Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
2 Strony < 1 2 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Chrześcijanie w Japonii
     
Boczek IV
 

INDOLOG
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.131
Nr użytkownika: 81.296

Boczek IV. von Kunstadt und Podiebrad
Stopień akademicki: Doktor Nauk
Zawód: STUDENT
 
 
post 1/09/2013, 18:56 Quote Post

QUOTE(Andzio1999 @ 1/09/2013, 0:11)
...lub też to że jak zwykle chrześcijanie chcieli być wyniesieni ponad inne grupy i zaczeli się buntować  dry.gif
*




Masz może jakieś źródła ?
 
User is offline  PMMini Profile Post #16

     
Razengoroth
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 17
Nr użytkownika: 81.366

Mac Sko
Zawód: Student
 
 
post 5/09/2013, 23:04 Quote Post

QUOTE(paweł234 @ 30/08/2013, 1:19)
obiło mi się o uszy że na początku Nobunaga i Hideyoshi nie byli przeciwko chrześcijaństwu, były nawet plany/rozmowy o/sondowanie nawrócenia całej Japonii ale rozbiło się o rozwody  confused1.gif
Ieyasu też był raczej neutralny dopiero jego syn z wnukiem zabrali się za chrześcijan
*



Jezeli nawet to raczej dla owczesnych Japonczykow fakt ze ich Cesarz mialby byc "jedynie" manoarcha, a nie Bogiem, jak go uznawano.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #17

     
Rado
 

VII ranga
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.378
Nr użytkownika: 3.636

 
 
post 11/09/2013, 17:28 Quote Post

QUOTE
Powodem represji wobec chrzescijan raczej fakt ze byl oto element zachodni "obcy". Za rzadzow Ieyasu Tokugawa zaczela sie izolacja Japonii na wplywy zachodnie co trwalo az do epoki Meiji. Religia wyznawana przez kolonistow byla uwazana za zagrozenie na rowni z handlowym i kulturowym dlatego ja rugowano. Zwlaszcza ze znalazla sie czesc samurajskich rodow ktore przyjelo religie katolicka co uznano za zagrozenie dla tradycjii japonskich mistrzow miecza.


Represje wobec chrześcijan zaczeły się przed epoką izolacji (pierwszy edykt, Hideyoshiego, to 1587). Dlaczego ? Dlatego, że było kultem posiadającym zwierzchnictwo którego nie można było kontrolować (znajdujące się poza Japonią), a do czego coś takiego prowadzi pokazały przejścia Nobunagi z Honganjii. Konsekwencje wprowadzenia chrześcijaństwa byłyby dla Japonii plus minus takie same jak te, jakie niósł ze sobą ruch Ikko- ikki i to dlatego (a nie ze względu na obce pochodzenie) po początkowych sukcesach religię tę na dobrą sprawę wyrugowano.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #18

     
fynnuch
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 7
Nr użytkownika: 52.110

Joanna Usowicz
Zawód: student
 
 
post 31/01/2014, 15:07 Quote Post

właśnie piszę pracę na temat chrześcijan w Japonii i mogę polecić następujące publikacje:

Damroth K., Obrazki misyjne z wszystkich krajów i wieków, Poznań 1873
Frédéric L., Życie codzienne w Japonii u progu nowoczesności (1868-1912), Warszawa 1988
Hall J. W., Japonia od czasów najdawniejszych do dzisiaj, Warszawa 1979
Hilska V., Dzieje i kultura narodu japońskiego. Krótki zarys, Warszawa 1957
Historia chrześcijaństwa, pod red. A. Hastings, Warszawa 2002
W. Kotański, Religie Japonii, [w:] Zarys dziejów Religii, W. Keller, W. Kotański, W. Tyloch. B. Kupis (red.), Warszawa 1986
Kotański W., Zarys dziejów religii w Japonii, Warszawa 1963
Król H., Kościół katolicki na misjach w roku 1929, Łomża 1930
Krzyszkowski J. T.J., Przez pola misyjne, Kraków 1925
Pałasz-Rutkowska E., Romer A. T., Historia stosunków polsko-japońskich 1904-1945, Warszawa 2009
Plattner F.A., Gdy Europa szukała Azji, Kraków 1975
Ślósarczyk A., 25 wieków w cieniu góry Fudżi, Warszawa 1961
Totman C., Historia Japonii, Kraków 2009
Tubielewicz J., Historia Japonii, Wrocław 1984
H. Tüchle, C. A. Bouman, Historia Kościoła t.3, pod red. L. J. Rogier, R. Aubert, M. D. Knowles,
Tucker R. A., Sławni i nieznani. Niezwykłe postaci z historii misji, Warszawa 1995
Wójcik Z., Historia powszechna, wiek XVI-XVII, Warszawa 2002



Czasopisma:
T. Dudziuk SVD, Kapcie w kościele, Misjonarz, 2010, nr 4
K. Macioszek SVD, Dlaczego się cieszyłem nad małym Motochanem, Nasz misjonarz, 1938, nr1
K. Macioszek SVD, Gdy Zbawiciel przechodził przez nasz ogród, Nasz misjonarz, 1939, nr 8
K. Macioszek SVD, Japonia, Nasz misjonarz, 1969, nr 2
K. Macioszek SVD, Japonia, Nasz misjonarz,



Strony www:
http://www.nanzan-u.ac.jp/English/about/on...re/pdf/2012.pdf, 14.04.2013
http://www.nowaksvd.opoka.net.pl/, 15.04.2013
http://www.werbisci.pl/, 10.04.2013
http://werbisci.tv/video/146/Uniwersytet+Nanzan, 15.04.2013
http://www.wolframalpha.com/input/?i=christianity+japan, 22.04.2013


Dodatkowo każdej osobie zainteresowanej kulturą, tradycją i religią chrześcijańską w Japonii (a także całej Azji, Afryce i Ameryce Łacińskiej polecam Muzeum Etnograficzne w Pieniężnie duży zbiór pamiątek misyjnych z krajów w których działa SVD.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #19

     
Pielgrzym
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 355
Nr użytkownika: 30.075

Andrzej Pietrachowicz
Stopień akademicki: mgr inz.
Zawód: inzynier budownictwa
 
 
post 20/05/2014, 9:20 Quote Post

Po prostu chrześcijanie reprezentowali Europę i jej wynalazki, a Tokugawowie od Hidetady począwszy rugowali wszystko co niejapońskie, usunęli przecież ze swego terytorium nie tylko klasztory i świątynie i wszystkie praktyki chrześcijańskie, ale i faktorie handlowe (poza jednym ściśle kontrolowanym przez szogunat punktem), lekarzy europejskich i ich sztukę medyczną (np. zakazano kategorycznie dokonywania sekcji zwłok, co cofnęło medycynę i chirurgię japońską do poziomu przedpotopowego), praktycznie jedyne co zachowali skwapliwie to wynalazek prochu i broń czarnoprochową, zresztą dużo prymitywniejszą w miejscowym wykonaniu niż broń importowana. Czy przyczyną był mentalny "panjaponizm", czy obawa przed podbojem ze strony cudzoziemców, czy zawleczone przez nich choroby, czy jeszcze inne powody? Pewnie wszystko po trochu. I na pewno chęć zachowania status quo w zakresie władzy - której układy przybysze z zewnątrz mogli naruszyć. No i podsycane od stuleci poczucie wyższości nad wszystkimi otaczającymi ludami, które zawsze dotąd udawało się odeprzeć, złupić czy podbić. Natomiast kler buddyjski od czasu zniszczenia i rozbrojenia duchowieństwa przez Odę Nobunagę nie miał wiele do powiedzenia, jak się zdaje. Stosunek japońskich magnatów do bóstw z panteonu szintoistycznego i idei Buddy oraz reprezentujących ich kapłanów był zdaje się bliższy europejskim stosunkom w czasach renesansu, który jako epoka nie przejmował się specjalnie w swoich decyzjach społecznych, politycznych i personalnych zdaniem Kościoła, niż czasom średniowiecza, chociaż szesnasty wiek to w Japonii niby jeszcze średniowiecze.

Ten post był edytowany przez Pielgrzym: 20/05/2014, 9:22
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #20

     
kacu02
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 106.385

Kacper Chrz¹stowski
Stopień akademicki: 3 klasa Liceum
Zawód: Uczen
 
 
post 29/07/2021, 0:27 Quote Post

Polecam wszystkim takim razie książkę autorstwa t.terlikowskiego pt"Akita" odnoszący się do objawień w Akita ale to nie jest reklama religijna ale dobrze zrobiony research gdyż 2/3 książki to historia chrześcijaństwa w Japonii. Od katolikow do pierwszych protestantów na wyspach. Ogromne źródło informacji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #21

2 Strony < 1 2 
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej