|
|
Wojna polsko-bolszewicka 1920, Sprawa jencow sowieckich
|
|
|
|
QUOTE(1234 @ 10/08/2005, 13:26) Co do rozstrzeliwania jeńców to ja słyszałem tylko o tych 300 Czerwonych Kozakach.
Jakich Czerwonych Kozakach? Jakieś bliższe namiary?
|
|
|
|
|
|
|
|
III Korpus Koinny poszalał w zdobytym Płocku w szpitalu, chyba z 80 zabitych. W rewanżu Sikorski wydał rozkaz nakazujący Czerwonych Kozaków rozwalać na miejscu (Rozkaz operacyjny nr 1205 czy 1207). Wziętych do niewoli w liczbie 300 rozwalili pod Szydłowcem, nie wszystkich, bo jako się okazało jeden nie zabił kiedyś naszego jeńca i w rewanżu darowano mu zycie. Do dziś chyba nawet stoi tam pomnik ku czci rozstrzelanych. Co nie zmnienia faktu, ze -wbrew wypocinom Rezuna- było to najlepsze wojsko tej wojny. Szarża na polskie czołgi... udana do tego...
|
|
|
|
|
|
|
Alexander :P
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 10.486 |
|
|
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
Z tego co mi sie wydaje to strona sowiecka było o wiele okrutniejsza w tej wojnie - nie dziwi mnie to bo prosty chłop ukraiński wcielony na siłe do wojska, którego gryzą wszy, musi sie jakos wyładować. Z tego co słyszałem to w armi sowietów często postwiono się nad jeńcami w nieludzki sposób. Jedyne polskie zbrodnie o których słyszałem to działalość "Huzarów Śmierci" ale oni mordowali i bolszewików i polskich dezerterów.
|
|
|
|
|
|
|
|
A co powiesz o prostym polskim chopie, który tez sie musial wyladować? A jeżeli chodzi o większe sprawy to egzekucja Czerwonych Kozaków bodajże pod Chorzelami
|
|
|
|
|
|
|
|
Salvete,
Odnosnie tych prostych polskich chlopow to owe wyladowanie spotykalo raczej maruderow. Czytalem gdzies, ze po przejsciu frontu chlopi a nawet babiny braly w "niewole" owych czerwonoarmiejcow i oddawali w rece zolnierzy polskich. Hmm no to oddawali ale ile takich nigdy nie doszlo do zolnierzy polskich i lezy do tej pory zakopanych? Dlatego Wielki wuju, jak wiesz szukam info o mogilach bolszewikow z 1920. Nie konieczne roztrzelanych jencow - bo takich jesli byli, to byli w niewielkich ilosciach. Nie takich jak by sobie Rosjanie zyczyli...
Pozdrawiam
Gandalf de Grey
|
|
|
|
|
|
|
tendragon
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 1 |
|
Nr użytkownika: 12.412 |
|
|
|
Stopień akademicki: student |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
dla mnie nie ma w ogóle czego roztrząsać, to nie strona polska była agrestorem jeżeli rosjanie moga do kogokolwiek mnieć pretensje o śmierc swoich żołnierzy to jedynie do siebie, wszak trzeba się liczyć z konsekwencjami naruszenia czyjegoś terytorium ...no ale oni wtedy byli "mesjaszami europy"
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(tendragon @ 30/12/2005, 17:27) dla mnie nie ma w ogóle czego roztrząsać, to nie strona polska była agrestorem jeżeli rosjanie moga do kogokolwiek mnieć pretensje o śmierc swoich żołnierzy to jedynie do siebie, wszak trzeba się liczyć z konsekwencjami naruszenia czyjegoś terytorium ...no ale oni wtedy byli "mesjaszami europy" A kto się pod Kijów wyprawiał? Tuchaczewski?
|
|
|
|
|
|
|
Rafał Sawicki
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 43 |
|
Nr użytkownika: 975 |
|
|
|
Stopień akademicki: magister |
|
Zawód: ekonomista |
|
|
|
|
Wojna nie zaczęła się od Kijowa, tylko od potyczki pod Berezą Kartuską 14 lutego 1919 roku. Ponadto trudno nazwać agresorem państwo, które wyprawia się na stolicę sojusznika w celu jej oswobodzenia i zainstalowania tam prawowitego rządu narodowego. Wreszcie, bolszewicka ofensywa była niezależna od wyprawy kijowskiej - tak czy siak by nastąpiła.
|
|
|
|
|
|
|
Zoolw
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 46 |
|
Nr użytkownika: 21.237 |
|
|
|
Pawel Chelminski |
|
Zawód: student |
|
|
|
|
QUOTE(1234 @ 1/04/2005, 12:29) [Owszem, KonArmia to była banda, która umiała tylko mordować, bo walka już nie za bardzo Budionnemu wychodziła. Zresztą jedna z dywizji KonArmii został po wojnie rozwiązana, bo prowadziła zbójecki tryb życia. Generalnie jednak była to chyba ostatnia wojna, gdzie jeńców w miarę szanowano.
Hmm...to dziwne, bo w wiekszosci opracowan historycznych ( w tym i polskich ) Konarmia Siemiona Budionnego byla opisywana jako potezna sila. Rzeczywiscie z dyscyplina i etyka byla na bakier ( i to bardzo ), ale walorow bojowych nie mozna jej odmowic ( chociazby zwyciestwa nad Białymi nad Donem ). Byc moze gdyby Stalin nie zatrzymal Konarmii przed atakiem na Warszawe to cud nad Wisla nigdy by sie nie wydarzyl.
|
|
|
|
|
|
|
Stanisław
|
|
|
I ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 30 |
|
Nr użytkownika: 593 |
|
|
|
|
|
|
O ile pamiętam to do polskiej niewoli dostało się około 70 000 jeńców, głównie po bitwie warszawskiej. Podczas rocznicy tej bitwy TVP2 emitował program o jeńcach sowieckich wziętych do niewoli podczas wojny 1919-1921. Nie ma mowy o celowym ludobójstwie dokonanym przez polskie władze. Ci jeńcy zmarli z powodu epidemi, które niestety się zdarzały i nikt nie miał na to wpływu.
|
|
|
|
|
|
|
Ynnead-Cegorach
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 23.595 |
|
|
|
|
|
|
Prowadze wlasnie na ten temat bardzo intensywna dyskusje.
Zarejestrowalem sie tutaj glównie, zeby otrzymac jakies wsparcie w tej kwestii.
Mój rozmówca upiera sie ze Polacy zabili 60 000 jenców, obóz w Tucholi nazywa koncentracyjnym i porównuje do Dachau, Polaków nazywa barbarzyncami ( bo wg. niego Sowieci nie mordowali jenców) a ustalenia mieszanej komisji nazywa 'polskimi twierdzeniami' nie faktami.
Nie znam sie zbyt mocno na tej tematyce - chociaz bez przesady - i bedzie potrzebna mi jakas pomoc kogos kto ma dostep do publikacji na ten temat. Ostatnio dosyc juz wydalem na ksiazki, zeby sprowadzic kolejne kilka tylko dla tej dyskusji.
Nie jestem historykiem, nie bede, ale historia to moja pasja i nie pozwoje jakiemus fanatykowi mieszac mój kraj z blotem.
Jestem tam jedynym Polakiem, wiec sporo osób obserwuje ta - nie ma co ukrywac - wojne.
Najpierw moze cos o tym obozie w Tucholi - ten czlowiek twierdzi, ze zginelo tam 20 000 jenców - ktos wie cos na temat liczby zmarlych wlasnie w tamtym miejscu ?
Pozdrawiam Cegorach/Ynnead na tym forum
|
|
|
|
|
|
|
|
Do 25 sierpnia wzięto do niewoli 70 000 jeńców sowieckich (drugie tyle internowali Niemcy). Po ustbilzowaniu frontu przez Tuchaczewskiego (nad Niemnem) Polacy wzięli kolejne 50 000 jeńców. PO 18 pażdziernika 1921r. po podpisaniu Traktatu Ryskiego na pewno jeńcy ci musieli powrócić do Sowietów (jeden z punktów traktatu mówił o "powrocie jenców"). Niestety, nie dysponuje szczegółowymi danymi iloścowymi, ile de facto ich powróciło.
pzdr.
|
|
|
|
|
|
|
Ynnead-Cegorach
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 8 |
|
Nr użytkownika: 23.595 |
|
|
|
|
|
|
Zródla (wszystkie linki) z Wikipedii sprawdzilem na poczatku - bez urazy ale kompletnym amatorem nie jestem...
Ksiazke próbowalem odszukac, ale na razie kupilem tylko opracowanie i zbiór zródel o Tucholi - jak go szanowny rozmówca nazywam polskim Dachau...
Nie chce wydawac zbyt wiele tylko po to, zeby odpierac ataki na jednym forum i w jednym temacie...
Nie mniej mam czym obalac rózne liczby z kosmosu - on rzucil cos o 22 000 zabitych w samej Tucholi...
Interesuje mnie jakas konkretna liczba lub liczby zmarlych w obozach, najlepiej z przedzialami czasowymi. Liczby sumaryczne dotyczace wszystkich zmarlych.
Nie musi byc to specjalnie duzy cytat.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|