|
|
Kary średniowieczne.
|
|
|
|
Zapraszam do dyskusji o karach jakie wymierzano w średniowieczu. Jako przykładowy zestaw podam oklepany już przykład wybijania zębów za niezachowywanie postów (Chrobry), oślepianie, wyrywanie języka (krzywoprzysięstwo), przybijanie gwoźdzmi worka mosznowego do poręczy mostu miejskiego za rozpustę,kastracja (np. Mieszko II przez księcia czeskiego), pręgież, wbijanie na pal, włóczenie końmi, wypalanie znamion, obcinanie rąk (złodzieje), konfiskata mienia. Znana szkoła katowska (XIV i XV w) funkcjonowała np. w Bieczu (małopolskie).Istniały tez kary niematerialne np. infamia, banicja, różnego rodzaju pokuty. Jeńcy krzyżaccy zmuszani byli np. do prac przy budowie kościoła w podkrakowskiej Ruszczy (1415)
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak pisał Grzegorz z Tours, Burgundowie ludność podbitą kładli na drewnianych palach, poczym przejeżdżała po niej konno. Często też rozrywali swe ofiary końmi. Taki zwyczaj był równeż u Gotów, (tak postąpił Hermanaryk ze Sunhildą). Wandalowie natomiast łupiąc północnoafrykańskie miasta w bestaialski sposób rozprawiali się z ich chrzescijańską ludnością. Podczas oblężenia Hippony i w rezultacie jej zdobycia oslepili kilkaset chrześcijan i wypuścili ich na pustynię na pewną śmierć. Stare saskie plemiona swym wrogom wykłuwały oczy, obcinały nos, uszy, usta i genitalia, poczym przybijały drewnianym palikami do ziemi lub w piach plaży nadmorskiej i pozwałały by przypływ morski zabrał nieszczęśnika. W irlandzkich klasztorach do przesady przestrzegano liturgii. Podczas śpiewania psalmów, jeśli któryś z braci zakonnych fałszował, zdażały się przypadki, że takiego nieszczęśnka zamykano w trumnie razem z nieboszczykiem. Leżał on tam tak długo aż wreszcie nauczył się psalmu
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
Genghis-Khan
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 35.143 |
|
|
|
Samuel Lewandowski |
|
Zawód: licealista |
|
|
|
|
Mam trochę informacji ale podam ta najśmieszniejsza ;p We Francji gościa zakuwano w dyby i polewano nogi sola, później przyprowadzali kozę , która "uroczyście" oblizywała nogi skazanemu pzdr.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jeśli chodzi o kary średniowieczne, to miałem o tym na pierwszym roku studiów, ale to już dawno było (2002 r.). Z tego co jeszcze pamiętam to były tak zwane kary mutylacyjne polegające na obcinaniu pewnych części ciała np. nosa. - było również zamykanie w klatce, która znajdowała się na rynku miasta -znane i "lubiane" dyby -leżenie krzyżem w kościele podczas nabożeństwa - więzienie ludzi było mało popularne w związku z brakiem instytucji więziennictwa, czasem zamykano ludzi w wieży (w górnej lub dolnej jej części) -były oczywiście bardzo różne kary śmierci, często wiązały się z szczególnym okrucieństwem w stosunku do skazanego czyli torturami. Z takich sadystycznych kar śmierci to można wymienić łamanie kołem, darcie pasów ze skóry skazańca (oczywiście na żywca), ćwiartowanie i posypywanie solą, zaszywanie skazańca w mokre skóry i czekanie aż wyschną, palenie na stosie, wyciąganie jelit przy pomocy specjalnego kołowrotka itd.
P.S. tak się zastanawiam czy powiedzonko " co ma wisieć, nie utonie" nie wzięło się z pracy kata ?
|
|
|
|
|
|
|
|
Temat łączący się z nieniejszym znajduje sie tutaj:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=43669
Odnośnie nieniejszej dyskusji jedna uwaga. Problem kar w średniowieczu jest bardzo szeroki. Pomijając fakt, że średniowiecze to okres casu liczący około 1000 lat i naiwnością byłoby twierdzić, że przez cały ten okres kary kształtowały się tak samo, to trzeba pamietać o czynniku geograficznym. Inne kary preferowano w Bizancjum, inne w Niemczecha, a jeszcze inne w Polsce. Do tego np. w Polsce dochdzą różnice między prawem miejskim, a ziemskim (miejskie, recypowane z Niemiec, było bardziej surowe).
Jeśli chodzi o Polskę, to będę utrzymywał, że najważniejsze były kary finansowe, zwłaszcza główszczyzny i nawiązki. Oczywiście w różnych okresach stosowano także inne, okrutne kary, ale miały one charakter wyjątkowy, przewidziane były za wyjątkowe przestępstwa, to znaczy inne niż pospolite. Np. wybijanie zębów za nieprzestrzeganie postów było stosowane, gdyż owo nieprzestrzeganie postów miało charakter przestępstwa przeciwko religii panującej, a przestępstwa należące go tej grupy z zasady były bardzo surowo karane. Podobnie konotacje religijne miały czyny obrażające obyczajność, w szczególności nierząd. Oślepianie za Chrobrego było stosowane zwłaszcza wobec opozycji spiskującej przeciwko monarsze - vide Przybywoj i Odylen. Do tego dodałbym karę ukrzyżowania (tym groził Boleslaw Krzywousty obrońcom Głogowa w wypadku gdyby poddali gród), kamienowania (kara przewidziana za zdradę przez prawo zwyczajowe polskie, spisane w Najstarszym Zwodzie Prawa Polskiego), ćwiartowanie (Boleslaw Szczodry na biskupie Stanisławie, za bunt), zamorzenie głodem (Kazimierz Wielki Borkowica, za bunt) - jak widać wszystko przestępstwa o charatkerze politycznym.
Kastracja dokonana przez księcia czeskiego na Mieszku II w ogole nie miała charakteru kary. Moim zdaniem był to wyraz zemsty jednego ksiecia na drugim, raczej środek prowadzenia polityki niż sankcja penalna.
Jeśli chodzi o kary smierci to mozna jeszcze dodać proste i zawsze skuteczne ścięcie, czy powieszenie.
Co do innych rodzajów kar śmierci wsakzanych przez moich przedmówców (łamanie kołem, darcie pasów ze skóry skazańca, palenie na stosie), to w średniowiecznej Polsce, zwłaszcza w prawie ziemskim nie były one raczej zbyt czesto stosowane. Jeśli dobrze pamiętam, to Statuty Kazimierza Wielkiego przewidują palenie na stosie jedynie za przestępstwo podpalenia miasta, czyli jedno z najcieższych przstępstw jakie mozna było wtencza popełnić (proszę pamiętać, że ówczene miasta były w większości drewniane, wiec pożar oznaczał niewyobrażalną katastrofę). Upowszechnienie się wspomnianych wyżej kar i to też przede wszystkim w prawie miejskim należy wiązać z epoką nowożytną i wpływami Constitutio Criminalis Carolina z 1532 r. Stosy, zwłaszcza w kontekście czarownic rozpowszechniły się na skalę masową zresztą dopiero po reformacji i to przede wszystkim w krajach gdzie silny był protestantyzm (Anglia, Niemcy. Dla odmiany w arcykatolickiej Hiszpanii Inkwizycja nie zajmowała sie takimi pierdołami jak ściganie czarownic). W Polsce palenie na stosie w kontekscie czarów nasila sie po Potopie.
|
|
|
|
|
|
|
krz_w1
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 17.005 |
|
|
|
Krzyszrof Wiatr |
|
Zawód: iluzjonista, uczen |
|
|
|
|
Za czasów Bolesława Chrobrego tym co chędożyli cudze żony przybijano członka z worami do pala i dawano kozika. Mógł wybierać albo sobie odetnie pryrodzenie albo odbierze sobie życie.
|
|
|
|
|
|
|
|
O tym już gdzieś było na forum i parę osób chciało to obalić.
|
|
|
|
|
|
|
krz_w1
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 11 |
|
Nr użytkownika: 17.005 |
|
|
|
Krzyszrof Wiatr |
|
Zawód: iluzjonista, uczen |
|
|
|
|
Ciekawy temat. I co?? Udało im się??
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(krz_w1 @ 2/04/2009, 20:30) Ciekawy temat. I co?? Udało im się?? O tym pisał m. in. Jerzy Dowiat w książce pt. "Chrzest Polski".
vapnatak
|
|
|
|
|
|
|
|
Zacytuje fragment Kroniki Wincentego Kadłubka: "Nawet niewiasty, którym mężowie przebaczyli, z tak wielką prześladował potwornością, że nie wzdragał się od przystawiania do ich piersi szczeniąt, po odtrąceniu niemowląt, nad którymi nawet wróg się ulitował! Bo dołożył do tego, iż tępić a nie chronić należy gorszący nierząd" Jak myślicie czy rzeczywiście istniały takie praktyki? Oh... tylko proszę, żebyście nie pisali, że kronika mistrza Wincentego nie jest zbyt wiarygodna bo ja to wiem. Po prostu bardzo zaintrygowało mnie takie drakońskie zarządzenie Bolesława Szczodrego, jeśli w ogole takie było.
|
|
|
|
|
|
|
Raidanus
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 74 |
|
Nr użytkownika: 62.775 |
|
|
|
Adrian |
|
Stopień akademicki: Licealista |
|
Zawód: Uczen |
|
|
|
|
co do kar, to jeszcze powiem o wężach... Brano delikwenta i przywiązywano mu ręce, po czym do wiadra z lejem wlewano smołę i wrzucano węże... Następnie lej wsadzali delikwentowi w odbyt i podgrzewali smołę... Węże chcąc się wydostać... chyba nie muszę kończyć ;D Podobnie było ze słynnym już chyba szczurem
|
|
|
|
|
|
|
sachiel
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 7 |
|
Nr użytkownika: 5.301 |
|
|
|
Zawód: student |
|
|
|
|
A czy ktoś wie jak karano za okradanie grobów? Czy tak, jak za zwykłą kradzież?
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|