Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony  1 2 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Tajemnicze drzwi na Malym Rynku w Zagorowie,
     
Nemah
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 52.472

Katarzyna
Stopień akademicki: mgr spec. troski
Zawód: bibliotekarz
 
 
post 10/08/2014, 20:41 Quote Post

Niepozorne, pomalowane grubą warstwą brązowej farby, drzwi raczej nie przykuwają uwagi przechodniów. Nawet ci,którzy mieszkają w Zagórowie całe swoje życie nie zwracali na nie większej uwagi, dopóki... na nie nie wleźli. O pochodzeniu drzwi nie wiadomo jak dotąd nic. A co na to nasi Forumowicze?

user posted image

user posted image

user posted image

user posted image

user posted image

user posted image

Ten post był edytowany przez Nemah: 11/08/2014, 14:52
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.837
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 10/08/2014, 20:53 Quote Post

Hmmm, przyznaję, że się na tym nie znam ale widziałem kilka razy stare drzwi w różnych miastach lub wsiach i te nie wyglądają jakoś specjalnie. Oko Opatrzności, może przed złodziejami, no i zwykłe ozdoby stolarskie, nie wymagające jakichś super umiejętności. Czy da się rozpoznać z samego wyglądu wiek? A co można powiedzieć o samym budynku, z jakiego jest okresu?
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Szklarz
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 482
Nr użytkownika: 92.874

Zawód: student
 
 
post 10/08/2014, 23:51 Quote Post

Swoją drogą, co jest za tymi drzwiami, zwykły dom? No i ich „tajemnicę” może najlepiej by było odkrywać od ustalenia kto tam mieszkał. Choć pachnie mi to zwykłymi drzwiami z ozdobami, osobiście nic tam specjalnego nie widzę.
QUOTE
O pochodzeniu drzwi nie wiadomo jak dotąd nic.

Według mnie pochodzą z warsztatu stolarza, ale ręki sobie uciąć nie dam. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Nemah
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 52.472

Katarzyna
Stopień akademicki: mgr spec. troski
Zawód: bibliotekarz
 
 
post 11/08/2014, 9:03 Quote Post

QUOTE(Szklarz @ 10/08/2014, 23:51)
Według mnie pochodzą z warsztatu stolarza, ale ręki sobie uciąć nie dam. wink.gif
*



Tyyy, serio? Łał, bym na to nie wpadła! wink.gif tongue.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.837
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 11/08/2014, 11:40 Quote Post

QUOTE
W sumie być może należą się Wam przeprosiny,bo my tu się na tej naszej zagórowskiej prowincji może niepotrzebnie "jaramy" jakimiś drzwiami... wink.gif

Ależ "jarajcie" się jak najbardziej, bo o takie rzeczy trzeba dbać. Zdobienia są bardzo proste, geometryczne, nie wykonywał ich jakiś wybitny specjalista - jakość zwykła. Moi teście kupili kilka lat temu bardzo prosty domek na wsi, zbudowany ok. 100 lat temu, od lat niezamieszkany, muszę przyznać, że np. ozdoby zamka i klamki (ta na ilustracji być może nieoryginalna) są znacznie ładniejsze i bardziej skomplikowane, no i nie są założone z błędem. Ozdoby drzwi też geometryczne, czyli najprostsze. Nie ma motywu Oka Opatrzności wink.gif.

Co nie znaczy, że te zagórowskie drzwi nie są w jakiś sposób niezwykłe, bo w dzisiejszych czasach raczej rzadkie. Czemu one znajdują się tak jakby pomiędzy dwoma domami? Czy prowadzą do sieni?
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.837
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 11/08/2014, 12:07 Quote Post

QUOTE
co do jakości zdobień myślę że mylisz się zupełnie ;-)

A czemu tak uważasz?
Akurat jestem z wykształcenia snycerzem i trochę drewnianych drzwi w swoim życiu widziałem, a i nie chwaląc się parę zrobiłem i zdobiłem wink.gif.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.837
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 11/08/2014, 16:30 Quote Post

QUOTE
nie sądzę by 200 lat temu za zrobienie tych drzwi brał się akurat snycerz

I ja tak nie sądzę ani tak nie twierdzę. Od tego są stolarze. Chciałem po prostu zauważyć, ze miałem w życiu do czynienia z podobnymi rzeczami i widzę sprawę jakości tak: jeśli ja, człowiek praktycznie bez doświadczenia, w typie niedzielnego wytwórcy, mogłem zrobić to o wiele lepiej to ręki mistrza w tym nie widzę wink.gif. Ale skoro uważasz, że się mylę w mojej ocenie jakości zdobień to czy możesz swoją opinię uzasadnić?

QUOTE
ładne czy nie?

Ładne czy nie to rzecz zależna od gustu. Dla jednego będą ładne a dla drugiego nie. Co nam to powiedziało o jakości wykonania, bo ja nie widzę związku wink.gif?




 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.837
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 12/08/2014, 10:36 Quote Post

Krótko mówiąc, aby tu Nemah nie rozbijać wątku, powinniśmy wg Ciebie dokonywać oceny tylko wg kategorii "ładne/nieładne" wink.gif. No cóż, niestety nie jest to zbyt konkretne i tak to można dywagować poetycko godzinami...

Ale wracając do tematu - co tym drzwiom grozi?
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 12/08/2014, 11:21 Quote Post

Korniki i niekorzystne warunki atmosferyczne.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
wysoki
 

X ranga
**********
Grupa: Supermoderator
Postów: 20.837
Nr użytkownika: 72.513

Rafal Mazur
Stopień akademicki: magazynier
 
 
post 12/08/2014, 11:29 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 12/08/2014, 12:21)
Korniki i niekorzystne warunki atmosferyczne.
*


Może i tak, chociaż wyglądają bardzo dobrze (przynajmniej z wierzchu). Ale chodziło mi o to sformułowanie:
QUOTE
Przemek, te drugie drzwi, o których wspomniałeś, już nie istnieją... Te, o których tu mowa też wkrótce ma spotkać ten sam los.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
teemem
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 778
Nr użytkownika: 56.334

teemem
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: konkretny
 
 
post 12/08/2014, 20:55 Quote Post

QUOTE(Nemah @ 11/08/2014, 10:22)
może niepotrzebnie "jaramy" jakimiś drzwiami

Potrzebnie.
Mnie dużo bardziej jarają rozterki Szmula Ickowicza z Zagórowa skąd wziąć 15 rubli na bajeranckie drzwi, niż Napoleona skąd wziąć 15 mln franków na kolejną wojnę.
Metafora nie przypadkowa; mi się te drzwi kojarzą z judaikami, jak każde miasteczko w Kongresówce (choć na stronie wirtualny sztetł o Zagórowie nic). Nie ma na futrynie śladu po mezuzach?
Coś ciekawego można znaleźć jeszcze na szukajwarchiwach (po odhaczeniu "tylko ze skanami"): http://www.szukajwarchiwach.pl/search?q=zag%C3%B3r%C3%B3w
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
usunięte 231218
 

Unregistered

 
 
post 12/08/2014, 22:08 Quote Post

Vitam

mi się te drzwi kojarzą z judaikami, (Teemem)

Poczułem moc symboliki masońskiej. (Poldas)


Bo jak zwykle wszystkiemu winni żydzi i masoni.
 
Post #12

     
Nemah
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 52.472

Katarzyna
Stopień akademicki: mgr spec. troski
Zawód: bibliotekarz
 
 
post 7/10/2014, 13:02 Quote Post

Wybaczcie, codzienne obowiązki mnie skutecznie stąd wyautowały.

Co do poprzednich drzwi, to podczas jakiegoś spaceru podeszłam do tamtego budynku i przyjrzałam się drzwiom. Tak wyglądają jakby zostały po prostu "zheblowane",zdarto zdobienia i wyrównano drewno pod farbę. Ogromnie przykro się to prezentuje.

Co do kolejnych : nie udało mi się jak dotąd pogadać z właścicielem posesji, jakie są jego faktyczne plany względem drzwi.

QUOTE(wysoki @ 12/08/2014, 11:29)
QUOTE(poldas372 @ 12/08/2014, 12:21)
Korniki i niekorzystne warunki atmosferyczne.
*


Może i tak, chociaż wyglądają bardzo dobrze (przynajmniej z wierzchu). Ale chodziło mi o to sformułowanie:
QUOTE
Przemek, te drugie drzwi, o których wspomniałeś, już nie istnieją... Te, o których tu mowa też wkrótce ma spotkać ten sam los.

*


 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
rene z Poznania
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 178
Nr użytkownika: 54.354

rene poznan
Zawód: taki tam
 
 
post 24/09/2015, 19:55 Quote Post

QUOTE(Qbk @ 12/08/2014, 22:08)
Vitam

mi się te drzwi kojarzą z judaikami, (Teemem)

Poczułem moc symboliki masońskiej. (Poldas)


Bo jak zwykle wszystkiemu winni żydzi i masoni.
*


Nie sądzę by to były judaika. Moi przodkowie mieszkali za Małym Rynku w Zagórowie (stare dzieje - początek XX wieku)- i z przekazów rodzinnych wiem, ze tam zbyt wielu żydów nie mieszkało. Zdaje się, że więcej ich było na Rynku (tym dużym). Zagórów miał sporą mniejszośc zydowską - ale to nie było tak jak na kresach.
W XX leciu były nawet jakieś wystąpienia endecji - z przekazów wiem, że zginęli jacyś demonstranci. Musiałbym sięgnąć do starycyh gazet by to zweryfikować. Podobno do stłumienie tych demonstracji ściagnieto jakąś szkołe policyjną czy coś takiego i oni uzyli broni.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Nemah
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 12
Nr użytkownika: 52.472

Katarzyna
Stopień akademicki: mgr spec. troski
Zawód: bibliotekarz
 
 
post 28/10/2015, 17:15 Quote Post

QUOTE
Nie sądzę by to były judaika. Moi przodkowie mieszkali za Małym Rynku w Zagórowie (stare dzieje - początek XX wieku)- i z przekazów rodzinnych wiem, ze tam zbyt wielu żydów nie mieszkało. Zdaje się, że więcej ich było na Rynku (tym dużym). Zagórów miał sporą mniejszośc zydowską - ale to nie było tak jak na kresach.


Faktycznie, Żydzi mieszkali głównie przy Dużym Rynku i bezpośrednio od niego wychodzących ulicach. W tym również przy Konińskiej, Średniej, Kościuszki i Kilińskiego. Ale z tego, co mi do tej pory wiadomo, w tym domu akurat nie mieszkał żaden Zagórowianin żydowskiego pochodzenia.


QUOTE
W XX leciu były nawet jakieś wystąpienia endecji - z przekazów wiem, że zginęli jacyś demonstranci. Musiałbym sięgnąć do starycyh gazet by to zweryfikować. Podobno do stłumienie tych demonstracji ściagnieto jakąś szkołe policyjną czy coś takiego i oni uzyli broni.



Zgadza się. Pozwolę sobie zacytować kolegę Jarosław Buziaka, który pisał o zamieszkach w swoim artykule "Historia getta zagórowskiego na podstawie wspomnień Leona Jedwaba i Abrahama Landau" ( dostępny w całości tu:Zagórów-miejsce z historią )

"W dniu 5 lutego 1936 r. od godziny siódmej rano na jarmarku w Zagórowie przy stoiskach żydowskich zaczęły gromadzić się grupki młodych ludzi, którzy utrudniali rozłożenie straganów i handel towarami. W południe jeden z napastników o nazwisku Świątek dał hasło: „Chłopcy nadeszła godzina”. Tłum złożony z około 2000 osób rzucił się na sprzedających. W wyniku zamieszek zniszczono wiele straganów, poturbowano 4 Żydów, wybito 560 szyb w domach i sklepach żydowskich. Dwa dni później 7 lutego oddział policji wzmocniony posiłkami z Łodzi, Kalisza i Koła w celu przeprowadzenia śledztwa w sprawie kierownictwa bojkotem w Zagórowie aresztował w Szetlewku organizatorów: J. Pawlaka, T. Kina i W. Zelko. W ich obronie wystąpiła grupa narodowców uzbrojonych w kije, siekiery i widły. Doszło do otwartej walki z użyciem broni palnej. Zginęły 3 osoby, a 9 odniosło rany, z których dwie zmarły."

No ale jest to już raczej materiał na osobny wątek. wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

2 Strony  1 2 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej