Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Bloki Pikinierski, Obrona z czterech stron
     
Świętosław
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.556
Nr użytkownika: 28.302

 
 
post 30/08/2009, 9:14 Quote Post

Witam

Zainspirował mnie temat FALANGA , i zastanawia mnie sytuacja obrony z czterech stron, jeśli pikinierzy wystawiali piki w cztery strony to na rogach powstały by ogromne dziury, czy w takim razie bloki pikinierskie ustawiała się w coś bardziej przypominające okręg ?

Coś jak to co robią ci rekonstruktorzy KLIK , tylko pewnie strasznie długo by trwało ustawienie w takiej formacji 1000 pikinierów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.217
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 30/08/2009, 10:08 Quote Post

Witam!
QUOTE(Świętosław @ 30/08/2009, 10:14)
zastanawia mnie sytuacja obrony z czterech stron, jeśli pikinierzy wystawiali piki w cztery strony to na rogach powstały by ogromne dziury, czy w takim razie bloki pikinierskie ustawiała się w coś bardziej przypominające okręg ?
*


Zależy. Zdarzało się, że ustawiali się w linię, w czworobok, o którym piszesz, ale też czasem w coś, co wyglądało, jak czworobok z zaokrąglonymi końcami. Zależało to pewnie od jednostki, dowódcy, czasu ("moda" na takie a nie inne ustawienie). O kręgach nie wiem nic. popytaj niejakiego lancelota, on ma "troszkę" wiedzy na temat różnych dawnych wojsk. Zna się chyba lepiej na średniowiecznych pikinierach, niż nowożytnych, ale i tu pewnie coś wymyśli.
QUOTE
Coś jak to co robią ci rekonstruktorzy KLIK , tylko pewnie strasznie długo by trwało ustawienie w takiej formacji 1000 pikinierów.

A to już zależy tylko i wyłącznie od wyszkolenia formacji. Zgrani żołnierze potrafili naprawdę szybko się ustawiać, zmieniać front formacji itp.

 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 30/08/2009, 14:51 Quote Post

QUOTE
jeśli pikinierzy wystawiali piki w cztery strony to na rogach powstały by ogromne dziury,

Nic przecież nie stoi na przeszkodzie, by część pik była ustawiona w razie potrzeby ukośnie.
QUOTE
czy w takim razie bloki pikinierskie ustawiała się w coś bardziej przypominające okręg ?

Bloki pikinierskie? Raczej nie. Natomiast szkockie schiltrony miały kształt nieregularnych okręgów czy owali.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
widiowy7
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 216
Nr użytkownika: 15.054

jacek
Stopień akademicki: nie mam
Zawód: drukarz
 
 
post 30/08/2009, 15:16 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 30/08/2009, 14:51)

Nic przecież nie stoi na przeszkodzie, by część pik była ustawiona w razie potrzeby ukośnie.
[quote]
Z tym, że taki narożnik czworoboku, jest najsłabszym elementem, dla obrony przed szarżującą jazdą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 30/08/2009, 15:41 Quote Post

QUOTE
Z tym, że taki narożnik czworoboku, jest najsłabszym elementem, dla obrony przed szarżującą jazdą.

Jest i będzie. Ale mnożenie takich narożników w niczym nie pomoże.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Kon-dzia
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.746
Nr użytkownika: 12.898

Konrad
 
 
post 30/08/2009, 18:08 Quote Post

QUOTE
czy w takim razie bloki pikinierskie ustawiała się w coś bardziej przypominające okręg ?

Bloki pikinierskie? Raczej nie. Natomiast szkockie schiltrony miały kształt nieregularnych okręgów czy owali.

Oprócz Szkotów pod Bouvine grupa najemnych pikinierów była ustawiona w pusty okrąg o zaledwie dwuszeregowej grubości. Pomimo tego rycerska jazda nie zdołała ich przełamać.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
lancelot
 

Żelazna pięść
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 12.532
Nr użytkownika: 36.860

bogumil chruszczewski
Stopień akademicki: rebajlo
Zawód: Podstarza³y wilk
 
 
post 30/08/2009, 19:54 Quote Post

QUOTE
on ma "troszkę" wiedzy na temat różnych dawnych wojsk.
kolega mocno przecenia poziom mojej wiedzy (czyteż raczej niewiedzy wink.gif ale się wypowiem.
Nie wyobrażam sobie zwijania takowego "ślimaka" przez batalię pikinierską lancknechtów liczącą ca. 10000 ludzi wykonewanego przez bieg szeregiem, musiało by to trwać z pół dnia a formacja tak rozciągnięta była by właściwie bezbronna. Dużo bardziej sensownym dla otoczonej formacji pikinierów wydaje mi się następujace rozwiąznie: kilka rzedów (tyle ile faktycznie może brać udział w walce) pikinierów lewego skrzydła wykonuje zwrot w lewo o 90 stopni, podobnie kilka rzędów z prawego skrzydła wykonuje zwrot w prawo, tył kolumny (kilka szeregów) wykonuje w tył zwrot.
QUOTE
Jest i będzie. 
to raczej oczywiste, tyle, że niewiele można na to poradzić. Można próbowac stopniowego przechodzenia do formacji kołowej przez stopniowe ustawianie się żołnierzy frontem na lewo i prawo, luki, które wówczas powstają w "scianie pik" wypełniają ci stojący z tyłu wysówając swoje groty. Wszystko to możliwe jest oczywiście dla dobrze wyćwiczonego, karnego wojska zawodowego (o takim jednak chyba mówimy?).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Kluczyk
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 53.559

Zawód: Uczen liceum
 
 
post 6/09/2009, 12:24 Quote Post

hmm, najlepiej byłoby określić wiek, o którym mówimy. jest to dział nowożytność, wiec zakładam ze mówimy o mniej więcej XVII wieku, bo później (koniec XVII wieku), w skutek wprowadzenia bagnetów pikinierzy nie mieli racji bytu. a na początku XVII wieku pikinierzy nie stanowili osobnej formacji, w wojsku holenderskim pierwszy raz podzielono na bataliony 550 osobowe, w których było 250 pikinierów a 300 władających muszkietami. i takie formacje były dalej powielane w innych krajach: pikinierzy w środku, muszkieterzy na skrzydłach. A jeżeli chodzi o wcześniejszy, XVI wiek, to rzeczywiście mogło być tak, jak mówicie, o samodzielnych oddziałach pikinierów, tego po prostu nie wiem. smile.gif
http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2791/
to strona z której zaczerpnąłem przed chwilą tą wiedzę tongue.gif odnośnik był na stronie historicus, więc uważam, ze godna zaufania, skoro panowie z UMK ja polecająbiggrin.gif
pozdrawiam

cóż, źle założyłem, dopiero po napisaniu postu włączył mi się youtube, gdzie uświadomiłem sobie, ze mówimy o wieku XVI tongue.gif
za pomyłkę przepraszam
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 6/09/2009, 14:32 Quote Post

QUOTE
http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2791/
to strona z której zaczerpnąłem przed chwilą tą wiedzę tongue.gif odnośnik był na stronie historicus, więc uważam, ze godna zaufania, skoro panowie z UMK

A ja po jej przeczytaniu mam wątpliwości odnośnie tego, czy jest godna zaufania:
QUOTE
Holendrzy, którzy uformowali piechotę o wyraźnie strzelczym charakterze. Wojsko tego typu podzielone było na bataliony liczące po 550 żołnierzy, z których 250 posługiwało się piką, a 300 bronią palną (muszkietem).

Jeśli piechota, w której strzelców jest zaledwie 50% ma "wybitnie strzelczy charakter", to jak nazwać piechotę polską i węgierską, w której udział strzelców sięgał 90%?
Wiadomości na stronie są strasznie skondensowane, a co za tym idzie zawierają wiele uproszczeń.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Vergilius
 

le duc de Rivoli
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.395
Nr użytkownika: 55.739

Dawid Sienkiewicz
Stopień akademicki: mgr
Zawód: radca prawny
 
 
post 6/09/2009, 17:11 Quote Post

QUOTE
hmm, najlepiej byłoby określić wiek, o którym mówimy. jest to dział nowożytność, wiec zakładam ze mówimy o mniej więcej XVII wieku, bo później (koniec XVII wieku), w skutek wprowadzenia bagnetów pikinierzy nie mieli racji bytu. a na początku XVII wieku pikinierzy nie stanowili osobnej formacji, w wojsku holenderskim pierwszy raz podzielono na bataliony 550 osobowe, w których było 250 pikinierów a 300 władających muszkietami. i takie formacje były dalej powielane w innych krajach: pikinierzy w środku, muszkieterzy na skrzydłach. A jeżeli chodzi o wcześniejszy, XVI wiek, to rzeczywiście mogło być tak, jak mówicie, o samodzielnych oddziałach pikinierów, tego po prostu nie wiem.


W Rosji i Szwecji formacje pikinierskie były jeszcze do końca III Wojny Północnej smile.gif. I w Rosji o ile dobrze gdzieś przeczytałem, stosunek piki do karabinka wynosił 1:3 wink.gif. Inna sprawa że w Europie w XVII wieku zrezygnowano już z tego chyba w czasie wojny o sukcesje hiszpańską (albo nawet i wcześniej?). Tak gwoli uzupełnienia wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Pisarz Polny
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 483
Nr użytkownika: 5.706

 
 
post 7/09/2009, 22:27 Quote Post

QUOTE(Ramond @ 6/09/2009, 15:32)
QUOTE
http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2791/
to strona z której zaczerpnąłem przed chwilą tą wiedzę tongue.gif odnośnik był na stronie historicus, więc uważam, ze godna zaufania, skoro panowie z UMK

A ja po jej przeczytaniu mam wątpliwości odnośnie tego, czy jest godna zaufania:
QUOTE
Holendrzy, którzy uformowali piechotę o wyraźnie strzelczym charakterze. Wojsko tego typu podzielone było na bataliony liczące po 550 żołnierzy, z których 250 posługiwało się piką, a 300 bronią palną (muszkietem).

Jeśli piechota, w której strzelców jest zaledwie 50% ma "wybitnie strzelczy charakter", to jak nazwać piechotę polską i węgierską, w której udział strzelców sięgał 90%?
Wiadomości na stronie są strasznie skondensowane, a co za tym idzie zawierają wiele uproszczeń.
*




Wyrwałeś z kontekstu fragment artykułu i się pastwisz. Przypomnij sobie jakie reformy wprowadzono stosując brygadę niderlandzką, a następnie szwedzką w porównaniu z nowohiszpańską szkołą. Poza tym nie zapominaj często o uzbrojeniu polskich piechurów, którzy w latach 70 XVII wieku mieli berdysze jak strzelcy moskiewscy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Ramond
 

Úlvur av Føroyar
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 16.517
Nr użytkownika: 9.304

Stopień akademicki: dr inz.
Zawód: inzynier
 
 
post 8/09/2009, 15:30 Quote Post

QUOTE
Wyrwałeś z kontekstu fragment artykułu i się pastwisz. Przypomnij sobie jakie reformy wprowadzono stosując brygadę niderlandzką, a następnie szwedzką w porównaniu z nowohiszpańską szkołą. Poza tym nie zapominaj często o uzbrojeniu polskich piechurów, którzy w latach 70 XVII wieku mieli berdysze jak strzelcy moskiewscy.

Przykro mi, ale nie widzę związku między tym, co piszesz, a tym, co napisałem. Reforma maurycjańska, ani nawet szwedzka, nie spowodowały przyrostu udziału strzelców w stosunku do szkoły hiszpańskiej. Uzbrojenie piechoty polskiej cudzoziemskiego autoramentu w berdysze w latach 70-tych XVII wieku nie zmienia udziału broni palnej w uzbrojeniu piechoty polskiej czy węgierskiej 100 lat wcześniej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej