiły opanowanie Rusi Czerwonej przez Kazimierza Wielkiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Współpraca polsko-litewska w celu osadzenia w Haliczu Bolesława miała na celu zapobieżenie osadzeniu się tam na stałe Tatarów którzy byliby ogromnym problemem. Ruskim bojarom też pewnie byłoby to nie w smak więc zgodzili się na księcia mazowieckiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ruskim bojarom też pewnie byłoby to nie w smak więc zgodzili się na księcia mazowieckiego.
Co nie przeszkodziło tymże bojarom otruć księcia Bolesława kilkanaście lat później a tym samym utorować drogę do Halicza naszemu Kazimierzowi Wielkiemu (na mocy zawartej 2 lata wcześniej umowy sukcesyjnej).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Bezprym84 @ 11/01/2013, 20:44) Co nie przeszkodziło tymże bojarom otruć księcia Bolesława kilkanaście lat później a tym samym utorować drogę do Halicza naszemu Kazimierzowi Wielkiemu (na mocy zawartej 2 lata wcześniej umowy sukcesyjnej). Zraził ich do siebie tolerancją wobec katolicyzmu. Poza tym moim zdaniem wcale nie mieli zamiaru zgadzać się na objęcie tronu przez Kazimierza bardziej chcąc przy wparciu tatarskim wybrać na udzielnego księcia kogoś z Rusi (Detko).
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Anasurimbor @ 15/01/2013, 7:55) Poza tym moim zdaniem wcale nie mieli zamiaru zgadzać się na objęcie tronu przez Kazimierza bardziej chcąc przy wparciu tatarskim wybrać na udzielnego księcia kogoś z Rusi (Detko). Zgadza się. Bojarzy nie wzięli jednak pod uwagę zmian zachodzących w państwach sąsiednich. Chodzi mi głownie o Polskę, Węgry i Litwę. Każde z nich znajdowało się na etapie dynamicznego rozwoju - ekonomicznego, politycznego, demograficznego etc. Nie mogło więc być mowy by kraje te bezczynnie przyglądały się zmianie panującego na jakiegoś Detke w państwie tak dla nich ważnym jak księstwo Halicko-Włodzimierskie. W dodatku z groźbą usadowienia się tam Tatarów. Bojarzy mieli za złe tolerancję Jerzego dla katolicyzmu - w rezultacie zostali poddanymi katolickiego monarchy. Jak to mówią - zamienił stryjek siekierkę na kijek.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Bezprym84 @ 15/01/2013, 12:33) Bojarzy mieli za złe tolerancję Jerzego dla katolicyzmu - w rezultacie zostali poddanymi katolickiego monarchy. Jak to mówią - zamienił stryjek siekierkę na kijek. Wobec umów sukcesyjnych zawartych przez Trojdenowicza z Kazimierzem to i tak musiało to nastąpić. Bojarzy korzystając z aktualnej sytuacji po prostu chcieli zablokować królowi polskiemu drogę do władzy nad Rusią. A że się nie udało to druga sprawa.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Anasurimbor @ 15/01/2013, 12:47) Bojarzy korzystając z aktualnej sytuacji po prostu chcieli zablokować królowi polskiemu drogę do władzy nad Rusią. Czyli woleli zwierzchnictwo Tatarów i jarłyk mongolski od poddania się Kazimierzowi Wielkiemu. Chyba rzeczywiście Bolesław Jerzy nie spisał się dobrze jako władca skoro tak nie chcieli Piasta. Oczywiście w przypadku realizacji umowy z Kazimierzem księstwo Halickie czekała utrata niezależności - być może świadomość tego faktu zaważyła na działaniach bojarów. Ale nieco wybiegliśmy za temat główny, znaczy Łokietka a Ruś. Orientuje się ktoś jak przebiegało objęcie władzy przez Bolesława Jerzego? Pokojowo czy konieczna była interwencja Łokietka, względnie książąt mazowieckich?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Bezprym84 @ 15/01/2013, 13:24) Ale nieco wybiegliśmy za temat główny, znaczy Łokietka a Ruś. Orientuje się ktoś jak przebiegało objęcie władzy przez Bolesława Jerzego? Pokojowo czy konieczna była interwencja Łokietka, względnie książąt mazowieckich? W drugim poście pisał kolega Petters jak do tego doszło. W 1323 roku Bolesław po kądzieli Rurykowicz został osadzony w Haliczu przez oddziały polsko-węgierskie co miało zapobiec usadowieniu się tam na stałe Tatarów.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|