|
|
Habsburgowie na tronie Rzeczpospolitej
|
|
|
Luan
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 4.522 |
|
|
|
|
|
|
Czy to w ogóle mogło by być możliwe??
Właściwie wydaje się to prawdopodobne. Habsburgowie startowali chyba do każdej wolnej elekcji, lecz czy ich panowanie coś by nam dało?? Moglibyśmy się spodziewać absolutyzmu (co mogłoby uratować nas przed samowolą szlachty i liberum veto, a wkonsekwencji przed rozbiorami.
Ale, czy nie było by to totalna porażka niedawnej dynastii Jagiellonów - panów na Węgrzech i w Czechach?? Najpierw stracili włądzę w tych dwóch krajach, a teraz po śmierci ostatniego męskiegopotomka ich rodu, także koronę we własnym państwie. ZNOWU na rzecz Habsburgów. A jaka jest wasza opisnia na ten temat?? Habsburg na tronie wyszedłby nam na zdrowie, czy raczej przeżylibyśmy ciężką chorobę?? Bo chyba na pewno możemy być pewni, że jego pierwszym krokiem byłoby rozwiązanie parlamentu... A może to i dobrze? Więc jak?
|
|
|
|
|
|
|
|
Habsburg na tronie mógłby dążyć rzeczywiście do władzy absolutnej. W dodatku nie w smak byłaby mu tolerancja religijna. Wplątał by nas w wojnę z Turcją a i być może w trzydziestoletnią.
|
|
|
|
|
|
|
Luan
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 4.522 |
|
|
|
|
|
|
A myśmy z Turcją nie walczyli????????
|
|
|
|
|
|
|
|
Walczyliśmy, ale nie tak dużo. Nie licząć epizodu cecorsko-chocimskiego to dopiero od czasów Michała Korybuta Wiśniowieckiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Posłużę się cytatem: "Aż do gardeł naszych Niemca nie chcemy".
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdyby hetman Jan Zamoyski nie wygrał bitwy pod Byczyną było by to możliwe... A wpłyneło by to na nasz rozwój bardzo źle.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wprawdzie pisalem "nie" ale po dluzszym zastanowieniu nie jestem taki pewny. Po pierwsze pod panowaniem Habsburow (dynastia ktora uwazala ze ich rzecza jest wladac dla dobra poddanych) stalibysmy sie panstwem o orientacji europejskiej, a nie tylko wschodniej. Polscy politycy, ktorzy oprocz paru wyjatkow ,dawali sie wymanewrowywac zachodnim partnerom przeszliby twarda szkole dyplomacji cesarskiej. Moze rozwiazaliby parlament, ktory i tak sie wiele razy sam rozwiazywal dzieki Liberum Veto, a moze wrecz przeciwnie utrzymaliby demokracje. Zalezy ktorzy Habsburgowie dostaliby sie na tron (o bardziej hiszpanskiej czy austryjackiej orientacji)Polska bylaby krajem o wladzy absolutnej lub nie. Dzieki absolutyzmowi oswieconemu tez moze mielibysmy stala armie, trwaly rzad i sadownictwo. Zreszta kraje ,ktore dostaly sie pod korone habsburska tworzyly pewien rodzaju "Commonwealth'u" dzieki czemu ekonomia ich byla bardziej zaawansowana niz Rzeczypospolitej, ktora stala sie wlasciwie tylko rolnicza, a tym samym uzalezniona od cen zboza na rynkach zachodnich.
|
|
|
|
|
|
|
|
Z Wysoką Portą walczyliśmy raczej w obronie własnych granic, chociaż magnateria polska zainteresowana była ekspansją na lenno tureckie- Mołdawię.
|
|
|
|
|
|
|
Jacek II Nowy
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 65 |
|
Nr użytkownika: 4.752 |
|
|
|
|
|
|
Ciężkie pytanie, poważny problem. Wydaje się że to by było za duz na nawet tak silną dynastię. Prawdopodobnie panstwo rozpadło by sie stosunkowo szybko. Jedyny plus to nieskrępowany napływ polaków na śląsk. Szansę widze jedynie w tym, jak to napisał jeden z poprzedników, w powstanu jakiejś Konfederacji Habsburgów. Wojny z Turcją? Czemu nie? Niemiecka dyscyplina, nasi dowódcy (bo nie myślę że w Polsce były by wojska niemieckie, niby kto pilnował by granic na Wegrzech?). Magnaci wyżyliby sie w Mołdawii a nie między sobą. Wojna Trzydziestoletnia? Dużo zależy jak bardzo Polska była by związana z Wiedniem. Jeśli mocno to Polacy walczyli by w Niemczech, oraz ze szwedami na Pomorzu i w Inflantach. Ostatecznie i tak ich bilismy, więc i teraz tez dalibysmy im łupnia. Kto wie? Może Szczecin po pokoju Westfalskim byłby w Koronie? Kto wie? Powstanie Chmielnickiego? O ile by było to zupełnie inne, naprawdę coś konkretnego napisac nie sposób. Wojny z Moskwą? No, bardzo możliwe. Ta szansa dla dynastii na kolejny TRON! Wynik? Obstawiałbym rzeczywisty. Potop? O ile by nastapił, w co wątpię, w końcu Szwedzi dostali mocne lanie od Habsburgów w czasie Wojny Trzydziestoletniej ( w naszej rzeczywistości). Ale jakby był, to ze zdecydowenie gorszym skutkiem dla Szwedów i Prusaków. Ale ja optuje za tym że Szwedzi po laniu od Habsburgów Austriackich i polskich nie zadzieraliby z nimi tylko o 50 lat wcześniej poszliby wojować z Rosją. Dalej nie sposób przewidywać, za dużo zmiennych i za duzo już tych "gdyby". A w organizacji kraju? Sądze że było by lepiej, dla nas. Powstała by hierarchia wśród szlachty, co by jej na dobre wyszło. Lepsza administracja co za tym idzie skarb, wykonywanie władzy. Jakość obyczajów wśród szlachty poprawiona. Sądze że nie doszło by do "warcholstwa" na taka skalę. Oceniam w sumie że szkoda. ps. Z drugiej strony nie znamy Bożego Planu. Może to co sie stało było najlepszym Rozwiązaniem?
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem kiedy by tak sie stało (a do tego dąrzyli Litwini) to Unia realna Korony i Litwy została by zerwana, Pewnie Wlk. Ks Litewski uzyskało by wojewodctwa ukrainne, a Korna bardziej skupiła sie na polityce środkowoeuropejskiej. Wątpie żeby Habsburgowie zdołali sobie całkowicie podporządkować nasz kraj. Na pewno mając na tronie "oddzielnego" Habsburaga mielibsmy lepiej zabespieczone granice wschodnie i wogule gwarancję stałośći naszych granic na wschodzie. No bo przecież posiadaliśmy już wtedy tylko Lwów z ziem ruskich, które by nadal uporczywie zbierała matka Rosja...hehe
|
|
|
|
|
|
|
|
Jesliby Habsburg został ukoronowany na króla Polski wówczas w ciągu chronologicznym: - wsparcie dyplomacji cesarskiej i wojsk habsburskich w celu spacyfikowania opozycji - odebranie dóbr ziemskich licznym opozycyjnym magnatom - centralizacja - wzmocnienia władzy króla, który odtąd jest dziedziczny w lini Habsburskiej - cofnięcie ustaw Konfederacji Warszawskiej - stolica nie jest przenoszona do Warszawy, bo to Kraków jest bliżej Wiednia - Habsburgowie mnożą się i z czasem nastąpuje podział państwa na Koronę, Ruś, Litwę - skupiamy swoją uwagę na Bałtyku - na Rusi trwa wielka akcja misyjna i wybuchają bunty, które jednak tłumią Kozacy, którym się podobają ataki na Portę - Litwa pod wodzą któregoś z młodszych Habsburgów patrzy kuso na Inflanty - W Koronie przewagę po zniszczeniu opozycji magnackiej i średnioszlacheckiej zdobywają miasta, które jednak pozostając w guncie rzeczy niemieckie ciągną ku Rzeszy i trwa silna asymilacja kulturowa - W Wojnie Trzydziestoletniej namiętnie się angażujemy atakując ziemie położone w pobliżu - Prusy Książęce, Pomorze Zachodnie i Ziemię Lubuską - Szwecja niczego w Wojnie 30Letniej nie osiąga, bo ma zbyt duzo rywali i nie dostaje podatków z blokady Gdańska( z cła portowego) - polska polityka zagraniczna jest posłuszna głosom z Wiednia - chłopi szybciej zyskuja wolnośc osobistą
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Luan @ Apr 22 2005, 07:31 PM) Co tak czarno myślisz? Do rozerwania unii dążyli Radziwiłowie, a nie ogół szlachty litewskiej. hehe ja zagłosowałem na tak. Inaczej po prostu pojmuje dobro dla Polski
|
|
|
|
|
|
|
|
Widzę, że analizie podlega tylko okres przedrozbiorowy. A co z II Republiką? Jak potoczyły by się nasze dzieje, kiedy zamiast "Dziadka" naszym krajem kierował główny kandydat państw centralnych na króla Polski - arcyksiążę Karol Stefan von Habsburg, książę Cieszyński?
|
|
|
|
|
|
|
|
Śląscy(cieszyńscy czy żywieccy) bardzo się przywiązali do Ojczyzny Polskiej. Walczyli w Kampanii Wrześniowej po naszej stronie. Sądzę, że zapewniliby Polsce dobry byt, rozwój gospodarczy i sojusz z państwami centralnymi. Niepowodzeniem, kluczowym błędem polskiej polityki w dobie 1386-1795 było patrzenie na wschód - na ziemie rdzennie niepolskie, które wcale nie były rozwinięte i jedynie sprawiły, że powstała magnateria - warstwa, która Polsce ciążyła, sprawiła jej upadek. W przypadku gdyby nasza granica sięgała od Rusi Czerwonej do Sląska wówczas magnaterii właściwie nie byłoby - jedynie kilka możnych rodzin, ale oczywiście bez takich fortun jak kresowych książąt. Również z czasem szlachectwo utraciłyby rzesze szlachty gołoty, która prawa wyborcze miała głównie dzięki swoim sponsorom - magnatom. Wybór Habsburga to wprawdzie utrata niezależności polityki zewnętrznej, obalenie instytucji wolnej elekcji i brak tolerancji religijnej, ale jednocześnie zwrócenie uwagi na północ i zachód - Sląsk, Prusy, Pomorze ...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|