|
|
Ustawy antymieszczańskie..., Antyrozwojowe?
|
|
|
|
Jan Sowa w swojej książce "Inna Rzeczpospolita jest możliwa" napisał: https://books.google.pl/books?id=QRtGCQAAQB...=snippet&q=poza
QUOTE Między wiekiem XVI i XVIII kontrolowane przez szlachtę sejmy przegłosowują kilkadziesiąt praw, których jedynym celem i sensem istnienia jest ochrona pozycji szlachty. Samych legalizacji antymieszczańskich było kilkanaście, łącznie ze wspomnianym wcześniej kuriozalnym zakazem prowadzenia handlu zagranicznego przez polskich kupców, ustanowionym w momencie, gdy na handlu dalekomorskim budowano na Zachodzie całe imperia.
W innej jego książce "Fantomowe ciało króla" można natrafić na informację,że prawo zakazujące wyjazdu polskim kupcom uchwalono w roku 1565: https://pl.scribd.com/document/237871131/Fa...-Krola-Jan-Sowa
Niestety, nie mam dostępu do jego książek a chciałbym się dowiedzieć nieco więcej o owych antymieszczańskich czy też "antyrozwojowych" ustawach. Czy zachowały się treści owych ustaw ? Obecnie ustawa ma wpisane jakieś uzasadnienie a jak było wówczas ? Jak prawo miało się do stanu faktycznego ?
Ten post był edytowany przez marc20: 12/02/2018, 13:54
|
|
|
|
Odpowiedzi
|
|
|
|
CODE [B]Baszybuzuk[/B]: Kompletnie logiczna jednak z punktu widzenia prostego konsumenta, którego interesuje cena i jakość, a nie jakieś makroekonomiczne wywody.
Nie tyle prostego konsumenta, co tego szczególnego konsumenta, szlachcica, żyjącego z pożytków pozyskiwanych z dóbr ziemskich.
Prawy Książę Sarmacji Jeśli chodzi o odpływ kapitału, jak najbardziej był, i go zauważano, reagowano zakazem wywożenia pieniądza i metali szlachetnych, w linku Marca jest na ten temat. Tyle że tego typu zakazy były martwe.
Poza tym przewaga polityczna szlachty osłabiająca wytwórczość i kupiectwo własnych miast powodowała to, że na bilans handlowy Polski składały się stąd wywożone płody rolne, trzoda chlewna, drzewo, ogólnie towary nie przetworzone. To musiało mieć znaczenie choćby dla rodzimej produkcji na potrzeby wojenne, no i innowacyjności w tej materii.
Ten post był edytowany przez szapur II: 14/02/2018, 1:12
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 14/02/2018, 1:03) Nie tyle prostego konsumenta, co tego szczególnego konsumenta, szlachcica, żyjącego z pożytków pozyskiwanych z dóbr ziemskich.
Oczywiście rynek w RON był dużo szerszy i zapewniał potrzeby nie tylko naszych prostych, szlacheckich konsumentów, ale i innych - kłopot w tym, że inni nie mieli na nim wiele do powiedzenia jeśli chodzi o wpływ na legislację. Ich potrzeby zaspokajał zresztą w ogromnej większości rynek krajowy.
Trudno się tu nie zgodzić z Sową, aczkolwiek nieco z przekąsem - argument "imperialny" jest bowiem wybitnie nie na miejscu, bo szlachty żaden imperializm nie interesował. Zaś w przypadku autora ewidentnie ciągnie wilka do lasu...
Ten post był edytowany przez Baszybuzuk: 14/02/2018, 8:50
|
|
|
|
Posts in this topic
marc20 Ustawy antymieszczańskie... 12/02/2018, 13:44 szapur II Zachowały się teksty tych praw, można na necie zna... 12/02/2018, 14:05 marc20
Dzięki za wskazówkę. Przyznaję,że jednak mam prob... 13/02/2018, 21:26 Prawy Książę Sarmacji Zakaz wyjazdu kupców miał w zamierzeniu przyciągną... 12/02/2018, 23:48 szapur II Tylko w Polsce rządziła szlachta - rolnicy, którzy... 13/02/2018, 22:44 Baszybuzuk
Te prawa zdaje się nie celowały jakoś szczególni... 13/02/2018, 23:20 Prawy Książę Sarmacji Dokładnie.
W istocie mozna to nazwać antmerkantyli... 14/02/2018, 0:26
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|