|
|
Znaczenie napisu/graffiti na przestrzeni dziejów,
|
|
|
|
Nie chcę rozprawiać w tym poście o historii grafitti- taki post już istnieje, tylko o historii napisów na murach jako o spontanicznym "głosie ulicy" , czy "głosie społeczeństwa",często glupim, niepoważnym ,ale równie często ważnym , istotnym,wołającym, podtrzymującym odbiorcę na duchu, wzywającym do działania,wykładajacym hasłowo poglądy, nawet zmieniającym bieg historii . Mur jako wolna, a właściwie częsciej "nielegalna" trybuna, forum wypowiedzi istniał juz w starożytności. Pierwszym napisem wykonanym spontanicznie był najprawdopodobniej napis na pierwszej piramidzie zbudowanej dla faraona Neczericheta /Dżesera/, i wyrażał zachwyt nad konstrukcją, ok 1,5tys. lat p.n.Ch. W starożytności komentowano pózniej dokonania władców, rysowano rysunki satyryczne, dzieki katastrofie najwiekszym skarbcem są ściany zakonserwowanych w popiele Pompeii, właściwie kwintesencja tego czym będą napisy w pózniejszych wiekach: autotematyzm:"Lucius pinxit"- Lucjusz to napisał demaskacja: "Philiros spado"- Philiros to eunuch "Epahara glaber es"- Epafara jest łysy obelgi" "Rusticus est Cordyon"- Rustikus to wsioch /błazen/ wulgaryzmy:"Arphocras hic cum Drauca bene futuit denario"-Arfokras dobrze wy...ał Draucę za denara.
Pierwszym zostawiajacym swoje nazwisko w miejscach pobytu w czasach nowozytnych był Josef Kyselak /1799-1831/poddany austriackiej monarchii , podróznik, protoplasta amerykańskiego Kilroya i naszego Józefa Tkaczuka.
W Królestwie Polskim w latach dwudziestych XIXw., i w przeddzień Powstania Listopadowego pojawiały się napisy antyrosyjskie. Pojawiały sie też w Krolestwie Polskim podczas rewolucji 1905, i w dwudziestoleciu w wolnej Rzeczpospolitej- może ktoś to rozwinie? Prawdziwe znaczenie napisy zyskały poczas okupacji niemieckiej w Polsce- wszyscy pamietamy z podręczników historii zdjęcia napisów "Pawiak pomścimy","Wawer pomścimy", "Min niet" W ramach tzw,.Małego Sabotażu wykonywanego przez Szare Szeregi umieszczona została m.in. na Pomniku Lotnika przez Jaka Bytnara "Rudego" "Kotwica" symbol Polski Walczącej. Lata powojenne to też kariera murów :"Katyń pomścimy"- lata 40-te , to napisy w 1956, 1968, 1970,1976,lata 80-te i stan wojenny, wreszcie Polska lat 90-tych i oszałamiajaca kariera Józefa Tkaczuka... Zapraszam do dyskusji na temat roli spontanicznych napisów w naszym życiu społecznym i politycznym,tak dzisiejszym, jak i w dawniejszych czasach, ale nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Podkreślam jeszcze raz : nie jest to post o graffiti czyli o sztuce graficznej- bardziej interesuje mnie treść napisu, a nie forma. Zakładam też, zeby nie przebijać sie przykładami niepotrzebnych wulgaryzmów, czy idiotyzmów, bardziej chciałbym podyskutowac o sile sprawczej i ekspresji napisu spontanicznego- i nie chodzi bynajmniej tylko o politykę.
Żródła: http://www.imperiumromanum.edu.pl/artykul/...ozytnym-rzymie/ http://www.orbilat.com/Languages/Latin_Vul...i_Graffiti.html https://en.wikipedia.org/wiki/Joseph_Kyselak wiki
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|