|
|
Bitwa pod Ujściem 1655 r.
|
|
|
|
QUOTE(Anasurimbor @ 28/11/2010, 12:54) QUOTE(PrezesM @ 29/05/2006, 19:02) Poszukuje informacji dotyczących bitwy pod ujściem - Potop szwedzki. Bede naprawde wdzięczny za informacje na ten temat. Dziekuje z góry. A to tam była jakaś bitwa?Zdradzieckie poddanie się takiej znanej z "waleczności sarmackiej" szlachty nie można chyba nazwać bitwą.
Musisz w takim razie uzupełnić stan swojej wiedzy. Walki pod Ujściem były dość zaciekłe i dopiero oskrzydlenie wojsk polskich przez kawalerię szwedzką przesądziło o rezultacie bitwy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kakofonix @ 28/11/2010, 12:34) Hej, czyżbyś sugerował, że były jakieś jednostki szwedzkie złożone z żołtodziobów, albo dowódcy szwedzcy nie brali udziału w wojnie XXX-letniej? Pozdrawiam, Andrzej
O ile kadra w dużej części miała za sobą doświadczenia owej wojny, o tyle żołnierze, zwłaszcza w regimentach piechoty krajowej, w dużej części prochu nigdy wcześniej nie wąchali. Wiązało się to z tym, że owe regimenty większą część lat 40-tych spędziły na służbie garnizonowej (na Pomorzu czy w Inflantach) i ich jedynym wrogiem były choroby i niedożywienie. Stąd też armia Karola X Gustawa miała w swoim składzie dużo takich żółtodziobów. Zresztą i w oddziałach najemnych dużo było chłopaków urodzonych w latach 30-tych, dla których była to pierwsza okazja do wojaczki - Holsten i Gordon się kłaniają.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE O ile kadra w dużej części miała za sobą doświadczenia owej wojny, o tyle żołnierze, zwłaszcza w regimentach piechoty krajowej, w dużej części prochu nigdy wcześniej nie wąchali. Wiązało się to z tym, że owe regimenty większą część lat 40-tych spędziły na służbie garnizonowej (na Pomorzu czy w Inflantach) i ich jedynym wrogiem były choroby i niedożywienie. Stąd też armia Karola X Gustawa miała w swoim składzie dużo takich żółtodziobów. Zresztą i w oddziałach najemnych dużo było chłopaków urodzonych w latach 30-tych, dla których była to pierwsza okazja do wojaczki - Holsten i Gordon się kłaniają.
Trochę przegiąłeś. Po pierwsze służbę zaczynano w wielu przypadkach dużo wcześniej (bo i srednia życia ludziego nijak się nie miała do naszych czasów, zapewne Ty byłbys już człowiekiem "doświadczonym"); kłania się Jerlicz i inni. Masz dane co do stażu poszczególnych wojaków. Po drugie, choćby było pod Ujściem mało weteranów, którzy "wąchali proch", to i tak było ich więcej niż Wielkopolan.
QUOTE A to tam była jakaś bitwa?
Tak rozumując, to nie można mówić o bitwie pod Piławcami, czy Valmy.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Count Dracula @ 28/11/2010, 18:11) Tak rozumując, to nie można mówić o bitwie pod Piławcami. To tylko kolejny dowód na "waleczność" polskiej szlachty w XVII wieku
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE To tylko kolejny dowód na "waleczność" polskiej szlachty w XVII wieku Na dwie takie wpadki jak Ujście i Piławce, można wymienić z 50 bitew w których szlachta XVII wieku, wykazała się niebywałym męstwem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Count Dracula @ 28/11/2010, 18:11) Trochę przegiąłeś. Po pierwsze służbę zaczynano w wielu przypadkach dużo wcześniej (bo i srednia życia ludziego nijak się nie miała do naszych czasów, zapewne Ty byłbys już człowiekiem "doświadczonym"); kłania się Jerlicz i inni. Masz dane co do stażu poszczególnych wojaków. Po drugie, choćby było pod Ujściem mało weteranów, którzy "wąchali proch", to i tak było ich więcej niż Wielkopolan.
A w czym przegiąłem? Zwykli knechci zaczynali służbę w wieku 17-18 lat, niewielka to różnica w porównaniu z Gordonem (ten miał 20) czy Holstenem. Nie zmienia to faktu, że obraz armii szwedzkiej z okresu 'Potopu' jako złożonej w znacznej mierze z weteranów Wojny Trzydziestoletniej nie jest prawdziwy. Po pokoju westfalskim zlikwidowano praktycznie wszystkie jednostki najemne i to nie bez problemów a kiedy Karol X Gustaw rozpoczął zaciągi na planowaną wojnę to wyniki wcale nie były rewelacyjne, wiele z tych jednostek które utworzono i które wkroczyły do Korony czy na Litwę była nieźle poniżej stanu etatowego. Zgodzę się jednak oczywiście z tym, że nawet bez weteranów, taka armia szwedzka (o dobrym poziomie wyszkolenia i doświadczonej kadrze) była o wiele lepsza od przeciwników z którymi przyszło walczyć pod Ujściem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Zwykli knechci zaczynali służbę w wieku 17-18 lat, niewielka to różnica w porównaniu z Gordonem (ten miał 20) czy Holstenem. Nie zmienia to faktu, że obraz armii szwedzkiej z okresu 'Potopu' jako złożonej w znacznej mierze z weteranów Wojny Trzydziestoletniej nie jest prawdziwy. Po pokoju westfalskim zlikwidowano praktycznie wszystkie jednostki najemne i to nie bez problemów a kiedy Karol X Gustaw rozpoczął zaciągi na planowaną wojnę to wyniki wcale nie były rewelacyjne, wiele z tych jednostek które utworzono i które wkroczyły do Korony czy na Litwę była nieźle poniżej stanu etatowego.
Co nie oznacza, że nie było wśród nich weteranów wojny 30-letniej, nawet jeśli służyli za pacholików. A mogli być i starsi. Englund pisze o wiekowych knechtach. Różne mogły być powody: człowiek nie miał gdzie wracać, żona w domu gorsza była od śmierci, lepiej było popić z kompanami niz siedzieć w domu... to nie są żarty; natura ludzka jest zbyt skomplikowana, by opiasać ją w kilku zdaniach. Wielu mądrzejszych próbowało ją rozgryźć i nic... Nb. tak na marginesie, wbrew utartym poglądom większość towarzyszy husarskich służyła 1 kw. - do roku (ok. 30%), albo 1 - 5 lat (ok. 50%) - co prawda dane są niepewne, ale są. W 1651 Janusz Radziwiłł nie mógł zaciągnąć wymaganej liczby żołnierzy, gdyż szlachta uchylała się od słuzby, a rotmistrzowie, pobrawszy listy, odsyłali je - a chodziło o być lub nie być Rzplitej.
Ten post był edytowany przez Count Dracula: 28/11/2010, 19:26
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 28/11/2010, 18:30) Na dwie takie wpadki jak Ujście i Piławce, można wymienić z 50 bitew w których szlachta XVII wieku, wykazała się niebywałym męstwem. Na przykład bitwa pod Guzowem
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Na przykład bitwa pod Guzowem Wojna domowa to specyficzna wojna. Takie np Żółte Wody, tam husaria nie wpadła w błoto, jak to ślicznie ukazał nasz wybitny reżyser, ale mała garstka naszych żołnierzy, z młodzikiem na czele, przez wiele dni bohatersko odpierała ataki silniejszego wroga, dzięki podstępowi Chmiel wygrał. Jednak chwała zwyciężonym.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Hieronim Lubomirski @ 28/11/2010, 19:53) Wojna domowa to specyficzna wojna. Takie np Żółte Wody, tam husaria nie wpadła w błoto, jak to ślicznie ukazał nasz wybitny reżyser, ale mała garstka naszych żołnierzy, z młodzikiem na czele, przez wiele dni bohatersko odpierała ataki silniejszego wroga, dzięki podstępowi Chmiel wygrał. Jednak chwała zwyciężonym. I z tego co czytałem także dzięki zdradzie bo po negocjacjach Potockiego miał się zgodzić na odwrót sił polskich w zamian za pozostawienie armat.Umowę jednak złamał... A wracając do tematu podaj proszę przykłady bitew w których polska szlachta wykazała się wielkim męstwem?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE A wracając do tematu podaj proszę przykłady bitew w których polska szlachta wykazała się wielkim męstwem? Napewno Żółte Wody bitwa pod Bukowem bitwa pod Kircholmem bitwa pod Udyczem bitwa pod Bołchowem bitwa nad Chodynką bitwa pod Kłuszynem bitwa pod Moskwą bitwa pod Chocimiem bitwa pod Martynowem bitwa pod Białą Cerkwią 1626 bitwa pod Kamieńcem Podolskim 1633 bitwa pod Kumejkami bitwa pod Łubniami bitwa nad Surą bitwa pod Ochmatowem 1644 obrona Zbaraża bitwa pod Beresteczkiem bitwy pod Łojowem w 1649 i 1651 bitwa pod Cudnowem bitwa pod Warką bitwa pod Podhajcami bitwa pod Chocimiem 1673 bitwa pod Wiedniem Starczy?
|
|
|
|
|
|
|
|
Przez słowo szlachta rozumiem pospolite ruszenie takie jakie zebrało się pod Ujściem Podałeś bitwy stoczone przez polskich żołnierzy które przyniosły chwalę orężu polskiemu ale nie wiem czy wielu szlachciców szarżowało w pierwszym szeregu przeciw Szwedom pod Kircholmem.Albo pod Kłuszynem przeciw carskim.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Przez słowo szlachta rozumiem pospolite ruszenie takie jakie zebrało się pod Ujściem Trzeba było tak od razu Pospolitacy najlepiej w XVII wieku stawali pod Beresteczkiem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Anasurimbor @ 28/11/2010, 20:34) Przez słowo szlachta rozumiem pospolite ruszenie takie jakie zebrało się pod Ujściem Podałeś bitwy stoczone przez polskich żołnierzy które przyniosły chwalę orężu polskiemu ale nie wiem czy wielu szlachciców szarżowało w pierwszym szeregu przeciw Szwedom pod Kircholmem.Albo pod Kłuszynem przeciw carskim.
Hej, pospolite ruszenie wbrew pozorom to nie tylko szlachta. Udział w pospolitym ruszeniu obciążał ogół właścicieli ziemskich, którzy stawiali się z pocztami, a nie członków stanu szlacheckiego. W pospolitym ruszeniu odsetek szlachty był więc podobny, co w jednostkach komputowych husarii, czy pancernych. Pozdrawiam, Andrzej
|
|
|
|
|
|
|
|
Do pytania Pilawcow, to nie mysle, co tam nie bylo bitwy..Wlasnie, moim zdaniem, zolnierzow zginelo wiecej,niz pod Kumejkami czy Lubnami 1638r. Pulk Sandomirskij trapil w matnya i prawie zginel..Wiele jazdy zginelo w jarach ..Teza pro to,co uciecli bez bitwy,-to , skorche, z Ogniem i Mieczem Goffmana ...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|