Dzień dobry, od jakiegoś czasu zastanawiam się nad problemem: jak to się stało, że w ciągu jednego pokolenia poddani cara przeistoczyli się w ludzi radzieckich? Jak to się stało, że duża część inteligencji UWIERZYŁA i zaczęła aktywnie działać w tworzeniu tego państwa? Niby jest możliwe, żeby miliony ludzi trzymać pod knutem i wprowadzać władzę wyłącznie terrorem, ale wtedy z mlekiem matki zostałyby wyssane opowieści, jakim to złem jest komunizm i następne pokolenia jednak by to pamiętały (tak ja... |