|
|
Siedmiu wspaniałych. Poczet pierwszych sekretarzy, Jerzy Eisler
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 27/12/2014, 18:45) Zaden blamaż Cenckiewicza- powybierałeś sobie co ci wygodnie i jeszcze zinterpretowałeś jak ci wygodnie. Tymczasem nawet, jak się weźmie fragment Eislera, który cytujesz- jego wytłuszczoną część i fregament z Cenckiewicza: Trudno pojąć, jak można opisać Rakowskiego, nie wspominając chociażby o sprawach związanych z „dotacjami” finansowymi pochodzącymi z likwidowanego majątku RSW „Ruch” dla tygodnika „Polityka” (miliard złotych na początku 1990 r.), masowym wyprowadzeniu twardej waluty z kont PZPR na przełomie lat 1989 i 1990 czy „moskiewskiej pożyczce” zaciągniętej przez Rakowskiego z Millerem w styczniu 1990 r. od „partii matki” – sowieckiej KPZS (łącznie 1 232 000 dol. i 500 mln. starych złotych), która warunkowała przepoczwarzenie się PZPR w SdRP i SLD. widać, że zarzut jest umotywowany.
Guzik prawda. Eisler zaznaczył, że
CODE Zależało mi raczej na napisaniu esejów historycznych, w których starałem się jedynie przybliżyć Czytelnikom sylwetki i dokonania kolejnych pierwszych sekretarzy . Jednocześnie zaznaczył:
CODE Właśnie ze względu na opisany przed chwilą charakter tej książki nie prowadziłem odrębnych wszechstronnych badań archiwalnych [...] Oczywiście Ty powyższe zdanie pominąłeś, a mi zarzucasz, że "powybierałeś sobie co ci wygodnie i jeszcze zinterpretowałeś jak ci wygodnie". Trochę to śmierdzi hipokryzją, bo sam wybierasz sobie źródła informacji pasujące do Twojej teorii (jak tu: Cenckiewicz, czy jak w innych tematach np. wPolityce).
I podtrzymuje to, co napisałem: Cenckiewicz zaliczył blamaż. W swojej "recenzji" czepia się rzeczy, których (jak wynika ze wstępu) najwyraźniej miało w książce Eislera nie być, bo ma ona charakter OGÓLNY I POPULARYZATORSKI.
CODE O treści książki Citino nie dyskutowałem, tylko o jej tytule. A tytuł znałem. Ty nawet nie wiesz, o czym pisze dyskutant, jak widać, tylko klepiesz swoje... Tylko, że tytuły książek - szczególnie takich jak ta Cittino (historycznych) - mają wiele wspólnego z treścią... Ale czy to ważne
Ten post był edytowany przez master86: 27/12/2014, 18:08
|
|
|
|
|
|
|
|
Cenckiewicz "się czepia" tego, że Eisler pominął wątki bez których według niego nie sposób ocenić sekretarzy, te kontrowersyjne jego zdaniem. Tyle w temacie- nie chce mi się ciągnąć tej przepychanki...
QUOTE Tylko, że tytuły książek - szczególnie takich jak ta Cittino (historycznych) - mają wiele wspólnego z treścią... Ale czy to ważne Tyle, że nie muszę znać ksiązki Citino, żeby wiedzieć, że zagłada wehrmachtu nie nastapiła w 42 roku.I zdanie podtrzymuję po jej przeczytaniu. Co napiszę w odnośnym temacie. PS. Citino ma jedno "t" w nazwisku, nie dwa...
Ten post był edytowany przez emigrant: 27/12/2014, 18:24
|
|
|
|
|
|
|
Uncle Bill
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 95.699 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
Wszystkie te postacie są oceniane negatywnie. Można się spierać, czy nie powinien być bardziej jednoznaczny. Myślę, że chciał się pokazać jako historyk oceniający rzeczy na chłodno i nieużywający zbyt ostrych sformułowań. Być może to błąd. Czy powstała w PRL-u książka o przedstawicieli rządu w Londynie? Zapewne nie byłaby tak neutralna. Eisler chciał, by czytelnik sam wyciągnął wnioski. Nie musiał w każdym rozdziale rzucać, że żaden z nich nie powinien rządzić bo to wie każdy. Czterech sekretarzy zostało przecież przez niego uznanych za zbrodniarzy, a rozdział o Gierku jest wyjątkowo (jak na tę książkę) jadowity. Co do Rakowskiego to odniosłem wrażenie, że Eisler nawet go lubił. Ja nie znałem wcześniej żadnych faktów z jego życia ani jego cech charakteru, ale nie wydał mi się sympatyczny i to już nawet pomijając jego poglądy. Więc spokojnie. Książka nie wprowadzi laika w błąd.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant) Tyle, że nie muszę znać ksiązki Citino, żeby wiedzieć, że zagłada wehrmachtu nie nastapiła w 42 roku.I zdanie podtrzymuję po jej przeczytaniu. Co napiszę w odnośnym temacie. No to jestem ciekaw, co napiszesz...
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do Citino, to kto ciekawy może sobie przeczytać w odnośnym temacie, a co do tytułowej książki- bardzo ciekawa dyskusja proff. Dudka i Eislera: https://www.youtube.com/watch?v=Mip_Cl11CdI (ranking sekretarzy z pierwszego postu z niej właśsnie pochodzi...)
Ten post był edytowany przez emigrant: 21/07/2016, 2:04
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|