Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
15 Strony  1 2 3 > »  
Closed TopicStart new topicStart Poll

> Dlaczego jestes zwolennikiem Konfederacji?
 
Jestem zwolennikiem Konfederacji ponieważ:
1. Uważam, ze przeznaczeniem Murzynów jest bycie niewonikami do końca świata [ 6 ]  [15.38%]
2. Zawsze chciałem mieć plantację i setki niewolników zbierających bawełnę [ 14 ]  [35.90%]
3. Niewolnictwo jest lepsze od wolności [ 3 ]  [7.69%]
4. Niewolnik nie jest cżłowiekiem, a każdy może byc właścicielem rzeczy ruchomej [ 0 ]  [0.00%]
5. Chłostanie niewolników i korzystanie z "usług" niewolnict wprawia mnie w radosny nastrój [ 11 ]  [28.21%]
6. Jestem rasistą, dlatego poglądy Południowców są bliskie memu sercu [ 5 ]  [12.82%]
Suma głosów: 39
  
     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 22/05/2008, 22:44 Quote Post

Pytanie jak w temacie.
Co kieruje tak licznymi tutaj neo-konfederatami, ze kochają niewonicze Południe?
 
Post #1

     
Nico
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.938
Nr użytkownika: 3.969

 
 
post 22/05/2008, 22:49 Quote Post

Niestety nie zagłosuje (pusty głos), bo nie ma mojej opcji, ale widzę, że Generał już głosował laugh.gif (chłostanie) :

7) Południowcy to wspaniali kawalerzyści, rycerscy wobec kobiet, życie na Południu jest sielskie i piękne, kobiety na Południu urocze, a na wszystko pracują moi 'służący' na pięknej plantacji w Południowej Karolinie, gdzie mam piękny dom z białymi kolumnami rolleyes.gif . Poza tym honor, tradycja i takie tam ...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 22/05/2008, 23:10 Quote Post

Niewolnictwo jest lepsze od wolności. Bez niewolnictwa wolność nie istnieje. Wtedy po prostu wszyscy są niewolnikami - jak dziś.

Jedyne czego nie lubię w południowym niewolnictwie to jego rasistowskiego charakteru.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.857
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 22/05/2008, 23:15 Quote Post

Jeśli przyjmiemy, że ten temat jest tendencyjny, to na tej samej skali Nasz Dziennik jest tylko lekko subiektywny. laugh.gif

Ja sam też tego nie rozumiem, ale myślę że ktoś kto 'popiera' ( o ile można mówić o popieraniu, kiedy nie ma się z tamtą rzeczywuistością już nic wspólnego) ma jednek inne powody, przynajmniej 'oficjalnie'.

QUOTE(keraunos @ 22/05/2008, 23:10)
Niewolnictwo jest lepsze od wolności. Bez niewolnictwa wolność nie istnieje. Wtedy po prostu wszyscy są niewolnikami - jak dziś.


A to, przyznam, mnie fascynuje. Tego typu stwierdzenia przewijają się w wielu dziwnych miejscach. choćby "forach" Onetu.

Co to znaczy że jestem niewolnikiem? I czemu ku..rczę bycie czyimś faktycznym niewolnikiem miałoby mnie wyzwolić?

To poważne, niezłośliwe (przynajmniej nie bardzo) pytanie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 22/05/2008, 23:25 Quote Post

Jeśli muszę np. pracować żeby żyć ergo jestem niewolnikiem.

Wolna to była szlachta np. w RON czy innych krajach (tam gdzie nei było tyranii).
Wolni byli senatorowie w Republice Rzymskiej.

Pozatym niewolnictwo to przyrodzony tradycyjny porządek. Istniał zawsze odkąd istniała cywilizowana ludzkość. Czy w Europie, czy w Azji czy w Ameryce choćby u ludów prekolumbijskich. Ktoś musi być niewolnikiem żeby inny był wolny. Wszyscy nie moga być na raz wolni.

To jak z bogactwem. Jestes subiektywnie bogaty jak masz wiecej niż inni. A wszyscy nie mogą więcej mieć od innych bo ktoś musi mieć mniej, a więc z definicji nie może istnieć społeczeństwo gdzie wszyscy będa bogaci. Teoretycznie mogą mieć po równo jak w komunie (teoretycznej bo w praktyce aż takiej komuny nigdy nie było na większą skalę). Wtedy będzie każdy miał mało - czyli wszyscy będa biedni. Analogicznie z wolnoscią i jej brakiem.

Nie powiedziałem że akurat Ciebie wyzwolić. Pisałem, że jedynie w niewolnictwie sa wogóle jacyś wolni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 22/05/2008, 23:32 Quote Post

QUOTE("Nico")
na wszystko pracują moi 'służący' na pięknej plantacji w Południowej Karolinie


Dlatego jestem zdziwiony, ze nie wybrałeś opcji nr 2.

QUOTE("keraunos")
Bez niewolnictwa wolność nie istnieje. Wtedy po prostu wszyscy są niewolnikami - jak dziś.

A moze na odwrót - bez niewolnictwa wszyscy są wolni?

QUOTE
Jedyne czego nie lubię w południowym niewolnictwie to jego rasistowskiego charakteru.

Znaczy, rozumiem, że Kol. Keraunos popiera niewolnictwo jako takie, byle nie rasistowskie?
No, to chociaż mamy jakiegoś szczerego zwolennika niewolnictwa - w końcu. Wolę takich niż hipokrytów w rodzaju Nico czy Stonewalla, Ciołka i spółki.

@Spiryt:
jak inaczej niż "popieraniem" nazwać sytuację, w której spora grupa ludzi otwarcie deklaruje swoją wręcz miłość do Południa i do wszystkiego, co to Południe reprezentowało, jednocześnie starając się grubym suknem zakryć niewygodną prawdę, że Konfederacja powstała z wyłącznie jednego powodu: żeby w spokoju móc niewolić Murzynów. I nic dziwnego, ze KPołudniowcy bali się powstania niewolników - choćby z historii rzymu byly 3 świetne przykłady, do czego moga być zdolni niewolnicy pragnący zrzucenia jarzma swoich panów.
Mnie zastanawia głęboka hipokryzna i amoralnośc postaw, w których wyrażane jest uwielbienie dla Południa i jednocześnie brak refleksji nad tym, czego to Południe broniło - rasizmu i zniewolenia.
Co najwyzej sa głosy, ze "skoro SN USA to przyklepał, to tak powinno być" tudzież "a może jednak by w końcu od niewolnictwa odeszli", chociaz na to ŻADNYCH dowodów nie ma.

Kurczę, jakby dzisiaj ktoś napisal, ze "kocham III Rzeszę, bo SS-mani mieli takie świetne, klimatyczne mundurki, wspaniałe, nastrojowe pieśni i na początku wojny rozwalali wszystkich przeciwników" to by wyleciał w try miga z tego (i pewnie paru innych) Forum. Ale jak ktoś pisze "Kocham Konfederackich właściciel niewolników..." i podaje taką samą argumentację, to jakoś wszyscy przechodza nad tym do porządku dziennego, chociaż dalibóg nie wiem, w czym niby lepsze jest trzymanie kogoś w niewoli z powodu koloru jego skóry od zamknięcia kogoś w kacecie z powodu jego narodowości albo religii.
Dalibóg, nie potrafię pojąć mentalności tych ludzi, dla których takie zachowanie jest normalne i godne pochwały.

Stąd między innymi ten temat.
 
Post #6

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.857
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 22/05/2008, 23:34 Quote Post

Masz sporo racji, co nie zmienia faktu, że popierając niewolnictwo jako coś dobrego robi się to zakładając że samemu byłoby się akurat wolnym. Z 'drugiej strony' nie jest już tak różowo.

Co do pracy, to pomijąjąć zawsze istniejącą możliwość zamieszkania na syberii jako pustelnik, to jak mi się nie podoba praca, to się zwalniam. Pewnie znajdę nową, gorszą, ale zawsze mogę nawet nie pracować jak mi się nie chce.

PS. W ankiecie zaznaczyłem 5 opcję, brzmi tak ' niegrzecznie' że aż głupio nie zaznaczyć laugh.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 22/05/2008, 23:35 Quote Post

QUOTE("keraunos")
Pozatym niewolnictwo to przyrodzony tradycyjny porządek. Istniał zawsze odkąd istniała cywilizowana ludzkość. Czy w Europie, czy w Azji czy w Ameryce choćby u ludów prekolumbijskich. Ktoś musi być niewolnikiem żeby inny był wolny. Wszyscy nie moga być na raz wolni.


Fiu, fiu...
Ciekawe, co byś powiedział, gdyby tak od jutra obrócono Cię w niewolę i kazano harować na plantacji bawełny...
Może nawet na plantacji Nico...
 
Post #8

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 22/05/2008, 23:36 Quote Post

QUOTE(Darth Stalin @ 22/05/2008, 23:32)
Znaczy, rozumiem, że Kol. Keraunos popiera niewolnictwo jako takie, byle nie rasistowskie?
No, to chociaż mamy jakiegoś szczerego zwolennika niewolnictwa - w końcu. Wolę takich niż hipokrytów w rodzaju Nico czy Stonewalla, Ciołka i spółki.


Dokładnie popieram niewolnictwo jako takie.
Rasistowskie niezbyt, bo ludzie mądrzy i głupi rodzą się w każdej rasie. Poza tym niewolnictwo powinno dawać możliwość awansu - wyzwolenia a rasistowskie tego nie daje.

QUOTE(Spiryt @ 22/05/2008, 23:34)
Masz sporo racji, co nie zmienia faktu, że popierając niewolnictwo jako coś dobrego robi się to zakładając że samemu byłoby się akurat wolnym. Z 'drugiej strony' nie jest już tak różowo.


Tu masz rację pewnie że niewolnikiem bym być nie chciał i chyba nikt by nie chciał. Ale rozważajac coś trudno zakłądac najgorszy model.
Kupując samochód np. też mysle o jeźdzeniu nim a nie że rozwale sie na najbliższym drzewie. wink.gif

Dlatego dobre niewolnictwo jest wtedy jak istnieje możliwość awansu - jest przepływ dwustrony między niewolnikami i wolnymi. Jak przepływ się zamyka zaczynają sie kłopoty.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Nico
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.938
Nr użytkownika: 3.969

 
 
post 22/05/2008, 23:37 Quote Post

QUOTE(Darth Stalin @ 22/05/2008, 23:35)
Fiu, fiu...
Ciekawe, co byś powiedział, gdyby tak od jutra obrócono Cię w niewolę i kazano harować na plantacji bawełny...
Może nawet na plantacji Nico...


Darthie tyle razy Ci już powatarzałem - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Poza tym traktowałbym moich 'służących' dobrze, gdyż zdrowy i nieobity pracownik pracuje lepiej niż chory i skatowany rolleyes.gif .
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.857
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 22/05/2008, 23:40 Quote Post

QUOTE(keraunos @ 22/05/2008, 23:36)
Dokładnie popieram niewolnictwo jako takie.
Rasistowskie niezbyt, bo ludzie mądrzy i głupi rodzą się w każdej rasie. Poza tym niewolnictwo powinno dawać możliwość awansu - wyzwolenia a rasistowskie tego nie daje.
*



A kto/co by dawał(o) możliwośc tego awansu, jak on miałby się odbywać confused1.gif

Ludzie, którzy byliby "na górze" robiliby wszystko żeby zostało jak jest.
Nie licząc buntowników którzy z pewnością by się pojawili także wśród "wolnych"*, a próbowali by zmienić ten ustrój.

* Co to za tak czy siak wolność kiedy musisz cały czas obawaić się buntu niwolników, którzy harują za ciebie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 22/05/2008, 23:44 Quote Post

QUOTE(Spiryt @ 22/05/2008, 23:40)
A kto by dawał możliwośc tego awansu : lol :


Ale przeciez tak własnie było.
Za republiki rzymskiej można było być wyzwolonym, a w kolejnych pokoleniach uzyskac pełne prawa obywatela. Podobnie w Polsce XIV-XVwiek też bywała, ze uszlachcono chłopów czy mieszczan.

Niestety system ma tendencję do zamykania co jest bardzo złe.

I niby czemu zakłądać, że właściciel traktuje niewolników źle. To redzej kapitalista ich ale traktuje bo do niego nie należą i może ich wyzyskiwać jak chce. Zresztą prawo powinno bronić niewolników przez fizycznym znęcaniem.

QUOTE(Darth Stalin @ 22/05/2008, 23:32)
A moze na odwrót - bez niewolnictwa wszyscy są wolni?


Nie z przyczyny którą opisałem wyżej dla której też nie wszyscy mogą być bogaci.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
Spiryt
 

Ostatni Wielki Gumiś
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.857
Nr użytkownika: 40.921

Stopień akademicki: licencjata
Zawód: student
 
 
post 22/05/2008, 23:52 Quote Post

QUOTE(keraunos @ 22/05/2008, 23:44)

I niby czemu zakłądać, że właściciel traktuje niewolników źle. To redzej kapitalista ich ale traktuje bo do niego nie należą i może ich wyzyskiwać jak chce. Zresztą prawo powinno bronić niewolników przez fizycznym znęcaniem.



Może jeszcze powinno dawać im możliwość odejścia jak im się coś nie podoba? Może możliwość wzięcia sobie urlopu?

Nie wiem, może czegoś nie rozumiem, ale niewolnictwo oznacza chyba, że los niewolnika jest zależny od jego właściciela, a ty mi tu zaczynasz z jakimiś 'prawami niewolników'.

Zakłądając że jestem "przeciętny człowiek', - kiedy kapitalista mnie wyzyskuje to mogę, jak już mówiłem odejśc, iśc do sądu, wynająć mafię żeby go skatowała, pociąć się albo śpiewać w kaarecie.
Ten mój 'przeciętny człowiek' jest wolnym człowiekiem, może kształtować swój los jak chce. Czy chce i potrafi to inna sprawa. Jak potrafi to jest "wolny' według twojej definicji. Jak nie to zawsze ma możliwość obrony przed bardziej wolnymi. Bo nie żyje w utopijnym koszmarze, gdzie jedni mają władzę nad drugimi ' bo tak".
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
keraunos
 

Protector Latinitatis
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 953
Nr użytkownika: 6.034

Stopień akademicki: jakiś jest ;)
 
 
post 23/05/2008, 0:00 Quote Post

Ale czemu utopijnym? Przeciez on samoczynnie wykształcił sie w wielu różnych niezaleznie1 istniejących cywilizacjach. Czyli nie jest utopijny a naturalny. To niby wolność dzisiejsza jest utopijna bo potrzebóje całego aparatu włądzy aby istnieć.

Bez niewolnictwa nie jestem wolny według mojej definicji. Wolny byłbym jak by inni za mnie wszystko zrobili. A ja mógłbym robić co chcę (w granicach prawa co chcę nie oznacza anarchii)
o ile nie szkodzę drugiej osobie.

Prawa niewolników jak najbardziej istniały - w Rzymie. To dla mnie zresztą wzór. W temacie wojna secesyjna to popieram południe z sentymentu do plantatorów, kawalerii, honoru, tradycji, i takich tam jak pisał Nico wink.gif ale nie jest to jakiś mój ulubiony okres. wink.gif

Możliwość odejścia też istniała w starożytności. Azyl świątynny. Gdy właściciel nie przestrzeegał praw wobec niewolnika mógł prosić o azyl w świątyni, komisja oceniała postępowanie Pana i często decydowała na korzyść niewolnika. Rządzić powinno prawo a nie samowola właścicieli.

I dokładnie jak pisał Nico punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. niewolnikiem bym nie chciał być. Ale np. rzymskim senatorem, Polskim szlachcicem, czy hiszpańskim Hidalgo to jak najbardziej smile.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
ku140820
 

Unregistered

 
 
post 23/05/2008, 0:01 Quote Post

QUOTE("keraunos")
popieram niewolnictwo jako takie.(...)
pewnie że niewolnikiem bym być nie chciał i chyba nikt by nie chciał.


Znaczy rzeczywiście typowe - "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia".
Czyli - fajnie, jeśli jest niewolnictwo, oczywiście jeżeli to JA jestem wolny, a niewolnicy pracują dla mnie, tak?

Hipokryzja pierwszej wody...

QUOTE
Dlatego dobre niewolnictwo jest wtedy jak istnieje możliwość awansu - jest przepływ dwustrony między niewolnikami i wolnymi.

Hehe... ciekawa koncepcja...
i nawet w starożytności praktycznie nierealna, mimo wszystko...

A na Południu to już kompletnie nie do pomyślenia.

QUOTE
Wolny byłbym jak by inni za mnie wszystko zrobili.

Pewnie jeszcze za darmo, jeno dlatego, że będąc łaskawym panem darowałbyś im życie?

QUOTE
każdy sam lub jego przodkowie na to zasłużył.

Acha, znaczy jak dziad został niewolnikiem to jego dzieci, wnuki i kolejne pokolenia miały też być niewolnikami?
Przecież tak właśnie było na Południu - Murzyni zasłużyli sobie na niewolnictwo, bo byli Murzynami - więc dlaczego nie podoba ci się model Południa?

QUOTE
Kto bedzie mądry, zaradny zostanie wolnym. Kto nie niewolnikiem.

Acha... no to sytuacja typowa, z tak ulubionego przez Ciebie okresu starożytnego:
miasto, mądry, zaradny rzemieślnik, specjalista w swojej branży, dochodzi do znaczenia, majątku itp. Pewnego pięknego dnia jego miasto zdobywaja Rzymianie (na przykład), połowa mieszkańców jego pięknego miasta idzie pod nóż a on sam - w niewolę. Zaprawdę, zasłużył sobie, no nie?
Albo na Południu - zaradny, mądry Murzyn - będzie wolny? A guzik.

QUOTE
Jest jak jest ciężko by to zmienić, nawet niewiem czy bym chciał.
Ale do dawnych ustrojów czuje sympatję  w końcu jak powiedziała kiedyś wyrocznia Pytyjska, nalezy tak robić jak robili ojcowie.

Po prostu rewelacja. W takim razie co byś powiedział na mały wyjazd do Kamczackiego GUŁag-u? W końcu tam mógł Twój dziad (a moze i ojciec) trafic bez większych problemów - wystarczyło tylko "zasłużyć"... a skoro "nalezy tak robić jak robili ojcowie" no to prosze bardzo...
 
Post #15

15 Strony  1 2 3 > »  
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Closed TopicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej