Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Slowotwóstwo: broń czy atakta (atakor?), Dyskusja slowo-znaczeniowa
     
tuxman
 

Hetman Polny imć Onufry Zagloba w służbie Forum!
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.264
Nr użytkownika: 4.809

 
 
post 22/12/2005, 10:26 Quote Post

Myślalem wczoraj, że zjem kapcie - moja żona zbuntowala się na wieść r. męskiego atakora/atakina/napadnika - i zaproponowala rzeczownik r. żeńskiego:
ATACZKA

Co wy na to?

Co do uzbrojenia - jak najbardziej zdaje się być uniwersalne - ale mowa o broni/ataczce - nie możesz powiedzieć już (uściślając): broń ofensywna - bo jest to oksymoron.
Wiem, że mimo tego wielu chociażby dziennikarzy takiego zwrotu używa.

A uzbrojenie - jak najbardziej tak (bo przecież uzatakojenie - brzmialoby calkiem bezsensownie).

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #16

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 22/12/2005, 10:53 Quote Post

Vitam

O-brona... a-taczka... jeszcze tylko kosynierów brakuje.

A prodkowie człowieka naprawdę dłuuuuugo byli zbieraczami i musieli się bronić przed napastnikami, zanim sami przeszli do kontrofensywy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Marcin
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 485
Nr użytkownika: 7.543

 
 
post 3/01/2006, 16:07 Quote Post

Zapytałem się w poradni PWN i jako, że nie odpowiadali przez prawie tydzień spytałem się w innej poradni. Ostatecznie okazało się, że PWN postanowił odpowiedzieć i teraz mam dwie odpowiedzi. smile.gif
Oto odpowiedz z poradni PWN:
QUOTE
Wyraz broń w czasach przedhistorycznych był nazwą czynności, znaczył ‘bój, bitwa, walka’, a odnosił się zarówno do fazy ataku, jak i obrony. Obok tego znaczenia czynnościowego wytworzyło się poboczne znaczenie przedmiotowe ‘narzędzie walki, oręż’, które w polszczyźnie stało się znaczeniem głównym.
Od rzeczownika broń został utworzony czasownik bronić ‘osłaniać bronią, strzec, odpierać atak; nie pozwalać’, a od niego kolejne prefiksalne czasowniki: obronić (i stąd obrona), zabronić, wybronić itp. Zbadanie pochodzenia wszystkich wyrazów należących do pola semantycznego bitwa byłoby pożyteczne, ale wymagałoby oddzielnych i wnikliwych studiów.
- Krystyna Długosz-Kurczabowa, Uniwersytet Warszawski

A to z innej poradni, tym razem uniwersyteckiej:
QUOTE
Szanowny Panie,
dlaczego podstawowa współcześnie nazwa narzędzia używanego do walki pochodzi od czasownika, który kojarzymy raczej z postawą bierną, czy tez odporną, a nie czynną, zaczepną? Może częściowo dlatego, ze w naturze Słowian nie leżało podbijanie innych ludów i zdobywanie w ten sposób środków do życia, lecz spokojne korzystanie z darów Bożych, dostępnych dzięki pracy rąk. Współczesny czasownik bronić nie ma jednak aż tak "niezaczepnego" znaczenia. W "Słowniku prasłowiańskim" znajdziemy czasownik borti (bor'ą : borti sę) o znaczeniu 'zmagać się, mocować, pasować się, walczyć', wywodzony z tego samego praindoeuropejskiego pnia, co lit. barti 'ganic, łajać', łot. bart 'łajać, karcić', stisl. berja 'bić, młócić, rzucać, zabijać', a także łac. ferio ferire 'uderzać, bić, trafiać, dotykać, zabijać', od tego czasownika pochodzi też już od dawna nieużywana w naszym języku, ale współcześnie występująca np. w ros. bor'ba 'zapasy, walka, bój' w wielu dialektach i językach słowiańskich występująca w podobnej postaci i znaczeniu. Notowany jeszcze w słownikach XIX-wiecznych brońca, czyli dzisiejszy obrońca, w stpl. bor'c' znaczył 'ten, kto walczy, zmaga się, wojownik, zapaśnik'. Rzeczownik bor z twardym jerem na końcu, oznaczający 'walkę' był dość typową współpodstawą dla imion męskich takich jak Racibor, Wojbor, Borzywoj (odwrotne imię od Wojbor, tak jak np. gr. Dorothea i Theodor), Sławobor i Borzysław. Broń była zatem po prostu narzędziem do walki, a nie - jak by się to mogło zdawać - do obrony. A z broną rzeczywiście ma wspólny rdzeń, pie. bher- o znaczeniu 'obrabiać za pomocą ostrego narzędzia, ciąć, krajać, łupać', bo brona przecież służyła - i śluzy nadal - do krojenia skib ziemi, do wyrównywania zaoranej roli. Ten sam element znaczeniowy 'cięcia' tkwi zatem w obu współczesnych rzeczownikach - nazwach narzędzi. Pozwolę sobie przytoczyć fragment artykułu hasłowego ze "Słownika etymologicznego jęz. pol." W. Borysia:
broń ż od XIV w. 'narzędzie walki, oręż' (stp. XV w. wyjątkowe 'nóż żelazny stanowiący część składową pługa, krój'), w XVI w. też bróń, bróni (taka postać istnieje dziś w gwarach (...)). Ogsł. cz. daw. bran' ż  'oręż, zbroja', strus. boron' 'walka, zmaganie się, przeszkoda, obrona'> 'narzędzie walki, oręż', pierwotnie nazwa czynności (z przyer. -n') od psł. borti, borą 'zmagać się , mocować się, walczyć' (...) od pie. bher- 'obrabiać za pomocą ostrego narzędzia, ciąć, krajać, łupać, drapać, trzeć' (por. brona) z przyr. -n'.
Pozdrawiam, życząc wszystkiego dobrego w nowym roku
Dorota Kopczyńska
Telefoniczna i Internetowa Poradnia Językowa
Uniwersytetu Warszawskiego
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
tuxman
 

Hetman Polny imć Onufry Zagloba w służbie Forum!
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.264
Nr użytkownika: 4.809

 
 
post 11/01/2006, 0:21 Quote Post

Drogi Żniwiarzu - dziękuję ci wielce - bo muszę przyznać, że zadziwiłeś mnie niezwykle profesjonalnym podejściem do tematu i odwaleniem porządnego kawałka roboty - zasięgając opinii u autorytetów.

Nic dodać, nic ująć - trzeba się chyba będzie pogodzić z wyżej cytowanymi wykładniami naukowców i nadal używać brzmieniowo nielogicznej broni do atakowania. rolleyes.gif

Natomiast co do trafnego spostrzeżenia poczynionego przez drogiego Kubka - do o-brony, a-taczki (skoro wymieniamy już narzędzia rolniczo-ogrodnicze) dodałbym naprzykład: e-kosę - no bo jak mówić we współczesnym świecie inaczej o kosynierach? mamy e-biznes, e-comerce i wszelkie neologizmy z literką e- na początku - więc miejmy też wirtualną kosyniersko rolniczą rzecz: e-kosa.

smile.gif

PS Ponury Ż. Sorry że tak późno reaguję na PM-kę. wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Coobeck
 

Moderator IV 2004 - IV 2014
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 6.350
Nr użytkownika: 696

 
 
post 11/01/2006, 7:49 Quote Post

Vitam
biggrin.gif smile.gif biggrin.gif smile.gif wink.gif
Sory za oftopik, ale ubawilem się setnie, widząc tę e-kosę tuż koło Ponurego Żniwiarza.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
Anna Katarzyna
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 71.033

Zofia Wlodek
Stopień akademicki: Profesor
Zawód: Ekonomista
 
 
post 16/03/2011, 12:49 Quote Post

Kwestia słowotwórstwa jest skomplikowana. Inaczej ona się odbywa w jezykach tworzących słowa derywatywnie (polski, rosyjski, francuski, angielski,kisuahili) a inaczej w językach tzw kombinatoryjnych np niemiecki, szwedzki grecki.

Inną kwestią jest odczytywanie wyrażeń, w ich pozycji rozłącznej, np syn kurwy, i w pozycji złożonej: skurwysyn. W starszym polskim pozycja rozłączna osiągnięta mogła być przez akcent zkurwy-syn, zamiast potocznego skurwySYN.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #21

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej