Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Oficerowie polscy pochodzenia niemieckiego
     
Halsey42
 

Dauntless Wildcat Avenger
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.936
Nr użytkownika: 63.420

Tomasz Borówka
 
 
post 31/01/2016, 0:27 Quote Post

QUOTE(Denzel @ 30/01/2016, 23:10)
Należał do Pierwszej Dywizji Pancernej generała Maczka. Walczył pod Monte Cassino oraz przemierzył szlak Normandii, Belgii oraz Holandii, wyzwalał Caen-Falaise
*


Z pełnym szacunkiem dla Szanownego Dziadka i wyłącznie z ciekawości: jak pogodził Monte Cassino z dywizją Maczka oraz w jaki sposob wyzwalał Caen?
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Grapeshot
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.693
Nr użytkownika: 79.211

Steven Murphy
Zawód: Marine Engineer
 
 
post 31/01/2016, 3:34 Quote Post

QUOTE
Denzel
Wiem tyle, że w WP dorobił się stopnia sierżanta sztabowego.


Czy był tam aby taki stopień w WP wtedy? Czy nie kończyło się to na starszym sierżancie?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
obodrzyta
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.844
Nr użytkownika: 88.774

Stopień akademicki: mgr historia
 
 
post 31/01/2016, 10:29 Quote Post

QUOTE(Denzel @ 30/01/2016, 23:10)
Historia z mojej rodziny.
Mój pradziadek-Albert Ludwig, rodowity Niemiec urodzony w 1910, służył w Wermachcie jako Obergefreiter(kapral). Ożenił się z moją prababką przed wybuchem IIWŚ. Prawdopodobnie wzięty do niewoli na początku września. Przeszedł na stronę Polską, pewnie pod wpływem miłości do mojej prababki. Wiem tyle, że w WP dorobił się stopnia sierżanta sztabowego. Należał do Pierwszej Dywizji Pancernej generała Maczka. Walczył pod Monte Cassino oraz przemierzył szlak Normandii, Belgii oraz Holandii, wyzwalał Caen-Falaise, odznaczony trzykrotnie Krzyżem Walecznych za męstwo i rany odniesione w boju. Odznaczony Virtuti Militari piątej klasy. Zmarł w latach 70' w PRL.
O swoim dziadku opowiadał mi mój ojciec i stryj. Niestety wszystkie pamiątki jak zdjęcia, medale przepadły z winy siostry mojego ojca.


Po zapoznaniu się z postem Denzela, moja próba rekonstrukcji zdarzeń:
1) walki pod Monte Cassino - raczej nie w 2.KP
2) wzięcie do niewoli we wrześniu - raczej przez aliantów we Włoszech 1944
3) pobyt w alianckim obozie jenieckim - trzeba pogrzebać w listach jeńców
4) werbunek jeńca na uzupełnienie do 1.DPanc
5) szlak bojowy z 1.DPanc - raczej w 1945, tylko Holandia i Niemcy.

Nie znam osobistej historii wojennej pradziadka i moja próba rekonstrukcji zdarzeń może być błędna (indywidualne historie mogą być niepowtarzalne).
Inspiracją są podobne losy innych b.żołnierzy Wehrmachtu, którzy z obozów jenieckich aliantów trafiali (jako główne źródło uzupełnień) do 1.DPanc.

Myślę, że pewne fakty można sprawdzić w archiwach:
- okresy służby i przydziały do oddziałów Wehrmachtu w trakcie wojny
- pobyt w obozie jenieckim aliantów
- data przyjęcia w szeregi 1.DPanc
- decyzje o przyznaniu Virtuti Militari i Krzyżów Walecznych, z uzasadnieniem za jakie czyny je przyznano

W dobie internetu i digitalizacji dokumentów archiwalnych poszukiwania mogą być stosunkowo łatwe i bez kosztów wyjazdów do archiwów zagranicznych.
Zachęcam do poszukiwań, i bycie gotowym na to że prawdziwe historie mogą być zupełnie inne od oficjalnych sloganów z ram polityki historycznej danego kraju.

Ten post był edytowany przez obodrzyta: 31/01/2016, 10:34
 
User is offline  PMMini Profile Post #18

     
konto usunięte 051218
 

Unregistered

 
 
post 31/01/2016, 10:44 Quote Post

QUOTE(shunkaha @ 28/03/2009, 17:59)
Włodzimierz Steyer - dowódca obrony Helu.
*


Co to za bzdura ? mad.gif Włodzimierz Steyer urodził się w Montrealu, a nie w Niemczech. Młodość spędził w carskiej armii, a z Niemcami miał wspólne tylko jedno - walczył z nimi w obydwu Wojnach Światowych rolleyes.gif


ciekawy, spozniles sie szesc lat i nie spodziewaj sie, ze shunkaha ci odpowie.
Wywalilem go z Forum w 2009 roku ...
N_S


Ten post był edytowany przez Net_Skater: 31/01/2016, 11:45
 
Post #19

     
obodrzyta
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.844
Nr użytkownika: 88.774

Stopień akademicki: mgr historia
 
 
post 31/01/2016, 10:59 Quote Post

QUOTE(Halsey42 @ 31/01/2016, 0:27)
QUOTE(Denzel @ 30/01/2016, 23:10)
Należał do Pierwszej Dywizji Pancernej generała Maczka. Walczył pod Monte Cassino oraz przemierzył szlak Normandii, Belgii oraz Holandii, wyzwalał Caen-Falaise


Z pełnym szacunkiem dla Szanownego Dziadka i wyłącznie z ciekawości: jak pogodził Monte Cassino z dywizją Maczka oraz w jaki sposób wyzwalał Caen?


Można to pogodzić, przy założeniu że pradziadek bronił a nie zdobywał M.C.
A dalej proponowana przeze mnie w poście wyżej próba rekonstrukcji zdarzeń.

1.DPanc kierując się do rejonu wyjściowego do operacji "Totalize" musiała przejeżdżać przez Caen (oczywiście nie prowadziła tam działań bojowych).
Ale jeżeli pradziadek był wzięty do niewoli we wrześniu 1944 to nie mógł na pewno brać udziału w bojach na wzgórzu "Maczuga" z sierpnia, i raczej mało prawdopodobne jest też udział w działaniach w Belgii (Gandawa, Skalda) we wrześniu 1944r. Po wrześniu 1944 możliwy był udział w walkach o Bredę, Moerdijk i bardzo prawdopodobny udział w kampanii wiosennej 1945 we Fryzji.

Sprawę by ułatwiło podanie w jakim oddziale 1.DPanc pradziadek służył.
 
User is offline  PMMini Profile Post #20

     
Halsey42
 

Dauntless Wildcat Avenger
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.936
Nr użytkownika: 63.420

Tomasz Borówka
 
 
post 31/01/2016, 15:17 Quote Post

QUOTE(obodrzyta @ 31/01/2016, 10:59)
Można to pogodzić, przy założeniu że pradziadek bronił a nie zdobywał M.C.
*


biggrin.gif Celne spostrzeżenie! respekt.gif
I czasu byłoby wtedy dość - tym bardziej, iż wcale nie musiał dostać się do niewoli podczas ostatniej bitwy.

QUOTE(obodrzyta @ 31/01/2016, 10:59)
1.DPanc kierując się do rejonu wyjściowego do operacji "Totalize" musiała przejeżdżać przez Caen (oczywiście nie prowadziła tam działań bojowych).
*


W tym jednak przypadku sformułowanie "wyzwalał" byłoby użyte cokolwiek na wyrost.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

     
obodrzyta
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.844
Nr użytkownika: 88.774

Stopień akademicki: mgr historia
 
 
post 31/01/2016, 18:07 Quote Post

Denzel podał informacje o dostaniu się do niewoli we wrześniu i o walkach pod M.C.

Z analizy tych informacji najbardziej logiczny wydaje się wrzesień 1944 - hipotetyczne wzięcie przez aliantów do niewoli miało więc miejsce w innym rejonie niż M.C. (gdzie walki zakończono 3-4 miesiące wcześniej). Z tego też powodu nie wydaje się prawdopodobny udział w sierpniu 1944r w operacji "Totalize", oraz bardzo mało realny udział w walkach w Belgii i nad Skaldą we wrześniu 1944r.

Czy ktoś wie ile czasu mijało od werbunku w obozach jenieckich do wcielenia jako uzupełnienia do 1.DPanc. (powinno być chyba jakieś krótkie szkolenie, chociaż byli to weterani którzy sami mogliby innych uczyć jak walczyć)?

Swoją drogą poprzez takie uzupełnienia zamiast nieostrzelanych nowicjuszy 1.DPanc była wzmacniana doświadczoną kadrą wyszkolonych żołnierzy, którzy ponadto doskonale znali sposób walki przeciwnika. Miało to przełożenie na coraz lepsze walki 1.DPanc na froncie. Ale też niektórzy z żołnierzy dywizji nie chcieli zdejmować żelaznych krzyzy i paradowali z nimi po angielskich ulicach po wojnie, prowokując tym nawet interpelacje brytyjskich posłów w parlamencie.

Generał Maczek w swoich wspomnieniach podaje, że w noc wigilijną w grudniu 1944r nad Renem, po obu stronach frontu słyszał polskie kolędy.

Ten post był edytowany przez obodrzyta: 31/01/2016, 18:22
 
User is offline  PMMini Profile Post #22

     
Halsey42
 

Dauntless Wildcat Avenger
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.936
Nr użytkownika: 63.420

Tomasz Borówka
 
 
post 1/02/2016, 0:39 Quote Post

QUOTE(obodrzyta @ 31/01/2016, 18:07)
Czy ktoś wie ile czasu mijało od werbunku w obozach jenieckich do wcielenia jako uzupełnienia do 1.DPanc. (powinno być chyba jakieś krótkie szkolenie, chociaż byli to weterani którzy sami mogliby innych uczyć jak walczyć)?
*


Ja się dostał do niewoli w czerwcu, w lipcu trafiłem do Szkocji, a pod koniec sierpnia ja żem jechał do Francji.
(Gustaw Brudny z 9 batalionu strzelców flandryjskich, za: Polacy z Wehrmachtu... w polskiej 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka, zebrali i przygotowali do druku Jacek Kutzner i Aleksander Rutkiewicz)
 
User is offline  PMMini Profile Post #23

     
obodrzyta
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.844
Nr użytkownika: 88.774

Stopień akademicki: mgr historia
 
 
post 1/02/2016, 2:22 Quote Post

Dzięki Halsey42 za ten fragment.

Czyli cały okres od wzięcia do niewoli po wcielenie do 1.DPanc wynosił 2-3 miesiące. Z przytoczonego fragmentu wynika, że zwerbowany jeniec trafiał z obozu jenieckiego najpierw do 1.KP w Szkocji (na przeszkolenie?), a dopiero potem był wysyłany na kontynent i uzupełniał szeregi 1.DPanc.

Podobną drogę mógł przejść omawiany pradziadek, stąd zakładając wzięcie go do niewoli we wrześniu, to ewentualnie trafiłby do dywizji gen. Maczka w dopiero gdzieś w listopadzie.

Ale to wszystko to tylko konstrukcja hipotetyczna.

Czy można poprosić forumowicza Denzela o podanie jakichś dodatkowych informacje o pradziadku. Może w tradycji rodzinnej zachowane są w pamięci powody udekorowania pradziadka VM i KW, jakieś epizody walk, nazwa oddziału lub chociaż rodzaj formacji w której służył. Czy rozróżnienie użytych słów: "walczył" pod M.C. i "przemierzył" szlak od Normandii, Belgii, Holandii - zostało użyte celowo, tzn. "przemierzanie" to nie "walczenie" - jeżeli tak to mógł to być przydział do np. jednostek zaopatrzenia (wtedy nie dziwiłoby "przemierzanie" regularnie trasy Normandia przez Caen - Belgia - Holandia).
Tylko skąd wtedy te ordery i odznaczenia?

Bez dodatkowych wyjaśnień Denzela, trudno ustalić prawdziwe wojenne losy jego pradziadka.

Ten post był edytowany przez obodrzyta: 1/02/2016, 2:24
 
User is offline  PMMini Profile Post #24

     
Halsey42
 

Dauntless Wildcat Avenger
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.936
Nr użytkownika: 63.420

Tomasz Borówka
 
 
post 1/02/2016, 12:01 Quote Post

QUOTE(obodrzyta @ 1/02/2016, 2:22)
na przeszkolenie?
*


Nie tylko. Jeszcze z cytowanej książki, o innym Polaku z Wehrmachtu:

Brakowało nas dużo, więc od razu żeśmy go przemundurowali i został odesłany do jednostki uzupełnień. Tam przeszedł weryfikację, ewidencję, zmianę nazwiska i przysięgę. Przybył do nas po przebytej lustracji.

Aha:
QUOTE(obodrzyta @ 31/01/2016, 18:07)
Generał Maczek w swoich wspomnieniach podaje, że w noc wigilijną w grudniu 1944r nad Renem, po obu stronach frontu słyszał polskie kolędy.
*


Tzn. to w Od podwody do czołga jest?
 
User is offline  PMMini Profile Post #25

2 Strony < 1 2 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej