|
|
Szkolnictwo w carskiej Rosji
|
|
|
|
[FONT=Arial]Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Interesuje mnie jak w carskiej rosji wyglądało szkolnictwo na szczeblu elementarnym w ostatniej ćwierci XIX wieku aż do 1914 roku, czy w całym imperium obowiązywał taki sam system, przynajmniej na papierze. W historii Rosji wyd. Ossolineum nie znalazłem na ten temat wzmianki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Byłem ostatnio w Zuzeli, gdzie urodził się kardynał St. Wyszyński. Ponieważ jego rodzice mieszkali w szkole jest tam zrekonstrowana sala lekcyjna z portretami cara i carycy na ścianie i różnymi przyborami szkolnymi z tego okresu. Bardzo to wszystko fajnie wyglada.
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
Znalazłem częściowo odpowiedź na moje pytanie w książce R.Pipesa "Rewolucja rosyjska oto ona: Str.116. Przed rokiem 1917 Rosja nie znała systemu oświaty obowiązkowej, nawet na poziomie elementarnym, takiego, jaki wprowadzono we Francji w 1833 roku, większość Europy Zachodniej zaś przyjęła w latach siedemdziesiątych XIX wieku. W kołach rządowych często dyskutowano nad potrzebą takiego systemu, ale nigdy nie wprowadzono go w życie, po części z braku pieniędzy, po części w obawie przed wpływem na młodzież chłopską nauczycieli świeckich, przeważnie inteligentów o skłonnościach lewicowych. W 1901 roku w Rosji było 84 544 szkół podstawowych, do których uczęszczało 4,5mln uczniów: administracją szkół zajmowało się Ministerstwo Oświaty (48%) i Święty Synod (52%). Szkoły zarządzane przez ministerstwo miały zdecydowaną przewagę pod względem zapisanych uczniów (65% wobec 35%). Nie sposób liczb tych uznać za zadowalające 8w kraju liczącym 23 miliony dzieci %). w wieku szkolnym. Ziemstwa o różne stowarzyszenia popierały i organizowały naukę czytania i pisania i tu następował szybki postęp, zwłaszcza wśród chłopców, głównie, dlatego, że rekrutom ze świadectwem ukończenia szkoły podstawowej przysługiwał skrócony okres służby wojskowej (cztery zamiast sześciu lat): w 1913 roku blisko 68% poborowych uznano za piśmiennych, ale jest wątpliwe, czy wielu z nich potrafiło coś więcej niż podpisać się własnym nazwiskiem. Mniej więcej, co piąty poborowy mógł się wykazać świadectwem szkolnym uprawniającym do skrócenia służby wojskowej
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeden mój daleki wujek skończył Aleksandrówkę, czyli szkołę podstawową, stworzoną zapewne przez cara Aleksandra.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|