|
|
Pakt Ribbentrop-Mołotow, Sojuszem wojskowym?
|
|
|
tomekb91
|
|
|
Nowicjusz |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 12 |
|
Nr użytkownika: 70.784 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
Kiedyś na pewnym anglojęzycznym forum historycznym czytałem dyskusje o tym, czy można mówić o pakcie R-M również jak o sojusz wojskowy(militarnym)? Wczoraj wieczorem przeglądając książkę A.Czubińskiego "Euorpa XX wieku" znalazłem takie oto zdanie: [...]do Moskwy zaproszono ministra spraw zagranicznych Trzeciej Rzeszy Joachima von Ribbentropa i podjęto z nim bezpośrednie rozmowy finalizujące trwające od kilku miesięcy rokowania. Radziecko-niemiecki uklad o nieagresji podpisano 23 sierpnia. Układ o nieagresji faktycznie był jednak ukladem o sojuszu. Podpisano go na 10 lat.[...]
|
|
|
|
|
|
|
|
Ciekawy jestem przeciw komu taki sojusz był skierowany? Istotą takiego porozumienia jest wspólny przeciwnik. Na upartego, można pisać w tym kontekście jedynie o Polsce. W takim razie, uległ on (sojusz) skonsumowaniu na początku października 1939r.
Oczywiście - Sojuszu w tym przypadku nie zawarto, natomiast dokonano podziału stref wpływów i podpisano umowę gospodarczą.
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam pytanie. Kim są następujące osoby ze zdjęcia: młody blondyn stojący na prawo od Stalina (trzymający w ręku jakieś papiery) i wysoki młody człowiek stający za Szaposznikowem skranie z lewej strony fortografii?
Ten post był edytowany przez emigrant: 20/08/2015, 1:13
Załączona/e miniatura/y
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 20/08/2015, 1:13) Mam pytanie. Kim są następujące osoby ze zdjęcia: młody blondyn stojący na prawo od Stalina (trzymający w ręku jakieś papiery) Władimir Nikołajewicz Pawłow - wtedy I sekretarz Pełnomocnego Przedstawicielstwa ZSRR w Niemczech, a także tłumacz z niemieckiego
QUOTE(emigrant @ 20/08/2015, 1:13) wysoki młody człowiek stający za Szaposznikowem skranie z lewej strony fortografii? Richard Schulze-Kossens - adiutant Ribbentropa
Ten post był edytowany przez Kizior: 23/08/2015, 13:12
|
|
|
|
|
|
|
|
W najnowszym numerze tygodnika "Przegląd" w artykule "Toasty za rozbiór Polski" w oparciu o archiwa niemieckie znalazła się informacja, że III Rzesza miała w ambasadzie ZSRR w Berlinie swojego agenta, jak napisano byłego funkcjonariusza GPU skierowanego do dyplomacji. Zawsze interesowało mnie ilu w czasie tej paranoi szpiegomanii w stalinowskim ZSRR, czy stalinowskiej Polsce naznaczonej śmiercią wielu niewinnych ludzi, uchowało się prawdziwych szpiegów. Może uda się kiedyś sprecyzować, kto mógł być tym agentem.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Kizior @ 23/08/2015, 13:12) QUOTE(emigrant @ 20/08/2015, 1:13) Mam pytanie. Kim są następujące osoby ze zdjęcia: młody blondyn stojący na prawo od Stalina (trzymający w ręku jakieś papiery) Władimir Nikołajewicz Pawłow - wtedy I sekretarz Pełnomocnego Przedstawicielstwa ZSRR w Niemczech, a także tłumacz z niemieckiego QUOTE(emigrant @ 20/08/2015, 1:13) wysoki młody człowiek stający za Szaposznikowem skranie z lewej strony fortografii? Richard Schulze-Kossens - adiutant Ribbentropa Dzięki za to!
Ten post był edytowany przez emigrant: 30/09/2015, 21:16
|
|
|
|
|
|
|
|
Według mnie to nie był sojusz wojskowy. Było to tylko zabezpieczenie Niemiec przy ataku na Polskę i Kraje Zachodnie, żeby ZSRR nie włączyło się do wojny.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(freddy @ 4/10/2015, 8:07) Według mnie to nie był sojusz wojskowy. Było to tylko zabezpieczenie Niemiec przy ataku na Polskę i Kraje Zachodnie, żeby ZSRR nie włączyło się do wojny. Był to układ także wojskowy, bo obejmował współpracę wojskową (także współpracę służb specjalnych). Poza tym nie zapominajmy, że Pakt R-M poprzedził bezpośrednio układ o granicach i przyjaźni między III Rzeszą a ZSRR zawarty 28 września 1939 roku. Jedyne, co tu zgrzyta, to nieszczerość obu zawierających sojusz, ale historia jest pełna takich doraźnych sojuszy, kiedy to w czasie późniejszym sojusznicy skoczyli sobie do gardeł.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 4/10/2015, 12:03) Był to układ także wojskowy, bo obejmował współpracę wojskową (także współpracę służb specjalnych).
To poproszę o odpowiednie cytaty. Bo kroi się jak widzę naukowa sensacja!
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Woj @ 4/10/2015, 11:09) QUOTE(emigrant @ 4/10/2015, 12:03) Był to układ także wojskowy, bo obejmował współpracę wojskową (także współpracę służb specjalnych). To poproszę o odpowiednie cytaty. Bo kroi się jak widzę naukowa sensacja! Pakt nie zawierał takich artykułów, ale był wstępem do współpracy na polu militarnym jeśli chodzi o zaopatrzenie w surowce wykorzystywane w wojsku z jednej strony i technikę wojskową z drugiej.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 4/10/2015, 12:31) Pakt nie zawierał takich artykułów, ale był wstępem do współpracy na polu militarnym jeśli chodzi o zaopatrzenie w surowce wykorzystywane w wojsku z jednej strony i technikę wojskową z drugiej.
Czyli nie był, ale był.... Interesująca logika, powalająca precyzja wywodu. Jak zwykle.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Woj @ 4/10/2015, 11:50) QUOTE(emigrant @ 4/10/2015, 12:31) Pakt nie zawierał takich artykułów, ale był wstępem do współpracy na polu militarnym jeśli chodzi o zaopatrzenie w surowce wykorzystywane w wojsku z jednej strony i technikę wojskową z drugiej. Czyli nie był, ale był.... Interesująca logika, powalająca precyzja wywodu. Jak zwykle. Źle się wyraziłem na początku i uściśliłem, o co mi chodziło. Tyle.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(emigrant @ 4/10/2015, 12:03) QUOTE(freddy @ 4/10/2015, 8:07) Według mnie to nie był sojusz wojskowy. Było to tylko zabezpieczenie Niemiec przy ataku na Polskę i Kraje Zachodnie, żeby ZSRR nie włączyło się do wojny. Był to układ także wojskowy, bo obejmował współpracę wojskową (także współpracę służb specjalnych). Poza tym nie zapominajmy, że Pakt R-M poprzedził bezpośrednio układ o granicach i przyjaźni między III Rzeszą a ZSRR zawarty 28 września 1939 roku. Jedyne, co tu zgrzyta, to nieszczerość obu zawierających sojusz, ale historia jest pełna takich doraźnych sojuszy, kiedy to w czasie późniejszym sojusznicy skoczyli sobie do gardeł. Sojusz(układ) wojskowy z reguły zakłada gwarancję wzajemnego przyjścia sobie z pomocą w razie agresji ze strony państw trzecich.(patrz NATO).Pakt Ribbentrop-Mołotow nic takiego nie zakładał. Zawierał natomiast klauzulę, że gdyby któraś ze stron znalazła się w stanie wojny, druga nie udzieliłaby jej wrogowi pomocy, żadna z nich nie miała również przystępować do jakiegokolwiek bloku skierowanego przeciwko drugiej stronie. Sam Hitler w styczniu 1940 r. powiedział Mussoliniemu , ze Pakt z Rosją stanowił tylko taktyczną i gospodarczą konieczność do chwili zabezpieczenia sobie tyłów na zachodzie. Co do reszty "Niemcy i Rosja to dwa obce światy".Źródło - Stephen G.Fritz "Ostkrieg . Front wschodni: wojna na wyniszczenie str.45
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Miro P @ 27/10/2015, 21:49) Co do reszty "Niemcy i Rosja to dwa obce światy".Źródło - Stephen G.Fritz "Ostkrieg . Front wschodni: wojna na wyniszczenie str.45 Jak na "obce światy" to wykazywały zadziwiająco dużo podobieństw...
|
|
|
|
|
|
|
|
Niemcy nie są obecnie zadowoleni z tego paktu. Uważają, że zdobycz terytorialna Stalina na Polsce w 1939 roku doprowadziła potem do szeregu ich nieszczęść, że był to jakby przyczółek do wkroczenia potem na ich tereny, utworzenia NRD, podziału Niemiec, zimnej wojny.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|