Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Ukraina: obserwacje mentalności mieszkanców
     
Justyna Szwed
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 396
Nr użytkownika: 76.807

Stopień akademicki: Studentka
 
 
post 26/04/2013, 16:30 Quote Post

Radosław Sikorski pojechał do Kijowa, by przekonywać prezydenta Wiktora Janukowycza, żeby Ukraina wybrała integrację z Europą. Uwagę ukraińskich mediów zwrócił zegarek Sikorskiego. Jeden z największych portali na Ukrainie zamieścił taki tekst:

Europejczycy niczego się nie nauczyli. Rozmawiać z ukraińskimi dostojnikami trzeba jak równy z równym. Słabszych oni ignorują albo mają za nic. Co w sumie na to samo wychodzi.

Po co więc było wysyłać na Ukrainę na negocjacje w sprawie podpisania ważnej umowy ministra spraw zagranicznych Polski Radosława Sikorskiego? Być może jest on poważanym i profesjonalnym politykiem, ale żebrakiem. Na ręce nosi bowiem japoński zegarek kwarcowy Bulova, który kosztuje zaledwie jakieś 165 dolarów.

Czyżby Unia Europejska nie mogła mu się zrzucić na jakiś bardziej okazały zegarek, żeby nie wyglądał na Ukrainie jak jakieś kuriozum? Z takim zegarkiem nie można przecież pokazywać się na rozmowach z ukraińskimi urzędnikami. Oni nic nie zrozumieją. Nie da to żadnego efektu. No bo jak wyjaśnić ukraińskiemu ministrowi, że facet, który ma na ręku zegarek za ledwie 165 dolarów, jest człowiekiem poważnym i wpływowym?

Po co nam ta biedna Europa, gdzie nawet ministrowie noszą zegarki tańsze od telefonów przeciętnego asystenta deputowanego do Rady Najwyższej Ukrainy? Co za nędza! Przecież nasi chłopcy nie przymierzą nawet zegarka tańszego niż za kilka tysięcy dolarów. By błysnąć nim przed oczami kolegi z innego kraju

http://wpolityce.pl/artykuly/52271-w-porow...ortal-tyzhdenua
Na Ukrainie zwykłym ludziom się nie przelewa, a ich media są dumne z tego, że politycy opływają w luksusy, moim znaniem ta drobnostka, ukazuje świetnie różnice w mentalności między Polami a Ukraińcami. A jak Wy oceniacie mentalność naszych sąsiadów?
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 26/04/2013, 16:47 Quote Post

Artykuł ukraiński nie do końca brzmi tak, jak go przedstawiono. Nie ma on na celu wyśmiania Sikorskiego - jest to raczej pstryczek w nos miejscowym politykom i pokazanie im, że nie trzeba obnosić się z luksusem. Artykuł kończy się zdjęciami różnych ukraińskich polityków i wyceną ich zegarków. Jest utrzymany w tonie złośliwym - ale wymierzonym przeciw Ukraińcom.

Nie pokazuje to więc żadnej różnicy w mentalności - artykuł ten nie pokazuje dumy z tego, że nasi mają więcej.

Ogólnie - portal ten nie przepada za obecnym rządem ukraińskim, są na nim portrety Janukowycza przerobionego na Breżniewa itp.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.979
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 26/04/2013, 16:47 Quote Post

Korzystają z okazji wizyty Sikorskiego, żeby ironicznie nabijać się z zegarków swoich polityków?

Oceniam mentalność sąsiadów piszących ten artykuł na znakomitą.

Zresztą z tekstu portalu wpolityce dokładnie daje się to przeczytać - wystarczy porównać ilość tekstu poświęconą Sikorskiemu i tą w której pokazywani są ukraińscy politycy.

Pierwszą ofiarą politycznego zaangażowania jest poczucie humoru, Justyno.

Jeśli już chcesz narzekać na Ukraińców, to polecam wdzięczniejszy temat z tego samego portalu, dziś na pierwszej stronie:

http://tyzhden.ua/History/78381

Ten post był edytowany przez Baszybuzuk: 26/04/2013, 16:50
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
Marek Zak
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.880
Nr użytkownika: 72.286

Marek Zak
Stopień akademicki: mgr
Zawód: Korpomiś & Pisarz
 
 
post 26/04/2013, 17:21 Quote Post

Tak przy okazji widziałem kiedyś na przyjeciu głównego (byłego) akcjonariusza mojej szwajcarskiej firmy wraz z małżonką. Są to miliarderzy. Patrzyłem, czy obecnością jakimkolwiek przedmiotu, biżuterią, zegarkiem, można by wywnioskować o finansowym statusie pary. Nie było takiego. Obnoszenie się luksusowymi przedmiotami jest uważane w Szwajcarii jako w złym guscie. Elegancki garnitur, sukienka, buty tak, ale coś, co przykuwa uwagę - nie. Na wschodzie jest dokładnie odwrotnie.
Podejście Szwajcarów jest mi bliskie.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
elchullogrande
 

Rewolucjonista
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.476
Nr użytkownika: 60.239

Daniel
Stopień akademicki: mgr hist. i fil. pol
Zawód: taka jedna
 
 
post 26/04/2013, 17:25 Quote Post

QUOTE(Marek Zak @ 26/04/2013, 17:21)
Tak przy okazji widziałem kiedyś na przyjeciu głównego (byłego) akcjonariusza mojej szwajcarskiej firmy wraz z małżonką. Są to miliarderzy. Patrzyłem, czy obecnością jakimkolwiek przedmiotu, biżuterią, zegarkiem, można by wywnioskować o finansowym statusie pary.  Nie było takiego. Obnoszenie się luksusowymi przedmiotami jest uważane w Szwajcarii jako w złym guscie. Elegancki garnitur, sukienka, buty tak, ale coś, co przykuwa uwagę - nie. Na wschodzie jest dokładnie odwrotnie.
Podejście Szwajcarów jest mi bliskie.
*



Podobna sytuacja ze Szwedami - zarząd Volvo, gdy pozwolił właścicielom salonów zakupować w promocyjnych cenach samochody, był bardzo zdziwiony tym, co zaczęło się dziać w Polsce: kupowano wyłącznie S80 w najlepszej wersji. Tymczasem nawet król Szwecji myka sobie nie najnowszym V60...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 26/04/2013, 21:15 Quote Post

Witam!

Co do samych Ukraińców i ich dylematu, wiem jedno-nie wolno puścić Jamał-II, ani odpuścić Odessy-Bród i Sarmatii czy podobnych projektów. Już wystarczą Moskale nad Bugiem w Brześciu... W Kijowie zbędni. Nadto, z nieoficjalnego źródła wiem, jakoby zakłady im. Małyszewa były zainteresowane opracowaniem wspólnego MBT nowej generacji, zaś sama generalicja dwustronnym paktem obronnym z RP oraz integracją z Wyszehradem (przypominam, że wojska Ukrainy mają być mniej liczne, niż nasze, o całe 22%). Więcej tu.
Teraz to "tylko" dobrze rozegrać, panowie bracia! smile.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 27/04/2013, 9:40 Quote Post

Abstrahując od żartu, zegarków powiem wprost, że bardzo nie podoba mi się podejście naszych polityków do Ukrainy. Od lewa do prawa wszyscy usiłują uszczęśliwić Ukraińców, wtopić ich w europejską społeczność. Krzyk, bo szefowie firm podpisali lit intencyjny, gdyby doszło do realizacji inwestycji i nitka gazociągu ominęła Ukrainę to byłaby strata dla europejskiej i polskiej gospodarki. Zapytam się jak dziecko: a po czemu? Igranie z Rosją może zemścić się na naszej gospodarce. Już to przerabialiśmy. Niegdyś pewien polityk amerykański sięgał po prezydenturę z hasłem na ustach: gospodarka głupcze.
Obserwując zachowanie polskich polityków przychodzą mi smutne myśli do głowy, chciałabym po żołniersku skomentować ich zachowanie. Dziwi mnie, że nie wyciągnięto wniosków z wielkiego poparcia Polaków i Polski dla pomarańczowej rewolucji. Wnieśliśmy na prezydenta nacjonalistę, małego tego?
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
Alex Clockwork
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 416
Nr użytkownika: 14.061

Wojtek
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 27/04/2013, 14:47 Quote Post

Popieram punkt widzenia lucyny beaty-obserwując stosunki polsko-ukraińskie odnoszę wrażenie że strasznie się "narzucamy".Oczywiście niezależność Ukrainy od Rosji leży w polskim interesie ale nienależy przedkładać klepania się po plechach z częścią ukraińskiej wierchuszki ponad polskie interesy-a takie właśnie zjawisko obserwujemy zarówno w gospodarce jak i w sprwach związanych z historią.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
Tromp
 

Młody wilk (morski)-gryzie!
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 19.205
Nr użytkownika: 55.658

Bart³omiej Kucharski
Stopień akademicki: Bêdzie po studiach
Zawód: Admiraal
 
 
post 28/04/2013, 0:15 Quote Post

QUOTE(lucyna beata @ 27/04/2013, 10:40)
Abstrahując od żartu, zegarków powiem wprost, że bardzo nie podoba mi się podejście naszych polityków do Ukrainy. Od lewa do prawa wszyscy usiłują uszczęśliwić Ukraińców, wtopić ich w europejską społeczność. Krzyk, bo szefowie firm podpisali lit intencyjny, gdyby doszło do realizacji inwestycji i nitka gazociągu ominęła Ukrainę to byłaby strata dla europejskiej i polskiej gospodarki. Zapytam się jak dziecko: a po czemu? Igranie z Rosją może zemścić się na naszej gospodarce. Już to przerabialiśmy. Niegdyś pewien polityk amerykański sięgał po prezydenturę z hasłem na ustach: gospodarka głupcze.
Obserwując zachowanie polskich polityków przychodzą mi smutne myśli do głowy, chciałabym po żołniersku skomentować ich zachowanie. Dziwi mnie, że nie wyciągnięto wniosków z wielkiego poparcia Polaków i Polski dla pomarańczowej rewolucji. Wnieśliśmy na prezydenta nacjonalistę, małego tego?
*


Bo wtedy skrewiliśmy.
Co do Rosji, cóż... Jesteś pewna, że może być lepiej? Bo ja nie sądzę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 28/04/2013, 6:31 Quote Post

QUOTE(Tromp @ 28/04/2013, 0:15)
QUOTE(lucyna beata @ 27/04/2013, 10:40)
Abstrahując od żartu, zegarków powiem wprost, że bardzo nie podoba mi się podejście naszych polityków do Ukrainy. Od lewa do prawa wszyscy usiłują uszczęśliwić Ukraińców, wtopić ich w europejską społeczność. Krzyk, bo szefowie firm podpisali lit intencyjny, gdyby doszło do realizacji inwestycji i nitka gazociągu ominęła Ukrainę to byłaby strata dla europejskiej i polskiej gospodarki. Zapytam się jak dziecko: a po czemu? Igranie z Rosją może zemścić się na naszej gospodarce. Już to przerabialiśmy. Niegdyś pewien polityk amerykański sięgał po prezydenturę z hasłem na ustach: gospodarka głupcze.
Obserwując zachowanie polskich polityków przychodzą mi smutne myśli do głowy, chciałabym po żołniersku skomentować ich zachowanie. Dziwi mnie, że nie wyciągnięto wniosków z wielkiego poparcia Polaków i Polski dla pomarańczowej rewolucji. Wnieśliśmy na prezydenta nacjonalistę, małego tego?
*


Bo wtedy skrewiliśmy.
Co do Rosji, cóż... Jesteś pewna, że może być lepiej? Bo ja nie sądzę.
*


Nie wiem, na pewno chciałabym aby były lepsze stosunki gospodarcze, to potężny rynek zbytu. Nie widzę powodu aby po pierwsze wprowadzać Ukrainę w struktury europejskie, bo to kraj o mentalności nieeuropejskiej lecz wschodniej. Ten kraj który jako tako znam (nie jeżdżę tam, bo jako pilot nie toleruję zachowania tamtejszych służb, wszędobylskiej korupcji, łapownictwa itd), wątpię aby po pierwsze Ukraińcy chcieli być w UE, a po drugie żeby mentalnie do niej przystawali. Jeszcze jedno. Ukraina tak naprawdę składa się dwóch części, zachodu, gdzie prym wiedzie w dużej mierze nacjonalistyczny Lwów i wschód z Kijowem. Czy nasi politycy tego nie dostrzegają? Nawet, gdyby zachód przystał na wstąpienie do UE to jak zareaguje wschód? Przecież może dojść do destabilizacji i tak wątłej tego kraju i być może podziału. Po co nam jest to potrzebne? Ukraina jako partner gospodarczy jest drugorzędna, o ile nie trzeciorzędna. To po pierwsze, a po drugie. Politycy ukraińscy podobnie jak rosyjscy cienią siłę, takie zabieganie o nich Polaków może ich co najwyżej śmieszyć. To zupełnie inna mentalność, zresztą w dowcipny sposób pokazana w artykuliku o którym rozmawiamy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
glasgower
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 354
Nr użytkownika: 72.452

tajemnica panstwowa
Stopień akademicki: tajemnica urzedowa
Zawód: tajemnica zawodowa
 
 
post 28/04/2013, 10:14 Quote Post

QUOTE(lucyna beata @ 28/04/2013, 6:31)
Nie widzę powodu aby po pierwsze wprowadzać Ukrainę w struktury europejskie, bo to kraj o mentalności nieeuropejskiej lecz wschodniej. Ten kraj który jako tako znam (nie jeżdżę tam, bo jako pilot nie toleruję zachowania tamtejszych służb, wszędobylskiej korupcji, łapownictwa itd), wątpię aby po pierwsze Ukraińcy chcieli być w UE, a po drugie żeby mentalnie do niej przystawali. Jeszcze jedno. Ukraina tak naprawdę składa się dwóch części, zachodu, gdzie prym wiedzie w dużej mierze nacjonalistyczny Lwów i wschód z Kijowem. Czy nasi politycy tego nie dostrzegają? Nawet, gdyby zachód przystał na wstąpienie do UE to jak zareaguje wschód?  Przecież może dojść do destabilizacji i tak wątłej tego kraju i być może podziału. Po co nam jest to potrzebne? Ukraina jako partner gospodarczy jest drugorzędna, o ile nie trzeciorzędna. To po pierwsze, a po drugie. Politycy ukraińscy podobnie jak rosyjscy cienią siłę, takie zabieganie o nich Polaków może ich co najwyżej śmieszyć. To zupełnie inna mentalność, zresztą w dowcipny sposób pokazana w artykuliku o którym rozmawiamy.
*



ŚWIETNY WPIS!

Moje zdanie w tej kwestii jest dokładnie takie samo. I z tych samych względów nie jeżdżę w tamte strony świata. W ogóle wała mnie one obchodzą.

A to wymuszanie łapówek przez służby graniczne czy drogowe lub inne tego typu działania najwyraźniej nie przeszkadza tym, którzy tam jeżdżą (są tacy ludzie). Cóż, najwyraźniej mentalnie blisko im w tamte rejony.

Ten post był edytowany przez glasgower: 28/04/2013, 10:15
 
User is offline  PMMini Profile Post #11

     
Andronikos
 

VI ranga
******
Grupa: Użytkownik
Postów: 796
Nr użytkownika: 67.214

Stopień akademicki: mgr
Zawód: mened¿er IT
 
 
post 28/04/2013, 11:40 Quote Post

QUOTE(lucyna beata @ 28/04/2013, 7:31)
Nie wiem, na pewno chciałabym aby były lepsze stosunki gospodarcze, to potężny rynek zbytu. Nie widzę powodu aby po pierwsze wprowadzać Ukrainę w struktury europejskie, bo to kraj o mentalności nieeuropejskiej lecz wschodniej. Ten kraj który jako tako znam (nie jeżdżę tam, bo jako pilot nie toleruję zachowania tamtejszych służb, wszędobylskiej korupcji, łapownictwa itd), wątpię aby po pierwsze Ukraińcy chcieli być w UE, a po drugie żeby mentalnie do niej przystawali. Jeszcze jedno. Ukraina tak naprawdę składa się dwóch części, zachodu, gdzie prym wiedzie w dużej mierze nacjonalistyczny Lwów i wschód z Kijowem. Czy nasi politycy tego nie dostrzegają? Nawet, gdyby zachód przystał na wstąpienie do UE to jak zareaguje wschód?  Przecież może dojść do destabilizacji i tak wątłej tego kraju i być może podziału. Po co nam jest to potrzebne? Ukraina jako partner gospodarczy jest drugorzędna, o ile nie trzeciorzędna. To po pierwsze, a po drugie. Politycy ukraińscy podobnie jak rosyjscy cienią siłę, takie zabieganie o nich Polaków może ich co najwyżej śmieszyć. To zupełnie inna mentalność, zresztą w dowcipny sposób pokazana w artykuliku o którym rozmawiamy.
*


Ukraina to także wielki rynek zbytu - część europejska Rosji jest tylko dwukrotnie bardziej ludna, ale za to bardziej odległa. Destabilizacja Ukrainy jest na rękę tylko Rosji, więc ja też bym się specjalnie nie mieszał do jej spraw wewnętrznych.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 28/04/2013, 11:52 Quote Post

Jest jeszcze kwestia siły nabywczej. Non stop kontaktuję się z Ukraińcami, mam znajomych Ukraińców mieszkających w Polsce, na szczeblu międzyludzkim nasze narody radzą sobie nieźle. Podobnie w handlu przygranicznym, nasz region i z tego żyje. To jest jednak zupełnie inna płaszczyzna współpracy niż polityczna i związana z wielką gospodarką.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
szapur II
 

X ranga
**********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 12.130
Nr użytkownika: 63.609

Stopień akademicki: magazynier:)
Zawód: student
 
 
post 28/04/2013, 23:43 Quote Post

A ja bylem we Lwowie kilka razy - żyję, nawet zdarzyło mi się być prywatnie, ukraińskimi środkami transportu tj. autobusem z Przemyśla. Byłem też autokarem polskim na zasadach wycieczki. Z przyjemnością jeszcze pojadę. Dla oburzających się w kwestii drobnych opłat o charakterze łapówki, z moich 3/4 wycieczek zorganizowanych, raz trzeba było dać łapówke po jakieś 20 USD na główkę dla dwóch milicjantów, byliśmy na Ukrainie jakieś 2 tygodnie. Tyle że odczucia Ukraińców jeżdżących po Polsce w stosunku do naszej drogówki nie są specjalnie inne wink.gif
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 29/04/2013, 6:52 Quote Post

Nie przekraczałeś przejścia granicznego w Krościenku smile.gif Przy nim Medyka to pan pikuś. Coby nie mówić o ministrze Ziobrze to o jednym warto wspomnieć i zaliczyć mu na plus. Oczyścił z łapówkarstwa przejście graniczne w Medyce. Kilku łapówkarzy wywalono na zbity pysk.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej