|
|
Bitwa o miasto Szawle 8 lipca 1831 roku,
|
|
|
|
Ostatnio przeczytałem pracę Zaborowskiego ,,Wojna na Litwie w roku 1831’’. W której Autor przedstawia decyzję podjęcia walk o miasto Szawle, jako błąd naszego dowództwa, gdyż zdobycie miast nic powstańcom nie dawało. Jak oceniacie walki o Szawle? Jak nazywał się szwadron jazdy który podczas walk praktycznie wyginął, z jakiego pułku jazdy był to oddział?
|
|
|
|
|
|
|
|
sprawdź u T. Stażaka, np. Polska ofensywa wiosenna w 1831 roku lub u Tokarza. pozdr
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ammianus_Marcellinus @ 18/05/2011, 20:32) sprawdź u T. Stażaka, np. Polska ofensywa wiosenna w 1831 roku Możesz trochę więcej powiedzieć o tej pozycji? Mam jej szukać w bibliotece czy w księgarni?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(jancet @ 18/05/2011, 20:50) QUOTE(Ammianus_Marcellinus @ 18/05/2011, 20:32) sprawdź u T. Stażaka, np. Polska ofensywa wiosenna w 1831 roku Możesz trochę więcej powiedzieć o tej pozycji? Mam jej szukać w bibliotece czy w księgarni? Sądzę Janie, że naszemu młodemu użytkownikowi chodziło o pozycje: Polska ofensywa wiosenna w 1831 roku. Zaprzepaszczona szansa powstania listopadowego - Tomasz Strzeżek. Sam próbuję ją pozyskać. Niestety jest trudno dostępna. A to chyba najlepsza rekomendacja dla książki jak i autora.
|
|
|
|
|
|
|
|
Co ma ofensywa wiosenna do kampanii na Litwie? Książkę przeczytałem nie ma tam słowa o walkach na Litwie.
|
|
|
|
|
|
|
|
No to sprawdź u Romana Łosia, Artyleria Królestwa Polskiego 1815-1831, wiem że to dziwny wybór ale pamiętam, że jest tam coś wspomniane o pododdziale artylerii konnej który współdziałał z jakimś szwadronem, niestety został rozbity a artyleria była nieliczna i mało efektywna. pozdr
|
|
|
|
|
|
|
|
U Zaborowskiego, to wszystko jest dobrze opisane, tylko, nie podał numeru pechowego szwadronu i nazwy pułku z jakiego pochodził. Co do artylerii to na Litwie operowała bateria artylerii konnej z 8 armat się składająca.
|
|
|
|
|
|
|
|
Już za bardzo tego nie pamiętam, ale chyba coś tutaj było na ten temat, chociaż tytuł raczej na to nie wskazuje: Wroński Andrzej, Powstanie listopadowe na Wołyniu, Podolu i Ukrainie, Warszawa 1993.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sarissoforoj @ 18/05/2011, 22:17) Sądzę, że naszemu młodemu użytkownikowi chodziło o pozycje: Polska ofensywa wiosenna w 1831 roku. Zaprzepaszczona szansa powstania listopadowego - Tomasz Strzeżek. Sam próbuję ją pozyskać. Niestety jest trudno dostępna. A to chyba najlepsza rekomendacja dla książki jak i autora.
Strzeżek to niewątpliwie firma.
Książkę w księgarniach internetowych można kupić bez problemu, tyle że cena niebagatelna, cca 70 zł.
Trochę się zastanawiam, jak ma się to dzieło do tylko trochę wcześniejszych "Igań". Naprawdę tak wiele rzeczy odkrył, czy tylko zmienił markę starego produktu?
No, objętość zdecydowanie większa i twarda oprawa. Natomiast wydawnictwo "Napoleon V" jednak mnie trochę odstręcza.
Ktoś coś wie bliżej o tej książce i wydawnictwie?
Hieronimie, wg Puzyrewskiego (Wojna polsko-ruska 1831) ten zniszczony szwadron to oddział jazdy litewskiej Narbutta. Samodzielny, nie należał do żadnego pułku.
Puzyrewski też krytykuje pomysł zdobywania tego miasteczka, niemal tymi samymi słowami, które podajesz za Zaborowskim. Zważywszy, że Puzyrewski wydał swą książkę ponad 10 lat przed Zaborowskim, pogląd tego ostatniego zdaje się być zapożyczonym, co oczywiście nie oznacza, że nie jest słuszny.
Ten post był edytowany przez jancet: 21/05/2011, 22:47
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Hieronimie, wg Puzyrewskiego (Wojna polsko-ruska 1831) ten zniszczony szwadron to oddział jazdy litewskiej Narbutta. Samodzielny, nie należał do żadnego pułku. Dzięki Właśnie Zaborowski napisał, że dowodził szwadronem Narbutt, który zginął wraz z synami. Myślałem tylko, że szwadron wchodził w skład jakiegoś większego oddziału, teraz już wiem, czemu napisał o szwadronie Narbutta. Ciekawe czy byli uzbrojeni po ułańsku, czy też jak strzelcy konni.
QUOTE Strzeżek to niewątpliwie firma. On wierzy w możliwość zwycięstwa powstańców i strasznie nisko ceni Skrzyneckiego
QUOTE Ktoś coś wie bliżej o tej książce i wydawnictwie? Przeczytałem, książka ciekawa, powtórzenia z Igań faktycznie są, wydanie piękne, acz cena także piękną jest. Wydawnictwo, młode, może szefostwo myśli, że w Polsce ludzi stać na tak drogie książki?
Ten post był edytowany przez Hieronim Lubomirski: 22/05/2011, 5:32
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 22/05/2011, 5:31) Myślałem tylko, że szwadron wchodził w skład jakiegoś większego oddziału, teraz już wiem, czemu napisał o szwadronie Narbutta. Ciekawe czy byli uzbrojeni po ułańsku, czy też jak strzelcy konni. K woli uściślenia - Puzyrewski nie pisał, że nie należeli do żadnego pułku. Po prostu nie podał informacji o ich przynależności, co z reguły czyni, tych zaś określa jako "litewska jazda Narbuta z oddziału Szymanowskiego". Co więcej, jazdę Szymanowskiego szacuje na 800 koni, byłby to więc nie szwadron, ale mocny pułk, nie ma jednak pewności, czy cała wzięła udział w nieszczęsnej szarży.
Jak byli uzbrojeni, to tylko domniemywać można, że raczej po ułańsku, bowiem długą broń palną, nawet myśliwską, starano zię przeznaczać dla piechoty.
QUOTE QUOTE Strzeżek to niewątpliwie firma. On wierzy w możliwość zwycięstwa powstańców i strasznie nisko ceni Skrzyneckiego To podobnie jak ja . Wielokrotnie powtarzałem, że uważam rozbicie Dybicza w kwietniu za możliwe, podobnie - gdyby to się stało - uważam za możliwą zmianę postawy mocarstw wobec Polski. Tylko proszę zwrócić uwagę na podkreślenie.
Ten post był edytowany przez jancet: 23/05/2011, 21:06
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|