Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Co po Abramsie ? Nowy czołg dla US Army
     
Convi
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 57.832

 
 
post 19/08/2009, 0:13 Quote Post

Abramsy są[były] produkowane od lat 80' XX wieku. Teraz już zaprzestano ich produkcji i są poddawane modernizacjom. Wiadomo coś o jakichkolwiek pracach US ARMY nad nowym czołgiem nowej generacji ? Rosjanie też niby pracują nad swoim czołgiem Black Eagle czy jakos tak ale jestem ciekaw co do ruchów USA. Abramsy się starzeją i czymś wkońcu będzie trzeba je zastąpić.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Barciur
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 59
Nr użytkownika: 51.608

Zawód: uczen
 
 
post 19/08/2009, 1:49 Quote Post

Póki co Abramsy są modernizowane więc wydaje mi się, że zmodernizowany M1 będzie jeszcze troche..
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 19/08/2009, 6:56 Quote Post

Produkcji Abramsów zaprzestano jeszcze w latach 90-ych.
W użyciu mają być one do trzeciej dekady XXIw.
Podlegają cyklicznej modernizacji na zasadzie demontażu do "gołego" kadłuba, a następnie montażu nowych, lepszych urządzeń.
Pozwala to na utrzymanie ich wysokiej wartości bojowej mimo upływu czasu.
Następca pewnie jest jeszcze na etapie projektów. Zatem trudno pisać o czymś konkretnym.
pzdr.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
konikoni
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 80
Nr użytkownika: 49.343

 
 
post 19/08/2009, 11:29 Quote Post

Zgadza się kolejna generacja jest na etapie projektowanie jednak główni gracze określili kilka ponoć charakterystycznych cech czołgu IV generacji:
- załoga 2 osobowa
- wieża zautomatyzowana o wiele mniejsza od obecnych
- silne systemy przeciwlotnicze
- waga zmniejszone 40t. najcięższe maszyny do 45-50 ton
- armata ok 150mm
- czołg modułowy
Same ogólniki, nic konkretnego.

Być może będzie wyglądał tak :
user posted image
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
pawel76
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.142
Nr użytkownika: 51.860

 
 
post 19/08/2009, 12:46 Quote Post

Witam
Odnośnie załogi to prawdopodobnie będzie ona jednak 3 osobowa tzn:
- dowódca
- celowniczy
- kierowca/mechanik
Zmniejszenie załogi do 2 osób dowódcy/celowniczego i kierowcy/mechanika jest mało realny ze względu na przeciążenie zadaniami dowódcy, którego głównym zadaniem jest dowodzenie i wskazywanie celów (z grubsza) a dopiero celowniczy zgodnie z nazwą celuje i na rozkaz dowódcy strzela (układ hunter-kiler).
Odnośnie kwestii ,,silnej obrony p.lot,, to nie jest to zadanie dla czołgów a zestawów p.lot (rakietowych i artyleryjskich).
Owszem do samoobrony jakiś wkm i ewentualnie (w opcji) pociski naprowadzane na wiązce laserowej do zwalczania śmigłowców (mogą to być pociski odłamkowe programowalne ).
Bardziej bym się skupił na zmniejszeniu wykrywalności samych czołgów , zmniejszenie echa radarowego , zmniejszenie emisji w podczerwieni, zmniejszenie wymiarów.
Na pewno w kolejnej generacji wozów nie będzie ładowniczego- automaty go zastąpią.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 19/08/2009, 22:26 Quote Post

A niby dlaczego dowódca sam nie może strzelać?
Postęp techniczny jest na tyle zaawansowany, że ten podział ról traci rację bytu;
Zatem 2-osobowa załoga jest realna.
Problem główny polega na kosztach wprowadzenia do użycia nowej konstrukcji.
pzdr.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Convi
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 57.832

 
 
post 19/08/2009, 23:11 Quote Post

Wcale się nie zdziwie jak wszystko bedą obliczały komputery, trajektorie lotu pocisku, wspomaganie itd. A dowodca mialby tylko kliknac "Fire"
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 19/08/2009, 23:41 Quote Post

Witam!
Poruszę kilka kwestii:
1-załoga. Wg mnie raczej trójosobowa, ale dwie osoby są możliwe, z podanych wyżej względów. Dlaczego raczej 3? Bo to ułatwi pracę i konstrukcję wozu, poza tym jest to juz szeroko znane i stosowane. A układ załogi? Może obok siebie, lub kierowca z przodu, dwóch za nim czy 2 z przodu, jeden z tyłu. Wieża raczej bezzałogowa.
2-Plot. Obecnie stosuje sie dość iluzoryczne uzbrojenie w postaci wkm. Może z czasem zostana zastąpione przez działka 23-27mm, z tymi 23 eksperymentowali rosjanie za ZSRR, ale sie nie udało. Może powstanie jakiś lekki system na miarę Goalkipera, z tym, że mniejszy?
3-uzbrojenie. Główne to wg mnie albo jakies "superdziała" 120mm (lub nawet mniej), może oparte o technologie dedykowane dzialom Zummwaltów. Z drugiej strony możliwy jest wzrost kalibru przy normalnej technologii, jak ukraińska 140mm (swoją droga ponoć marna) lub radziecka 152mm. Może armata będzie lawetowana zewnętrznie. Ładowanie-automatyczne. Naprowadzanie na cel/wybór celu-chyba też, być może oprócz własnych detektorow wozu do dyspozycji bedzie jakiś "celownik" GPS. Oczywiście km sprzężony, chyba, że... Działko 20-23mm?
4-rozmiary. Zależeć to bedzie od "filozofii", wg mnie masa to raczej powyżej 55 ton, choć mogą być też lżejsze wozy. Co do wież-w takie, jak na rysunku, bym nie wierzył. Rosjanie juz za Sowieta się przeliczyli w kwestii rozmiarów wież niskoprofilowych czy uzbrojenia zewnętrznie lawetowanego. Może jakaś większa wersja wieży BWWC (Bojowy Wóz Wsparcia Czołgów, rosyjskiego oznaczenia nie pamiętam)?
5-SKO. Zautomatyzowany, jak wyżej.
6-manewrowość. Nie mniejsza, niż dzisiejszych zachodnich wozów, choc wątpię, by szybko powstała jakaś rewolucyjna konstrukcja w dziedzinie zawieszeń,jak niegdyś Christie czy wałki skrętne.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
Convi
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 57.832

 
 
post 20/08/2009, 0:22 Quote Post

No cóż. W ciągu 2-3 kolejnych lat czekam na oficjalne przynanie amerykanów ze pracują nad jakims bajerem.
Jak byłem malutki[10 lat temu] i grałem w gry strategiczne typu empire earth gdzie wystepowały korwety o smiesznych profilowanych kształtach ciezko było mi uwierzyc, a teraz robia jest aerodynamiczne strasznie i zintegrowane w jedna kupe, w jedna bryłe. IV generacja czołgów moze byc duza rewolucja[wieza bezzałogowa itp]
Ew.[Podchodzi pod fantastyke...] działa laserowe. W teorii według mnie jest to mozliwe ale jak skupic odpowiednia moc lasera na danym celu i 'strzelac z tego' niszczac a nie tylko nagrzewajac.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 20/08/2009, 11:54 Quote Post

M1A2 jest na tyle nowoczesny że wątpię aby Pentagon chciał go zastąpić nowszym model w ciągu najbliższych 10 lat.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
pawel76
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.142
Nr użytkownika: 51.860

 
 
post 20/08/2009, 12:06 Quote Post

Witam
Jeżeli już mówimy o uzbrojeniu czołgów przyszłości to dzień jutrzejszy to standardowe działo kal.135-140 mm, dzień pojutrzejszy to działo na ciekły materiał miotający (może być dwuskładnikowy),ewentualnie działo elektromagnetyczne np.szynowe.

Jeżeli mówimy o obronie p.lot czołgów to naprawdę nie wydaje mi się sensowne uzbrajanie czołgów w jakieś działka np.23-37mm ,wzrost masy takiego systemu (około 2 ton- działko,amunicja,systemy wykrywania (radar?)jakieś choćby lekkie opancerzenie) powoduje wzrost masy całego czołgu.
Dodatkowo odrywa dowódcę lub celowniczego od podstawowych funkcji czyli dowodzenia czołgiem,celowania i zwalczania głównego przeciwnika czołgów - innych czołgów.
Inna sprawa to faktyczna skuteczność takiego uzbrojenia przeciwko samolotom czy śmigłowcom z ich uzbrojeniem o zasięgu około 5-6 km.(w przypadku śmigłowców).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
florek-XXX
 

Katolik
*******
Grupa: Banita
Postów: 2.227
Nr użytkownika: 15.050

Zawód: BANITA
 
 
post 20/08/2009, 12:09 Quote Post

Paweł76 napisał:
"Inna sprawa to faktyczna skuteczność takiego uzbrojenia przeciwko samolotom czy śmigłowcom z ich uzbrojeniem o zasięgu około 5-6 km.(w przypadku śmigłowców)."

W przypadku śmigłowów bojowych jest to obecnie 10 kilometrów.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
pawel76
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.142
Nr użytkownika: 51.860

 
 
post 20/08/2009, 13:00 Quote Post

Witam
Pisałem o średniej odległości na jaką się strzelało w czasie I i II wojnie w Iraku.(Hellfire)

A pociski TOW , (AT-6A Spira do 4-5 km w zależności od wersji) i HOT mają zasię jeszcze mniejszy.(podałem najpopularniejsze).

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 20/08/2009, 17:29 Quote Post

Pakowanie do czołgu systemu OPL jest bezsensowne;
Słowacy niegdyś zaprezentowali Modernę z dwoma Oerlikonami 20mm, później z jedną 30-ką. To był niewypał o niepotrzebnym stopniu komplikacji.
Sam wukaem na wieży wystarczy jako broń "ostatniej szansy". Można ewentualnie pomyśleć o zdalnym kierowaniu tegoż wukaemu i kamerce bądź przystawce optycznej do celowania przeciwlotniczego.
Rozsądnym wyjściem jest jedna Loara na kompanię "Twardzieli" bądź "Leosiów"; Ale w opcji lufowo-rakietowej.
pzdr.
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 20/08/2009, 18:39 Quote Post

QUOTE(poldas372 @ 20/08/2009, 18:29)
Pakowanie do czołgu systemu OPL jest bezsensowne;
Słowacy niegdyś zaprezentowali Modernę z dwoma Oerlikonami 20mm, później z jedną 30-ką. To był niewypał o niepotrzebnym stopniu komplikacji.
*


Technika idzie do przodu. Nie mam zamiaru bredzic tu o mniejszych armatach, bo wrócimy w końcu do wkm, ale stale zmniejsza się aparatura naprowadzająca itp. Po tym staje się skuteczniejsza.
QUOTE
Sam wukaem na wieży wystarczy jako broń "ostatniej szansy". Można ewentualnie pomyśleć o zdalnym kierowaniu tegoż wukaemu i kamerce bądź przystawce optycznej do celowania przeciwlotniczego.

Tak, ale zestrzel z wkm cokolwiek.
QUOTE
Rozsądnym wyjściem jest jedna Loara na kompanię "Twardzieli" bądź "Leosiów"; Ale w opcji lufowo-rakietowej.

A tu się zgodzę, choć "samoobrona" chyba byłaby tańsza wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej