|
|
JAROSLAW KACZYNSKI, Oceny, opinie
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 20/07/2020, 21:23) QUOTE(ChochlikTW @ 20/07/2020, 19:03) CODE z nim już 6-te bodajże wybory Z nim? Z obozem, któremu przewodzi, wedle opozycji dyktatorsko. I przez tego dziadka, który wedle słów użytych "bredzi tudzież coraz bardziej odlatuje" opozycja jest lana już od pięciu lat jak w kaczy kuper, a zanosi się na jeszcze kilka lat co najmniej. To co sądzić o tych niemieckich pupilkach, co dają się lać takiemu "nieżyciowemu" Kaczorowi "z innej epoki"? Ten "dziadek" jakoś nie pcha się do wystawiania na pierwszą linię walki politycznej i woli wy(po)sługiwać się innymi. Podczas wyborów parlamentarnych to nie on był widoczny, ale Szydło. w czasie wyborów prezydenckich też zapadł się pod ziemię, a Duda musiał być wspierany przez przez premiera i państwowa machinę. Nawet podczas pierwszych rządów PiS-u wystawił on Marcinkiewicza, a gdy uznał, że należy przejąć ster rząd rozpadł się po roku. Ciężko jest przegrać z osobą, która zawsze kryje się w cieniu innych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(ChochlikTW @ 20/07/2020, 22:07) Ten "dziadek" jakoś nie pcha się do wystawiania na pierwszą linię walki politycznej i woli wy(po)sługiwać się innymi.
Oczywiście, że tak. Ta strategia okazała się skuteczna, to ją stosuje i wygrywa. I patrzy jak się druga strona wścieka do stopnia odbierającego resztki rozumu i bredzi z tej złości o bojkocie za karę towarów polskich rolników. To jest dopiero brednia!
Ten post był edytowany przez emigrant: 20/07/2020, 23:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Jarosław już chyba nam słabnie (fizycznie), niestety biologia robi swoje (niech żyje jak najdłużej). Wybory w 2025 już chyba będą poza jego zasięgiem. Nusiałby mieć siłę na kampanie i sondaże dające mu pewną wygraną. Te warunki raczej będzie ciężko spełnić. Może zadziałeć jeszcze kompleks "Tuska". Zdobycie prezydentury przybliżyło by go w "rankingu politycznych osiągnięć" do Donka. A że Jarosław jest ambitny i złośliwy, więc może jeszcze zaszkoczyć, jak sondarze dadzą mu szanse.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Sghjwo @ 21/07/2020, 2:19) Jarosław już chyba nam słabnie (fizycznie), niestety biologia robi swoje (niech żyje jak najdłużej). Wybory w 2025 już chyba będą poza jego zasięgiem. Nusiałby mieć siłę na kampanie i sondaże dające mu pewną wygraną. Te warunki raczej będzie ciężko spełnić. Może zadziałeć jeszcze kompleks "Tuska". Zdobycie prezydentury przybliżyło by go w "rankingu politycznych osiągnięć" do Donka. A że Jarosław jest ambitny i złośliwy, więc może jeszcze zaszkoczyć, jak sondarze dadzą mu szanse. Według mnie na prezydenta startował nie będzie. Wie, że jego wpływ w obozie będzie słabł (zwłaszcza Duda wybije się na całkowitą niepodległość), więc skupi się na próbie dokończenia tego, co zaczął (tu może być przyspieszenie, co oby) i na przeforsowaniu i wymoszczeniu drogi dla następcy- ktokolwiek by to nie był.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 21/07/2020, 8:28) Według mnie na prezydenta startował nie będzie. Zgoda, marne sznase żeby wystartował.
QUOTE(emigrant @ 21/07/2020, 8:28) więc skupi się na próbie dokończenia tego, co zaczął (tu może być przyspieszenie, co oby) Oby nie. . Miejmy nadzieje że odpuści już na jesieni, ale to słaba nadzieja. Już i tak narobił szód w RP tyle, że obdzieliłby ze trzy pokolenia
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 28/07/2020, 23:58
|
|
|
|
|
|
|
|
Trochę ostatnio zmieniłem poglądy i uważam teraz, że najbliższe trzy lata mogą być decydujące dla dalszego kształtu PiSu. Z pozoru wydawało mi się, że będą to trzy nudne lata rządów przeplatane różnymi "rewelacyjnymi" pomysłami i skandalami, tymczasem na prawicy chyba dojrzewa myśl, że to ostatnie lata samodzielnych rządów i czasów beztroski. To też ostatni moment na dzielenie wpływów w państwie i wyrabianie własnej pozycji w partii, bo kolejne wybory mogą mocno zweryfikować ambicje najważniejszych graczy.
Sam Kaczyński będzie starał się utrzymać status quo, aby umocnić Morawieckiego, ale wewnętrzna opozycja będzie robiła wszystko żeby pokazać mu gdzie jego miejsce w szeregu. Po zwycięstwie Dudy jest jeszcze za wcześnie, aby sprzeciwiać się Kaczyńskiemu, ale już pod koniec roku spodziewam się pierwszych problemów z Ziobrą, Kurskim, czy nawet Błaszczakiem. Ciekaw jestem jak tym razem Jarosław ustawi ich w szeregu.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Miejmy nadzieje że odpuści już na jesieni, ale to słaba nadzieja.
Niby czemu miałby odpuścić? Jak przez co najmniej najbliższe trzy lata prezydent będzie z jego obozu? A jeszcze są widoki na odbicie senatu i oszczędzienie publice cyrku w postaci orędzi do narodu Grodzkiego. Poza tym, po to się szarpał z wyborami (i cymbałem Gowinem), żeby teraz odpuszzczać? Wie, że ma niewiele czasu, więc raczej przyspieszy. Mam nadzieję.
|
|
|
|
|
|
|
|
"Dzisiaj zarówno PiS, jak i Zjednoczona Prawica bez Jarosława Kaczyńskiego rozpadną się jak domek z kart; gwarantem trwania koalicji i PiS jest osoba naszego lidera - ocenił Joachim Brudziński. Pięćdziesięciolatkowie, którym roi się zmiana przywództwa, muszą uzbroić się w cierpliwość - dodał."
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/art...a-polityka.html
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant) A jeszcze są widoki na odbicie senatu i oszczędzienie publice cyrku w postaci orędzi do narodu Grodzkiego. Czyli dla ciebie "cyrkiem" jest zgodne z Konstytucją funkcjonowanie jedynego organu państwa, którego jeszcze nie obsiadła PiS-owska grupa przestępcza? Dobre... to wiele mówi o miłośnikach PiS-u i ich podejściu do Państwa Polskiego.
QUOTE Poza tym, po to się szarpał z wyborami (i cymbałem Gowinem), żeby teraz odpuszzczać? Wie, że ma niewiele czasu, więc raczej przyspieszy. Mam nadzieję. Czyli masz nadzieję, ze Kaczyński "przyspieszy" niszczenie państwa, łamanie prawa (w tym Konstytucji) i wprowadzanie rządów monopartii jak na Węgrzech a wcześniej w PRL? Zaprawdę, ciekawe masz spojrzenie na Polskę..
Ten post był edytowany przez Net_Skater: 27/07/2020, 20:54
|
|
|
|
|
|
|
|
Niedługo minie rok od "łomotu" jaki zebrało PO w wyborach do Sejmu. Co jednak robił Kaczyński (czyli PiS) rok po przegranych (przegranych w odróżnieniu od "wyniku" PO)wyborach 2011 roku? Ten sobie ubzdurał "premiera technicznego". "Co z tego że przegraliśmy wybory, my teraz zaproponujemy premiera technicznego". Pomysł w kategorii "mniej czy bardziej ale głupi". Pokazuje jak nieprzewidywalny jest Kaczyński. Do kabaretu jeszcze brakuje tego żeby Partia Obietnic też wpadła na taki pomysł. Ale właściwie to dlaczego nie wpadła? Skąd przekonanie że nie robią tego bo to pomysł głupi a nie dlatego że sami są zbyt mało poważni żeby na to wpaść? Ale minął kolejny rok i PiS (czy może Kaczyński) rozpoczęli cykl debat. Było ich kilka chyba o finansach państwa czy też o bezrobociu. Kowalski obserwując je musiał dojść do wniosku że "Pisowi na powrocie do władzy zależy" Jako Kowalski czekam więc że Platformie też kiedyś zacznie "zależeć" i czymś poważnym wreszcie zaistnieją w polityce. Dobrze by im zrobiło wzięcie przykładu z Kaczyńskiego. "Stać ich na to?"
Ten post był edytowany przez Krzysztow: 27/07/2020, 18:06
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Krzysztow @ 27/07/2020, 18:05) Jako Kowalski czekam więc że Platformie też kiedyś zacznie "zależeć" i czymś poważnym wreszcie zaistnieją w polityce. Dobrze by im zrobiło wzięcie przykładu z Kaczyńskiego. "Stać ich na to?" To jeszcze długo poczekasz.Tam nadal nikt nie zadał sobie jednego prostego pytania:dlaczego ciągle przegrywamy ? Jak do tej pory, kolejne recepty na zwycięstwo sprowadzają się do prostego , róbmy to samo tylko mocniej i więcej, niewiele zabrakło , jakbyśmy byli jeszcze bardziej agresywni, jeszcze bardziej dehumanizowali przeciwnika i jego wyborców to na pewno byśmy wygrali.Choć nie, teraz zorientowali się że oprócz więcej tego co zawsze, trzeba podstawić jakiś nowy szyldzik, ot Nowa Solidarność, Polska 2050, zobaczymy co będzie lepiej żarło i na pewno wygramy , bo przecież ludzie nie zorientują się że za obydwoma nowymi nazwami stoi TO SAMO ŚRODOWISKO POLITYCZNE.A Naczelnik zaciera ręce i szykuje cios łaski czyli denazyfikację mediów.
|
|
|
|
|
|
|
|
No cóż, J. Kaczyński w 2011 zapowiadał drugi Budapeszt nad Wisłą i słowa dotrzymuje. Na Węgrzech pisanie o przekrętach Orbana i jego świty kończy się zazwyczaj wykupieniem gazety i jej zamknięciem, widocznie zwolennikom PiSu takie rozwiązanie w Polsce pasuje. Będą mieli spokojniejsze sumienia, gdy będą głosować na jedyną słuszną partię. Orwell się nie mylił, ignorancja to siła...
A wracając do tematu: ostatnio grzany jest temat rekonstrukcji rządu we wrześniu. Czyżby Kaczyński sprawdzał nadal lojalność w szeregach, wypuszczając niusy, że ministerstw ma być połowę mniej i Gowin oraz Ziobro muszą zredukować swoje ambicje? A może to jednak zasłona dymna w kontekście dziury budżetowej?
Ten post był edytowany przez tellchar: 27/07/2020, 22:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Biogram Jarosława Kaczyńskiego na stronie KPRM. "Walczył w Powstaniu Warszawskim"? Chodziło o ojca W biogramie Jarosława Kaczyńskiego na stronie KPRM na skutek złego rozmieszczenia akapitów widniała informacja sugerująca, że walczył on w Powstaniu Warszawskim. W rzeczywistości chodziło o ojca Kaczyńskiego, Rajmunda. Zwróciła na to uwagę m.in. Barbara Nowacka. "Są śmieszniejsi niż żarty o nich" - stwierdziła. Zapis już poprawiono. Układ tekstu sprawił, że informacja dotycząca walk w Powstaniu wyglądała tak, jakby była częścią biografii Kaczyńskiego - w rzeczywistości odnosiła się jednak do biografii jego ojca, Rajmunda. Zwrócili na to uwagę m.in. Dariusz Joński i Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej.
"Na stronie premier.gov.pl info, że Jarosław Kaczyński w 1944 brał udział w Powstaniu Warszawskim, a urodził się 1949! Nieprawdopodobne, a jednak!" - napisał Joński, a Nowacka dodała: "Urodzony w 1949, w 1944 walczył w Powstaniu Warszawskim. Są śmieszniejsi niż żarty o nich". Na zamieszczonych przez Nowacką i Jońskiego screenach ze strony kancelarii premiera widać, że drugi z akapitów w biogramie Kaczyńskiego zaczynał się od słów "W 1944 brał udział w Powstaniu Warszawskim, za co został odznaczony krzyżem Virtuti Militari" (wzmianką o ojcu Kaczyńskiego zakończono pierwszy akapit) - przez co można było odnieść wrażenie, że odnosi się bezpośrednio do prezesa PiS. W kolejnym zdaniu pojawiło się już jednak "naprowadzenie", że w opisie chodzi o rodziców Jarosława Kaczyńskiego, a nie o jego samego. "Marka Jadwiga w 1941 roku wstąpiła do Szarych Szeregów. Brała udział jako sanitariuszka w akcji Burza" - wskazano.. https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,1...8&s=BoxNewsImg1
|
|
|
|
|
|
|
georges
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 25 |
|
Nr użytkownika: 17.725 |
|
|
|
|
|
|
Wygląda na to, że pracownicy KPRM są równie kompetentni w posługiwaniu się językiem polskim co pracownicy gazeta.pl - QUOTE Marka Jadwiga w 1941 roku wstąpiła do Szarych Szeregów
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE No cóż, J. Kaczyński w 2011 zapowiadał drugi Budapeszt nad Wisłą i słowa dotrzymuje. Na Węgrzech pisanie o przekrętach Orbana i jego świty kończy się zazwyczaj wykupieniem gazety i jej zamknięciem, widocznie zwolennikom PiSu takie rozwiązanie w Polsce pasuje. Będą mieli spokojniejsze sumienia, gdy będą głosować na jedyną słuszną partię. Orwell się nie mylił, ignorancja to siła..
Pomarzyć to sobie Jaro może. Nic nie może zrobić na przykład TVN, które ma protekcje amerykańskiej ambasador. Tutaj żadne wykupienie TVN nie przejdzie. Poza tym, to prawda - ignorancja to siła. Widać to na przykład w bezkrytycznym przyjmowaniu kowidowej rzeczywistości przez nasze społeczeństwo. Ale to już temat na inną dyskusję.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|