|
|
Migracje wczesnych ludzi, Od Ergastera do Człowieka z Jawy
|
|
|
Vukan
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 80 |
|
Nr użytkownika: 86.330 |
|
|
|
Zawód: marynarz |
|
|
|
|
Gdyby tez odbywało to się w ten sposób, mozolnego walca, wypełnienia się danego środowiska ludźmi i zajęcia następnej doliny, znaleziska były by czymś powszednim i drzewko ewolucyjne było by pięknie udokumentowane. Odpada nam Sahara z przyczyn podanych przez kolegów, a jeśli jakaś grupa wybrała przejście przez róg afrykański do Arabii, Suez inna a jeszcze inna poszła na zachód i w górach Atlasu coś poza plantacjami marichuany jest do odkrycia?
|
|
|
|
|
|
|
|
emigrant
CODE W jakich grupach żyli wtedy ludzie, czy raczej hominidzi? Góra kilkadziesiąt osób? To o jakim wypełnieniu środowiska piszesz? Nie ma przecież mowy ani o wytłuczeniu zwierząt w sąsiedztwie, ani o wyjałowieniu ziemi... Nawet pewnie korzonków czy grzybów w pobliżu miejsca "zamieszkania" nie daliby rady spałaszować do stopnia, że by ich zabrakło. Nie idzie o to aby wyżarli wszystko do spodu, ale by było ich tyle, aby przy aktualnej technice pozyskiwania żywności nie dało się dalej ekspandować demograficznie. Do tego jeśli mamy jakąś sezonowość wegetacji, to limitem są raczej ilości żywności w porze suchej czy zimie. Zresztą jakie znaczenie ma liczebność grupy, istotna jest gęstość zaludnienia, czyli w przypadku gatunków społecznych areał zajmowany przez grupę. A przy o wiele mniej efektywnych technikach pozyskiwania żywności niż później łatwo dojść do ściany.
Vukan
CODE i czy poszlo czy nie nie wiemy, znaleziska zprzed 1,8 miliona lat sa i w afryce i w chinach, czlowiek z pekinu i jawy np. cos im musialo dac kopa do opuszczenia afryki, bo przeciez mogli ja sobie wypelniac i wszystko tam zzerac, a jednak na upartego pchali sie prawdopodobnie ta sama trasa, ktora poszli ich pra pra pra wnukowie. Dziwne ale prawdziwe, a co go ludek to skad wiesz ze nie??kmat? a tratwy klody jakos dali rade Na miłość boską, przetłumacz że to na polski. To już nie dysleksja a ordynarne niechlujstwo.
CODE Gdyby tez odbywało to się w ten sposób, mozolnego walca, wypełnienia się danego środowiska ludźmi i zajęcia następnej doliny, znaleziska były by czymś powszednim i drzewko ewolucyjne było by pięknie udokumentowane. Jaki jest związek jednego z drugim?
sargon
CODE Przepłynęli... jeśli już. Nie bardzo widać, aby przed Homo sapiens (a i to nie od razu) ktoś się bawił w takie rzeczy. Po neandertalczykach w Maghrebie to nawet śladu nie ma, Homo erectus też poza Jawę (do której w suchszych okresach dało się suchą stopą dojść) nie wyszedł.
Aquarius
CODE Nagła przemiana Afryki Północnej pokrytej niegdyś łąkami i bujnymi obszarami z jeziorami, których okolice zamieszkane były przez hipopotamy i żyrafy zmieniła się w pustynię 5000 lat temu To było jednak dość przejściowe zjawisko, i raczej cała Sahara jak leci się od tego nie zazieleniła.
|
|
|
|
|
|
|
Vukan
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 80 |
|
Nr użytkownika: 86.330 |
|
|
|
Zawód: marynarz |
|
|
|
|
Afryka północna to ogromny obszar, może jednak byli? Byli na Bliskim Wschodzie mogli i zawędrować tam. Coraz więcej się o neandertalczykach uczymy, ich obraz kilkadziesiąt lat temu był jakże różny od dzisiejszego, ja bym tych terenów ie przekreślał.
Ten post był edytowany przez Vukan: 22/12/2013, 14:26
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziwne że nie pozostawili śladów. A wczesnych H. sapiens, heidelberczyków czy h. ergaster jednak tam mamy.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem czy przypadkiem nie było by neandertalczykom tam za ciepło Zasadniczo z Europy wynosili się kiedy już lodowiec wypychał ich na południe. Z badań stanowisk bliskowschodnich dość jednoznacznie wynika korelacja pomiędzy zmianami klimatu a ich wędrówkami.
|
|
|
|
|
|
|
Vukan
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 80 |
|
Nr użytkownika: 86.330 |
|
|
|
Zawód: marynarz |
|
|
|
|
A więc z jednej strony mamy opinie, że wcześni ludzie nie wiedzieli , że zdobywają nowy świat a ino chodzą na jabłka do sąsiedniej doliny itd. a druga opinia (chyba tylko moja )jakaś siła gnała ich do przodu(ciekawość, ryzykanctwo?)
Co do Andamańczyków podobno siedzą tam od 50-60k więc raczej są wczesną falą, dodać należy odległość Wschodniej Afryki od tych wysp,i ile czasu mogło im to zabrać. (teraz klarowniej piszę czy znów zostanę zbluzgany?)
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie w kwestii migracji ludzkich jedno najbardziej ciekawi: skoro wszyscy żyjący obecnie ludzie na świecie pochodzą od małej populacji (parę tys. osobników), żyjących w Afryce wschodniej ok. 200000 l. temu - to jak tak małej grupce ludzi i ich potomkom udało się rozpowszechnić po świecie? Z aktualnych teorii i wyników badań genetycznych wyłania się następujący obraz: ta niewielka populacja rozprzestrzeniła się po całym globie, zmiatając po drodze wszystkie przedwspółczesne formy ludzkie, niekiedy się z nimi krzyżując, choć po tym, jak małe są te domieszki obcych (np. neandertalskich) genów - rzędu góra kilku procent - krzyżowanie to nie zachodziło często, było to w większym stopniu zastępowanie. Dzięki jakim przewagom udało się tej małej grupie Afrykańczyków rozprzestrzenić po świecie? Żadne znaleziska archeologiczne nie sugerują, aby ci dzielni zdobywcy świata posiadali jakąś zabójczą przewagę technologiczną, by rozprawiać się z ludźmi archaicznymi ze skutecznością Rambo... Byli bardziej mobilni (dlaczego?), może szybciej się mnożyli? Dlaczego np. neandertalczycy tak się nie rozpowszechnili, bądź też udział w puli genowej ludzi współczesnych nie jest mniej więcej wyrównany i nie jest mniej więcej tyle samo genów afrykańskich, neandertalskich, "denisowiańskich" i innych?
|
|
|
|
|
|
|
Vukan
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 80 |
|
Nr użytkownika: 86.330 |
|
|
|
Zawód: marynarz |
|
|
|
|
Piszemy tutaj o różnych przyczynach tej ekspansji i wiecie co? Ktoś może trafił w dziesiątkę tylko o tym nie wie.
Ten post był edytowany przez Vukan: 22/12/2013, 21:16
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Lugal @ 22/12/2013, 11:45) Mnie w kwestii migracji ludzkich jedno najbardziej ciekawi: skoro wszyscy żyjący obecnie ludzie na świecie pochodzą od małej populacji (parę tys. osobników), żyjących w Afryce wschodniej ok. 200000 l. temu - to jak tak małej grupce ludzi i ich potomkom udało się rozpowszechnić po świecie? Z aktualnych teorii i wyników badań genetycznych wyłania się następujący obraz: ta niewielka populacja rozprzestrzeniła się po całym globie, zmiatając po drodze wszystkie przedwspółczesne formy ludzkie, niekiedy się z nimi krzyżując, choć po tym, jak małe są te domieszki obcych (np. neandertalskich) genów - rzędu góra kilku procent - krzyżowanie to nie zachodziło często, było to w większym stopniu zastępowanie. Dzięki jakim przewagom udało się tej małej grupie Afrykańczyków rozprzestrzenić po świecie? Żadne znaleziska archeologiczne nie sugerują, aby ci dzielni zdobywcy świata posiadali jakąś zabójczą przewagę technologiczną, by rozprawiać się z ludźmi archaicznymi ze skutecznością Rambo... Byli bardziej mobilni (dlaczego?), może szybciej się mnożyli? Dlaczego np. neandertalczycy tak się nie rozpowszechnili, bądź też udział w puli genowej ludzi współczesnych nie jest mniej więcej wyrównany i nie jest mniej więcej tyle samo genów afrykańskich, neandertalskich, "denisowiańskich" i innych?
Mozliwe, ze ta "zabojcza przewaga technologiczna" to... mowa, jezyk. "Mowy" (nie chodzi oczywiscie o pismo) archeolodzy nie wykopia. I to pasuje; mowa pozwala uzgodnic plany i umozliwia koordnycaje calego spoleczenstwa. Nie tylko w czasie walki ale takze w czasie pokoju. A lepiej zorganizowana grupa bedzie mogla wyprodukowac/zebrac/upolowac wiecej srodkow na zycie. I to, nawet bez zadnego podbicia innych, sprawi ze plodnosc bedzie wyzsza, a smiertelnosc nizsza.
Edyt: Zreszta ja sam tej tezy nie wymyslilem a gdzies tam kiedys przeczytalem. Nie pamietam gdzie i nie chce mi sie szukac.
Ten post był edytowany przez Ochotnik Marek: 23/12/2013, 6:46
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Ochotnik Marek @ 23/12/2013, 6:44) mowa, jezyk. [...] plodnosc bedzie wyzsza,
Od gadania dzieci raczej nie przybędzie.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Aquarius @ 23/12/2013, 12:29) Od gadania dzieci raczej nie przybędzie. Jak to nie, przecież wiadomo, że kobietę najpierw trzeba namówić...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Mercator @ 23/12/2013, 14:19) QUOTE(Aquarius @ 23/12/2013, 12:29) Od gadania dzieci raczej nie przybędzie. Jak to nie, przecież wiadomo, że kobietę najpierw trzeba namówić...
A co jest skuteczniejszą i szybszą formą podrywu, namówienie czy pałą w czerep i do jaskini?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Aquarius @ 23/12/2013, 14:21) QUOTE(Mercator @ 23/12/2013, 14:19) QUOTE(Aquarius @ 23/12/2013, 12:29) Od gadania dzieci raczej nie przybędzie. Jak to nie, przecież wiadomo, że kobietę najpierw trzeba namówić... A co jest skuteczniejszą i szybszą formą podrywu, namówienie czy pałą w czerep i do jaskini? Najskuteczniej to bez ciągania do jaskini, tylko na miejscu i nie doprowadzić do omdlenia, a jedynie zamroczyć.
A kwestia języka - czy naprawdę gadanie do siebie w naszym wydaniu to jedyna odpowiednio skuteczna metoda komunikacji?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Aquarius @ 23/12/2013, 15:21) A co jest skuteczniejszą i szybszą formą podrywu, namówienie czy pałą w czerep i do jaskini? Czasami tak, ale wyobraź sobie, że ona ma sześciu braci (mniej więcej takich kolesi jak ci z "Walki o ogień") wtedy doradzał bym jednak wcześniejsze namówienie.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|