Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
27 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Stulecie Cudu Polskiego, Rzeczpospolita odradza się jako potęga
     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 25/06/2018, 17:27 Quote Post

Przyznaję: miałem bardzo ciężki dzień w pracy, wracam spóźniony do domu i nawet nie mam siły czytać. To popiszę..!

Chciałem dojść do podobnego efektu Johny'm C. Kovalsky'm - ale wygląda na to, że się nie uda.

Założenia jest następujące: "sprawa polska" pod koniec XIX wieku uzyskuje niezwykle wpływowych i bogatych protektorów. Na skalę Rotshildów. Prawie nieograniczone pieniądze, globalna siatka nieformalnych powiązań.

Wszystko to jest zużywane na:
1) Kucie kadr: zdolni Polacy ze wszystkich trzech zaborów kończą dobre uczelnie, tysiące robotników zdobywa nowe, potrzebne w nowoczesnej gospodarce zawody, itp., itd.
2) Budzenie świadomości narodowej: na różne sposoby, o ile tylko pieniądz lub protekcja mogą pomóc.
3) Umacnianie pozycji ekonomicznej (Polacy wykupują ziemię i fabryki na obszarze który mają ambicję zdominować: Norwedzy po zerwaniu unii ze Szwecją tak u siebie zrobili, a to podobna epoka!).
4) Promowanie polskiego punktu widzenia w "cywilizowanym świecie".

W chwili wybuchu Wielkiej Wojny działania te ulegają spotęgowaniu. Polacy opanowują od wewnątrz jedną z kolonii niemieckich (niech to będzie Kamerun...), a Ententa milcząco akceptuje ich suwerenność na tym terytorium. Co pozwala sformować kadrową armię i flotę oraz trzon administracji centralnej.

Po rewolucji lutowej wojska te rozwijają się w oparciu o polskich emigrantów, jeńców i Polaków z armii rosyjskiej zarówno we Francji, jak i w Rosji (na ile czas pozwoli). Jednocześnie trwa intensywna propaganda i zakulisowe umacnianie wpływów.

Przystąpienia USA do wojny daje kolejnego "kopa" sprawie. Zasilana tysiącami czołgów, samolotów, dział i dwiema czy trzeba setkami tysięcy ochotników zza Oceanu (w dodatku do innych rekrutów), armia polska we Francji wyrasta na poważną, samodzielną siłę.

Po "pokoju brzeskim" alianci formalnie uznają rząd polski. Armia polska na Wschodzie najpierw chroni polskie majątki przed szabrownikami, a potem przebija się nad Don, walcząc zarówno z bolszewikami, z ludową partyzantką i z Niemcami. Armia polska na Zachodzie odgrywa decydującą rolę w rozbiciu niemieckiej ofensywy wiosennej, zamieniając odwrót Niemców w paniczną ucieczkę. W sierpniu, 4 lata po wybuchu wojny, zmotoryzowane czołówki polskiego 3 korpusu jako pierwsza jednostka aliancka przekraczają przedwojenną granicę II Rzeszy.

Niemcy wobec bezpośredniego zagrożenia Ruhry podpisują w końcu września 1918 upokarzający akt rozejmowy, oddając Entencie pod okupację teren do 50 km na zachód od Renu i wszystko na wschód od Łaby.

W Niemczech finalnie zapewne wybuchnie rewolucja bolszewicka. Ale tymczasem Polacy tworzą główną siłę antybolszewickiej krucjaty w Rosji. Wyprawa kończy się "prometejsko" - podziałem Rosji. W zdewastowanej Moskwie utrzymują się Czerwoni, którzy opanowują także Powołże i Syberię. Południe Rosji zajmuje Wrangel, Azję Środkową Dżunaid - chan. Polacy, z ramienia mocarstw gwarantują ten stan rzeczy.

I wystawiają za to rachunek: granica zachodnia obejmuje całe Pomorze z Rugią, cały Śląsk i Łużyce plus powiat miśnieński (powiat pirneński do Czechosłowacji), Łaba oraz port i miasto Cuxhaven pod kontrolą Polski i Czechosłowacji. Udział w reparacjach, płaconych nie tylko złotem, ale też maszynami wywożonymi z Niemiec, towarami i pracą przymusową. Niemcy ponoszą koszty wysiedleń z Polski i z Czechosłowacji. Francja, Wielka Brytania i USA udzielają Polsce wszechstronnej pomocy

Na wschodzie plus minus granica z 1772 roku. Wysiedlenie Ukraińców, autonomia dla Żmudzinów.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.217
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 25/06/2018, 18:15 Quote Post

Jacek, czyżeś ty oszalał ze szczętem? tongue.gif Ja dużo rozumiem, ale Łaba? To by wymagało ukonstytuowania się w miarę samodzielnego bytu nad Bałtykiem, przełamania na froncie włoskim i zrealizowania operacji proponowanej przez Fullera... To raczej na rok 1919, nie 1918, chyba, że technicznie podkręcamy Ententę. Np. mój ulubiony Australijczyk wcześniej daje Entencie czołgi, ale to by mogło zakończyć wojnę wcześniej...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
źwiesz
 

Hydrochoerus hydrochaeris
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 543
Nr użytkownika: 103.410

Zgred 0,5-wiekowy
Stopień akademicki: maxima rodent
Zawód: Animalis lagodny
 
 
post 25/06/2018, 18:28 Quote Post

Taki cytaz z filmu Śmierć jak kromka chleba: to są mrzonki.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 25/06/2018, 20:53 Quote Post

Jak się bawić to się bawić, aczkolwiek co do granic to kolega odjechał.
Pomijam nawet to czy byłby takowe do uzyskania czy nie. Po prostu nikt w Polsce takowych nie postulował, zarówno na zachodzie jak na wschodzie.
Max na zachodzie (w sensie południkowym) to granica przedrozbiorowa.
Pomorze z Rugią jako terytorium na wzór WMG z OTL + umiędzynarodowienie Odry i owszem.
Kotlina Kłodzka dla Czech.

Wysiedlenie Niemców osiadłych po 1886 roku i owszem, bo to OTL postulowano. Do tego dużo wyjedzie jak wyjechało OTL i rzecz jasna polonizacja, bo nie ma żadnego traktatu o mniejszościach.

Wrangel to co ma trzymać? Bo chyba nic poza Krymem mu kolega nie zostawił.


Najbardziej odjechane polskie postulaty (bo rzecz jasna oficjalnie nikt czegoś takiego nie żądał) po PWS jakie znam umieściłem na mapie poniżej.
https://zapodaj.net/10f77fd6e4e02.jpg.html
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 25/06/2018, 21:18 Quote Post

Chyba, że haczyk polega na tym, że my tak naprawdę nie mamy nic do powiedzenia ws granic, bo nasi dobroczyńcy maja wobec nas wielkie plany i nieprzypadkowo nas dopakowują.

Poza tym, trochę podobne do tematu o kreowaniu własnego państwa polskiego od samego początku.
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Realchief
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 15.870
Nr użytkownika: 63.111

 
 
post 26/06/2018, 5:47 Quote Post

Do wzięcia czegoś czego nie chcemy nikt nas przecież nie zmusi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 26/06/2018, 6:08 Quote Post

1) Odnoszenie się do postulatów granicznych z OTL jest w tym wątku anachroniczne. Od jakichś 30 - 40 lat dzięki sponsorom Polacy wykupują ziemię na całym obszarze, który wskazałem. Polskie wsie istnieją nad Odrą, a nawet nad Łabą, a i na Rugii trochę Polaków by się znalazło. Stan posiadania na Wschodzie też jest trochę inny, choć tu akurat, o radykalnych zmianach nie ma mowy. Na Zachodzie pomaga nam Ostflucht, no i koncentracja własności ziemskiej...
2) Istotnie, postuluję sprzętowe dopakowanie Ententy. Sponsorzy fundują armii polskiej na Zachodzie kilka korpusów zmotoryzowanych. O tyle jest to naturalne i podobne do prawdy, że wojsko polskie powstaje od zera, wykorzystując doświadczenia wielu armii, w warunkach poniekąd laboratoryjnych (najpierw Kamerun, ale przecież od początku z zamiarem przerzutu do Europy, już wtedy jasnym jest, że będzie potrzebna szybkość, a Kamerun nie obfituje w konie...), a chcąc odegrać samodzielną rolę niedostatek liczebności trzeba nadrabiać jakością. Wojna powinna skończyć się kilka miesięcy wcześniej - efektownym pościgiem znad Marny za Ren.
3) Wrangel trzyma mniej więcej to, co postulowaliśmy mu zostawić w wątku z Johny'm B. Kovalsky'm, czyli południe Rosji - od Woroneża po Kubań.
4) Czechosłowacja, oprócz Pirny, połowy Cuxhaven, swobodnej żeglugi po Łabie, może dostać też eksterytorialny basen portowy i dzielnicę w Szczecinie. To jest, łącznie, więcej warte od Zaolzia i Kłodzka.
5) Ententa będzie tak surowa dla Niemiec również z powodu bolszewickiej rewolucji, która niechybnie wybuchnie w części nie okupowanej. Pytanie, czy nie dojdzie do podziału Niemiec? Ale chyba nie da się utrzymywać aż tylu zbrojnych kordonów. Już ten oddzielający Wrangla od Lenina będzie wystarczająco absorbujący. Ocalenie rewolucji niemieckiej to zresztą chyba jedyna cena, za którą Lenin odpuści południe Rosji. On przecież wierzy w wyższość komunizmu, więc będzie to uważał za "pożyczkę". A komuniści, to jedyna siła polityczna, która jest w stanie oddać Wrocław - i przetrwać... Jeszcze bym im odebrał Drezno, jako wolne miasto pod czesko - polskim protektoratem, oraz zdemilitaryzował część wcześniej okupowaną Niemiec, tudzież umiędzynarodowił kanał kiloński.
6) Na tym dyskusję o granicy zachodniej bym zakończył. Szczegóły podziału ziem wschodnich między Polskę a Wrangla - zostawiam kolegom. Tylko chętnie bym zatrzymał Białą Cerkiew. Ze względu na majątek (szczególnie stadninę...) Branickich...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 26/06/2018, 8:51 Quote Post

Gdy patrze na pomysł z Cuxhaven jako wspólny polsko-czechosłowacki port, oraz pozostałe udogodnienia dla Czechosłowacji, to dochodzę do wniosku, że najlepiej by było utworzyć państwo sfederowane.
Republika Polsko-Czesko-Słowacka.
Biorąc pod uwagę ten tajemniczy sponsoring, to myślę że należy do federacji dopisać kolejny naród.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 26/06/2018, 8:56 Quote Post

Myślałem o "Unii Zachodniosłowiańskiej", obejmującej Polskę, Czechy, Słowację i Łużyce. Obawiam się jednak, że jak na warunki końca II dekady XX wieku, to jest nazbyt rewolucyjny pomysł. Oczywiście, że takie zazębienie wzajemnych interesów siłą rzeczy prowadzi do sojuszu wojskowego, daleko idącej koordynacji polityki zagranicznej i przynajmniej - sporych ułatwień handlowych (no bo tranzyt rozumie się sam przez się). To i tak wiele w "świecie doskonale protekcjonistycznym", jaki istniał w dwudziestoleciu międzywojennym! Z czasem - współpraca może ulegać zacieśnieniu (aż do unii walutowej - być może...).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.917
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 26/06/2018, 10:36 Quote Post

Dlaczego zbyt rewolucyjny? Jugosławię jakoś dało się stworzyć. Jeśli mamy aż tak daleko idące poparcie Rotszyldów (czy innych masonów...w każdym razie obrzydliwie bogatych i wpływowych protektorów) to to nie jest problem. Ale skoro tak to proponowałbym powrócić do rozbicia Niemiec, a Łużyce utworzyć oficjalnie jako odnowione "Królestwo Saksonii" z Wettynem na tronie. Na wschodzie warto jeszcze capnąć Krzywy Róg i dostęp do Morza Czarnego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
matigeo
 

Wielki książę Halicko-Włodzimierski
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.736
Nr użytkownika: 66.052

Mateusz Slawinski
Stopień akademicki: inzynier
 
 
post 26/06/2018, 10:42 Quote Post

CODE
Jugosławię jakoś dało się stworzyć.


Po dekadzie wprowadzono zamordyzm, z którego na dobre wycofano się pod koniec XX wieku. W jakiejś "Mittelsławii" też do tego dojdzie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.917
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 26/06/2018, 10:47 Quote Post

No i dobrze. I tak bez zamordyzmu by się nie utrzymała.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
poldas372
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.890
Nr użytkownika: 19.336

 
 
post 26/06/2018, 10:48 Quote Post

Mnie tu zastanawia ów tajemniczy sponsoring.
Bo nie ma darmochy.
Co w zamian?
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
jkobus
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.397
Nr użytkownika: 65.292

Jacek Kobus
Stopień akademicki: mgr
Zawód: rolnik
 
 
post 26/06/2018, 10:49 Quote Post

Zbyt rewolucyjny, bo w aparacie pojęciowym pierwszej połowy XX wieku nie mieści się faktyczna równoprawność członów takiej unii - a Czesi nigdy się nie pogodzą z polską dominacją. Ich "niezgoda" to będzie coś dużo poważniejszego niż ewentualne niezadowolenie Litwinów - a przecież nie damy rady ich wysiedlić z Czech, jak Ukraińców z Ukrainy...

"Królestwo Saksonii", Krzywy Róg i Morze Czarne? Ludzie! A mnie się wydawało, że Szczecin, Arkona, Chociebuż i Biała Cerkiew to odjechany w Kosmos szowinizm..! Trochę umiaru. Do Krzywego Rogu nie mamy nawet śladu jakichkolwiek praw - ani historycznych, ani strategicznych, ani demograficznych. No i co to przeszkadza, że ukraińskich górników trzymają za twarz biali Rosjanie..?

Edit: "sponsorzy" są bytem czysto wirtualnym. Nie mają twarzy, ani tym bardziej - innych części ciała. Dają pieniądze, udzielają poparcia, usuwają przeszkody (niezależnie od ich natury...), ale nigdy i nigdzie nie pojawiają się publicznie i nikt ich nie widział.

Ten post był edytowany przez jkobus: 26/06/2018, 10:50
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
xxxxf
 

X ranga
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 11.917
Nr użytkownika: 94.726

sarna ygrekowski
Zawód: uczen
 
 
post 26/06/2018, 10:55 Quote Post

Jak to nie mamy praw historycznych do Krzywego Rogu? A w latach 1569-1648 to ten Krzywy Róg (a raczej step, na którym miał powstać) nie był częścią Polski przypadkiem? Już prędzej by przeszedł dostęp do Morza Czarnego niż Szczecin i Arkona. A jeśli Niemcy rozbitoby na milion państewek to i Saksonię dałoby się przywrócić. A, że nawiązującą do słowiańskich tradycji. A kto by się tym przejmował? Zawsze można (w sprawie Czech) wykreować jakiś "nacjonalizm morawski" i rozgrywać Czechów przeciw Morawianom. Biali Rosjanie mogą się na nas obrazić.

Ten post był edytowany przez xxxxf: 26/06/2018, 10:55
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

27 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej