Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
8 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Frygowie a kultura łużycka, Czy tak wyglądali Lużyczanie?
     
aquarellus
 

Unregistered

 
 
post 30/06/2008, 22:40 Quote Post

QUOTE(jarr @ 30/06/2008, 15:05)
QUOTE(aquarellus @ 30/06/2008, 13:04)
QUOTE(jarr @ 23/06/2008, 13:59)
QUOTE(aquarellus @ 9/06/2008, 22:44)
QUOTE(jarr @ 8/06/2008, 13:52)

Termin "ergatywny" oznacza typ jezyka i nie ma nic wspólnego z przynaleznościa danego jezyka do grupy genetycznej językow pokrwenych. Na przykład: angielski, bułgarski i chiński należą do typu analitycznego co niewiele mowi o ich wzajemnych relacjach.

Zachowane słownictwo frygijskie
stawia ten język z jednej strony blisko greckiego, a z drugiej wskazuje na pokrewieństwo z grupą tracką.

Co do "grupy kaukaskiej" to (pomijając obecna na Kaukazie języki indoeuropejskie i ałtajskie) na razie wykazano istnienie trzech grup językowych: kartwelskiej, północnowschodnio-kaukaskiej i północnozachodniokaukaskiej. Nie wiadomo do  końca jakie są relacje między tymi grupami.
*


Radzę sięgnąć do źrodła - Ludy Anatoli - autor Popko i poczytac o tym co sądzi autor na ten temat, który jest niewątpliwie autorytetem w sprawie, a nie wymądzać się bez sensu - nie wnosząc nic ciekawego i nowego do tematu poza cytatami z wikipedi lub podobnego źrodła.
*


Radzę dostosować się do własnej rady i nie obrażać nikogo. Zwłaszcza jeżeli samemu nie ma sie nic konkretnego do powiedzenia.
Nawiasem mówiąc M. Popko nie zalicza języka Frygów do grupy kaukaskiej, robiąc tak wyszedłby na ignoranta.
*



Jak widzę zechciał Pan sprawdzić to co napisałem, nie mogąc zasnać doputy nie wyjdzie Pan z twarzą z dysputy. Czyżby to pewna odmiana Jarka Jagodzińskiego w wersji soft dała się we znaki? Hmmm, ciekawe, bo tamten lubi się wymądrzać. Nic do powiedzenia nie ma ten, który coś mówi, ale ten który stara się wyciszyć cokolwiek odbiegającego od przyjętej normy.
*


A tak konkretnie to w czym rzecz? Temat nie dotyczy mojej twarzy, ani też mnieznanej powszechnie postaci J. Jagodzińskiego.
Od wymądrzania się i tworzenia fantasmagorii na tematy różne mamy tu niejakiego "aquarellusa". A tymczasem prawda pozostaje prawdą. Może dla odmiany usłyszę jakieś argumenty?
*


Miło usłyszeć, iż śledzi pan bacznie moje prace na różne tematy, mam nadzieje że orientuje sie oan w nich dobrze, pisząc z takim przekonaniem. Argumenty do dyskusji są w 1 i 2 poście, które jak widać są dla pana fantasmagorią. Prawda pozostaje prawdą, hahahahaha, śmiech mnie bierze, wyrocznia się znalazła ... Pan wybaczy, ale śmiech to zdrowie.
 
Post #31

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 1/07/2008, 10:37 Quote Post

Mamy tu jak widać specjalistę od wyroczni, wizji, luźnych skojarzeń wszystkiego z wszystkim. I odgrzewania dawno zdyskredytowanych teorii. To tyle jeśli chodzi o wartość "argumentów" z postów nr 1 i 2.
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
aquarellus
 

Unregistered

 
 
post 1/07/2008, 23:09 Quote Post

QUOTE(jarr @ 1/07/2008, 10:37)
Mamy tu jak widać specjalistę od wyroczni, wizji, luźnych skojarzeń wszystkiego z wszystkim. I odgrzewania dawno zdyskredytowanych teorii. To tyle jeśli chodzi o wartość "argumentów" z postów nr 1 i 2.
*


Jeżeli ma pan coś do powiedzenia na powyższy temat, to bardzo proszę, proszę powiedzieć kto zyskredytował tę teorię, w przeciwnym przypadku prosze nie zawracać mi głowy i zejść z mego ogona, bo bedzie groźnie.
 
Post #33

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 1/07/2008, 23:45 Quote Post

QUOTE(aquarellus @ 2/07/2008, 0:09)
QUOTE(jarr @ 1/07/2008, 10:37)
Mamy tu jak widać specjalistę od wyroczni, wizji, luźnych skojarzeń wszystkiego z wszystkim. I odgrzewania dawno zdyskredytowanych teorii. To tyle jeśli chodzi o wartość "argumentów" z postów nr 1 i 2.
*


Jeżeli ma pan coś do powiedzenia na powyższy temat, to bardzo proszę, proszę powiedzieć kto zyskredytował tę teorię, w przeciwnym przypadku prosze nie zawracać mi głowy i zejść z mego ogona, bo bedzie groźnie.
*


Po pierwsze - umieszczając swoją wypowiedź na forum należy liczyć się z możliwością krytyki.
Po drugie - groźba nie jest dobrym argumentem w polemice.
Po trzecie - nie interesuje mnie zupełnie osoba ukrywajaca się pod pseudonimem aquarellus, zwracam tylko uwagę na treść wypowiedzi i do nich sie odnoszę.
Po czwarte - nikt mi nie zabroni merytorycznej dyskusji w jakimkolwiek temacie.
Po piąte - łączenie kultur archeologicznych z zespołami etnicznymi jest dawno de mode.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
aquarellus
 

Unregistered

 
 
post 2/07/2008, 9:43 Quote Post

QUOTE(jarr @ 1/07/2008, 23:45)
QUOTE(aquarellus @ 2/07/2008, 0:09)
QUOTE(jarr @ 1/07/2008, 10:37)
Mamy tu jak widać specjalistę od wyroczni, wizji, luźnych skojarzeń wszystkiego z wszystkim. I odgrzewania dawno zdyskredytowanych teorii. To tyle jeśli chodzi o wartość "argumentów" z postów nr 1 i 2.
*


Jeżeli ma pan coś do powiedzenia na powyższy temat, to bardzo proszę, proszę powiedzieć kto zyskredytował tę teorię, w przeciwnym przypadku prosze nie zawracać mi głowy i zejść z mego ogona, bo bedzie groźnie.
*


Po pierwsze - umieszczając swoją wypowiedź na forum należy liczyć się z możliwością krytyki.
Po drugie - groźba nie jest dobrym argumentem w polemice.
Po trzecie - nie interesuje mnie zupełnie osoba ukrywajaca się pod pseudonimem aquarellus, zwracam tylko uwagę na treść wypowiedzi i do nich sie odnoszę.
Po czwarte - nikt mi nie zabroni merytorycznej dyskusji w jakimkolwiek temacie.
Po piąte - łączenie kultur archeologicznych z zespołami etnicznymi jest dawno de mode.
*


Odnośnie argumentu jezykowego - o jezykach ergatywnych, możliwe że się mylę i Popko tak nie napisał, choć dla mnie pomyłki niosą więcej materału analitycznego niż tzw. prawda - aby to zrozumieć możnaby nieco durnego Freuda poczytać dajać sobie do myślenia.

Wiązanie kultur archeologicznych z etnosem jest de mode - fakt, ale z czego to wynika? Wynika po pierwsze z nieumiejętności odnoszenia dawnych narodów do współczesnych z pominięciem procesu ewolucji narodów i języka oraz z milionami popełnionych błedów w identyfikacji etnosu przez tych samych naukowców, którzy teraz są ostrożni. Czy ja pisałem że Frygijczycy to słowianie, albo Polacy? może przeczytał Pan wypowiedź niejakiego Suevusa, który Midasa chciał na króla polski. Czy kultura archeologiczna składała się z ludzi cieni, tworzona była przez roboty, małpy może, iż nie wolno rozważać kim byli ludzie tej kultury?

Bardzo proszę podważyć treści wyrażone w 1 i 2 poście o inwazji ludów połnocy - tzw. kultury łużyckiej na macedonie.
 
Post #35

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 2/07/2008, 10:01 Quote Post

QUOTE
Bardzo proszę podważyć treści wyrażone w 1 i 2 poście o inwazji ludów połnocy - tzw. kultury łużyckiej na macedonie.

Oj, nie. Tak się bawić nie będziemy. Udowodnienia raczej wymaga teza o inwazji z północy wysnuta jedynie z faktu pojawienia się jakichś artefaktów podobnych do znalezionych na północy.
Po pierwsze - kultura archeologiczna to byt sztuczny, realnie nie istniejący.
Po drugie - znaleziska archeologiczne dotyczą tylko fragmentów materialnego wyposażenia dawnych społeczności. Stąd do pełnego obrazu tegoż inwentarza jeszcze daleko. Jeszcze dalej jest do pełnej kultury danego ludu. A dopiero na tle kultury można mowić o etniczności.
I tu pytanie, na które oczekuję odpowiedzi: Skąd wiadomo, że określone przedmioty dostały sie w określone miejsce w wyniku obcej inwazji a nie np. wymiany handlowej? Albo wykonano je na miejscu? Albo droga ich była odwrotna (są datowania wieku bezwzględnego?).
A zatem czekam.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
aquarellus
 

Unregistered

 
 
post 2/07/2008, 22:40 Quote Post

QUOTE(jarr @ 2/07/2008, 10:01)
QUOTE
Bardzo proszę podważyć treści wyrażone w 1 i 2 poście o inwazji ludów połnocy - tzw. kultury łużyckiej na macedonie.

Oj, nie. Tak się bawić nie będziemy. Udowodnienia raczej wymaga teza o inwazji z północy wysnuta jedynie z faktu pojawienia się jakichś artefaktów podobnych do znalezionych na północy.
Po pierwsze - kultura archeologiczna to byt sztuczny, realnie nie istniejący.
Po drugie - znaleziska archeologiczne dotyczą tylko fragmentów materialnego wyposażenia dawnych społeczności. Stąd do pełnego obrazu tegoż inwentarza jeszcze daleko. Jeszcze dalej jest do pełnej kultury danego ludu. A dopiero na tle kultury można mowić o etniczności.
I tu pytanie, na które oczekuję odpowiedzi: Skąd wiadomo, że określone przedmioty dostały sie w określone miejsce w wyniku obcej inwazji a nie np. wymiany handlowej? Albo wykonano je na miejscu? Albo droga ich była odwrotna (są datowania wieku bezwzględnego?).
A zatem czekam.
*


Niestety nie chce mi się tego udowadniać, bo mam inne zajęcie, sorki, ups ! Zadowolony?
 
Post #37

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 3/07/2008, 9:18 Quote Post

QUOTE(aquarellus @ 2/07/2008, 23:40)
QUOTE(jarr @ 2/07/2008, 10:01)
QUOTE
Bardzo proszę podważyć treści wyrażone w 1 i 2 poście o inwazji ludów połnocy - tzw. kultury łużyckiej na macedonie.

Oj, nie. Tak się bawić nie będziemy. Udowodnienia raczej wymaga teza o inwazji z północy wysnuta jedynie z faktu pojawienia się jakichś artefaktów podobnych do znalezionych na północy.
Po pierwsze - kultura archeologiczna to byt sztuczny, realnie nie istniejący.
Po drugie - znaleziska archeologiczne dotyczą tylko fragmentów materialnego wyposażenia dawnych społeczności. Stąd do pełnego obrazu tegoż inwentarza jeszcze daleko. Jeszcze dalej jest do pełnej kultury danego ludu. A dopiero na tle kultury można mowić o etniczności.
I tu pytanie, na które oczekuję odpowiedzi: Skąd wiadomo, że określone przedmioty dostały sie w określone miejsce w wyniku obcej inwazji a nie np. wymiany handlowej? Albo wykonano je na miejscu? Albo droga ich była odwrotna (są datowania wieku bezwzględnego?).
A zatem czekam.
*


Niestety nie chce mi się tego udowadniać, bo mam inne zajęcie, sorki, ups ! Zadowolony?
*


Dla mnie (i wielu innych) sprawa jest oczywista: tego udowodnić sie nie da. Przyjmijmy zatem że związek Frygów z kulturą łużycka jest żaden. I tak nalezałoby zakończyć ten fascynujacy wątek.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
k.jurczak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.014
Nr użytkownika: 17.051

BANITA
Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 3/07/2008, 10:07 Quote Post

QUOTE
Dla mnie (i wielu innych) sprawa jest oczywista: tego udowodnić sie nie da. Przyjmijmy zatem że związek Frygów z kulturą łużycka jest żaden. I tak nalezałoby zakończyć ten fascynujacy wątek.

Frygowie skądś musieli pochodzić. Aquarellus podał ciekawe argumenty za ich pochodzeniem z obszarów kultury łużyckiej. Za ich pochodzeniem z innego obszaru argumentów zaś brak. Póki ktoś nie przedstawi dowodów lub tylko poszlak wskazujących na przybycie Frygów z innego obszaru za najlepiej uzasadnioną powinna uchodzić jego teoria.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 3/07/2008, 10:59 Quote Post

QUOTE(k.jurczak @ 3/07/2008, 11:07)
QUOTE
Dla mnie (i wielu innych) sprawa jest oczywista: tego udowodnić sie nie da. Przyjmijmy zatem że związek Frygów z kulturą łużycka jest żaden. I tak nalezałoby zakończyć ten fascynujacy wątek.

Frygowie skądś musieli pochodzić. Aquarellus podał ciekawe argumenty za ich pochodzeniem z obszarów kultury łużyckiej. Za ich pochodzeniem z innego obszaru argumentów zaś brak. Póki ktoś nie przedstawi dowodów lub tylko poszlak wskazujących na przybycie Frygów z innego obszaru za najlepiej uzasadnioną powinna uchodzić jego teoria.
*


Analizując dostępny materiał języka frygijskiego dojdziemy do wniosku, że ów język ukształtował się pomiedzy obszarem trackim a greckim. Gdzie tu kultura łużycka?
Natomiast przybycie Frygów, notowanych w XII wieku w Azji Mniejszej, Z obszaru kultury łużyckiej to czysta fantazja bez grama prawdopodobieństwa - nie mowiąc już o dowodach.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
aquarellus
 

Unregistered

 
 
post 3/07/2008, 15:20 Quote Post

QUOTE(jarr @ 3/07/2008, 10:59)
QUOTE(k.jurczak @ 3/07/2008, 11:07)
QUOTE
Dla mnie (i wielu innych) sprawa jest oczywista: tego udowodnić sie nie da. Przyjmijmy zatem że związek Frygów z kulturą łużycka jest żaden. I tak nalezałoby zakończyć ten fascynujacy wątek.

Frygowie skądś musieli pochodzić. Aquarellus podał ciekawe argumenty za ich pochodzeniem z obszarów kultury łużyckiej. Za ich pochodzeniem z innego obszaru argumentów zaś brak. Póki ktoś nie przedstawi dowodów lub tylko poszlak wskazujących na przybycie Frygów z innego obszaru za najlepiej uzasadnioną powinna uchodzić jego teoria.
*


Analizując dostępny materiał języka frygijskiego dojdziemy do wniosku, że ów język ukształtował się pomiedzy obszarem trackim a greckim. Gdzie tu kultura łużycka?
Natomiast przybycie Frygów, notowanych w XII wieku w Azji Mniejszej, Z obszaru kultury łużyckiej to czysta fantazja bez grama prawdopodobieństwa - nie mowiąc już o dowodach.
*


Widzę że dosoknale sie Pan orientuje jakim jezykiem mówiły ludy kultury łuzyckiej, brawo, wszyscy chętnie posłuchają, bardzo prosze nam to przybliżyć.
 
Post #41

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 3/07/2008, 20:12 Quote Post

QUOTE(aquarellus @ 3/07/2008, 16:20)
QUOTE(jarr @ 3/07/2008, 10:59)
QUOTE(k.jurczak @ 3/07/2008, 11:07)
QUOTE
Dla mnie (i wielu innych) sprawa jest oczywista: tego udowodnić sie nie da. Przyjmijmy zatem że związek Frygów z kulturą łużycka jest żaden. I tak nalezałoby zakończyć ten fascynujacy wątek.

Frygowie skądś musieli pochodzić. Aquarellus podał ciekawe argumenty za ich pochodzeniem z obszarów kultury łużyckiej. Za ich pochodzeniem z innego obszaru argumentów zaś brak. Póki ktoś nie przedstawi dowodów lub tylko poszlak wskazujących na przybycie Frygów z innego obszaru za najlepiej uzasadnioną powinna uchodzić jego teoria.
*


Analizując dostępny materiał języka frygijskiego dojdziemy do wniosku, że ów język ukształtował się pomiedzy obszarem trackim a greckim. Gdzie tu kultura łużycka?
Natomiast przybycie Frygów, notowanych w XII wieku w Azji Mniejszej, Z obszaru kultury łużyckiej to czysta fantazja bez grama prawdopodobieństwa - nie mowiąc już o dowodach.
*


Widzę że dosoknale sie Pan orientuje jakim jezykiem mówiły ludy kultury łuzyckiej, brawo, wszyscy chętnie posłuchają, bardzo prosze nam to przybliżyć.
*


Powtórzę wolno i wyraźnie: jezyk frygijski wykazuje nawiazania przede wszystkim do języka greckiego, w dalszej kolejności do trackiego. Zatem i język i lud frygijski ukształtował się pomiedzy Grekami a Trakami (czyli gdzieś na południu Płw. Bałkańskiego), przed XII wiekiem p.n.e. Jaki zatem może być zwiazek Frygów z kulturą łużycką, powstałą w tym samym czasie w dorzeczu Wisły i Odry?
A co do języka ludów kultury łużyckiej to z pewnością był tam obecny język półnicnoindoeuropejski.

Przypominam, że nadal czekam na odpowiedź na zadane wczoraj pytanie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.084
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 3/07/2008, 21:56 Quote Post

QUOTE
Powtórzę wolno i wyraźnie: jezyk frygijski wykazuje nawiazania przede wszystkim do języka greckiego, w dalszej kolejności do trackiego.


Bez przesady, z frygijskiego znamy kilkanaście wyrazów, a i z trackiego nie więcej. Góra, co możemy powiedzieć, to że były to języki indoeuropejskie i satemowe. Raczej ciężko na tej podstawie wyciągać wnioski co do szczególnie bliskiego pokrewieństwa z Grekami (czy z kimkolwiek innym).

QUOTE
A co do języka ludów kultury łużyckiej to z pewnością był tam obecny język półnicnoindoeuropejski.


Był, albo i nie. Spekulacja.

Podsumowując temat: wiemy, że gdzieś w czasach migracji Frygów pojawiają się znaleziska "łużyckie" na Bałkanach i Azji Mniejszej.Ta zbieżność niewątpliwie jest interesująca, niemniej żadnej pewności co do związku obu faktów nie mamy. Tak więc Frygowie może pochodzili od "Łużyczan" a może i nie. I to chyba wszystko co można w tym temacie powiedzieć.
 
User is online!  PMMini Profile Post #43

     
aquarellus
 

Unregistered

 
 
post 3/07/2008, 22:37 Quote Post

QUOTE(jarr @ 3/07/2008, 20:12)
Powtórzę wolno i wyraźnie: jezyk frygijski wykazuje nawiazania przede wszystkim do języka greckiego, w dalszej kolejności do trackiego. Zatem i język i lud frygijski ukształtował się pomiedzy Grekami a Trakami (czyli gdzieś na południu Płw. Bałkańskiego), przed XII wiekiem p.n.e. Jaki zatem może być zwiazek Frygów z kulturą łużycką, powstałą w tym samym czasie w dorzeczu Wisły i Odry?
A co do języka ludów kultury łużyckiej to z pewnością był tam obecny język półnicnoindoeuropejski.

Przypominam, że nadal czekam na odpowiedź na zadane wczoraj pytanie.
*


Na dzisiaj to cytat z Wikipedi - a mianowicie niektórzy badacze uważali kulturę łużycką za tracką (jak widać jakiś tam archeolog nie wyssał tego z palca):

Historyczne rozbieżności wśród badaczy: [edytuj]
W historii archeologii tacy archeolodzy jak m.in. z Czech; Píć, Lubor Niederle (1865-1944) i Ćervinka oraz polscy (Erazm Majewski, Józef Kostrzewski (1985-1968), Leon Kozłowski (1892-1944) uważali kulturę łużycką za prasłowiańską, natomiast niemiecki archeolog Alfred Götze (1865-1948) uważał ją za tracką, a Gustaf Kossinna (1858-1931) początkowo za Karpo-Daków, szczep wymieniany przez Zosimusa, a potem za kulturę iliryjską.

 
Post #44

     
jarr
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.050
Nr użytkownika: 42.458

Zawód: BANITA
 
 
post 3/07/2008, 22:39 Quote Post

QUOTE
Bez przesady, z frygijskiego znamy kilkanaście wyrazów, a i z trackiego nie więcej.

Z frygijskiego (wymarłego w VI wieku n.e.) znamy ponad 200 napisów.
Tracki (wymarły w VII wieku), oprócz ponad 2000 nazw miejscowych znany jest z kilkudziesięciu fraz. Sporo z trackiego pozostało w albańskim.
QUOTE
Raczej ciężko na tej podstawie wyciągać wnioski co do szczególnie bliskiego pokrewieństwa z Grekami (czy z kimkolwiek innym).

Ciężko, ale jednak można.
QUOTE
wiemy, że gdzieś w czasach migracji Frygów pojawiają się znaleziska "łużyckie" na Bałkanach i Azji Mniejszej.

Wiemy też, że między cywilizacją mykeńską a Środkową Europą istniały powiązania handlowe. I to by bylo o wiele racjonalniejsze wytlumaczenie obecności rzekomych artefaktów "łużyckich" na Bałkanach niz, zalatujace stęchlizną teorii Kossinny migracje całych ludów.
Frygowie jako nacja powstali na Bałkanach, w XII wieku p.n.e. juz byli w Azji Mniejszej, więc ich przodkowie wyszli ewentualnie znad Wisły co najmniej 2-3 wieki wczesniej. Co więc mogli mieć wspólnego z kulturą łużycką?
QUOTE
QUOTE
A co do języka ludów kultury łużyckiej to z pewnością był tam obecny język półnicnoindoeuropejski.


Był, albo i nie. Spekulacja.

Ludy nie spadają z nieba, na procesy społeczne, w tym powstawanie języków i etnogenezę potrzeba czasu. Juz wtedy w środkowej Europie panowała gospodarka rolnicza ze stałym osadnictwem. Nie ma podstaw aby dopuszczac ciągle migracje jako przyczynę przemian społecznych, zawężając nadmiernie ich czas..
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

8 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej