Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Reforma Wilczka
     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 6/04/2016, 19:52 Quote Post

QUOTE(Napoleon7 @ 6/04/2016, 11:51)
I tak i nie. Przede wszystkim reforma wilczka pozwoliła na swobodną działalność gospodarczą drobnym podmiotom prywatnym. Równocześnie jednak uwolniono ceny co wywołało galopująca inflację. A ta robieniu interesów (uczciwych) nie sprzyjała (jak każda galopująca inflacja). Poza tym nie zmieniono systemu bankowego (oprocentowanie kredytów było "księżycowe" i niższe od stopy inflacji), utrzymano zasady funkcjonowania wielkiego przemysłu, nie zamierzano nic prywatyzować.... Generalnie nie zrobiono prawie nic w tym celu, żeby ta uwolniona aktywność gospodarcza mogła przynieść trwałe i pozytywne skutki. W końcu z jakichś przyczyn do strajków w 1988 roku doszło. I na pewno ich przyczyną nie była czysta polityka.
*


Trochę mieszasz chronologię i fakty. Jakie ceny uwolniono wraz z reformą Wilczka? System bankowy zaczęto zmieniać za rządu Rakowskiego - powstanie banków komercyjnych. Do strajków 1988 r. doszło przed wprowadzeniem reformy Wilczka, a poprzedziły ją 2 klęski władzy: referendum z 1987 r., w którym idiotycznie ustalono, przy jakim rezultacie będzie ważne i operacja cenowo-dochodowa z lutego 1988 r. zakończona porażką i wzrostem niezadowolenia społecznego.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 6/04/2016, 22:20 Quote Post

CODE
Jakie ceny uwolniono wraz z reformą Wilczka?

Nie piszę że wraz. Piszę, że mniej więcej w tym samym czasie. Uwolnienie cen żywności wywołało gwałtowną inflację. Reforma Wilczka się z nią zbiegła. Jedno i drugie nie miało ze sobą nic wspólnego w sensie przyczynowo-skutkowym (jeżeli już to nieudane uwolnienie cen przyśpieszyło decyzje o reformach), ale gwałtowna inflacja tak naprawdę utrudniała robienie interesów (w kontekście reformy Wilczka).

CODE
System bankowy zaczęto zmieniać za rządu Rakowskiego - powstanie banków komercyjnych.

Bez przesady. Ustawa bankowa z tego co pamiętam zbiegła się z rozmowami pomiędzy rządem i "S" - czyli był to już początek 1989 roku. Utworzono też wtedy bank centralny. Nie przypominam sobie by te reformy zadziałały (księżycowe oprocentowanie kredytów itd.) - w zasadzie nie miały czasu zadziałać (choć ułatwiły zadanie Balcerowiczowi).

Tak więc nic Wilczkowi nie ujmując ja bym jego reform nie przeceniał. Były ważne o tyle, że stanowiły w polityce rządu komunistycznego pewien przełom. Zbyt późny, ale jednak. I to wszystko. Były połowiczne i nie obejmowały wszystkich dziedzin/działań które należało podjąć. W skali makroekonomicznej praktycznie nie przyniosły efektu - rósł deficyt i rosła inflacja. Sytuacja była coraz gorsza a szansy na poprawę nie było. Reform systemowych (daleko idących) nie przewidywał nikt z rządzących.


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 6/04/2016, 23:02 Quote Post

QUOTE(Napoleon7 @ 6/04/2016, 23:20)
CODE
Jakie ceny uwolniono wraz z reformą Wilczka?

Nie piszę że wraz. Piszę, że mniej więcej w tym samym czasie. Uwolnienie cen żywności wywołało gwałtowną inflację. Reforma Wilczka się z nią zbiegła. Jedno i drugie nie miało ze sobą nic wspólnego w sensie przyczynowo-skutkowym (jeżeli już to nieudane uwolnienie cen przyśpieszyło decyzje o reformach), ale gwałtowna inflacja tak naprawdę utrudniała robienie interesów (w kontekście reformy Wilczka).
*


Nie mniej więcej w tym samym czasie, tylko w sierpniu 1989 roku, czyli po wprowadzeniu reformy Wilczka (koniec 1988 r.).
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 7/04/2016, 10:05 Quote Post

CODE
Nie mniej więcej w tym samym czasie, tylko w sierpniu 1989 roku, czyli po wprowadzeniu reformy Wilczka (koniec 1988 r.).

Prawda - pomyliłem się. Co nie zmienia faktu, że inflacja w 1988 roku była bardzo wysoka i szła szybko w górę. I tak by było także bez uwolnienia cen żywności (co inflację jedynie przyspieszyło). W tej sytuacji, w kontekście tego o czym rozmawiamy, czy wynosiłaby ona 100 czy 200 czy 500 procent miało już znaczenie drugorzędne. Reformy Wilczka tak naprawdę nie starały się inflacji zapobiec. Koncentrowały się na naprawie gospodarki w ramach systemu. Co w tej sytuacji nie mogło się udać.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
Darth Bane
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.282
Nr użytkownika: 78.386

Stopień akademicki: jest
Zawód: powazny
 
 
post 7/04/2016, 10:12 Quote Post

To może trochę o tym Wilczku i jego Ustawie (55 artykułów z tego 26 zmiany w obowiązujących przepisów prawa, 5 stron):
Fragmenty:

Art. 1 „Podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej jest wolne i dozwolone każdemu na równych prawach, z zachowaniem warunków określonych przepisami prawa.”

Art. 4 „Podmioty gospodarcze mogą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej dokonywać czynności i działań, które nie są przez prawo zabronione.”




Zgodnie z ustawą, uzyskania koncesji wymagało podjęcie działalności gospodarczej w zakresie:

1. wydobywania kopalin podlegających prawu górniczemu oraz poszukiwania złóż tych kopalin
przetwórstwa i obrotu metalami szlachetnymi i kamieniami szlachetnymi
2. wytwarzania i obrotu materiałami wybuchowymi, bronią i amunicją
wytwarzania środków farmaceutycznych, odurzających i psychotropowych, artykułów sanitarnych oraz substancji trujących
3. wyrobu, oczyszczania i odwadniania spirytusu oraz wydzielania spirytusu z innego wytworu, a także wyrobu wódek
4. wytwarzania wyrobów tytoniowych
5. transportu morskiego, lotniczego oraz wykonywania innych usług lotniczych
6. prowadzenia aptek
7. obrotu z zagranicą towarami i usługami, określonymi w drodze rozporządzenia Ministra Współpracy Gospodarczej z Zagranicą
8. obrotu dobrami kultury powstałymi przed 9 maja 1945 r.
9. usług ochrony osób i mienia, detektywistycznych oraz w sprawach paszportowych

RESZTA - CHULAJ DUSZA ! Przepraszam Hulaj sad.gif

Ortografia !!!
Moderator N_S



Zgłoszenia do ewidencji nie wymagały "uboczne zajęcia zarobkowe" - wytwarzanie, naprawa i handel przedmiotami użytku domowego, rękodzieło artystyczne czy handel nieprzetworzonymi produktami rolnymi, ogrodniczymi, leśnymi i hodowlanymi - czyli zajęcia, które dziś wylądowały w szarej strefie.



Opinie niektórych ekonomistów:

Andrzej Sadowski: Ustawa Mieczysława Wilczka jest do tej pory niedoścignionym wzorem ustawy, dającej najwięcej wolności gospodarczej polskim przedsiębiorcom. Co jest zaskakujące, jest zgodna z polskimi zobowiązaniami wobec UE.

Robert Gwiazdowski: Ustawa o działalności gospodarczej, zwana ustawą Wilczka, uchwalona jeszcze za komuny w grudniu 1988 r., stwierdzała, że „podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej jest wolne i dozwolone każdemu na równych prawach”. Później było już tylko gorzej: kolejne regulacje, ograniczenia, koncesje, zezwolenia w myśl typowej raczej dla komunizmu, a nie budowanego rzekomo kapitalizmu, zasady postępowania z prywaciarzami: trzeba ich tolerować, ale należy trzymać krótko.

Adam Sofuł: Niewielka to była ustawa – raptem 55 artykułów, ale potwierdza tezę, że małe jest piękne. 55 artykułów dało polskiej przedsiębiorczości i polskiej gospodarce takiego kopa, że dzisiejsze wielostronicowe kolejne nowelizacje ustawy o wolności gospodarczej nie dorastają jej do pięt. Może dlatego, że wolność mają tylko w tytule, ale nie w zawartości[6].

Zdaniem Roberta Gwiazdowskiego nie podjęto kroków do [...] usprawnienia kontroli i ścigania poprzez odpowiednie organy osób zarabiających nielegalnie. Efektem tego nie było upatrywanie i walka z układami biznesowo-politycznymi, lecz zniesienie liberalnej Ustawy Wilczka poprzez kolejne ograniczenia, koncesje i zezwolenia co trwa do dnia dzisiejszego. Spowodowało to znaczne utrudnienia dla uczciwych przedsiębiorców.

Ten post był edytowany przez Darth Bane: 7/04/2016, 14:20
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 8/04/2016, 9:20 Quote Post

Tyle tylko, że ustawa Wilcza jest zazwyczaj oceniana jednostkowo. A brać ją trzeba pod uwagę w kontekście całego systemu. A w takim przypadku jej ocena wypada gorzej - ona po prostu nie była w stanie zmienić... no, może nie niczego, ale bardzo, bardzo mało. To była raczej próba "pudrowania" prawdziwych problemów.
Nie chcę być źle zrozumianym. Źle ją nie oceniam. Podobnie jak pozostałe ustawy uchwalone w tym czasie. Ale to był malutki krok w sytuacji, gdy trzeba było zrobić ogromny skok. Ja się nad nią po prostu nie zachwycam mając to wszystko na uwadze.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
Darth Bane
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.282
Nr użytkownika: 78.386

Stopień akademicki: jest
Zawód: powazny
 
 
post 8/04/2016, 12:13 Quote Post

QUOTE(Napoleon7 @ 8/04/2016, 10:20)
Tyle tylko, że ustawa Wilcza jest zazwyczaj oceniana jednostkowo. A brać ją trzeba pod uwagę w kontekście całego systemu. A w takim przypadku jej ocena wypada gorzej - ona po prostu nie była w stanie zmienić... no, może nie niczego, ale bardzo, bardzo mało. To była raczej próba "pudrowania" prawdziwych problemów.
Nie chcę być źle zrozumianym. Źle ją nie oceniam. Podobnie jak pozostałe ustawy uchwalone w tym czasie. Ale to był malutki krok w sytuacji, gdy trzeba było zrobić ogromny skok. Ja się nad nią po prostu nie zachwycam mając to wszystko na uwadze.
*



Te miliony stanowisk pracy (głównie szczęki, ale jednak..)które powstały w 1989 i potem to rezultat właśnie tej ustawy. Zwracam uwagę że w paru przypadkach unieważniła działania naszych socjalistów z II R.P. - Sanacji:
Tracą moc:
1. Rozporządzenie Prezydenta Rzeczpospolitej z 22 marca 1928 o kwalifikacjach zawodowych osób samodzielnie kujących konie...
2. Rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej z 27 października 1933 o sprzedaży soli.
3. Ustawa z 18 lutego 1938 roku o przedsiębiorstwach wymagających szczególnego zaufania.
4. Dekret z 2 kwietnia 1945 o sprzedaży tytoniu
itd.

Bez tej ustawy te miliony ludzi z rodzinami pewnie z 10 mln po utracie pracy zmiotły by nową władzę...
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 8/04/2016, 14:53 Quote Post

CODE
Bez tej ustawy te miliony ludzi z rodzinami pewnie z 10 mln po utracie pracy zmiotły by nową władzę...

Nie przeczę, że ta ustawa ułatwiła przeprowadzenie reformy Balcerowicza. Ale sama znaczyła niewiele. Poza tym, gdyby ustawy Wilczka się nie pojawiły, to coś podobnego musiano by zrealizować w ramach reformy Balcerowicza. W perspektywie czasu więc reformy Wilczka na naszą historie żadnego istotnego wpływu nie miały (nic im nie ujmując). I mieć nie mogły.

Ten post był edytowany przez Napoleon7: 8/04/2016, 16:50
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
misza88
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.035
Nr użytkownika: 62.208

Michal
Stopień akademicki: mgr inz.
 
 
post 9/04/2016, 14:48 Quote Post

QUOTE(Napoleon7 @ 8/04/2016, 9:20)
Tyle tylko, że ustawa Wilcza jest zazwyczaj oceniana jednostkowo. A brać ją trzeba pod uwagę w kontekście całego systemu. A w takim przypadku jej ocena wypada gorzej - ona po prostu nie była w stanie zmienić... no, może nie niczego, ale bardzo, bardzo mało. To była raczej próba "pudrowania" prawdziwych problemów.
Nie chcę być źle zrozumianym. Źle ją nie oceniam. Podobnie jak pozostałe ustawy uchwalone w tym czasie. Ale to był malutki krok w sytuacji, gdy trzeba było zrobić ogromny skok. Ja się nad nią po prostu nie zachwycam mając to wszystko na uwadze.
*


Oczywiście że nie była w stanie niczego od razu zmienić. Oczywiście że nie mogła wpłynąć na inflację. Ustawa Wilczka sama przez się dotyczyła tak na prawdę nowych niewielkich przedsiębiorstw, które za wiele z racji na brak kapitału nie mogły od razu zdziałać. Ustawa Wilczka to był fundament, fundament na którym dopiero można było budować kapitalizm.
Wszak do dziś się często narzeka na brak polskiego kapitału w polskiej gospodarce, a co dopiero mówić o roku 88-89?
Inflacja była wtedy czymś nieuniknionym, była ona jednocześnie efektem przekształcania gospodarki na kapitalistyczną. Debatować jedynie można nad tym czy proces ten należało rozciągnąć w czasie.
CODE

W perspektywie czasu więc reformy Wilczka na naszą historie żadnego istotnego wpływu nie miały (nic im nie ujmując). I mieć nie mogły.

A ile dzięki ustawie Wilczka powstało przedsiębiorstw?
 
User is online!  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
Darth Bane
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.282
Nr użytkownika: 78.386

Stopień akademicki: jest
Zawód: powazny
 
 
post 9/04/2016, 15:27 Quote Post

QUOTE(misza88 @ 9/04/2016, 15:48)
QUOTE(Napoleon7 @ 8/04/2016, 9:20)
Tyle tylko, że ustawa Wilcza jest zazwyczaj oceniana jednostkowo. A brać ją trzeba pod uwagę w kontekście całego systemu. A w takim przypadku jej ocena wypada gorzej - ona po prostu nie była w stanie zmienić... no, może nie niczego, ale bardzo, bardzo mało. To była raczej próba "pudrowania" prawdziwych problemów.
Nie chcę być źle zrozumianym. Źle ją nie oceniam. Podobnie jak pozostałe ustawy uchwalone w tym czasie. Ale to był malutki krok w sytuacji, gdy trzeba było zrobić ogromny skok. Ja się nad nią po prostu nie zachwycam mając to wszystko na uwadze.
*


Oczywiście że nie była w stanie niczego od razu zmienić. Oczywiście że nie mogła wpłynąć na inflację. Ustawa Wilczka sama przez się dotyczyła tak na prawdę nowych niewielkich przedsiębiorstw, które za wiele z racji na brak kapitału nie mogły od razu zdziałać. Ustawa Wilczka to był fundament, fundament na którym dopiero można było budować kapitalizm.
Wszak do dziś się często narzeka na brak polskiego kapitału w polskiej gospodarce, a co dopiero mówić o roku 88-89?
Inflacja była wtedy czymś nieuniknionym, była ona jednocześnie efektem przekształcania gospodarki na kapitalistyczną. Debatować jedynie można nad tym czy proces ten należało rozciągnąć w czasie.
CODE

W perspektywie czasu więc reformy Wilczka na naszą historie żadnego istotnego wpływu nie miały (nic im nie ujmując). I mieć nie mogły.

A ile dzięki ustawie Wilczka powstało przedsiębiorstw?
*



Pisałem - 4 miliony miejsc pracy. To gigantyczny wpływ na społeczeństwo.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
Fuser
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 4.266
Nr użytkownika: 15.418

 
 
post 9/04/2016, 18:35 Quote Post

QUOTE(misza88 @ 9/04/2016, 15:48)
QUOTE(Napoleon7 @ 8/04/2016, 9:20)
Tyle tylko, że ustawa Wilcza jest zazwyczaj oceniana jednostkowo. A brać ją trzeba pod uwagę w kontekście całego systemu. A w takim przypadku jej ocena wypada gorzej - ona po prostu nie była w stanie zmienić... no, może nie niczego, ale bardzo, bardzo mało. To była raczej próba "pudrowania" prawdziwych problemów.
Nie chcę być źle zrozumianym. Źle ją nie oceniam. Podobnie jak pozostałe ustawy uchwalone w tym czasie. Ale to był malutki krok w sytuacji, gdy trzeba było zrobić ogromny skok. Ja się nad nią po prostu nie zachwycam mając to wszystko na uwadze.
*


Oczywiście że nie była w stanie niczego od razu zmienić. Oczywiście że nie mogła wpłynąć na inflację. Ustawa Wilczka sama przez się dotyczyła tak na prawdę nowych niewielkich przedsiębiorstw, które za wiele z racji na brak kapitału nie mogły od razu zdziałać. Ustawa Wilczka to był fundament, fundament na którym dopiero można było budować kapitalizm.
*


Ta ustawa uwalniała kapitał ludzkiej wiedzy, energii i inicjatywy, a także może drobny kapitał znajdujący się w rękach prywatnych. Dano swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, a więc bodziec do tego, by posiadane, bądź zarabiane środki inwestować w działalność gospodarczą bez strachu, że wywoła to kontrakcje organów państwa, które do tego czasu, prywatną inicjatywę tolerowało w ograniczonych i przy tym nie zawsze stałych ramach. Miała znaczenie fundamentalne dla przedsiębiorczości w Polsce. Później było pod tym względem gorzej. Była radykalną zmianą w sytuacji kiedy sytuacja wymagała radykalnych właściwych działań (co zdarza się często) i kiedy decydenci skłonni byli w takiej sytuacji podjąć takie działania (co niestety często się nie zdarza).

Ten post był edytowany przez Fuser: 9/04/2016, 18:36
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 9/04/2016, 19:27 Quote Post

CODE
Inflacja była wtedy czymś nieuniknionym, była ona jednocześnie efektem przekształcania gospodarki na kapitalistyczną.

Inflacja PRL-owska? Wtedy nikt nic nie przekształcał a była ona efektem słabości naszej gospodarki. Reforma Balcerowicza w dużym stopniu musiała koncentrować się na jej zwalczaniu właśnie po to by gospodarka kapitalistyczna mogła funkcjonować. Przypomnę, że zaczęliśmy od tego że w warunkach bardzo wysokiej inflacji trudno jest robić interesy. Natomiast nie zgodzę się z tym, że inflacja była efektem przekształceń związanych ze zmianą systemu.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
orkan
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.563
Nr użytkownika: 58.347

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 9/04/2016, 22:48 Quote Post

Reforma Balcerowicza spowodowała wzrost stóp procentowych oraz jeszcze bardziej dynamiczny wzrost inflacji. Inflacje zbijali już następcy profesora Leszka. Pytanie ile zarobił na reformach profesora leszka jego główny sponsor Madziar Soros.

Dzięki reformą pana Leszka kredyt dla przedsiębiorstw stał się wręcz spekulacyjny i zastopował inwestycje a rolnicy którzy wzięli kredyt kiedy był on niskooprocentowany teraz się dławili samymi procentami. Profesor Sachs wielki zwolennik zmian Balcerowicza po latach zaczął go krytykować. Moim zdaniem Balcerowicz nic nie naprawił a dobił upadającą gospodarkę oprocentowaniem sięgającym 80% i spotęgowana inflacją. A jeszcze to niszczenie zjednoczeń które integrowały kooperantów, producentów i handlowców. Na przykładzie stoczni - stocznie zostały usamodzielnione ale bez klientów bo te były w zjednoczeniu którego już nie było.

Ponoć były inne możliwość zdławienia inflacji i zapewnienia gospodarce w miarę taniego kredytu. Nie jestem ekonomistą więc nie będę się rozpisywał. Tez byłem zwolennikiem jego reform. Ale po latach dochodzę do przekonania że to wszystko za dużo nas wszystkich kosztowało. Nie uratowało też przemysłu który był budowany pracą Polaków i kredytami zagranicznymi przez prawie 50 lat. Bezmyślna prywatyzacja Lewandowskiego tylko spotęgowała zarzynanie przemysłu. Jak można było sprzedać przynosząca dochód Skarbowi Państwa nowoczesną fabrykę łożysk jej głównemu konkurentowi na zachodzie, który nowoczesne numeryczne maszyny do obróbki stali wywiózł do siebie - bo takich nie miał - a fabrykę zaorał. Było to nawet w sprawie dla Reportera 20 lat temu. Po takich numerach miałem wrażenie że jesteśmy dla zachodu krajem podbitym - istnym eldorado gdzie za małe pieniądze można zdobyć duży kapitał. Mam dzisiaj wrażenie ze to całe zablokowanie krajowego kredytu dla naszych przedsiębiorstw miało doprowadzić do tego żeby nasze firmy nie miały innego wyboru jak prywatyzacja.



 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Napoleon7
 

VIII ranga
********
Grupa: Użytkownik
Postów: 3.975
Nr użytkownika: 58.281

 
 
post 11/04/2016, 8:45 Quote Post

CODE
Ponoć były inne możliwość zdławienia inflacji i zapewnienia gospodarce w miarę taniego kredytu. Nie jestem ekonomistą więc nie będę się rozpisywał.

No właśnie. I to byłby najlepszy komentarz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej