Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote] Jak pisałem wcześniej, sam nie jestem nawet pewien, czy ta szarża na jazdę szwedzką miała w ogóle miejsce. Co o niej bowiem wiadomo? Które źródło o tym pisało? Skąd wiadomo, że to byli akurat kirasjerzy? Ja wiem, że każdy może o tej szarży przeczytać w polskich opracowaniach tej bitwy, ale sprawdźcie jakie są podstawy źródłowe tego twierdzenia. Ja sprawdziłem, stąd moje poważne wątpliwości. [/quote]
Trochę potrwa zanim sam sprawdzę materiały źródłowe..więc lepiej napisz czy dotrał...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote=Lemonka,29/12/2007, 16:42]Chyba mnie nie zrozumiałeś. Ja nie neguję faktów historycznych. W tym wątku interesują mnie tylko motywy Piłsudskiego, a nie to że wybuchła wojna.
Pytanie brzmi: Dlaczego Piłsudski wskazał, że jako pierwsze zaatakuje nas ZSRR a nie Niemcy?
[/quote]
Lemonko, Piłsudski wskazał, że Rosja jest i jeszcze długo będzie niebezpieczniejsza bowiem : w razie wojny z Niemcami &q...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
Radosławie, a z czego wynika interpretacja o "czośnikach' jako podstawowej przyczynie niepowodzenia szarży ? Z tego co pamiętam pierwsza szarża była skierowana przeciwko kirasjerom Ridderschantza i nie zdołała ich przełamać, w tej sytuacji generalnie należało się spodziewać, że ponowione szarże przeciwko piechocie będa miały mniejsze szanse powodzenia ( brak kopii, zmęczone konie)....
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]"W czerwcu okazało się, że w kasie Królestwa brakuje 24 mln złotych - skradzionych na cele powstania. Wielopolski nie mógł ufać nawet swoim kasjerom. " Pozniej zostaly juz tylko zsylki ,placz i lzy. Zniszczona gospodarka, stracone elity. Zaostrony kurs wobec zbuntowaniej prowincji. Anglia osiagnela swoj cel tak malym swoim kosztem , a my zaplacilismy tak wysoka cene. Wszystko jednak mialo swoj poczatek w dzialaniach terorystycznych i to w momencie kiedy odzyskiwalismy jezyk , ur...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote] Prosze zwrocic uwage -sierpien 1862.
Mysle ze nalezy unikac patrzenia na swiat z pozycji karla.
Warto zobaczyc co sie dzialo w Europie. Co sie dzialo w Ameryce Polnocnej. Przymierze militarne cara Rosji Aleksandra II z Prezydentem Lincolnem, Rosyjskie okrety wojenne wyslane w kierunku portow Nowego Yorku i San Francisco. Do Lordow Palmertsona i Rusela ostra nota dyplomatyczna z ostrzezeniem , ze Rosja rozpoczmie wojne w Europie jesli Wiela Brytania i Napoleon III przystapia do planowa...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
Edward Potkowski " Warna 1444" [url=http://wysylkowa.pl/ks405434.html]http://wysylkowa.pl/ks405434.html[/url]
Jerzy Hauziński " Odbudowa państwa Osmanów i jego organizacja wojkowa w połowie XV wieku: [w:] Świat chrześcijański i Turcy Osmańscy w dobie bitwy pod Warną (Zeszyty Naukowe UJ, Prace historyczne, Zeszyt 119)
Halil Inalcik " Imperium Osmańskie, epoka klasyczna 1300-1600" [url=http://wysylkowa.pl/ks725692.html]http://wysylkowa.pl/ks725692.html[/url]
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
Popatrz na bardzo podobny wątek: [url=http://www.historycy.org/index.php?showtopic=37695&pid=331085&st=0entry331085]http://www.historycy.org/index.php?showtop...=0entry331085[/url]...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]Troszke uproszczone, ale mniej wiecej sie zgadza. Z rokoszem Zebrzydowskiego jest tak, ze jest on niezwykle skomplikowanym zjawiskiem, a na dodatek brak w polskiej literaturze historycznej jakiejkolwiek dobrej pozcji o tym wydarzeniu. Swego czasu Jarema Maciszewski zabral sie za rokosz, planowal 3-tomowa prace, niestety skonczlo sie na jednym. Do dzis wlasciwie nie ma konkretnej syntezy. Osobiscie z tego powodu niezmiernie ubolewam, bowiem ostatnio siedze w tym temacie, zastanawiajac sie...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]Dokładnie 3 R-35 i prawdopodobnie 3 Hotchkissy H-35. Pochodziły one z nadwyżki sprzętowej 21 baonu cz.l. Faktycznie braly udzial w walkach Grupy "Dubno", lecz oszalamiających sukcesow tam nie odniosly (wszystkie zostaly zniszczone, lub dostały się w ręce Sowietów). [/quote] Bo też trudno mówić o jakichkolwiek "oszałamiających sukcesach" polskich czołgów w Kampanii Wrześniowej. Same "ery" były jednak zdecydowanym faworytem w spokaniu z PzI i PzII (które stano...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote] Jak widać, Leszczyński ewidentnie łączy pójście na obiad starszyzny z wynikiem szarży husarii. Bez względu na to, w którym momencie bitwy chciałby ją ktokolwiek umiejscowić (tutaj zaś całkowicie zgadzam się z prof. Nagielskim, że miała ona miejsce ok. 16-tej), przyczyna (szarża husarzy) i jej efekt (udanie się starszyzny na obiad) są tutaj bardzo jasno pokazane i nie pozostawiają miejsce na dowolność interpretacji. [/quote] To jest jasne , istnieje jednak również problem oceny źródła. Cz...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]Całą, u Sienkiewicza wcale obszerną, opowieść o bitwie nad Żółtymi Wodami Hoffman streścił do 2 minut, pozostawiając z niej akurat to, co Sienkiewicz zmyślił, wykrawając to, co Sienkiewicz opisał w miarę zgodnie z prawdą historyczną... [/quote]
... i rozwijając własną wizję, której u Sienkiewicza nie uświadczysz (szarża i utknięcie husarii w błocie)......
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]Ten list Des Noyresa w rzeczywistości mówi o bitwie trzydniowej (Corvinus, prawdopodobnie zmyliło Cię to, co Des Noyers napisał "W sobotę dnia 28 lipca". Sobota przypadała na 29 VII a nie 28 VII. Des Noyers opisuje więc wydarzenia z 3 dni bitwy). Nie ma to jednak tutaj znaczenia. Istotne jest to (i o tym pisałem w poprzedniej wiadomości), że ten fragment listu Des Noyersa, który wykorzystał prof. Nagielski przy opisie wydarzeń z drugiego dnia bitwy (sobota, 29 VII), jest w isto...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
Sądzę, że w powyższych elementach krytyka Radosława jest nieco na wyrost. Mamy otóż sytuację, w której wspomniane relacje są niezgodne chronologicznie z pozostałymi (dość licznymi) źródłami, także polskimi. Relacja Pierra des Noyersa mówi o bitwie dwudniowej (28-29 lipca ) zamiast trzydniowej (28-30 lipca), natomiast list Jana Leszczyńskiego kreśli obraz bitwy, w której jedyny godny odnotowania atak husarii miał miejsce przed południem 29 lipca ( a z innych źródeł wiemy przecież, że sławn...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]QUOTE Ja piszę o tym jak to rzeczwiście przebiegało – rzut tyłowy 23 BPanc przeszedł Dniestr pod Uścieczkiem razem z 72 DS dopiero 19 września rano .
Zaraz, zaraz - pisałeś że w Kołomyi czołgi radzieckie były 18 września [/quote] Bo tak było, tyle że rzut tyłowy to nie czołgi. A owe 4 bataliony czołgów weszły do Kołomyji bez oporu i dopiero tam uzupełniły paliwo, co pozwoliło im podjąć marsz na Stanisławów 19 września.
[quote]QUOTE Znając sposób działania Armi Czerwonej we wrześniu 1939...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]Lotniska nie nadawały się do bojowych startów "Łosi".[/quote] A może coś więcej na ten temat – chętnie ze wskazaniem źródeł ? [quote]QUOTE A rzut zaopatrzeniowy oczywiście w końcu by doszedł – najwcześniej 19 września rano, tak jak to było w rzeczywistości (przy braku polskiego oporu)
Polski opór nie zatrzymałby zaopatrzenia ani niczego innego. Znając wojenną wiedzę naszego wodza, całe jako tako uzbrojone wojsko stanęłoby rzadkim kordonem wzdłuż Dniestru. Wystarczyło napastnik...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]Można to i owo zrozumieć. Jeżeli jest za mało, to z przyczyn obiektywnych - na działania w większej skali nie było warunkow i środków. Dla bombowcow lotniska zupełnie się nie nadawały, brak było paliwa, amunicji i możliwości jakichkolwiek napraw, nie było warunków do wypoczynku lotników. [/quote] Ale opisujesz warunki, które prześladowały nasze bombowce co najmniej od 10 września, co nie przeszkodziło w przeprowadzeniu (ograniczonych) ataków. Zresztą jeżeli jeszcze 16 września były wykony...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote] O sytuacji polskiego lotnictwa w drugiej połowie września można przeczytać w: J. Pawlak (1982), Polskie eskadry w Wojnie Obronnej 1939. [/quote] W tej samej pozycji można tez przeczytać o ewakuacji rzutów kołowych 17 września, polecam bo tego zdaje się nie zauważyłeś.. Natomiast nie można w niej przeczytać niestety nic ( z przyczyn obiektywnych – data wydania 1982), ani o możliwościach walki z Sowietami ani o nielicznych stoczonych walkach.
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote]Tego paliwa wystarczyłoby na 2 wyloty bojowe całej brygady. Cóż, kiedy nie było amunicji na więcej niż jeden wylot. Nie było też bomb. A lotniska mogły być zagarnięte przez nawet niewielki rajd kawaleryjski. [/quote] Masz dokładne dane dotyczące ilości amunicji i paliwa na lotniskach Pokucia ? To poproszę o ich przedstawienie. A kawaleria sowiecka nie atakowała przedmościa. [quote]Ruty kołowe by nie dotarły, droga była już odcięta.[/quote] Nie, nie była odcięta o czym najlepiej świadczy f...
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.360
Dołączył: 18/11/2003, 23:03
Nr użytkownika: 324
[quote] Niestety dla samolotow go nie było. Taka była przyczyna mocno ograniczonej działalności polskiego lotnictwa. Nota bene żadna z eskadr myśliwskich nie bazowała na Przedmościu. Amunicji było żałośnie mało. [/quote] Paliwa jednak wystarczyło na przelot tych czterdziestu kilku maszyn myśliwskich do Rumunii, oraz kilka lotów patrolowych 17 września. Po przelocie do Horodenki, Gwoźdźca czy Obertyna można było wykorzystać paliwo składowane w Kołomyji. A że 17 września nie było eskadr mysliwskic...