|
|
Salwa Z Obu Burt
|
|
|
|
Witam, znajomy powiedział mi, że w czasie bitew morskich ok. XVI-XVII salwy oddawano z obu burt jednocześnie, aby statek się nie przewrócił na bok. Googlam, googlam i nie mogę znaleźć potwierdzenia. Czy ktoś bardziej obeznany mógłby potwierdzić/ zdementować tę informację? Jeśli rzeczywiście tak się działo, to czy wiecie ile armat musiało wystrzelić w miarę jednocześnie, żeby statek się przewrócił? Czy taki problem występował również. gdy armaty nie strzelały wszystkie razem jedną salwą, a w bardziej niezorganizowany sposób? Czym strzelano z tych równoważących armat (marnowanoby pełnawartościowe kule, a może było ich tyle, że to nie był problem)? Pytanie nr 2, czy na najwyższym pokładzie nie można było ustawiać armat na środku i odwracać ich stosownie do położenia przeciwnika? Cena i waga statku spadłyby, a siła ognia nie zmniejszyła się. Pytanie nr 3, czy orientujecie się ile mógł ważyć "przeciątny" 100-działowiec, ile z tego ważyły, armaty, ile wyposażenie do nich?
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Witam, znajomy powiedział mi, że w czasie bitew morskich ok. XVI-XVII salwy oddawano z obu burt jednocześnie, aby statek się nie przewrócił na bok. Googlam, googlam i nie mogę znaleźć potwierdzenia Zanim w temacie pojawią się fachowcy typu Napoleona7 i się rozpiszą - nie znajdziesz, bo tak nie robiono.
QUOTE Pytanie nr 2, czy na najwyższym pokładzie nie można było ustawiać armat na środku i odwracać ich stosownie do położenia przeciwnika? Cena i waga statku spadłyby, a siła ognia nie zmniejszyła się. Spójrz na ten obrazek i zauważysz, że nie: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...nne_mg_0349.jpg . Maszty i nadbudówka na rufie uniemożliwiały tego rodzaju rozwiązanie.
QUOTE Pytanie nr 3, czy orientujecie się ile mógł ważyć "przeciątny" 100-działowiec, ile z tego ważyły, armaty, ile wyposażenie do nich? https://en.wikipedia.org/wiki/HMS_Victory
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE Witam, znajomy powiedział mi, że w czasie bitew morskich ok. XVI-XVII salwy oddawano z obu burt jednocześnie, aby statek się nie przewrócił na bok. Googlam, googlam i nie mogę znaleźć potwierdzenia. Czy ktoś bardziej obeznany mógłby potwierdzić/ zdementować tę informację? Jeśli rzeczywiście tak się działo, to czy wiecie ile armat musiało wystrzelić w miarę jednocześnie, żeby statek się przewrócił? Czy taki problem występował również. gdy armaty nie strzelały wszystkie razem jedną salwą, a w bardziej niezorganizowany sposób? Czym strzelano z tych równoważących armat (marnowanoby pełnawartościowe kule, a może było ich tyle, że to nie był problem)? Bzdura całkowita. Zaczynając od tego, że dopiero w ciągu XVII wieku w ogóle zaczynano strzelać salwami burtowymi...
QUOTE Pytanie nr 2, czy na najwyższym pokładzie nie można było ustawiać armat na środku i odwracać ich stosownie do położenia przeciwnika? Cena i waga statku spadłyby, a siła ognia nie zmniejszyła się. Po pierwsze - armaty trzeba przymocować do czegoś solidnego, bo przy wystrzale odskakują do tyłu z naprawdę ogromną energią. Po drugie - płomień wylotowy powinien być wyprowadzony jak najdalej za burtę, bo inaczej podpalał olinowanie i ożaglowanie. Po trzecie - manewrowanie ciężkimi działami nie było proste - a musiało się odbywać całkowicie ręcznie. Po czwarte - na najwyższym pokładzie umieszczano generalnie najlżejsze działa, więc szkoda zachodu. Po piąte - nieco później stosowano trochę podobne rozwiązanie dla 1-2 dział na okrętach: http://www.stvincent.ac.uk/heritage/warrio...deck/focsle.jpg
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|