Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
81 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Król Stanisław August Poniatowski, Dobry król czy zdrajca?
     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 4/08/2005, 10:17 Quote Post

QUOTE
Myślał jeszcze o kampanii tureckiej...


Nic to, że myślał. Za to co kto myśli nikogo nie oceniamy. Napisałeś, że całe życie wojował - teraz piszesz, że myślał o wojnie.

QUOTE
Takie myślenie. Pomacham szabelką, zastrzelę kilku hultaji i wydam setki polaków na śmierć, przekreślając isnienie mojej ojczyzny. No ale będę miał pomnik- pod warunkiem, że pańswto po mym skromnym panowaniu wogóle się odbuduje.
To myślenie szlachcica z rodzaju Piekłasiewiczy z Koziej Wólki niż KRÓLA.
Exegi Munimentum i tak ziścił. Choćby w kulturze.


Swoim akcesem do Targowicy spowodował prawie dwuletnie rządy zdrajców-targowiczan, którzy łupili majątki swoich przeciwników. Nie obronił żadnego życia(gdyby walczono dalej, aż do ostatecznego rezultatu zapewne nie byłoby Insurekcji Kościuszkowskiej), za to stracił resztki szacunku w swoim narodzie. Lepiej byłoby walczyć. Akces króla do Targowicy nie przyniósł żadnych wymiernych korzyści.

 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #31

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 4/08/2005, 12:24 Quote Post

kurcze cytowanie sie zepsuło ....

" Myślał jeszcze o kampanii tureckiej... "

najnowsze badania dowodza tego iz w Rzeczywistosci Batory wcale nie myslał o wojnie z Turcją ale to offtopic tongue.gif ale skoro chcecie to jedziemy .....

" utworzył piechotę wybraniecką "

piechota wybraniecka nie była jakąs bardzo istotna formacja bojową, a jej wartość na polu walki była relatywnie niska. Jej zaleta jak pisze Markiewicz i inni bylo to iz obudziła ducha patriotycznego wsród chłpostwa.....

"ustanowił administrację na ziemiach które zdobył - Inflanty "

to Inflanty i inne tereny odzyskane przez Batorego wczesniuej nie były w RP i nie posiadały  administracji ?!?!?!?!?!?!?!?

" Skoro widział brak szans na walkę równorzędną(a te choć niewielkie uważam, ze były) to powinien chociaż pójść na ugodę z Caratem przed wybuchem wojny(choćby warunki były ciężkie, na pewno uniknąłby rządów Targowicy w kraju i polaryzacji stanowiska radykałów)."

Ugodę. Hmmm los Polski zostal juz dawno przesądzony i raczej żadnych szans na ugodę nie było. Potrzebny był tylko powód, jaki dała konstytucja 3 - ego Maja. Pozatym z Katarzyną II raczej krol negocjowć nie mógł bo stał z góry na przegranej pozycji. Popatrz na negocjacje w sprawie sojuszu pol - ros. przed wojna Turecką...
 
User is offline  PMMini Profile Post #32

     
Husarz
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 791
Nr użytkownika: 1.222

 
 
post 4/08/2005, 14:29 Quote Post

QUOTE
" Myślał jeszcze o kampanii tureckiej... "

najnowsze badania dowodza tego iz w Rzeczywistosci Batory wcale nie myslał o wojnie z Turcją ale to offtopic  ale skoro chcecie to jedziemy .....


Ciekawe jak to zbadali confused1.gif

QUOTE
A PODAJ MI JAKIEKOLWIEK DOWODY NA TO ŻE SIE DO NIEJ SZYKOWAŁ. Jakiekolwiek diariusze sejmowe instrukcje poselskie, poselstwa do innych państw itd. Teoria o wielkiej wojnie z Turcja szykowanej przez Batorego została stworzona przez historiografię polską w XIX wieku oparciu o dzieła XVI wieczne do tego konfliktu nawołujace [ działania finansowane miedzy innymi przez Habsburgów ] Ostatnio powoli sie od niej odchodzi z prostych przyczyn => braku dowodów i oraz po posunieciach polskiej dyplomacji wzgledem Turcji w tym okresie dążących do łagodzenia wszelkich sporów [ polecam pozycje K. Dopierały ]


To taka drobna uszczypliwosc z mojej strony (zwalam to na sezon ogórkowy i kiepską pogodę). Ale jak zbadali Oni to co myślał Stefan.



Ten post był edytowany przez Husarz: 5/08/2005, 13:21
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #33

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 4/08/2005, 14:45 Quote Post

QUOTE
to Inflanty i inne tereny odzyskane przez Batorego wczesniuej nie były w RP i nie posiadały  administracji ?!?!?!?!?!?!?!?


Były w RP króciutki okres czasu, Batory je odzyskał i musiał w jakiś sposób zorganizować administrację tychże terenów - postawił na miejscową szlachtę niemiecką(Denhoffów, Korfów, Platerów, Paykulów, Patkulów itd.), swobody prawne miała Ryga. Jeśli nie liczyć kryzysu związanego z nieuznaniem przez mieszczan ryskich nowego kalendarza gregoriańskiego to wówczas możemy powiedzieć, że polityka Batorego przyniosła owoce. Wiele ziem w województwie dorpackim dostał również Jan Zamoyski.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #34

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 4/08/2005, 15:00 Quote Post

QUOTE
Swoim akcesem do Targowicy spowodował prawie dwuletnie rządy zdrajców-targowiczan, którzy łupili majątki swoich przeciwników. Nie obronił żadnego życia(gdyby walczono dalej, aż do ostatecznego rezultatu zapewne nie byłoby Insurekcji Kościuszkowskiej), za to stracił resztki szacunku w swoim narodzie. Lepiej byłoby walczyć. Akces króla do Targowicy nie przyniósł żadnych wymiernych korzyści.


Król uległ. Nie mogę go bronić, mówiąc co autor miał na myśli, jednak moge dywagować, że celem było zgromadzenie i zjednoczenie tym krokiem narodu, może danie sygnału, że tylko drogą USTĘPSTW i UTRATY HONORU Rzeczpospolitą da się uratować. Może przwidywał inny rozwój wypadków, może ktoś mu tę myśl podsunął... nie wiadomo i akurat sama targowica to nie powód, aby nazywać go zdrajcą.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #35

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 4/08/2005, 15:35 Quote Post

[QUOTE]Ciekawe jak to zbadali

A PODAJ MI JAKIEKOLWIEK DOWODY NA TO ŻE SIE DO NIEJ SZYKOWAŁ. Jakiekolwiek diariusze sejmowe instrukcje poselskie, poselstwa do innych państw itd. Teoria o wielkiej wojnie z Turcja szykowanej przez Batorego została stworzona przez historiografię polską w XIX wieku oparciu o dzieła XVI wieczne do tego konfliktu nawołujace [ działania finansowane miedzy innymi przez Habsburgów ] Ostatnio powoli sie od niej odchodzi z prostych przyczyn => braku dowodów i oraz po posunieciach polskiej dyplomacji wzgledem Turcji w tym okresie dążących do łagodzenia wszelkich sporów [ polecam pozycje K. Dopierały ]

[QUOTE]Batory je odzyskał i musiał w jakiś sposób zorganizować administrację tychże terenów - postawił na miejscową szlachtę niemiecką(Denhoffów, Korfów, Platerów, Paykulów, Patkulów itd.), swobody prawne miała Ryga.

Wczesniej tez tam była administracja. Ustalono również w ramach unii lubelskiej nowy porzadek w sejmie i senacie uwzgledniajac przy tym Inflanty więc wniosek z tego płynie taki iż zorganizowana była tamrówniez i administracja. Co do rodów niemieckich i tak i tak miały one juz za Zygmunta Augusta II prawa więc Batory tam prochu nie wymyslił.
Tak na marginesie patrzę iz jesteś wielkim fanem Batorego i Zamoyskiego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #36

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 4/08/2005, 16:43 Quote Post

Była administracja, ale kompletnie zawiodła jesli chodzi o przeciwdziałanie najazdowi moskiewskiemu, wielu szlachiców zdradziło, najwierniejsi byli mieszczanie niemieccy, na których Groźny najbardziej się srożył. Zawiodła nie dlatego, że nie zdołała powstrzymać wojsk carskich. Jej błąd i słabośc polegała, na tym, że zachowywała się biernie - nie walczyła, szlachta inflancka nie zorganizowała żadnej partyzantki, nie uciekała nawet za Dźwinę. Pokazała, ze bez silnego obrońcy zginie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #37

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 4/08/2005, 17:02 Quote Post

[QUOTE]Była administracja, ale kompletnie zawiodła jesli chodzi o przeciwdziałanie najazdowi moskiewskiemu

co mogło pospolite ruszenie z jednego lub 2 wojewodztw wobec armii moskiewskiej???? jaka partyzantka => to nie AK!!!! administracja nie mogła w RP Obojga Narodów powstrzymać najazd moskiewski!!!!!!!Czym=> prosze bardzo o odpowiedź!!!!!!!!
 
User is offline  PMMini Profile Post #38

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 4/08/2005, 17:14 Quote Post

QUOTE
Była administracja, ale kompletnie zawiodła jesli chodzi o przeciwdziałanie najazdowi moskiewskiemu,


Muszę zwrócić uwagę, że za bardzo pojmujesz tamte realia dzisiejszą miarą. Administracja nie miała żadnych prerogatyw, aby walczyć z kimkolwiek, a ludność przyjmowała bez chrząknięcia pod kim będzie służyła, pod warunkiem, że zostana jej zagwarantowane dawne prawa. Tutaj ewenementem jest Rzeczpospolita, której szlachta, wyjmując Anglię, po raz pierwszy w dziajach nowożytnych wykształciła swoiste pojęcie Narodu- przywiązanie do prawa, symboli kulturalno-etnicznych etc. Nie ma drugiego przykładu walki partyzanckiej w tym okresie, procz Potopu.
A Inflanty od Rzeczpospolitej były dośc daleko...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #39

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 4/08/2005, 20:24 Quote Post

QUOTE
administracja nie mogła w RP Obojga Narodów powstrzymać najazd moskiewski!!!!!!!Czym=> prosze bardzo o odpowiedź!!!!!!!!


NIe chodziło mi o administrację w dzisiejszym tego słowa znaczeniu - czyli urzędnicy cywilni, lecz chodzi mi o miejscową ludność(czytaj szlachte i patrycjat), która nie zorganizowała żadnego skoordynowanego oposu przeciw najeźdźcom, jedyny wyjątek stanowi tutaj chyba Ryga. Inflanty patrząc z perspektywy lat 80. XVI wieku nie raz wciągały Rzeczpospolitą w różne konflikty, a jak narazie praktycznie nie przyniosły jej nic dobrego(oprócz palowego, które płaciła Ryga).
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #40

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 4/08/2005, 21:12 Quote Post

Zauważ jednak, że szlachta i "patrycjat" nie buntuje się w tych czasach przeciw nikomu, chyba że widziało uderzenie we własny interes. Infladzka ludność, głownie miejska, akurat o jakąś utratę interesu bać sie nie musiała. A ich "Polskość" czy "Litewskość" pozostawiała wiele do życzenia.
Doprawdy- kogo mieli poprzeć? Okupanta przeciw innemu okupantowi?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #41

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 5/08/2005, 10:15 Quote Post

QUOTE
Okupanta przeciw innemu okupantowi?



Kampania moskiewska była znaczona nieopisanym wręcz okrucieństwami armii carskiej - widziano z murów Rygi przywiązane do belek trupy dryfujące Dźwiną ku morzu ...
Szczególnie obchodzono się zwłaszcza z mieszczanami niemieckimi - więc Ci najbardziej sie mścili(zaciężne roty niemieckie) w kampanii Batorego przeciw Połocku czy Wielkim Łukom. Moskwa była dla mieszkańców Inflant krajem strasznym, którego charakter poznano już w latach 50 XVI wieku. Inaczej było z Polską - to właśnie jej Inflanty oddały się w obronę. Polska nie była okupantem - szlachta inflancka mogła się cieszyć swobodami wyznaniowymi, politycznymi i podatkowymi, miasta inflanckie, a w szczególności Ryga tyły z handlu zbożowego, spławianego Dźwiną. Nie powiedziałbym, że było im wszystko jedno, kto nimi miał rządzić.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #42

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 5/08/2005, 13:10 Quote Post

Miejscowa ludność nie była w stanie powstrzymać armii!!!!!!!!! takie rzeczy zdarzaja sie niezwykle rzadko i są wręcz nimozliwe. co do administracji to sie chyba pogubiłeś broniąc swojego ulubionego króla Batoregoo i przypisujac mu jak najwi ecej zasług. Odzyskał Inflanty idzieki wojnie, która prowadził za pomocą nieraz 40 - sto tysiecznej regularbej armiii, a rty chcesz aby mniejscowa ludność ja zastapiła. Ludność na terenach gdzie od wieków była masa podziałów. Popatrz na strukture państwa kawalerów mieczowych- kilkanaście quazi państwewek biskupów i patrycjatu - tyc chesz by tpo wszystko sie zlało w jedność w ciagu nioecałych 20 lat i zorganizowało sobie armię. Gdzie sa tutaj błędy Zygmunta Augusta odnośnie organizacji administracji!!!!!!!! Sam chyba ja pojąłeś w dzisiejszym , i tutaj trzeba nawet pwoiedzieć ameryskańskim znaczeniu myśląc sobie chyba o administracji Busha!!!!!!!! Batory tam nic na nowo nie zbudował i prochu nie wymyslił szukaj jego zasług gdzie indziej!!!!!!!!!!!!
 
User is offline  PMMini Profile Post #43

     
Egzeginum
 

Sancte Romane Ecclesiae Magnus Incvisitor
******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 1.401
Nr użytkownika: 4.405

Szymon Nowicki
Stopień akademicki: magister
Zawód: Ksi¹dz
 
 
post 5/08/2005, 16:29 Quote Post

QUOTE
Miejscowa ludność nie była w stanie powstrzymać armii!!!!!!!!! takie rzeczy zdarzaja sie niezwykle rzadko i są wręcz nimozliwe. co do administracji to sie chyba pogubiłeś broniąc swojego ulubionego króla Batoregoo i przypisujac mu jak najwi ecej zasług. Odzyskał Inflanty idzieki wojnie, która prowadził za pomocą nieraz 40 - sto tysiecznej regularbej armiii, a rty chcesz aby mniejscowa ludność ja zastapiła. Ludność na terenach gdzie od wieków była masa podziałów. Popatrz na strukture państwa kawalerów mieczowych- kilkanaście quazi państwewek biskupów i patrycjatu - tyc chesz by tpo wszystko sie zlało w jedność w ciagu nioecałych 20 lat i zorganizowało sobie armię. Gdzie sa tutaj błędy Zygmunta Augusta odnośnie organizacji administracji!!!!!!!! Sam chyba ja pojąłeś w dzisiejszym , i tutaj trzeba nawet pwoiedzieć ameryskańskim znaczeniu myśląc sobie chyba o administracji Busha!!!!!!!! Batory tam nic na nowo nie zbudował i prochu nie wymyslił szukaj jego zasług gdzie indziej!!!!!!!!!!!!


Spokojnie, Krzystoferowi nie chodzi w pełni o pobicie Moskwy przez partyzantke Inflandzką, ale zatrzymanie jej wojsk przez takie siły. Z jednej strony ma rację, a z drugiej faktem jest, że Inflanty były zbyt słabe, aby stawić czoło Moskwie, prócz tego szlachta bała się sama z Iwanami zadzierać. Woleli przyłączyć się do armii Rzeczpospolitej.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #44

     
Bartek@Szutnik
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 420
Nr użytkownika: 5.444

Zawód: student
 
 
post 5/08/2005, 16:46 Quote Post

wiem o co mu chodziło jednak partyzantka to raczej w realich tamtejszych Inflant rzecz czysto abstrakcyjna. Tamtejsza szlachta i inni szarzy obywatele raczej nie mogli zrobic nic tylko czekać na rozwój sytuacji i na to co zrobi RP. Jak juz wspomniałm w niecałe 20 lat nie dało sie zmienić całkowicie tamtejszych stosunków społecznych. Co prawda zlikwidowano quasi państewka, ale podziały pozostały. Nalezy pamietać że społeczeństwo RP rządziło sie tez troszeczke innymi prawami i miało ciut inna chierarchię niz tak która panowała na terenie Inflant w XVI wieku przed ich sekularyzacją. Ja osobiscie nie widzę szans na stawienie przez mieszkańców Inflant jakiegokolwiek skutecznego na dłuzszą metę oporu przed Moskwą. Co do administracji to raz jeszcze batory ja odtworzył.
 
User is offline  PMMini Profile Post #45

81 Strony < 1 2 3 4 5 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej