|
|
Cywilizacja afrykańska, Jest coś takiego ?
|
|
|
|
Samuel Huntington w swoim słynnym dziele "Zderzenie Cywilizacji" sklasyfikował kilka kręgów cywilizacyjnych, wśród nich także cywilizację "afrykańską" mającą obejmować Afrykę subsaharyjską. Problem w tym że jakoś nie bardzo widzę żeby poszczególne kultury tej części Afryki do siebie by tak rzec "przystawały". W ogóle do czasów kolonialnych bardziej zaawansowane kultury powstały jedynie w strefie Sahelu i w Etiopii, przy czym cywilizacja Sahelu nabrała w Średniowieczu wyraźnie muzułmańskiego charakteru, a Etiopia się schrystianizowała. Populacje równikowej i południowej Afryki pozostawały zaś z nielicznymi wyjątkami, jak Kongo, Zimbabwe albo Burundi na poziomie wspólnoty pierwotnej. Pigmeje i Buszmeni technologicznie i społecznie tkwili nadal na poziomie paleolitu. Zaś w czasach kolonialnych i obecnie cały region podlega silnym wpływom Zachodu i Chrześcijaństwa. Czy wobec takiego zróżnicowania modeli kulturowych i gospodarczych zasadne jest mówienie o jakiejś jednej "cywilizacji" afrykańskiej?
Ten post był edytowany przez General Belgrano: 25/03/2013, 10:29
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli mnie pamięć nie myli, zaawansowanie technologiczne nie jest wyznacznikiem tego, czy coś jest cywilizacją, czy też nie. Problem z cywilizacją afrykańską polega na tym, że miesza się tam od groma kultur, to bardzo zróżnicowany kontynent. Jednocześnie widać pewną odmienność.Być może Huntington użył tego pojęcia na zasadzie wrzucenia do jednego worka wszystkiego, co znajduje się na dużej części tego kontynentu.
|
|
|
|
|
|
|
|
Moim zdaniem w pojęciu "cywilizacji afrykańskiej" chodzi o ujęcie mentalności ludów Afryki subsaharyjskiej. Przeciętny chrześcijański mieszkaniec Ghany nie różni się w pojmowaniu świata od przeciętnego chrześcijańskiego mieszkańca Zimbabwe. Nie spotkałem w swoim życiu jeszcze afrykańskich muzułmanów, więc nie mogę się na ich temat wypowiadać, chrześcijan jednak tak i to sporo. Są to ludzie o kulturze znacznie odmiennej od naszej. Po pierwsze odmiennie od nas liczą czas. Nie żyją według zegarka jak Europejczycy dlatego często w Europie posądzanie są o lenistwo. Jest to krzywdzący zarzut wynikający jedynie z różnic kulturowych. Podobnie "leniwi" są niektórzy mieszkańcy polskiej wsi, którzy mieli to szczęście, że nie zostali zaprzęgnięci w kierat społeczeństwa industrialnego. Oprócz tego są inne cechy łączące mieszkańców Afryki subsaharyjskiej. Na przykład brak europejskiej wrażliwości (akcenty są naniesione nieco inaczej). Wyraża się to na przykład w tym, że okrucieństwo w Liberii, lub Sierra Leone nie różni wiele od tego w Katandze, czy Ruandzie. Oczywiście ludzie bywają okrutni także w Azji, Europie, czy w Ameryce, ale okrucieństwo białych, czy żółtych jest innego rodzaju niż Afrykanów.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Moim zdaniem w pojęciu "cywilizacji afrykańskiej" chodzi o ujęcie mentalności ludów Afryki subsaharyjskiej. Przeciętny chrześcijański mieszkaniec Ghany nie różni się w pojmowaniu świata od przeciętnego chrześcijańskiego mieszkańca Zimbabwe. Sprowadzać cywilizacje do mentalności? Pomijając taki szczegół czy to, ze z naszej perspektywy są podobni może wynikać tylko z naszej niewiedzy. Co zaś do cywilizacji, to obecnie jest jedna globalna.
QUOTE Na przykład brak europejskiej wrażliwości (akcenty są naniesione nieco inaczej). Wyraża się to na przykład w tym, że okrucieństwo w Liberii, lub Sierra Leone nie różni wiele od tego w Katandze, czy Ruandzie. Oczywiście ludzie bywają okrutni także w Azji, Europie, czy w Ameryce, ale okrucieństwo białych, czy żółtych jest innego rodzaju niż Afrykanów. Tu faktycznie brak mi subtelności, by widzieć w gułagach i łagrach czy komorach Auschwitz lub masakry w Srebrenicy europejską wrażliwość.
Ten post był edytowany przez Kandahar: 25/03/2013, 16:06
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Tu faktycznie brak mi subtelności, by widzieć w gułagach i łagrach czy komorach Auschwitz lub masakry w Srebrenicy europejską wrażliwość.
Kandahar
Chodzi o to, że Afrykanie podchodzą do wszystkiego, także okrucieństwa, bardziej spontanicznie. Europejczycy są bardziej planowi. Działają według zegarka. Jednak różnice w kulturze i mentalności to jeszcze nie różnice cywilizacyjne. Dlatego napisałem "cywilizacja afrykańska" w cudzysłowie.
ndokubata!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Afrykanie podchodzą do wszystkiego, także okrucieństwa, bardziej spontanicznie. Europejczycy są bardziej planowi. W Europie masz tu drastyczne różnice między np. neapolitańczykiem a mieszkańcem Ostersund. Nie sądzę by Afrykanie byli jednolici.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie jest jednolita, podobnie jak Europa. Mieszkańcowi Harare jest jednak bliżej do mieszkańca Bandżul, niż Neapolu. Na przykład stosunek do homoseksualizmu w Afryce (prawie całej) jest różny niż w Europie. W Afryce nie tyle małżeństwa czy adopcja dzieci przez homoseksualistów jest zakazana, ale także same stosunki homoseksualne są zakazane. Co do Neapolitańczyka to akurat kiepski przykład. Ci akurat wykazali się planowym okrucieństwem za pomocą gazu bojowego w 1936 roku w Etiopii.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie ma czegoś takiego jak cywilizacja afrykańska. Owszem, w Afryce istniały cywilizacje i rozwinięte kultury, ale żadna nie obejmowała całego kontynentu. Różnice między poszczególnymi regionami i krajami afrykańskimi są zbyt duże, by uznać, że stanowią jedną całość kulturową czy cywilizacyjną. RPA, Nigeria, Kenia czy Mali to są kraje od siebie bardzo odmienne, że wrzucanie ich do jednego worka nie ma sensu. No, chyba że uwzględniać wyłącznie kolor skóry Ale RPA trochę tu odbiega od normy Ale wracając do tematu- to jednak kraje Czarnej Afryki nie mają ze sobą wiele wspólnego, zarówno historycznie, jak i współcześnie. Chociażby wcześniej wymienione państwa- zupełnie inne problemy, inna historia, inna struktura religijna, etniczna, językowa. Brak elementów wspólnych. Hunington nie uwzględnił tego i wrzucił wszystko na południe od Sahary do jednego worka, co jest niezgodne z rzeczywistością. Inna sprawa, że według mnie cała teoria Huningtona to jedna wielka bzdura, ale to jest temat na inną rozmowę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadzam się - mówienie o jednej cywilizacji afrykańskiej ma tyle sensu, co mówienie o jednej cywilizacji azjatyckiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
By istniała cywilizacja musi byc administracja, pismo, państwo itd. W Afryce równikowej i dalej na południe takowe to importy z Europy, całkiej świeżej daty. Trudno więc mówic o własnej cywilizacji. Może by sie jakis afrykanista wypowiedział, czy do dzisiaj powstała tam własna, odrębna od zachodniej, w miarę jednolita cywilizacja. Ja tego nie widzę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Powiedzmy inaczej - powstała, tylko już po niej nie ma śladu. W wieku XII-XIII w Rwandzie mieliśmy ośrodek kultury dworskiej, muzycznej i rycerskiej znacznie bardziej bogaty i rozbudowany niż w tym samym czasie w Europie krucjatowej, z całym ceremoniałem dworskim, etosem rycerskim, kilkunastoma sformalizowanymi rodzajami poetyckimi, z takimi rytuałami, turniejami i konkursami artystycznymi, których nie powstydziłaby się nasza cywilizacja... niestety Afryce nie dane było się rozwijać w spokoju własną drogą, zniszczyły ją warunki klimatyczne (gwałtowne pustynnienie Sahary i sawann), podbój islamski i połowy niewolników.
Trudno jednak sie zgodzić, że cywilizacja afrykańska (czy też: cywilizacje afrykańskie) nie istnieje, że nie jest odrębna od północnoatlantyckiej (czyli naszej - spadkobierczyni cywilizacji łacińskiej), bo już mamy tylko jedną cywilizację globalną - to bzdura totalna.
|
|
|
|
|
|
|
|
Rwanda nie spustynniała ani nie została podbita przez muzułmanów. Cos więcej o tej cywilizacji? Cywilizacja Indii, Chin itd jest od tysiącleci. Afykańska? Gdzie tam.
Ten post był edytowany przez balum: 29/10/2014, 10:04
|
|
|
|
|
|
|
|
Może nie cywilizacja, tylko kultura afrykańska? Nie bądźmy na siłę politycznie poprawni. A czy jedna wspólna dla wszystkich państw/królestw? Oprócz handlu niewolnikami chyba niewiele ich łączyło, choć tu może koledzy lepiej zorientowani w temacie niech się wypowiedzą.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(and00 @ 29/10/2014, 10:31) Może nie cywilizacja, tylko kultura afrykańska? Nie bądźmy na siłę politycznie poprawni. A czy jedna wspólna dla wszystkich państw/królestw? Oprócz handlu niewolnikami chyba niewiele ich łączyło, choć tu może koledzy lepiej zorientowani w temacie niech się wypowiedzą.
Jeśli już, to o kulturach, lub cywilizacjach afrykańskich.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|