Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ateizm w krajach byłego Bloku Wschodniego
     
bamip
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 326
Nr użytkownika: 94.979

 
 
post 10/06/2017, 8:26 Quote Post

Nie można oprzeć się wrażeniu, że Polska jest chyba jedynym postsocjalistycznym krajem, w którym walka z Kościołem tak dalece odniosła skutek odwrotny do zamierzonego. Czechy - najbardziej niereligijne państwo świata, Niemcy wschodnie - osób religijnych kilkakrotnie mniej niż w byłej części zachodniej, Węgry raczej też niezbyt religijne, a republiki byłego ZSRR też już coraz mniej prawosławne. A u nas, śmiało można wysunąć twierdzenie, że gdyby nie komunistyczna indoktrynacja, byli byśmy o wiele bardziej zlaicyzowanym społeczeństwem. Z czego to się wzięło? Nasza narodowa przekorność? Większa siła Kościoła Katolickiego względem społeczeństw ewangelickich (Czechy, Niemcy) i prawosławnych stanowiąca przeciwwagę dla komunizmu? Czy może fakt, że katolicki zaborca (Austria) traktował nas o wiele lepiej niż pozostali, przez co religię kojarzymy jako mechanizm służący w walce z okupantem - i tu motyw odwrotny do czeskiego, gdzie habsburski but stanowi korzenie niechęci Czechów do chrześcijaństwa, zwłaszcza katolicyzmu?
 
User is online!  PMMini Profile Post #1

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 10/06/2017, 8:50 Quote Post

Na pewno w latach osiemdziesiątych religia rzymskokatolicka były traktowane przez wielu (ale dalece nie wszystkich) jako ostoja buntu. Z drugiej strony kościół nie był tak prześladowany jak w b. ZSRR czy na przykład w Czechosłowacji. Więc miał też swoje całkiem sprawnie działające instytucje, i wbrew pozorom spore wpływy w państwie, a już na pewno na poziomie lokalnym gdzie dzierżył "rząd dusz". Jak komunizm upadł, ten okres romantyczny się skończył i mimo, że wciąż jesteśmy ostoją chrześcijaństwa w Europie (już nie tylko Wschodniej) to odpływ wiernych postępował.

Ten post był edytowany przez szczypiorek: 10/06/2017, 8:51
 
User is offline  PMMini Profile Post #2

     
Maszyn
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 100.048

 
 
post 10/06/2017, 10:14 Quote Post

Polacy jednoczyli się w kościołach w ramach sprzeciwu wobec komunizmu. To ciekawe, ale rzeczywiście przez wspomnianą indoktrynację komunistyczną religia katolicka ma tak duże znaczenie w naszym kraju. Raczej nie wydaje mi się, żeby w jakimkolwiek kraju Europy religia miała taką pozycję jak u nas. Nawet osoby religijnie obojętne u nas są lekko zabarwione katolicyzmem, bo przenika on właściwie wszystkie sfery życia. Nawet większość polskich nacjonalizmów dzisiaj jest katolickich. Zaznaczam ten fakt, bo ukraińscy czy węgierscy narodowi radykałowie raczej bardziej odnoszą się do narodu jako wspólnoty i nie ma tam tak silnej potrzeby odwoływania się do religii narodowej. Wracając do Czechów - raczej większość z nich to osoby niezdeklarowane co do wyznawanej religii. Istnieje tam bardzo duża populacja osób obojętnych religijnie i mało tam ludzi określających się jako ateistów czy innych pokrewnie niereligijnych.

Ten post był edytowany przez Maszyn: 10/06/2017, 10:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 10/06/2017, 12:54 Quote Post

QUOTE
Raczej nie wydaje mi się, żeby w jakimkolwiek kraju Europy religia miała taką pozycję jak u nas.


NIe analizowałem wszystkich krajów, szczególnie prawosławnych, ale bardzo silna pozycja religii, być może większa niż w Polsce, jest w Chorwacji, GRecji, Włoszech, Słowenii. Włochy,Słowenia i CHorwacja katolickie, Chorwacja i Słowenia zaś to dodatkowo postkomunistyczne kraje.
Kościół z postkomunistycznych chyba masz też znaczenie na Litwie.

Widzę że w Serbii też stoi mocno:
https://en.wikipedia.org/wiki/Religion_in_Serbia

Ten post był edytowany przez Rommel 100: 10/06/2017, 12:58
 
User is offline  PMMini Profile Post #4

     
szczypiorek
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.287
Nr użytkownika: 74.357

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 10/06/2017, 13:03 Quote Post

Tu jest sporo ciekawych danych:
http://www.pewforum.org/2017/05/10/religio...eastern-europe/
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
piotruś1974
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 640
Nr użytkownika: 98.055

 
 
post 10/06/2017, 13:38 Quote Post

QUOTE(Rommel 100 @ 10/06/2017, 12:54)
QUOTE
Raczej nie wydaje mi się, żeby w jakimkolwiek kraju Europy religia miała taką pozycję jak u nas.


NIe analizowałem wszystkich krajów, szczególnie prawosławnych, ale bardzo silna pozycja religii, być może większa niż w Polsce, jest w Chorwacji, GRecji, Włoszech, Słowenii. Włochy,Słowenia i CHorwacja katolickie, Chorwacja i Słowenia zaś to dodatkowo postkomunistyczne kraje.
Kościół z postkomunistycznych chyba masz też znaczenie na Litwie.

Widzę że w Serbii też stoi mocno:
https://en.wikipedia.org/wiki/Religion_in_Serbia
*


Coś w tym jest, że dużo większa religijność jest rzeczywiście w krajach i społeczeństwach tradycyjnie katolickich. Do wymienionych dodałbym jeszcze Portugalię i Maltę (w tej ostatniej jest chyba w ogóle najwyższy odsetek zadeklarowanych katolików, jeśli chodzi o UE), zaś z państw postkomunistycznych - Słowację, która jest dużo bardziej religijna niż sąsiednie Czechy.Można jeszcze wspomnieć o zachodniej Ukrainie, gdzie stopień religijności jest sporo wyższy niż w centralnych czy wschodnich regionach,a dużą rolę odgrywa tam katolicyzm, tyle że w obrządku wschodnim (unickim). Również na Białorusi kościoły katolickie są w każdą niedzielę pełne (bardziej niż niejeden kościół w Polsce), a i prawosławne świątynie nie świecą pustkami.
Jeśli chodzi o prawosławie, to spore znaczenie odgrywa ono w krajach bałkańskich (Serbia, Bułgaria, Rumunia i oczywiście Grecja, nie wiem jak z Czarnogórą i Macedonią), zaś spośród republik poradzieckich - na Ukrainie (choć tu sprawę komplikują spory między patriarchatem moskiewskim a kijowskim) i w Gruzji (tamtejszy metropilita Ilia II od dawna jest na czele osób, darzonych przez Gruzinów największym zaufaniem).
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Maszyn
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 100.048

 
 
post 12/06/2017, 9:23 Quote Post

QUOTE(Rommel 100 @ 10/06/2017, 13:54)
QUOTE
Raczej nie wydaje mi się, żeby w jakimkolwiek kraju Europy religia miała taką pozycję jak u nas.


NIe analizowałem wszystkich krajów, szczególnie prawosławnych, ale bardzo silna pozycja religii, być może większa niż w Polsce, jest w Chorwacji, GRecji, Włoszech, Słowenii. Włochy,Słowenia i CHorwacja katolickie, Chorwacja i Słowenia zaś to dodatkowo postkomunistyczne kraje.
Kościół z postkomunistycznych chyba masz też znaczenie na Litwie.

Widzę że w Serbii też stoi mocno:
https://en.wikipedia.org/wiki/Religion_in_Serbia
*



Rzeczywiście, religia też trzyma się mocno w Serbii. Dodatkowo ważnym elementem tożsamości narodowej Serbów jest prawosławie. Często przywoływanym argumentem zwolenników teorii, że religia dzieli ludzi, są właśnie wojny w byłej Jugosławii. Mocno spłycając Serb od Chorwata różni się wyznawaną religią, bo język właściwie ten sam. Taką tezę usłyszałem kiedyś podczas wakacji w Chorwacji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Rommel 100
 

Antynazista
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.995
Nr użytkownika: 9.466

Stopień akademicki: Mgr
Zawód: Matematyk
 
 
post 12/06/2017, 9:50 Quote Post

QUOTE(Maszyn @ 12/06/2017, 10:23)
QUOTE(Rommel 100 @ 10/06/2017, 13:54)
QUOTE
Raczej nie wydaje mi się, żeby w jakimkolwiek kraju Europy religia miała taką pozycję jak u nas.


NIe analizowałem wszystkich krajów, szczególnie prawosławnych, ale bardzo silna pozycja religii, być może większa niż w Polsce, jest w Chorwacji, GRecji, Włoszech, Słowenii. Włochy,Słowenia i CHorwacja katolickie, Chorwacja i Słowenia zaś to dodatkowo postkomunistyczne kraje.
Kościół z postkomunistycznych chyba masz też znaczenie na Litwie.

Widzę że w Serbii też stoi mocno:
https://en.wikipedia.org/wiki/Religion_in_Serbia
*



Rzeczywiście, religia też trzyma się mocno w Serbii. Dodatkowo ważnym elementem tożsamości narodowej Serbów jest prawosławie. Często przywoływanym argumentem zwolenników teorii, że religia dzieli ludzi, są właśnie wojny w byłej Jugosławii. Mocno spłycając Serb od Chorwata różni się wyznawaną religią, bo język właściwie ten sam. Taką tezę usłyszałem kiedyś podczas wakacji w Chorwacji.
*



Ktoś Ci straszne głupoty nagadał jeśli chodzi o to co decydowało w tamtym konflikcie.

QUOTE
Coś w tym jest, że dużo większa religijność jest rzeczywiście w krajach i społeczeństwach tradycyjnie katolickich.


Cieżko tu o jakiś schemat. Tradycyjnie katolicka jest Irlandia albo Hiszpania a społeczeństwa te ateizują się tak jak pozostałe zachodnie kraje.
Można by jeszcze ewentualnie dać zależność trochę odwrotną, tzn. tam gdzie protestanci dominują (ale nie prawosławni) tam nikła religijność, tylko to odpowiada na Europe, USA temu przeczy.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Maszyn
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 100.048

 
 
post 12/06/2017, 10:27 Quote Post

QUOTE(Rommel 100 @ 12/06/2017, 10:50)
Ktoś Ci straszne głupoty nagadał jeśli chodzi o to co decydowało w tamtym konflikcie.


Pewnie - mocno uproszczona wizja rzeczywistości. Wersja antyteistów. Bardziej chodziło o podziały i koorelacje. A koorelacja to nie przyczynowość. W sensie Chorwat-katolik, Serb-prawosławny, Bośniak-muzułmanin i teoria wojny religijnej gotowa.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
piotruś1974
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 640
Nr użytkownika: 98.055

 
 
post 1/07/2017, 13:40 Quote Post

www.pewforum.org/2012/12/18/table-religious-composition-by-country-in-percentages/
Wynika z tego, że najbardziej religijnym krajem wśród dawnych Demoludów, a może i w całej Europie, jest Rumunia (tylko 0,1% deklarujących się jako bezwyznaniowi). W ścisłej czołówce jest także Mołdawia (97,4% chrześcijan i 1,4% bezwyznaniowych)

Ten post był edytowany przez piotruś1974: 1/07/2017, 13:47
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej