Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
4 Strony < 1 2 3 4 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Chrześcijaństwo a współczesność w RP
     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 11/02/2005, 20:04 Quote Post

QUOTE
Bo tak naprawdę podstawowy kanon moralny, uznawany przez wszystkich, jak to się ładnie mówi "ludzi dobrej woli" (nieważne, chrześcijan, mahometan, ateistów czy kogo-tam-jeszcze) jest zadziwiająco identyczny i tak naprawdę różni się tylko sposobem zwerbalizowania tychże norm moralnych.


Chyba mówimy o bardzo podstawowych podstawach bo już w momencie kiedy rozważamy choćby takie zagadnienia jak sfera "cielesności" z uznawaniem może być różnie... a z werbalizacją w przypadku dyskusji jeszcze ciekawiej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
fiaa
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 441
Nr użytkownika: 2.638

 
 
post 11/02/2005, 23:51 Quote Post

QUOTE
wystarczy, że założysz własny Kościół i nazwiesz go np. "Chrześcijanie Wierni Tradycji"

Na szczęście nie muszę. biggrin.gif Istnieje coś takiego jak Bractwo Kapłańskie św. Piotra, które cieszy się przywilejem odprawiania mszy w rycie przedsoborowym. Por. Bractwo św. Piotra
Nawiasem mówiąc nie szafowałbym tak łatwo wykluczeniam ze wspólnoty Kościoła.
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 12/02/2005, 10:03 Quote Post

Vitam

Nawiasem mówiąc nie szafowałbym tak łatwo wykluczeniam ze wspólnoty Kościoła. (Fiaa)

A to dlaczego? Każda zorganizowana religia ma dość ściśle zdefiniowane zarówno to, co się czci, jak i to w jaki sposób się czci. Aby być uznanym za przedstawiciela danej religii, należy przestrzegać obu zestawów przepisów. Czyżbyś chciał powiedziec, że można dowolnie wybierać - "to będę przestrzegał a tego nie"?

Chyba mówimy o bardzo podstawowych podstawach (Rado)

Nie zabijaj, nie kradnij czy nie kłam to nie są jakieś zaawansowane szczyty moralnych rozważań. A czy mógłbyś bliżej przedstawić, co masz na myśli w tym napomknieniu o cielesności?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 12/02/2005, 17:41 Quote Post

@ Coobeck- Zestawienie stanowiska islamu, hinduizmu, chrześcijaństwa, i postawy reprezentowanej przez ateistów na temat nierozerwalności małżeństwa czy choćby stosowania antykoncepcji nijak nie wykazuje zbieżności. Odnoszenie do homoseksualizmu czy seksu przedmałżeńskiego- zwłaszcza w przypadku mężczyzn- kolejny kamyk. Trzy pierwsze przykazania ze zrozumiałych względów nie znajdują odniesienia wobec całej zbiorowości, jeśli chodzi o pozostałe to jest bardzo różnie. Dla buddysty zabijanie jakiegokolwiek zwierzęcia będzie ciężkim grzechem, część hinduistów użycie jakichkolwiek produktów odzwierzęcych uzna za wykroczenie- chrześcijanie zakazują zabijania innych ludzi, nie mając oporów wobec zwierząt, jeśli odwołamy się bezpośrednio do koranu a nie do komentarzy to wyznawcy islamu mają obowiązek walczyć w obronie wiary, ateiści- w zależności od tego co im w duszy (?) gra. To nie jest kwestia werbalizacji- to dość poważne różnice światopoglądowe. Oczywiście możemy uznać że np. wyznawcy Wisznu lub wahabici nie są ludźmi dobrej woli ale to stawia pod znakiem zapytania powszechność zasad moralnych które Pan wymienił.

Uwarunkowania kulturalne w jakich rozwijały się poszczególne religie wpłynęły na nie na tyle silnie że żeby obecnie znaleźć jakąkolwiek płaszczyznę porozumienia trzeba się odwoływać do wartości pierwotnych, niemal instynktownych a i tak zawsze pojawi się jakiś casus.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
fiaa
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 441
Nr użytkownika: 2.638

 
 
post 12/02/2005, 23:28 Quote Post

QUOTE
Nawiasem mówiąc nie szafowałbym tak łatwo wykluczeniam ze wspólnoty Kościoła. (Fiaa)

A to dlaczego?

A to dlatego, że nie ty decydujesz kto jest członkiem Kościoła Katolickiego.
Akurat Kościół Katolicki jest wewnętrznei mocno zróżnicowany. W jego ramach mieści się tradycjonalistyczne Bractwo Kapłańskie Świętego Piotra i zarazem nowoczesne wspólnoty oazowe, ruchy charyzmatyczne (w tym tzw mówiący językami). Ja osobiście opowiadam się po stronie tradycjonalistów i mam do tego pełne prawo, dopóki uznaję autorytet biskupa. Nawet abp Lefebvre został ekskomunikowany dopiero, gdy jawnie wypowiedział posłuszeństwo papieżowi i samodzielnie wyświęcił biskupów.
QUOTE
Czyżbyś chciał powiedziec, że można dowolnie wybierać - "to będę przestrzegał a tego nie"?

Tu dotykamy ważnego problemu. Czy ludzie, kttórzy wierzą w Boga, życie wieczne, a jednocześnie nie wierzą w szatana i piekło można nazywać katolikami??? Kościół musi się zmierzyć z tym problemem wybiórczego przyjmowania prawd wiary, ale mnie (i tu pewnie zgrzeszę pychą), mnie to nie dotyczy.
Pozdrawiam. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 9/08/2014, 18:56 Quote Post

Socjalistyczna Środa na festiwalu w Jarocinie występuje przeciwko degenerowaniu młodzieży:
http://niezlomni.com/?p=1715
user posted image
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #36

     
Nicefor II Fokas
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 149
Nr użytkownika: 78.818

Adam
 
 
post 9/08/2014, 21:34 Quote Post

user posted image po pierwsze gratulacje, to jedyne 9 lat i 6 miesięcy rolleyes.gif

Czyżby pani Środa porzuciła ideały socjalistyczne? a może Jarocin był zbyt swobodny w zakresie idei, a Woodstock Pana Owsiaka jest realizacją tej "właściwej" i dlatego jest cacy, czy w tym wszystkim jest jeszcze miejsce na Muzykę confused1.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 6.004
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 9/08/2014, 22:06 Quote Post

Taka forumowa archeologia też bywa ciekawa, dyskusja Nekro z Kubkiem odbyta w czasie, kiedy właśnie kończyła się epoka JPII bardzo zajmująca.

Ten post był edytowany przez Baszybuzuk: 9/08/2014, 22:06
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Pepini
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 72
Nr użytkownika: 95.982

piotrurban
Stopień akademicki: doktor
Zawód: polityk
 
 
post 25/12/2014, 1:27 Quote Post

Sądzę, że powinniśmy rozpatrywać ten temat w kwestii moralnej. Niewątpliwie wszyscy jesteśmy zgodni, że wiara chrześcijańska jest fundamentem naszej cywilizacji. Niestety, jak wielu z was zauważyło, pomału zaczęliśmy odchodzić od norm jake daję nam Kościół. Aborcja będąca zabójstwem niewinnego niemowlęcia,stała się wśród wielu kobiet ich prawem obywatelskim. Kobieta traktuję dziecko jak rywala, który zagraża jej karierze lub innym prywatnym celom, których wartość jest w kontekście dziecka nieistotna. In vitro jest przykładem braku poszanowania dla życia człowieka. Zamrażając komórki jajowe prowadzimy do obumarcia kilkunastu istnień. Samo posiadanie dzieci nie jest niczym złym, ale traktowanie je jak przedmiot to zbrodnia. Pewna rodzina z Zachodu oskarżyła lekarza o to, że ich dziecko ma blond włosy, zamiast czarnych. Patologia we współczesnym świecie nie zna granic. Dzisiaj skończę, ponieważ piszę na tablecie i ręką odmawia mi posłuszeństwa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
Kamaz73
 

Pancerny Inseminator
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.187
Nr użytkownika: 22.254

Robert
Stopień akademicki: mgr in¿.
Zawód: zolnierz zawodowy
 
 
post 25/12/2014, 13:19 Quote Post

QUOTE(Pepini @ 25/12/2014, 2:27)
Sądzę, że powinniśmy rozpatrywać ten temat w kwestii moralnej. Niewątpliwie wszyscy jesteśmy zgodni, że wiara chrześcijańska jest fundamentem naszej cywilizacji. Niestety, jak wielu z was zauważyło, pomału zaczęliśmy odchodzić od norm jake daję nam Kościół. Aborcja będąca zabójstwem niewinnego niemowlęcia,stała się wśród wielu kobiet ich prawem obywatelskim. Kobieta traktuję dziecko jak rywala, który zagraża jej karierze lub innym prywatnym celom, których wartość jest w kontekście dziecka nieistotna. In vitro jest przykładem braku poszanowania dla życia człowieka. Zamrażając komórki jajowe prowadzimy do obumarcia kilkunastu istnień. Samo posiadanie dzieci nie jest niczym złym, ale traktowanie je jak przedmiot to zbrodnia. Pewna rodzina z Zachodu oskarżyła lekarza o to, że ich dziecko ma blond włosy, zamiast czarnych. Patologia we współczesnym świecie nie zna granic. Dzisiaj skończę, ponieważ piszę na tablecie i ręką odmawia mi posłuszeństwa.
*


Myślę że to co sygnalizujesz jako "stało się" jest formą dyskusji wewnątrz społeczeństwa gdzie kobiety, na skutek rozwoju cywilizacyjnego, mogą czynić znacznie więcej niż to było wcześniej i wykorzystywać swoje atrybuty podobnie jak mężczyźni ( bo Oni też się wyzwolili tylko nie nagłaśniaja tej sprawy). Mamy więc syndrom nowego samookreślenia oraz parcia indywidualizmu który próbuje zawłaszczać kolejne obszary wbrew naturalnym skłonnościom ludzi do bycia częścią większych grup ludzi. Dotyczy to i mężczyzn i kobiet. Koniec konców te tendencje napewno padną bo natury ani fizjologii się nie zmieni pod dydktando idealistycznych koncepcji podobnie jak tworzenie superczłowieka w III Rzeszy czy socjalistycznego obywatela w ZSRS.
Bo tak naprawdę to feminizm jest objawem szowinizmu tylko w formie płciowej a nie nacjonalistycznej. Podobnie jak w naziźmie czy komuniźmie okresla się "wroga" ktorym jest mężczyzna i się wobec tego aksjomatu buduje co bardziej idiotyczne koncepcje. Oczywiście jak w każdych takich ruchach radykalnych nie jest on spojny bo i spójnym być może gdyż postawy takie są uznawane za sensowen przez promil ludzi. Nie mniej jednak są One nagłaśniane z uwagi na swoj radykalizm co daje im pewną promocję gdyż ludzie lubia pooglądać "wariatów" czy odjechanych krytyków/antki.
Do czołowych takich kombinatorów należy , moim zdaniem, Pani Środa która nie rozumie historii rozwoju rodzaju ludzkiego i podstawia pod wspołczesne doświadczenia i poglądy wydarzenia czasów zamierzchłych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
Pepini
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 72
Nr użytkownika: 95.982

piotrurban
Stopień akademicki: doktor
Zawód: polityk
 
 
post 25/12/2014, 14:00 Quote Post

Przepraszam za odejście od tematu,ale chciałbym odpowiedzieć panu Kamazowi. Mianowicie pragnę zaznaczyć, że indywidualizm,o którym pan mówi, nie jest żadną anomalią. W naturze występuje wiele przykładów zwierząt, które idą tą drogą: cały rząd szczerbaków (leniwiec,mrówkojad,pancernik), większość owadów oraz inne zwierzęta lub rośliny,które nieorganizujące się w kolonie czy stada. Z perspektywy społecznej,gorzej jest jeśli jednostka jest kontrolowana przez inny podmiot (niewolnictwo,dyktatura,inwigilacja).Spójrzmy w takim razie na układ gospodarki centralnej a wolno rynkowej.Z całą pewnością zgodzi się pan ze mną, że ten drugi wariant,który jest gospodarczym indywidualizmem, ma większe szanse na przetrwanie (nie mówimy o patologicznym kapitalizmie, który prowadzi do niesprawiedliwości społecznej). Reasumując, człowiek nie powinien żyć jak termity w mrowisku, powinien iść drogą wolnego motyla(przykład oklepany), poza tym zgadzam się z panem w każdej innej kwestii.
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
Lehrabia
 

Podobno Raper
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.404
Nr użytkownika: 81.793

Maciej Kamiñski
Zawód: Zusammen praktykant
 
 
post 25/12/2014, 22:17 Quote Post

Eeeeee... to, że jakieś zwierzęta żyją sobie indywidualnie nie ma nic wspólnego z rozpatrywaniem takowych kwestii u ludzi. confused1.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
Pepini
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 72
Nr użytkownika: 95.982

piotrurban
Stopień akademicki: doktor
Zawód: polityk
 
 
post 25/12/2014, 23:25 Quote Post

Z całą pewnością ma pan racje, ale czy te zwierzęta nie są częścią natury ? Tutaj, odniosłem się do wypowiedzi mojego przedmówcy, który stwierdził, że natury nie da się oszukać, ja jedynie wskazałem przykład do tej wypowiedzi.
Jeśli mówimy o indywidualizmie, nie zapomnijmy, że człowiek potrzebuję tego procesu w swoim życiu. Dzięki temu, nasza społeczność rozwija się. Ci ludzie mimo wielu wad są w większości przypadków wykształceni i pracowici. Ich niepohamowana ambicja pozwala im ryzykować, co prowadzi do wspaniałych rezultatów. Pierwsi odkrywcy do kroćset, byli indywidualistami. Bez nich prawdopodobnie historia mogła by się potoczyć inaczej...
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 26/12/2014, 13:45 Quote Post

Jedna z mądrości Środy:
W Polsce panuje zjawisko fetyszyzacji płodu, bowiem najpilniej strzeżone jest bezpieczeństwo dziecka na etapie embrionu, potem nie ma już jakiejkolwiek troski.
Źródło: Co z tą Polską?, 8 marca 2008
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Lehrabia
 

Podobno Raper
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.404
Nr użytkownika: 81.793

Maciej Kamiñski
Zawód: Zusammen praktykant
 
 
post 26/12/2014, 13:56 Quote Post

QUOTE(Pepini @ 25/12/2014, 23:25)
Z całą pewnością ma pan racje, ale czy te zwierzęta nie są częścią natury ? Tutaj, odniosłem się do wypowiedzi mojego przedmówcy, który stwierdził, że natury nie da się oszukać, ja jedynie wskazałem przykład do tej wypowiedzi.
Jeśli mówimy o indywidualizmie, nie zapomnijmy, że człowiek potrzebuję tego procesu w swoim życiu. Dzięki temu, nasza społeczność rozwija się. Ci ludzie mimo wielu wad są w większości przypadków wykształceni i pracowici. Ich niepohamowana ambicja pozwala im ryzykować, co prowadzi do wspaniałych rezultatów. Pierwsi odkrywcy do kroćset, byli indywidualistami. Bez nich prawdopodobnie historia mogła by się potoczyć inaczej...
*


A jak natura ukształtowała człowieka? wink.gif Przypadkiem nie na stworzenie stadne, ze skłonnościami do pognębienia sąsiadów, a także ziomków, kiedy jest okazja?
Tak, można powiedzieć, ze byli. A odkrycia choćby Kolumba dokonane zostały za czyje pieniądze? Nie przypadkiem jakiegoś sporego stada zwanego "poddani Ferdynanda i Izabeli"?
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

4 Strony < 1 2 3 4 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej