|
|
Wielka Bułgaria i Bułgaria Kamska,
|
|
|
|
QUOTE(Jacques Cache @ 12/05/2007, 23:13) nie pdoba mi się, jak Mongołowie postąpili ze stojącymi na wyższym poziomie Bułgarami znad Kamy.
Nie ulega wszelkiej wątpliwości, iż państwo Bułgarów Kamskich stało na wyższym poziomie cywilizacyjnym niż Orda, podniosło się nawet później z ruin, oczywiście pod auspicjami Mongołów, nie odzyskało jednakże już swego dawnego blasku... Co do postępowania mongolskich najeźdźców, cóż, masz prawo do własnej opinii, nie przeczę, jednak zwycięzców ponoć nie należy sądzić...
|
|
|
|
|
|
|
|
Jednak wszędzie Mongołowie musieli przyjąć kulturę zwycięzców-w Chinach, w Azji środkowej, w Złotej Ordzie- przeceż w Saraj Batu Tatarów czy też Mongołów było 4000, a po zastąpieniu miasta namiotów miastem w pełnym tego słowa znaczeniu było najbardziej cywilizowanym urbanistycznym osiedlem na świecie- gdy w takiej Anglii, Niemczech XIV wieku ogrzewano paleniskiem i noszono wodę z rzeki, to tam ogrzewano piecykami mosiężnymi na węgiel drzewny i woda płynęła z kranów czy wodociągów, mieszkały tam wszystkie nacje Afryki pn i Azji.Rolnictwo wprawdzie było na niskim poziomie, za to stada zwierząt ogromne.Miasto miało 13 meczetów wielkich i kilkaset mniejszych, oprócz tego były dzielnice chrześcijańskie.Ogółem 100000 mieszkańców.Nawet Ibn Battuta, który zwiedził ogromne Tunis i Algier, był zachwycony wielkością miasta.W końcu to Ruś okazała się bardziej barbarzyńska i to, co zrobili z Chanatami.Pamiętasz,co Putin zrobił z Chodorkowskim?
|
|
|
|
|
|
|
|
Saraj Batu musiało być naprawdę ogromną, nazwijmy to, metropolią, budząca podziw wśród przyjezdnych... Nawiązałeś do Muhammada ibn Battuty- "Osobliwości miast i dziwy podróży" zrobiły na mnie swego czasu ogromne wrażenie, tym bardziej, że nie skupia się on w nich tylko i wyłącznie na geografii, ale przede wszystkim na stosunkach społecznych odwiedzanych przez niego państw... Z racji tego, pozwolę sobie załączyć to dzieło, bedące chlubą mych elektronicznych zbiorów, do mego postu... Wracając zaś do Rusi, za komentarz do obecnej sytuacji w Moskwie najlepiej niech posłużą słowa Marszałka o Rosji: "Azjatycki potwór w europejskiej masce."...
Załączony/e plik/i
battuta.pdf ( 1.9mb )
Liczba pobrań: 7825
|
|
|
|
|
|
|
|
Coz, rychlo jednak chanaty, zwlaszcza krymski, zamienily sie w twory pasozytnicze, zyjace glownie z rabunku oraz z porywania ludzi (z samej RON chanat krysmki mial uprowadzic w sumie okolo 3 miliony ludzi). Tak wiec chialbym powiedziec, ze Tatarom jak najbardziej nalezalo sie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mnie tam zaś szkoda wschodnich chanatów, tym bardziej, że ich upadek przyczynił się znacznie do wrostu potęgi Moskwy...
|
|
|
|
|
|
|
|
Popatrz na to z drugiej strony. Co by bylo, gdyby Tatarzy tak nam nie upuszczali krwi przez tyle lat oraz gdyby nie sprzymierzyli sie z Chmielnickim.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale to Tatarzy krymscy tak nam napsuli krwi, nie kazańscy czy też astrachańscy... Wracając zaś do tematu, to mieszkańcy dzisiejszego Tatarstanu (drugiego, obok Czuwaszji, spadkobiercy, jeśli można tak powiedzieć, Bułgarii Kamskiej...)wcale nie czują się Tatarami, a przynajmniej część z nich tak deklaruje:http://zakorzenianie.most.org.pl/za12/11.htm.
|
|
|
|
|
|
|
|
W kwestii literatury na temat Wielkiej Bułgarii i Bułgarii Kamskiej.
Po polsku podstawową pozycją wciąż jest chyba praca Dąbrowskiego, Tryjarskiego i Nagrodzkiej-Majchrzyk, "Hunowie europejscy. Protobułgarzy. Chazarowie. Pieczyngowie", Wrocław 1975. Oczywiście mam na myśli część poświęconą Protobułgarom, autorstwa E. Tryjarskiego.
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto również zajrzeć do Bułgarów Davida Marshalla Langa.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|