Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Stosunki etniczne w Galicji Wschodniej
     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 8/12/2009, 10:24 Quote Post

Ciekawa sprawa. Hanaczów w powiecie przemyślańskim, który był znana polska wsią Kubijowicz oznaczył na mapie jako wieś ukraińską. Tymczasem w książce do której mapa jest tylko dodatkiem napisał, że na 1520 mieszkańców Hanaczowa było 1460 Polaków i 60 Żydów. Ciekawe czy to pomyłka czy celowe działanie?
 
User is offline  PMMini Profile Post #31

     
Czarny Smok
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.283
Nr użytkownika: 51.589

Zawód: BANITA
 
 
post 13/12/2009, 19:03 Quote Post

Nazwałbym to "celową pomyłkę", jeśli istnieje więcej takich pomyłek.
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 13/12/2009, 19:05 Quote Post

QUOTE(Czarny Smok @ 13/12/2009, 19:03)
Nazwałbym to "celową pomyłkę", jeśli istnieje więcej takich pomyłek.
*



No właśnie. Musiałbym porównać dokładnie mapę z książką, miejscowość po miejscowości.
 
User is offline  PMMini Profile Post #33

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 16/12/2009, 15:13 Quote Post

Ciekawe dane na temat małżeństw mieszanych przytacza pierwszy dyrektor GUS, znany statystyk Józef Buzek. Według Buzka w latach 1895-1897 10,7% wszystkich małżeństw zawieranych przez rzymokatolików w Galicji stanowiły małżeństwa mieszane w przytłaczającej większości zawierane z grekokatolikami lub grekokatoliczkami. W Galicji Zachodniej małżeństw mieszanych było niewiele. W powiatach Nowy Sącz, Grybów, Gorlice, Jasło, Krosno stanowiły one zaledwie 0,8% ogółu małżeństw. W pozostałej części Galicji Zachodniej było to jeszcze mniej bo tylko 0,5%. Natomiast w Galicji Wschodniej czym bardziej na wschód tym takich małżeństw było więcej. Na Podolu odsetek ten dochodził do prawie 40%. Z kolei Krzysztof Zamorski podaje, że w latach 1900-1910 na terenie Galicji małżeństwa mieszane stanowiły około 9%, z tego 98% to związki między grekokatolikami a rzymskokatolikami. Teoretycznie dzieci z takich małżeństw powinny być chrzczone, synowie w obrządku ojca a córki w obrządku matki. W praktyce jednak większość była chrzczona w kościele a nie w cerkwi i to z pewnością również jeden z powodów powolnego ale systematycznego wzrostu odsetka ludności rzymskokatolickiej i spadku odsetka ludności greckokatolickiej.
 
User is offline  PMMini Profile Post #34

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.054
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 16/12/2009, 16:01 Quote Post

A to nie jest szczególnie zaskakujące, na zachodzie prawosławni/unici to wyłącznie silnie się izolujący Łemkowie. Na wschodzie na nizinach ludność była dużo silniej przemieszana i bez takich odrębności kulturowych. Sam w sumie mam takie mieszane pochodzenie, pradziadek unita ożenił się z łacinniczką, ale dzieci chrzcił w kościele niezależnie od płci. Choć sam do cerkwi chodził do śmierci.
 
User is offline  PMMini Profile Post #35

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 16/12/2009, 16:35 Quote Post

QUOTE(kmat @ 16/12/2009, 16:01)
A to nie jest szczególnie zaskakujące, na zachodzie prawosławni/unici to wyłącznie silnie się izolujący Łemkowie. Na wschodzie na nizinach ludność była dużo silniej przemieszana i bez takich odrębności kulturowych. Sam w sumie mam takie mieszane pochodzenie, pradziadek unita ożenił się z łacinniczką, ale dzieci chrzcił w kościele niezależnie od płci. Choć sam do cerkwi chodził do śmierci.
*



Rzeczywiście izolacjonizm Łemków jest dośc dobrze znany chyba nawet z tego powodu było wśród nich wiele chorób. Z kolei na Podolu chyba prawie każdy Ukrainiec miał jakichś krewnych Polaków a każdy Polak krewnych Ukraińców i wszycy żyli w mniejszej lub większej harmonii. Wszystko zburzyła dopiero II wojna światowa sad.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 2/07/2010, 13:33 Quote Post

Ciekawym źródłem pokazującym ile osób identyfikowało się z jaką narodowością, moim zdaniem źródłem znacznie bardziej wiarygodnym niż spisy powszechne, są wyniki wyborów parlamentarnych z roku 1928. W Galicji Wschodniej największe poparcie uzyskały listy mniejszości narodowych a więc ukraińskie, ruskie, ukraińsko-żydowskie i żydowskie. Listy polskie większość głosów zdobyły we Lwowie oraz w powiatach lwowskim, Samborskim, turczańskim, buczackim, lubaczowskim, jarosławskim, sanockim i brzozowskim. W dwóch powiatach (jarosławskim i drohobyckim) duża liczba głosów została unieważniona. Ponieważ najprawdopodobniej były to głosy oddane na listy mniejszości narodowych głosy te doliczyłem do puli głosów oddanych na listy niepolskie.
W poszczególnych powiatach wyglądało to następująco:
Jarosław 35 515 polskie 20 796 niepolskie
Przemyśl 29 580 polskie 36 086 niepolskie
Dobromil 11 259 polskie 14 328 niepolskie z czego 22 to głosy na komunistów
Sanok 22 917 polskie 19 923 niepolskie z czego 2 to głosy na komunistów
Brzozów 29 630 polskie 6285 niepolskie
Sambor 19 778 polskie 17 141 niepolskie
Stary Sambor 9029 polskie 12 874 niepolskie
Lesko 11 162 polskie 20 410 niepolskie
Rudki 12 959 polskie 16 072 niepolskie
Mościska 14 513 polskie 18 472 niepolskie
Gródek Jagielloński 10 134 polskie 17 459 niepolskie
Lwów miasto 51 465 polskie 45 374 niepolskie z czego 3586 to głosy na komunistów
Lwów powiat 33 636 polskie 26 131 niepolskie
Żółkiew 9623 polskie 26 505 niepolskie
Sokal 14 321 polskie 32 317 niepolskie
Rawa Ruska 10 493 polskie 29 632 niepolskie
Jaworów 7447 polskie 20 744 niepolskie
Lubaczów 16 956 polskie 16 893 niepolskie
Stryj 9333 polskie 25 278 niepolskie
Drohobycz 28 025 polskie 41 027 niepolskie
Bóbrka 10 221 polskie 25 855 niepolskie
Turka 17 688 polskie 14 260 niepolskie
Skole 9003 polskie 11 764 niepolskie
Dolina 16 282 polskie 27 462 niepolskie
Kałusz 8730 polskie 29 110 niepolskie
Stanisławów 21 419 polskie 36 737 niepolskie
Tłumacz 15 401 polskie 27 014 niepolskie
Bohorodczany 11 783 polskie 13 401 niepolskie
Nadwórna 8481 polskie 21 230 niepolskie
Kołomyja 20 984 polskie 22 570 niepolskie
Horodenka 12 713 polskie 23 481 niepolskie
Śniatyń 7310 polskie 23 808 niepolskie
Kosów 10 259 polskie 18 294 niepolskie
Peczeniżyn 5069 polskie 9811 niepolskie
Rohatyn 11 956 polskie 36 320 niepolskie
Żydaczów 9253 polskie 22 854 niepolskie
Tarnopol 20 381 polskie 31 182 niepolskie
Zbaraż 10 335 polskie 19 296 niepolskie
Trembowla 14 359 polskie 14 796 niepolskie
Skałat 16 183 polskie 18 972 niepolskie
Podhajce 14 502 polskie 26 101 niepolskie
Czortków 11 172 polskie 17 694 niepolskie
Buczacz 27 225 polskie 25 645 niepolskie
Kopyczyńce 14 532 polskie 23 216 niepolskie
Borszczów 14 750 polskie 26 663 niepolskie
Zaleszczyki 9444 polskie 21 197 niepolskie
Złoczów 14 380 polskie 28 199 niepolskie
Zborów 10 058 polskie 19 767 niepolskie
Kamionka Strumiłowa 12 247 polskie 15 967 niepolskie
Brody 8049 polskie 20 824 niepolskie
Radziechów 9050 polskie 19 176 niepolskie
Przemyślany 10 491 polskie 20 649 niepolskie
Brzeżany 12 244 polskie 24 051 niepolskie
Łącznie w całej Galicji Wschodniej na listy polskie padło 813 729 głosów (40,4%) a na listy niepolskie 1 201 113 głosów (59,6%).
 
User is offline  PMMini Profile Post #37

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 31/07/2010, 12:51 Quote Post

Ciekawie na temat stosunków wyznaniowych w diecezji przemyskiej pisze Anna Krochmal w książce "Konflikt czy współpraca? Relacje między duchowieństwem łacińskim i greckokatolickim w diecezji przemyskiej w latach 1918-1939". Na przykład źródła greckokatolickie podają, że w środowiskach mieszanych polsko-ukraińskich żonaci księża spotykali sie czasem z nieprzychylnym nastawieniem. Świadczy o tym pismo parafian greckokatolickich z Mirocina koło Przeworska, skierowane w 1936 roku do biskupa Kocyłowskiego. Wierni zaptotestowali w nim przeciwko przysyłaniu do ich parafii żonatego księdza, twierdząc, że wywoła to nieporozumienia , gdyz ludnośc jest bardzo spolszczona i między grekokatolikami a rzymskokatolikami nie ma prawie żadnych różnic. Z kolei jak wynika z pisma parafian greckokatolickich z roku 1924, w parafii Roźwienica (dekanat Pruchnik), wskutek zaniedbania obowiązków w cerkwi przez miejscowego proboszcza, wierni chętniej szli na nabożeństwa do kościołów w sąsiednich wsiach i z czasem porzucali swój obrządek. Młodsze pokolenie nie posługiwało się w ogóle językiem ukraińskim, lecz modliło sie wyłącznie po polsku. Z kolei parafianie greckokatoliccy z Oleszyc (powiat lubaczowski) wskazywali na to, że tamtejsi księża łacińscy w wielu wypadkach pomagają materialnie i moralnie swoim wiernym i fakt ten bardzo imponuje biednemu ludowi obrządku greckokatolickiego, zaś niepobieranie opłat za chrzty i śluby powoduje przechodzenie grekokatolików do Kościoła rzymskokatolickiego. W opiniii parafian, ksiądz Wieczorek przyczynił sie swoja wzorową pracą do podniesienia prestiżu polskiej plebanii, która dzieki temu stała się ośrodkiem skupiającym całą elitę w powiecie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 2/08/2010, 12:31 Quote Post

Ciekawe jest zwłaszcza zwycięstwo polskich partii w powiecie turczańskim, który miał jeden z najwyższych odsetków ludności grekokatolickiej w Galicji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #39

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 2/08/2010, 12:40 Quote Post

Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na jedną ciekawostkę, która ma pośredni związek z twierdzeniami Kubijowicza na temat rzekomej ukraińskości łacinników w Gal. Wschodniej. Otóż faktem jest, że w wielu miejscowościach zdominowanych przez grekokatolików tamtejsza ludność rzymskokatolicka podawała język ruski jako swój. Tak było w spisach austriackim. Taka sytuacja miała miejsce nie tylko w tych powiatach, gdzie łacinnników w ogóle było mało, ale też w okolicach Przemyśla czy Sanoka gdzie przynajmniej po miastach, ale także po wsiach mieszkali w dużych skupiskach Polacy-katolicy. Stąd też przemyślana polityka choćby abpa Bilczewskiego, który zbudował w archidiecezji lwowskiej wiele nowych kościołów i erygował nowe parafie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #40

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 4/08/2010, 11:30 Quote Post

Myślę, że zwycięstwo polskich partii w powiecie turczańskim tłumaczy obecnośc bardzo licznej szlachty zagrodowej, która co prawda była obrządku greckokatolickiego i uzywała na co dzien języka ukraińskiego ale w mniejszym lub większym stopniu identyfikowała się z polskością. Nie jestem pewien w 100% ale powiat turczański miał chyba najwyższy odsetek szlachty na całym obszarze dawnej Rzeczpospolitej. Partie polskie nie tylko wygrały tam wybory w roku 1928 ale także wybory w roku 1922 nie zostały tam zbojkotowane w przeciwieństwie do innych powiatów Galicji Wschodniej a zwycięstwo odniosła w nich prawica (Chjena i PSL "Piast").
Masz rację, że Polacy po wsiach często na co dzień używali języka ukraińskiego a język polski był językiem używanym w kościele, urzędach itp. Dużo dobrego dla polskości zrobił arcybiskup Bilczewski ale także Towarzystwo Szkoły Ludowej. Kubijowicz zresztą wymienił miejscowości w których ludność polska w okresie międzywojennym zaczęła także na co dzień uzywać języka polskiego i jest tych miejscowości sporo zwłaszcza na Podolu. Były też miejscowości gdzie częśc Ukraińców na co dzien mówiłas po polsku a część Polaków po ukraińsku. Na przykład w Uhnowie w powiecie Rawa Ruska we właściwym miasteczku część Ukraińców używała języka polskiego a na przysiółkach część Polaków używała języka ukraińskiego. Inna sprawa, że do ustaleń Kubijowicza z wiadomych względów trzeba podchodzić ostrożnie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #41

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 7/08/2010, 12:38 Quote Post

Jeśli chodzi o ważniejsze miasta Galicji Wschodniej to w roku 1785 stosunki wyznaniowe a więc de facto także stosunki etniczne wyglądały w nich następująco:

Lwów 16 900 Polaków 4450 Rusinów 10 700 Żydów 236 Ormian 714 innego wyznania
Brody 1650 Polaków 1831 Rusinów 12 877 Żydów 20 Ormian
Brzeżany 1468 Polaków 1583 Rusinów 1350 Żydów 303 Ormian
Buczacz 1100 Polaków 1830 Rusinów 1429 Żydów
Drohobycz 1600 Polaków 2860 Rusinów 2236 Żydów
Jarosław 3053 Polaków 1759 Rusinów 1722 Żydów
Kołomyja 1239 Polaków 919 rusinów 1892 Żydów
Przemyśl 3250 Polaków 1540 Rusinów 1750 Żydów
Sambor 4100 Polaków 500 Rusinów 1160 Żydów
Sanok 420 Polaków 220 Rusinów 415 Żydów
Stanisławów 1860 Polaków 1102 Rusinów 2213 Żydów 280 Ormian
Stryj 750 Polaków 1750 Rusinów 2050 Żydów
Tarnopol 1660 Polaków 1700 Rusinów 2870 Żydów 25 innych
Zbaraż 1996 Polaków 1850 Rusinów 1379 Żydów
Złoczów 1750 Polaków 2157 Rusinów 1463 Żydów 50 Ormian
Żółkiew 520 Polaków 2360 Rusinów 2287 Żydów

Okazuje sie więc, że jeśli chodzi o odsetek ludności polskiej to najbardziej polskim miastem Galicji Wschodniej nie był wcale Lwów tylko Sambor.
 
User is offline  PMMini Profile Post #42

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 7/08/2010, 16:43 Quote Post

Tak na marginesie zapytam, czy wśród repatriowanych do Polski po 1945 byli grekokatolicy (myślę o jakiejś większej grupie osób z danego obszaru, miejscowości, powiatu) z Galicji Wschodniej?
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 7/08/2010, 16:45 Quote Post

Z tego co się orientuję, to za czasów austriackich w wyborach w pow. turczańskim wygrywali kandydaci ukraińscy. Ale, powtórzę, nie jestem na 100% pewny. Zresztą sytuację komplikuję jeszcze fakt, że w wyborach chociazby do parlamentu wiedeńskiego okręgi wyborcze składały się z kilku powiatów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #44

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 7/08/2010, 18:36 Quote Post

W zasadzie to za czasów austriackich wybory w powiecie turczańskim wygrywali moskalofile. W ostatnich przed wojną wyborach do parlamentu wiedeńskiego listy polskie uzyskały 3092 głosy, listy ukraińskie 3270 głosów, moskalofile 5115 głosów a syjoniści 196 głosów.
Grekokatolicy oficjalnie nie mieli prawa do tzw. repatriacji ale zdarzało się, że wyjeżdżali. Np. w Matkowie w powiecie turczańskim zaścianku zamieszkałym przez rodziny Matkowskich według Schematyzmu Diecezji Przemyskiej z roku 1937 było tylko 4 rzymokatolików, Kubijowicz, który opierał się na kryterium wyznaniowym pisze, że w roku 1939 było 10 Polaków i 1500 Ukraińców. Tymczasem byli mieszkańcy zamieszkali dzisiaj w Polsce twierdzą, że Matków był w 80% zamieszkały przez Polaków a Ukraińcy mieszkali na osobnej kolonii. Z tego co wiem część mieszkańców ekspatriowała się tuz po wojnie ale większość w ramach tzw. drugiej repatriacji w latach 1956-1958. Grzegorz Hryciuk pisze na ten temat w następujący sposób:
"Równoczęsnie, jeśli wierzyć dokumentacji polskich placówek przesiedleńczych, w latach 1944-1946 swoje przywiązanie do polskości okazywały rodziny mieszane, także te, w których głową rodziny był Ukrainiec (osoba wyznania greckokatolickiego), a także niektóre rodziny greckokatolickie. Świadectwem ich polskiej świadomości narodowej były m.in. próby (udane) wstępowania do wojska polskiego. Manifestacyjną wręcz demonstracją polskości miało być złożenie próśb o wyjazd przez mieszkańców kilku miejscowości (m.in. Krynicy) z rejonu Medenic, Dublan, Sambora - "wyznania grek.kat, narodowości polskiej", którzy "będąc pod terrorem (Banderowców) zmuszeni byli wypowiedziec się [wczesniej] jak Ukraińcy". Były sód nich prawdopodobnie osoby, które przed wojną deklarowały swoją przynależność do szlachty zagrodowej. W większości przypadków nie uzyskały one ( ze względu na wyznanie) zgody na przesiedlenie". Od siebie dodam, że jakas ich część pewnie wyjechała w ramach tzw. drugiej repatriacji być może juz jako rzymokatolicy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

12 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej