|
|
Chrześcijaństwo poza granicami Imperium Rzymskiego
|
|
|
|
Czy Chrześcijaństwo dotarło w starożytności do jakichś krain które nie znajdowały się nigdy pod panowaniem Imperium Rzymskiego? Ile może być prawdy w legendzie o tym jak Tomasz Apostoł nawracał mieszkańców dalekich Indii?
|
|
|
|
|
|
|
|
Chrześcijaństwo dobrze zadomowiło się w imperium perskim (względnie szybko się uniezależniając), w niektórych państwach półwyspu arabskiego, w Armenii i w Gruzji, pośród plemion irlandzkich - w tym ostatnim przypadku można oczywiście podnieść, że dzięki Rzymianom, ale to poza tematem który zaproponowałeś.
|
|
|
|
|
|
|
|
Etiopia zalicza się do IR?
|
|
|
|
|
|
|
|
Faktycznie, Etiopia to kolejny dobry przykład, wręcz jeden z lepszych. Jak widzisz jest nieco tych chrześcijaństw poza Rzymem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Jacyś chrześcijanie trafiali też na ziemie tzw. barbaricum, z takiej rodziny chrześcijan jeńców uprowadzonych z imperium w okresie 250-270 pochodził choćby Wulfila. Nestorianie dowodnie są znani w Chinach w czasach dynastii Tang. Jeśli chodzi o legendy o św. Tomaszu i Indiach, Indie to właściwie taki najdalszy horyzont geograficzny Rzymian, no i dowodnie znani są antyczni, którzy do Indii docierali, więc nic bardzo niezwykłego w ewentualnej podróży św. Tomasza nie ma. Jakkolwiek chyba najlepiej horyzont geograficzny wczesnego chrześcijaństwa oddają passus z Dziejów Apostolskich odnośnie zesłania Ducha Św.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 30/12/2016, 22:28) Jeśli chodzi o legendy o św. Tomaszu i Indiach, Indie to właściwie taki najdalszy horyzont geograficzny Rzymian, no i dowodnie znani są antyczni, którzy do Indii docierali, więc nic bardzo niezwykłego w ewentualnej podróży św. Tomasza nie ma. Np kto z Rzymian albo Greków odbył taką podróż na półwysep Indyjski?
Ten post był edytowany przez Filip August: 3/01/2017, 13:44
|
|
|
|
|
|
|
|
A np. za panowania Konstantyna niejaki Metrodoros, filozof - którego pewne przygody w podróży zresztą były przyczyną zdaniem Ammiana konfliktu z Persją. Tych Rzymian w Indiach było więcej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ostatnie gminy chrześcijańskie na Płw. Arabskim zanikły w X wieku Królestwa chrześcijańskie w Nubii w XIV w.
|
|
|
|
|
|
|
abcde
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 18 |
|
Nr użytkownika: 64.937 |
|
|
|
Cigarette Smoking Man |
|
|
|
|
A nestorianizm? Znalazł swoich wyznawców w Azji Środkowej, w Chinach, a nawet w dalekiej Mongolii.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(szapur II @ 3/01/2017, 14:15) A np. za panowania Konstantyna niejaki Metrodoros, filozof - którego pewne przygody w podróży zresztą były przyczyną zdaniem Ammiana konfliktu z Persją. Tych Rzymian w Indiach było więcej. Istnieje nawet taka pseudonaukowa teoria że Jezus przed rozpoczęciem swojej działalności w Palestynie miał przez wiele tat przebywać w Indiach
QUOTE Jezus 18 lat swojego życia spędził w Indiach. Trafił tam bardzo łatwo . Jego kuzyn Jan ( zwany później Chrzcicielem )jako jedyny z jego rówieśników odpowiadał mu poziomem inteligencji i duchowości . Jan też pierwszy trafił na Esseńczyków . Między Indiami a Jerozolimą stale kursowały handlowe karawany . Ich woźnice opowiadali przechodniom o jakiś senianinach , czyli wędrujących mędrcach , o sadhu czyli zakonnikach pustelnikach . Kuzyn Jan namawiał Jezusa na udanie do Qumran , ale jezusowi nie odpowiadała surowość tej gminy , to nie była atmosfera miłości i dobra . Tam poszedł Jan , ale Jezus wiedziony ciekawością tych wszystkich opowiadanych cudów indyjskich , zapewne dołączył do jucznej karawany wielbłądów i udał się w poszukiwaniu prawdy do tych co czynią te cuda .
Jedną z pierwszych osób która znalazła jakiekolwiek pisane dowody pobytu Jezusa w Indiach był Rosjanin polskiego pochodzenia Nikołaj Notowicz . W klasztorze Moulbek w trakcie rozmowy z lamą ze zdziwieniem wysłuchał oskarżenia go jako chrześcijanina . Po kilku pytaniach okazało się że , iż lama traktując go jako przedstawiciela chrześcijan , zarzuca mu błąd przyjęcia ich doktryny , ale odseparowania się i wyboru własnego Dalaj Lamy .Dla jasności zacytujmy ich rozmowę :
O jakim Dalaj Lamie ojciec mówi pytał Notowicz my mamy Syna Bożego do którego wznosimy modlitwy To nie o to chodzi odpowiedział lama — My także czcimy Jezusa , ale my nie uważamy go za Syna Bożego . W rzeczywistości Budda wcielił się w doskonale wybranego człowieka który sam siebie nazywał Jezus , ale my nazywaliśmy go Issa . Ale ja mówię o waszym ziemskim Dalaj Lamie , którego nazywacie Ojcem Kościoła . Issa był wielkim prorokiem . Większym od wszystkich innych , gdyż posiadał w sobie cząstkę Boga . My , buddyści , cierpimy z powodu tortur jakie zadali mu poganie . http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1748
Ten post był edytowany przez artakserkses: 4/01/2017, 13:58
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|