|
|
Ochrona falangi przed strzałami, Ruchy sarissami dalszych szeregów
|
|
|
|
Raczej duża, ale do tego trzeba by niezłego matematyka, by dać ci konkretną odpowiedź :/
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Raczej duża też tak sądziłem stąd moje wątpliwości co do ekonomii wymachiwania drzewcami, czywarto męczyć żołnierzy, skoro nawet drzewca nieruchome lub poruszajace sie samoistnie zapewniaja niezgorsza ochronę...
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeżeli strzała leciała z prędkością 40 m/s i miała długość 80 cm, to przebywała swoją długość w ciągu 0,02 s. Jeżeli sarissophoroi machał piką w tempie raz na dwie sekundy, zakreślając przy tym grotem łuk długości 1 m, to w ciągu 0,02 s grot drzewca przebywał 0,02 m = 2 cm. O tyle więc powiększa się maksymalnie efektywna szerokość drzewca, jeżeli sarissą machano.
|
|
|
|
|
|
|
|
jesli dobrze liczę jest to ok. 30%? Przyjmuję zatem, że może było i warto, pytanie tylko jak bardzo męczył się przy tym operator sarissy podczas przebrniecia dystansu między początkiem efektywnego strzału z łuku a celem natarcia. No i co z pociskmi z popularnych w starożytności proc?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Przyjmuję zatem, że może było i warto, pytanie tylko jak bardzo męczył się przy tym operator sarissy podczas przebrniecia dystansu między początkiem efektywnego strzału z łuku a celem natarcia. A spróbuj maszerując trzymając w górze kilkumetrowy, niecałkiem sztywny kilkumetrowy pręt i nim NIE machać ani trochę... Część tego machania powstawała samorzutnie.
QUOTE No i co z pociskmi z popularnych w starożytności proc? Biorąc pod uwagę znikomą długość pocisku z procy powiedziałbym, że wpływ machania był w tym wypadku niezauważalny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Część tego machania powstawała samorzutnie. tez tak sądzę i nie wiem czy teoria o owym machaniu nie wzięła sie stąd właśnie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ramond @ 25/03/2009, 18:57) Jeżeli strzała leciała z prędkością 40 m/s i miała długość 80 cm, to przebywała swoją długość w ciągu 0,02 s. Jeżeli sarissophoroi machał piką w tempie raz na dwie sekundy, zakreślając przy tym grotem łuk długości 1 m, to w ciągu 0,02 s grot drzewca przebywał 0,02 m = 2 cm. O tyle więc powiększa się maksymalnie efektywna szerokość drzewca, jeżeli sarissą machano. A nie trzeba przypadkiem pomnożyć tego wyniku przez faktyczne wygięcie sarissy od pionu?
|
|
|
|
|
|
|
|
Ważne jest jeszcze ile szeregów miało pionowo włócznie i nimi machało.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A nie trzeba przypadkiem pomnożyć tego wyniku przez faktyczne wygięcie sarissy od pionu? Nie, w zasadzie trzeba by scałkować po krzywej wygięcia. Ale trzeba też wziąć pod uwagę, że i tak końcówka sarissy odgrywała największą rolę, nie rejon bliski chwytowi - a dla końcówki amplituda wahań jest największa, stąd poprzestałem na podaniu wartości maksymalnej. Wartość rzeczywista będzie nieco mniejsza, ale najprawdopodobniej sporo większa niż 50% wartości maksymalnej.
QUOTE Ważne jest jeszcze ile szeregów miało pionowo włócznie i nimi machało. Jeżeli prawdopodobieństwo przechwycenia dla jednej sarissy wzrasta o 30%, o tyle samo wzrasta prawdopodobieństwo przechwycenia dla całego szyku (zakładając, że wszyscy trzymający sarissy pionowo nimi machają).
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|