|
|
Ideał kobiety w średniowieczu
|
|
|
|
Wybacz ale to stek standardowo wciskanych bzdur, bywały kobiety-uczone, kobiety władczynie i kobiety- mecenaski( chyba?) sztuki...
|
|
|
|
|
|
|
|
Poza tym w średniowieczu kształtuje się ideał niespełnionej (a raczej niezaspokojonej) miłości dworskiej- gdzie to kobieta ma swoistą "władzę" nad swoim adoratorem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Berner Włodzimierz: Kobieta i jej wzorzec osobowy w Annales Jana Długosza. "Przegląd Historyczny" LXXI (1980), z. 3. s.481-496
|
|
|
|
|
|
|
|
Srednioweicze to tysiąc lat. Ideał wizulany sie zmnienaiał. Widac to w sztukach plastycznych.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Arbago @ 9/10/2012, 17:44) Ideałem kobiety była święta dziewica. Św. Kinga nie dopuściła nigdy swojego męża Bolesława Wstydliwego do siebie. Dlatego przydomek Wstydliwy. Za wzór miała Marię - świętą dziewice. Kobiety poza tym miały niski status. Wzrósł on nieco w czasach końca średniowiecza (nie na długo). Wystarczy sprawdzić skąd wzięło się słowo kobieta. Podpowiem tylko że jest etymologicznie bliskie słowu chlew.
Dlatego w średniowieczu nikt kobiet kobietami nie nazywał. Dlatego ta etymologia nie ma znaczenia w temacie.
Do tego - ideał kobiety-dziewicy nie przetrwał długo i nawet sam Kościół zaczął mocno lansować spełnianie się kobiety poprzez macierzyństwo. Bo bez sensu by było, gdyby masowo zaczęły składać śluby czystości. A jakby jeszcze ich dochowywały... Uch, katastrofa demograficzna.
QUOTE Kobiety w średniowiecznej hierarchii nie miały swojego miejsca, nie przewidywano ,,stanu kobiecego". Początkowo dziewczynka miała być bezwzględnie posłuszna ojcu, bratu lub opiekunowi, później musiała słuchać męża, bo to ich zadaniem było zapewnienie jej opieki. Dla mężczyzn liczyła się przede wszystkim cielesność niewiast, samo pojęcie ,,kobieta" definiowano jako żonę, dziewicę albo wdowę. Jej funkcja w społeczeństwie ograniczała się jedynie do rodzenia dzieci i zajmowania się domem, dlatego też kobieta wychodziła za mąż bardzo młodo, za przeciętnie starszego o dziesięć lat mężczyznę i stawała się ofiarą wielkiej płodności, tak, iż w wieku czterdziestu lat była matką sporej gromadki dzieci pomimo ogromnej umieralności dzieci. Uwieńczeniem jej roli było przekazanie jej władzy nad domem i sypialnią małżeńską. Była zobowiązana do wierności mężowi, poddana jego władzy, mogła szukać pocieszenia w miłości do dzieci. Tak zazwyczaj były traktowane kobiety w średniowieczu, chociaż były wyjątki od reguł.
Dlaczego starszego o 10 lat? To jakaś norma była? Jakaś podstawa do tych stwierdzeń?
Zobowiązana do wierności A teraz nie jest?
Jak wyszła za mąż na czternaście, była wysoka umieralność niemowląt, na 40 lat miała mieć pokaźną gromadkę dzieci... Ciekawe. Szkoda, że nieprawdziwe, bo normy takiej nie było.
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|