Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
3 Strony  1 2 3 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Kto spalił Trzcinicę w 1030 r., Jarosław, Brzetysław czy Mieszko ?
     
gotfryd_de
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 4.837

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 31/10/2011, 0:32 Quote Post

Ostatnio odwiedziłem Trzcinicę ("Karpacka Troja") niedaleko Jasła. Jak można wyczytać oraz wysłuchać z ust prof. archeologii gród ten istniał od czasów wczesnych Słowian (VII-VIII w.) do ok. 1030 r. kiedy to został spalony. Był to jak wiadomo gród pod względem obwarowania równy prawie Gnieznu (a więc potężny) a leżał na szlaku na Węgry. Przewodniczka stwierdziła na moje pytanie, że nie należał na pewno do Grodów Czerwieńskich (faktycznie trochę od nich go dzieli terytorialnie).
Ale został spalony ok. 1030 r. ... Kto więc go spalił?

Elementy mogące pomóc lub utrudnić:
- znaleziono skarb ukryty prawdopodobnie przez "księcia" grodu przed jego spaleniem, zawiera monety min. niemieckie, arabskie i mieszkowe, oraz unikatową srebrną pochwę sztyletu charakterystyczną dla (jak zrozumiałem) Rusi i krajów na wschód od Polski
- nic nie wiadomo o udokumentowaniu istnienia tego grodu w państwie Wiślan lub pierwszych Piastów
- gród leżał ok 200 km od centrum Państwa Wiślan w górach, na uboczu
- wg atlasów te tereny zamieszkiwała ludność mieszana (ruska i polska)
- przewodniczka stwierdziła stanowczo że to był gród polski

Zapraszam do dyskusji

Ten post był edytowany przez gotfryd_de: 31/10/2011, 0:33
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 31/10/2011, 0:36 Quote Post

Jarosław z Mścizławem w roku 1030. Nikt inny w grę nie wchodzi.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
gotfryd_de
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 4.837

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 2/11/2011, 21:45 Quote Post

Oczekiwałem czegoś bardziej ambitnego.

Po pierwsze jakie to niby grody spalił Jarosław w trakcie pomocy dla Bezpryma w 1030-31 oprócz tego. Wiemy co przyłączył i wiemy że wsparł Bezpryma w zdobyciu władzy. Po co więc miał palić jakiś gród, skoro chciał raczej wywołać przyjazną reakcję umożliwiającą Bezprymowi uzyskanie władzy.

Po drugie samo datowanie 1030 najazdu też musi być problematyczne. Bo na jakiej podstawie można datować spalenie grodu? Ano prawdopodobnie po znalezionym skarbie. I teraz zależy co w skarbie jest. O ile np. są to monety charakterystyczne dla Chrobrego wiemy że najazd był po nim. Ale co jeśli są to monety wyłącznie mieszkowe a nie wiemy do końca którego Mieszka. Może więc gród spalono w czasie przyłączania go do państwa Mieszka I?

Po trzecie wreszcie czemu w tak dużym grodzie nie ma śladu po kościele (choćby fundamentów). W końcu 1030 r. chrześcijaństwo na tych terenach istniało od grubo ponad 100 lat.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 2/11/2011, 22:02 Quote Post

QUOTE
Po trzecie wreszcie czemu w tak dużym grodzie nie ma śladu po kościele (choćby fundamentów). W końcu 1030 r. chrześcijaństwo na tych terenach istniało od grubo ponad 100 lat.

Chyba nie orientujesz się w temacie bo piszesz rzeczy dosyć zabawne. Kwestię rzekomego chrześcijaństwa przed czasami czeskimi - tzn przed rokiem 950, można włożyć między bajki. Zresztą także czeskie chrześcijaństwo - poza Krakowem śladów nie pozostawiło. Po drugie nie ma poza Krakowem i Przemyślem w całej Małopolsce śladów architektury murowanej, czy w ogóle sakralnej, z okresu I państwa polskiego. To samo dotyczy zresztą reszty kraju. Kościoły odkryte w ośrodkach poza-centralnych to rarytasy. Powiem więcej, dziwnym i godnym uwagi byłoby odnalezienia w Trzcinicy pozostałości kościoła. To byłaby sensacja.

QUOTE
Po drugie samo datowanie 1030 najazdu też musi być problematyczne. Bo na jakiej podstawie można datować spalenie grodu?

Sorry to Ty tak stwierdziłeś:
QUOTE
Ale został spalony ok. 1030 r.

Ja zaś próbowałem tą datę powiązać z wydarzeniami znanymi ze źródeł. Warto jednak zwrócić uwagę, że datacja dendro pozwala określić wycięcie drzewa co do roku. Jeśli znaleziono jakiś fragment drewniany z tego roku a inne dane wykluczają spalenie późniejsze - to datę około 1030 można zaakceptować. Ale ja tylko teoretyzuję.
QUOTE
Ale co jeśli są to monety wyłącznie mieszkowe a nie wiemy do końca którego Mieszka. Może więc gród spalono w czasie przyłączania go do państwa Mieszka I?

Też teoretyzujesz czy znasz jakieś dodatkowe fakty ??

QUOTE
Jakie to niby grody spalił Jarosław w trakcie pomocy dla Bezpryma w 1030-31 oprócz tego. Wiemy co przyłączył i wiemy że wsparł Bezpryma w zdobyciu władzy. Po co więc miał palić jakiś gród, skoro chciał raczej wywołać przyjazną reakcję umożliwiającą Bezprymowi uzyskanie władzy.

Jaką przyjazną reakcję ??? Poczytaj sobie w źródłach jak różnej maści interwenci wywoływali "przyjazne reakcje", podczas interwencji w różnych krajach - dążąc do osadzenia przyjaznego sobie monarchy. Się przekonasz, że takie "ustawianie argumentów" celem ich łatwego obalenia jest pozbawione sensu. Ruscy uprowadzili z Polski ogromną masę jeńców. Pytam - czy w ramach wywoływania "przyjaznej reakcji" płacili rodzinom osób uprowadzanych, aby uzyskać ich zgodę na przesiedlenie ojców, synów, braci w step nad Rosią?? ph34r.gif wacko.gif

Ten post był edytowany przez marlon: 2/11/2011, 22:43
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
gotfryd_de
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 4.837

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 2/11/2011, 22:48 Quote Post

QUOTE
Chyba nie orientujesz się w temacie bo piszesz rzeczy dosyć zabawne. Kwestię rzekomego chrześcijaństwa przed czasami czeskimi - tzn przed rokiem 950, można włożyć między bajki.


Hmm a słyszałeś o Wielkich Morawach gdzie książę Wiślan został siłą zmuszony do chrztu? Słyszałeś o przynależności kościelnej Krakowa przed 1000 r.?


QUOTE
Po drugie poza Krakowem i Przemyślem nie w Małopolsce śladów architektury murowanej czy w ogóle sakralnej z okresu I państwa polskiego. To samo dotyczy zresztą reszty kraju.


Już pierwsze co się nasuwa to odnośnie reszty kraju są ślady architektury murowanej jak choćby palatium książęce i kaplica (fundamenty) na Ostrowie Lednickim. Zbędne uogólnienie.
Odnośnie kraju Wiślan, nie obfitował on zaś w wlk. osady i grody. Z tych które znamy, że były znaczne - w Wiślicy na przełomie X i XI w. został wzniesiony kościół. Sandomierz zaś jak wiadomo to całkiem inna historia bo został on prawdopodobnie zniszczony i zbudowany od nowa w ramach polityki "integracyjnej" Mieszka I. Poza tym w osadach które przetrwały do dziś trudno odnaleźć ślady pierwotnych budowli bo były one wielokrotnie przebudowywane. Co innego drewniano ziemny gród z zniszczony ok. X/XI w. i więcej nie odbudowany w tym miejscu.

QUOTE
Sorry to Ty tak stwierdziłeś,
Ja zaś próbowałem tą datę powiązać z wydarzeniami znanymi ze źródeł. Warto jednak zwrócić uwagę, że datacja dendro pozwala określić wycięcie drzewa co do roku. Jeśli znaleziono jakiś fragment drewniany z tego roku a inne dane wykluczają spalenie późniejsze - to datę około 1030 można zaakceptować. Ale ja tylko teoretyzuję.


Liczyłem na jakąś inwencję i rozumowanie a nie branie wszystkiego na słowo. Wiemy jak niepewne i oparte na kruchych przesłankach są wszelkie datacje faktów tamtych lat.

QUOTE
Ale co jeśli są to monety wyłącznie mieszkowe a nie wiemy do końca którego Mieszka. Może więc gród spalono w czasie przyłączania go do państwa Mieszka I?

Też teoretyzujesz czy znasz jakieś dodatkowe fakty ??


Wiem (słyszałem na wykładzie z NPH) że wg najnowszych badań Mieszko II prawdopodobnie nie bił monety a znajdywane monety są Mieszka I.

QUOTE
Jaką przyjazną reakcję ??? Poczytaj sobie w źródłach jak różnej maści interwenci wywoływali "przyjazne reakcje", podczas interwencji w różnych krajach - dążąc do osadzenia przyjaznego sobie monarchy. Się przekonasz, że takie "ustawianie argumentów" celem ich łatwego obalenia jest pozbawione sensu. Ruscy uprowadzili z Polski ogromną masę jeńców. Pytam - czy w ramach wywoływania "przyjaznej reakcji" płacili rodzinom osób uprowadzanych aby uzyskać ich na przesiedlenie ojców, synów, braci w step nad Rosią??


Ja mówię o tej sytuacji a nie o innych interwencjach. Jarosław nie zamierzał podbijać Polan tylko odebrać GCz i wspomóc Bezpryma w przewrocie. W takim przypadku palenie "polskich" gródów nie jest najlepszym pomysłem na pozyskanie zwolenników dla Bezpryma.
Kiedy "Ruscy" wyprowadzili tą masę? Z Labudy wyczytałem, że właśnie najazd nie był głęboki bo jak wykazały badania jeńcy uprowadzeni w 1018 r. z Kijowa i osadzeni w "Polsce" w 1030-31 r. wcale nie odzyskali wolności...

Proponowałbym jednak rozwijać pewne skróty, nie wszyscy czytający muszą wiedzieć, że GCz to "grody czerwieńskie", poza tym interpunkcja... - sz. II

Ten post był edytowany przez szapur II: 4/11/2011, 1:16
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 2/11/2011, 23:20 Quote Post

No cóż - nie chce mi się komentować archaicznych i dawno obalonych twierdzeń o chrystianizacji Wiślan przez Świętopełka. Poczytaj Labudę i resztę literatury. Chrzest księcia na ziemi cudzej to nie chrzest jego ludu i tyle. Nie wspomnę już o kuriozalnym w roku 2011 stwierdzeniu, że w Wiślicy znajdują się zabytki z wieku X. Od dawna wiemy, że powstały one w drugiej połowie wieku XII.

QUOTE
Już pierwsze co się nasuwa to odnośnie reszty kraju są ślady architektury murowanej jak choćby palatium książęce i kaplica (fundamenty) na Ostrowie Lednickim.

Czego Lednica ma dowodzić ?? Lednica to ścisłe CENTRUM monarchii, obok Gniezna, Giecza, Poznania. My mówimy o Trzcinicy i innych ośrodkach regionalnych. Rozmydlasz temat !!

QUOTE
Sandomierz zaś jak wiadomo to całkiem inna historia bo został on prawdopodobnie zniszczony i zbudowany od nowa w ramach polityki "integracyjnej" Mieszka I. Poza tym w osadach które przetrwały do dziś trudno odnaleźć ślady pierwotnych budowli bo były one wielokrotnie przebudowywane. Co innego drewniano ziemny gród z zniszczony ok. X/XI w. i więcej nie odbudowany w tym miejscu.

[...]Fakty są takie, że rzekomy kościół w Trzcinicy byłby ewenementem archeologicznym na skalę małopolską a nawet krajową takim jak kościół w Kaliszu czy rotunda w Łeknie. Jego brak jest czymś normalnym i nie stanowi żadnej zagadki.


QUOTE
Liczyłem na jakąś inwencję i rozumowanie a nie branie wszystkiego na słowo. Wiemy jak niepewne i oparte na kruchych przesłankach są wszelkie datacje faktów tamtych lat.

A niby skąd miałbym wiedzieć na co liczyłeś ? Poza tym Twoje, takie czy inne, "liczenie", pozostałych dyskutantów nie wiąże wink.gif


QUOTE
Ja mówię o tej sytuacji a nie o innych iterwencjach. Jarosław nie zamierzał podbijać Polan tylko odebrać GCz i wspomóc Bezpryma w przewrocie. W takim przypadku palenie "polskich" gródów nie jest najlepszym pomysłem na pozyskanie zwolenników dla Bezpryma.
Kiedy "Ruscy" wyprowadzili tą masę? Z Labudy wyczytałem, że właśnie najazd nie był głęboki bo jak wykazały badania jeńcy uprowadzeni w 1018 r. z Kijowa i osadzeni w "Polsce" w 1030-31 r. wcale nie odzyskali wolności...

Po pierwsze, przeczytaj dokładnie źródło - czyli PVL. Zanim tego nie zrobisz, dyskusja będzie polegała na udowadnianiu przeze mnie, że czarne jest czarne. Z PVL dowiesz się o uprowadzeniu masy jeńców. To są fakty.

Po drugie, czyli w kwestii palenia polskich grodów - jak doskonale wiemy, palenie polskich grodów było czymś naturalnym podczas akcji militarnej polskich wrogów.

Po trzecie, czyli co do ruskiej pomocy dla Bezpryma. Ruscy książęta przede wszystkim mieli na głowie nie domniemanych zwolenników Bolesławica, ale jego jak najbardziej realnych przeciwników - w postaci polskiej armii.


Po czwarte, czyli co do kwestii 800 jeńców ruskich z czasów wyprawy kijowskiej. Otóż nikt nikt twierdzi, że Jarosław spenetrował całą Polskę. Od spalenia Trzcinicy do spenetrowania całej Polski jest przepaść ogrrrrrrromna. (to, że sugerujesz, jakoby tej przepaści nie było, pozwala zasadnie stwierdzić, że programowo odrzucasz logikę).

Po piąte - warto zapytać dlaczego Bezprym - po zdobyciu pełni władzy w kraju - jednak nie zwolnił w rewanżu tychże jeńców. Zrobił to dopiero Kazimierz. Jak widać nie wszystko jest takie proste, jak to próbujesz spetryfikować swoimi schematami myślowymi.

edycja - sz. II

Ten post był edytowany przez szapur II: 4/11/2011, 0:53
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #6

     
gotfryd_de
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 4.837

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 3/11/2011, 1:41 Quote Post

QUOTE
No cóż - nie chce mi się komentować archaicznych i dawno obalonych twierdzeń o chrystianizacji Wiślan przez Świętopełka. Poczytaj Labudę i resztę literatury. Chrzest księcia na ziemi cudzej to nie chrzest jego ludu i tyle. Nie wspomnę już o kuriozalnym w roku 2011 stwierdzeniu, że w Wiślicy znajdują się zabytki z wieku X. Od dawna wiemy, że powstały one w drugiej połowie wieku XII.


Rozmywamy temat. Nie będę wdawał się w niekonstruktywne dywagacje, czy chrzest np. Mieszka oznaczał jakiś faktyczny chrzest jego ludu i czy Wiślanie byli częścią Wlk. Moraw (czy tylko jak rozumiem twierdzisz raz przechwycono ich księcia i ochrzczono, a częścią nie byli). Fakty są takie, że przed rokiem 966 i to grubo ziemia Wiślan pozostawała w ramach państwa czeskiego i odpowiednio czeskiej (niemieckiej) organizacji kościelnej. Czechy zaś przyjęły chrzest w 925 r. Nie spierając się zatem o nieistotne szczegóły można stwierdzić że Trzcinica pozostawała w ramach chrześcijańskiego państwa Czech i Polski od pi razy drzwi panowania Bolka Srogiego czyli ok 935-950. Reasumując gród Trzcinica byłby w krajach chrześcijańskich nieprzerwanie i tak od ok. 100 lat lub trochę mniej. I nie wybudowano w nim przez ten czas murowanego obiektu sakralnego, ani innego, mimo gigantycznego wysiłku budowy olbrzymich wałów.

QUOTE
Fakty są takie, że rzekomy kościół w Trzcinicy byłby ewenementem archeologicznym na skalę małopolską a nawet krajową takim jak kościół w Kaliszu czy rotunda w Łeknie. Jego brak jest czymś normalnym i nie stanowi żadnej zagadki.


I powinien być ewenementem, bo gród i jego skala są ewenementem. Naturalnym jest w nim obiekt sakralny przy znaczeniu takiego grodu - no chyba że wcale nie zniszczono do w 1030 r., tylko wcześniej, lub nie był polski, ale np. ruski i zajęty został ok. 1018. Ponadto ja nie mówię o kościele ale o jakichkolwiek śladach budowli.

QUOTE
Po pierwsze przeczytaj dokładnie źródło -- czyli PVL. Zanim tego nie zrobisz dyskusja będzie polegała na udowadnianiu przeze mnie, że czarne jest czarne. Z PVL dowiesz się o uprowadzeniu masy jeńców. To są fakty.

Po drugie czyli w kwestii palenia polskich grodów - jak doskonale wiemy palenie polskich grodów było czymś naturalnym podczas akcji militarnej polskich wrogów.

Po trzecie czyli co do ruskiej pomocy dla Bezpryma. Ruscy książęta przede wszystkim mieli na głowie, nie domniemanych zwolenników Bolesławica ale jego jak najbardziej realnych przeciwników -- w postaci polskiej armii.


Po czwarte, czyli co do kwestii 800 jeńców ruskich, z czasów wyprawy kijowskiej. Otóż nikt nikt twierdzi, że Jarosław spenetrował całą Polskę. Od spalenia Trzcinicy do spenetrowania całej Polski jest przepaść ogrrrrrrromna. (to, że sugerujesz, jakoby tej przepaści nie było, pozwala zasadnie stwierdzić, że programowo odrzucasz logikę).

Po piąte - warto zapytać dlaczego Bezprym - po zdobyciu pełni władzy w kraju - jednak nie zwolnił w rewanżu tychże jeńców. Zrobił to dopiero Kazimierz. Jak widać nie wszystko jest takie proste jak to próbujesz spetryfikować swoimi schematami myślowymi.


Hmm z tego co ja wyczytałem, Rusini wcale specjalnie nie walczyli z Mieszkiem w 1030-31, przynajmniej nie ma nic o tym u Labudy w biografii Mieszka II. Może źle odczytujesz PVL? On był na zachodzie, oni z Bezprymem wkroczyli od wschodu, Bezprym zajął centrum a Mieszko uciekł i to do Czech, nie do Małopolski (która musiała być już Bezpryma). Uciekł bez walki. Trzebicę Rusini mogli zająć jak resztę wschodnich ziem, nie musieli jej niszczyć. Jaki gród zniszczyli w czasie tego najazdu? Znasz choć jeden? To ad. 1 i 3.

Po drugie to żaden argument, że wiemy, że nasi wrogowie czasem palili grody, jak je najeżdżali. Raz palili a raz nie palili i akurat w zakresie najazdu niemieckiego i ruskiego na Mieszka nic mi o paleniu nie wiadomo. Z braku reguły wyciągasz pewny wniosek. Brak logiki.

Po czwarte zdecyduj się. Albo Jarosław najechał daleko w głąb i zebrał masę jeńców, ale wtedy powinien na Twoją logikę spalić pół Polski, a przynajmniej Sandomierz, Małopolskę i przede wszystkim Mazowsze oraz odebrać swoich jeńców albo najechał tylko Grody Czerwieńskie a z nich jeńców nie brał...

Po piąte, z Bezprymem Rusini współpracowali - chyba nie zaprzeczysz? Bez nich nie miałby żadnych szans z Mieszkiem jego armią na zachodzie i aparatem urzędniczym w centrum.
To że potem nie zwolnił jeńców to już jego prawo i niczego nie dowodzi.

Unikam argumentów ad personam, ale może to Ty masz nadmiernie utrwalone pewne stereotypy odnośnie tamtych wydarzeń i nie potrafisz wyjść poza utarte schematy. Dobrze ująłeś, że nie wszystko jest takie proste. Ja chciałem zastanowić się np. czy Trzcinica aby nie mogła należeć do Grodów Czerwieńskich i nie mogła zostać zniszczona np przez Mieszka II, który odbudowywał swe władztwo i odbijał pewne grody. Spotkałem się również z tezą o najeździe Brzetysława, który, jak wiemy, palił i niszczył a zdobył m.in. Kraków (Labuda). Wiem, że inne daty, ale to hipoteza, zaś rok spalenia jest niepewny.

Poprawiłem (wstawiłem przecinki), na przyszłość - interpunkcja i reguły gramatyczne istnieją - sz. II

Ten post był edytowany przez szapur II: 4/11/2011, 1:19
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #7

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 3/11/2011, 2:48 Quote Post

Trudno zliczyć w tym tekście treści wyssane z palca, dlatego nie będę się trudził, kolejny raz je omawiając. Tylko jedno podniosę:

QUOTE
Może źle odczytujesz PVL?

Problem w tym, że Ty w ogóle ani jej nie odczytujesz - ani literatury. A powinieneś. Wtedy nie pisałbyś takich absurdalnych tekstów jak:

QUOTE
Rusini wcale specjalnie nie walczyli z Mieszkiem w 1030-31,
Naturalnym jest w nim obiekt sakralny przy znaczeniu takiego grodu
czy Wiślanie byli częścią Wlk. Moraw (czy tylko jak rozumiem twierdzisz raz przechwycono ich księcia i ochrzczono a częścią nie byli
Czechy zaś przyjęły chrzest w 925 r.
Trzcinica pozostawała w ramach chrześcijańskiego państwa Czech i Polski od pi razy drzwi panowania Bolka Srogiego czyli ok 935-950
I nie wybudowano w nim przez ten czas murowanego obiektu sakralnego
Mieszko uciekł i to do Czech nie do Małopolski (która musiała być już Bezpryma). Uciekł bez walki (SIC !!!!)
akurat w zakresie najazdu niemieckiego i ruskiego na Mieszka nic mi o paleniu nie wiadomo. Z braku reguły wyciągasz pewny wniosek. Brak logiki.
powinien na Twoją logikę spalić pół Polski a przynajmniej Sandomierz, Małopolskę i przede wszystkim Mazowsze oraz odebrać swoich jeńców
Bezprymem Rusini współpracowali - chyba nie zaprzeczysz? bez nich nie miałby żadnych szans z Mieszkiem jego armią na zachodzie i aparatem urzędniczym w centrum. To że potem niezwolnił jeńców to już jego prawo i niczego nie dowodzi.
czy Trzcinica aby nie mogła należeć do Grodów Czerwieńskich

[...]


Ten post był edytowany przez szapur II: 4/11/2011, 1:12
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #8

     
gotfryd_de
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 317
Nr użytkownika: 4.837

Stopień akademicki: mgr
Zawód: prawnik
 
 
post 3/11/2011, 19:23 Quote Post

[...]

Jeśli ktoś ma inne pomysły, kto mógł spalić Trzcinicę i wie o tym coś więcej (niż wysnuwanie ogólnych prawidłowości z procesu historycznego bez odniesienia do odkryć), jestem ciekaw nowych tez smile.gif

Zaproszenie do karpackiej Troi dla współdyskutantów i inne uwagi nie dotyczą tematu i nie wnoszą nic do dyskusji - sz. II

Ten post był edytowany przez szapur II: 4/11/2011, 1:28
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #9

     
kmat
 

Podkarpacki Rabator
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 10.117
Nr użytkownika: 40.110

Stopień akademicki: mgr
 
 
post 3/11/2011, 19:58 Quote Post

CODE
Jeśli ktoś ma inne pomysły kto mógł spalić Trzcinicę i wie o tym coś więcej (niż wysnuwanie ogólnych prawidłowości z procesu historycznego bez odniesienia do odkryć) jestem ciekaw nowych tez smile.gif

A jest jakaś możliwość, że to Węgrzy? W końcu to przeciwko nim wybudowano gród pilnujący Przełęcz Dukielską.
 
User is offline  PMMini Profile Post #10

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 3/11/2011, 20:45 Quote Post

Hmm, a może powód był prozaiczny. Tak o tym mówi dyr. Garncarski "Nasi, jak to nasi: utonęli w wewnętrznych konfliktach. Nic nie wskazuje na to, że ośrodek został zniszczony przez czynnik zewnętrzny. W wyniku kłótni i waśni osada upadła mniej więcej w 1030 r."
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 3/11/2011, 22:41 Quote Post

QUOTE
Nic nie wskazuje na to, że ośrodek został zniszczony przez czynnik zewnętrzny. W wyniku kłótni i waśni osada upadła mniej więcej w 1030 r."

Pytanie tylko, czy bunt pogański faktycznie dotknął Małopolskę. Można w to wątpić, choć nie można wykluczyć. Niemniej przekaz Wipona, Roczników Hildesheimskich i PVL o inwazji ruskiej, która obaliła władzę Mieszka II i osadziła na tronie Bezpryma (przez Wipona nazwanego Ottonem) jest bardzo konkretny i nie budzi wątpliwości. Rusini spustoszyli ziemię lacką, uprowadzili masy jeńców. To są fakty. Bardziej zaś dokładne interpretacje znajdziecie u Janusza Bieniaka. Warto podkreślić, że ten sam obraz rysuje także Gall, choć wymienia ogólnie "sąsiednich" władców, bez ich konkretyzowania.

QUOTE
A jest jakaś możliwość, że to Węgrzy?

Na ten temat źródła milczą. Trzcinica leżała praktycznie nad granicą polsko-ruską (od strony księstwa przemysko-trembowelskiego), w takim jej kształcie jaki znamy z wieku XII-XIV. Niestety nie wiemy kiedy Polska utraciła Przemyśl. Czy w tym samym roku co tzw Garody Czerwienskaja, czy też kiedy indziej. Nie wiemy czym były te ostatnie "grody" i gdzie leżały. Kotlarczyk uważa, że to właśnie Przemyśl i okolice. Ostatnie datowania grodu w Czerwieniu nad Bugiem w jakiś sposób to potwierdzają. Czerwień został założony na surowym korzeniu w drugiej połowie XI wieku, jak twierdzą badacze.

PS do gotfryda_de
Sorry, być może niepotrzebnie i zbyt mocno się zdenerwowałem, niemniej dla mnie odrzucanie dosyć oczywistych przekazów źródłowych to kwestia mocno i boleśnie bulwersująca. Zacytuję najpierw Galla

QUOTE
Tymczasem królowie i książęta sąsiedni, każdy od swojej strony, gnębili Polskę i do swego władztwa każdy przyłączał miasta i grody graniczne, lub zdobywszy równał [je] z ziemią. I choć tak wielkie krzywdy i klęski znosiła Polska od obcych, to jeszcze nierozsądniej i sromotniej dręczoną była przez własnych mieszkańców. Albowiem niewolnicy powstali na panów, wyzwoleńcy przeciw szlachetnie urodzonym, sami się do rządów wynosząc, i jednych z nich na odwrót zatrzymali u siebie w niewoli, drugich pozabijali, a żony ich pobrali sobie w sprośny sposób i zbrodniczo rozdrapali dostojeństwa. Nadto jeszcze, porzucając wiarę katolicką - czego nie możemy wypowiedzieć bez płaczu i lamentu - podnieśli bunt przeciw biskupom i kapłanom Bożym i niektórych z nich, jakoby w zaszczytniejszy sposób, mieczem zgładzili, a innych, jakoby rzekomo godnych lichszej śmierci,
ukamienowali.


A teraz PVL
QUOTE
Roku 6538 [1028]. Znamię wężowe pojawiło się na niebiosach, i widać je było we wszystkiej ziemi.

Roku 6537 [1029]. Pokój był.

Roku 6538 [1030]. Jarosław Bełz wziął. I urodził się Jarosławowi czwarty syn, i nadał mu imię Wsiewołod. Tegoż roku poszedł Jarosław na Czudy, i zwyciężył ich, i założył gród Juriew. Tego czasu umarł Bolesław Wielki w Lachach, i był bunt w ziemi łąckiej: ludzie powstawszy pozabijali biskupów i popów, i bojarów swoich, i był u nich bunt.

Roku 6539 [1031]. Jarosław i Mścisław zebrali wojów mnogich, 1 poszli na Lachów, i 2 zajęli grody czerwieńskie znowu, i4 spustoszyli ziemię lacką, i 5 mnóstwo Lachów przywiedli, i rozdzielili ich. Jarosław osadził swoich nad Rosią.

Roku 6544 [1036]. Mścisław wyszedł na łowy, rozchorował się i umarł. I położyli go w cerkwi Świętego Spasa, którą sam założył; wzniesiono ją za niego tak wysoko, jak na koniu stanąwszy ręką sięgnąć można.

Jak widać, PVL inkorporowała Rocznik kijowski cytując in extenso poszczególne notki, ewentualnie uzupełniając je o komentarz. Z notki o wyprawie datowanej na 1031, wynika, że doszło do kilku osobnych "realizacji": uderzenie na Polskę, opanowanie Grodów Czerwieńskich (czymkolwiek one były), spustoszenie Polski (nie tożsame z zajęcie Grodów Czerwieńskich), zdobycie ogromnej masy polskich jeńców (nie tylko na terenie Grodów, bo wtenczas by one opustoszały, czego archeologia nie potwierdza) Warto dodać, że notki były pisane praktycznie na bieżąco, co widać po szczegółach lub ich braku.
QUOTE
Roku 6537 [1029]. Pokój był.

A dokładniej "spokój był". czyli rocznikarz nie miał tematu do opisania ale z obowiązku rubrykę wypełnił. Kopista, choć to sensu większego nie miało, notkę powielił. I tak trafiła do PVL. [...]

Posty połączono i edytowano. Treści "ad personam" są zbędne w dyskusji - sz. II

Ten post był edytowany przez szapur II: 4/11/2011, 10:14
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 4/11/2011, 6:41 Quote Post

QUOTE(marlon @ 3/11/2011, 22:41)
QUOTE
Nic nie wskazuje na to, że ośrodek został zniszczony przez czynnik zewnętrzny. W wyniku kłótni i waśni osada upadła mniej więcej w 1030 r."

Pytanie tylko, czy bunt pogański faktycznie dotknął Małopolskę. Można w to wątpić, choć nie można wykluczyć. Niemniej przekaz Wipona, Roczników Hildesheimskich i PVL o inwazji ruskiej, która obaliła władzę Mieszka II i osadziła na tronie Bezpryma (przez Wipona nazwanego Ottonem) jest bardzo konkretny i nie budzi wątpliwości. Rusini spustoszyli ziemię lacką, uprowadzili masy jeńców. To są fakty. Bardziej zaś dokładne interpretacje znajdziecie u Janusza Bieniaka. Warto podkreślić, że ten sam obraz rysuje także Gall, choć wymienia ogólnie "sąsiednich" władców, bez ich konkretyzowania.

QUOTE
A jest jakaś możliwość, że to Węgrzy?

Na ten temat źródła milczą. Trzcinica leżała praktycznie nad granicą polsko-ruską (od strony księstwa przemysko-trembowelskiego), w takim jej kształcie jaki znamy z wieku XII-XIV. Niestety nie wiemy kiedy Polska utraciła Przemyśl. Czy w tym samym roku co tzw Garody Czerwienskaja, czy też kiedy indziej. Nie wiemy czym były te ostatnie "grody" i gdzie leżały. Kotlarczyk uważa, że to właśnie Przemyśl i okolice. Ostatnie datowania grodu w Czerwieniu nad Bugiem w jakiś sposób to potwierdzają. Czerwień został założony na surowym korzeniu w drugiej połowie XI wieku, jak twierdzą badacze.

PS do gotfryda_de
Sorry, być może niepotrzebnie i zbyt mocno się zdenerwowałem, niemniej dla mnie odrzucanie dosyć oczywistych przekazów źródłowych to kwestia mocno i boleśnie bulwersująca. Zacytuję najpierw Galla

QUOTE
Tymczasem królowie i książęta sąsiedni, każdy od swojej strony, gnębili Polskę i do swego władztwa każdy przyłączał miasta i grody graniczne, lub zdobywszy równał [je] z ziemią. I choć tak wielkie krzywdy i klęski znosiła Polska od obcych, to jeszcze nierozsądniej i sromotniej dręczoną była przez własnych mieszkańców. Albowiem niewolnicy powstali na panów, wyzwoleńcy przeciw szlachetnie urodzonym, sami się do rządów wynosząc, i jednych z nich na odwrót zatrzymali u siebie w niewoli, drugich pozabijali, a żony ich pobrali sobie w sprośny sposób i zbrodniczo rozdrapali dostojeństwa. Nadto jeszcze, porzucając wiarę katolicką - czego nie możemy wypowiedzieć bez płaczu i lamentu - podnieśli bunt przeciw biskupom i kapłanom Bożym i niektórych z nich, jakoby w zaszczytniejszy sposób, mieczem zgładzili, a innych, jakoby rzekomo godnych lichszej śmierci,
ukamienowali.


A teraz PVL
QUOTE
Roku 6538 [1028]. Znamię wężowe pojawiło się na niebiosach, i widać je było we wszystkiej ziemi.

Roku 6537 [1029]. Pokój był.

Roku 6538 [1030]. Jarosław Bełz wziął. I urodził się Jarosławowi czwarty syn, i nadał mu imię Wsiewołod. Tegoż roku poszedł Jarosław na Czudy, i zwyciężył ich, i założył gród Juriew. Tego czasu umarł Bolesław Wielki w Lachach, i był bunt w ziemi łąckiej: ludzie powstawszy pozabijali biskupów i popów, i bojarów swoich, i był u nich bunt.

Roku 6539 [1031]. Jarosław i Mścisław zebrali wojów mnogich, 1 poszli na Lachów, i 2 zajęli grody czerwieńskie znowu, i4 spustoszyli ziemię lacką, i 5 mnóstwo Lachów przywiedli, i rozdzielili ich. Jarosław osadził swoich nad Rosią.

Roku 6544 [1036]. Mścisław wyszedł na łowy, rozchorował się i umarł. I położyli go w cerkwi Świętego Spasa, którą sam założył; wzniesiono ją za niego tak wysoko, jak na koniu stanąwszy ręką sięgnąć można.

Jak widać, PVL inkorporowała Rocznik kijowski cytując in extenso poszczególne notki, ewentualnie uzupełniając je o komentarz. Z notki o wyprawie datowanej na 1031, wynika, że doszło do kilku osobnych "realizacji": uderzenie na Polskę, opanowanie Grodów Czerwieńskich (czymkolwiek one były), spustoszenie Polski (nie tożsame z zajęcie Grodów Czerwieńskich), zdobycie ogromnej masy polskich jeńców (nie tylko na terenie Grodów, bo wtenczas by one opustoszały, czego archeologia nie potwierdza) Warto dodać, że notki były pisane praktycznie na bieżąco, co widać po szczegółach lub ich braku.
QUOTE
Roku 6537 [1029]. Pokój był.

A dokładniej "spokój był". czyli rocznikarz nie miał tematu do opisania ale z obowiązku rubrykę wypełnił. Kopista, choć to sensu większego nie miało, notkę powielił. I tak trafiła do PVL. [...]

Posty połączono i edytowano - sz. II
*


Wiem o najeździe Jarosława Mądrego. Nie wiem tylko czy Trzcinica została zdobyta. Sądzę, że w grodach, które padły w walce pozostają ślady zgliszcz i np. bardzo duża ilość grotów, czy inne pozostałości po orężu.
Jan Garncarski, Jacek Poleski "Trzcinica, powiat Jasło najstarsze średniowieczne grodzisko w Karpatach polskich" "Wczesne średniowiecze w Karpatach Polskich" Materiały Konferencyjne str. 249
" Jeżeli trafne jest przypuszczenie co do związku momentu ukrycia wspomnianego skarbu przedmiotów srebrnych ze zniszczeniem grodu drugiej fazy, to najbardziej prawdopodobne wydaje się odnoszenie tych faktów do schyłku rządów Mieszka II lub okresu wewnętrznych zaburzeń na terenie Polski w latach 1034-1039."
Trochę o skansenie, dość dobra strona http://www.malopolska24.pl/index.php/2011/...du-w-trzcinicy/

Ten post był edytowany przez lucyna beata: 4/11/2011, 6:57
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #13

     
marlon
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 7.912
Nr użytkownika: 16.079

Stopień akademicki: BANITA
 
 
post 4/11/2011, 8:58 Quote Post

QUOTE
Nie wiem tylko czy Trzcinica została zdobyta
Źródła nie zawierają list zdobytych grodów (nie licząc Bełza zdobytego osobno). Tak więc nie wiemy niczego, nie tylko na temat Trzcinicy ale także każdego kolejnego zniszczonego grodziska -- ujawnionego przez archeologów. Cytowałem Galla. On natomiast wskazuje, że grody pograniczne niszczono. Trzcinica była na pograniczu. I tyle. Tak mówią źródła. To co piszą archeolodzy traktuj ostrożnie.

QUOTE
najbardziej prawdopodobne wydaje się odnoszenie tych faktów do schyłku rządów Mieszka II lub okresu wewnętrznych zaburzeń na terenie Polski w latach 1034-1039.

Schyłek rządów Mieszka to rok 1031. Z kolej okres wewnętrznych zaburzeń w w Polsce obecnie dość powszechnie NIE JEST datowany na 1034-39. Tak więc podana data wynika z pewnego lenistwa umysłowego autorów, którzy przyjęli datę podręcznikową. Wewnętrzne zaburzenia - a konkretnie powstanie pogańsko-ludowe datuje się na lata 1030-33. Czyli także na czasy Mieszka II. Co więcej łaczy się je bezpośrednio z Bezprymem. Poza tym nie zauważyłaś jednej rzeczy - nie ma danych aby reakcja pogańska sięgnęła Małopolski.

Ten post był edytowany przez marlon: 4/11/2011, 9:04
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
lucyna beata
 

niespotykanie spokojny bieszczadzki troll
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.245
Nr użytkownika: 43.086

Lucyna Psciuk
Zawód: przewodnik
 
 
post 4/11/2011, 10:21 Quote Post

Dziękuję za wyjaśnienia :)Staram się zapoznać z tą częścią naszych dziejów ale idzie mi to topornie. Wiadomości są sprzeczne, w popularnych opracowaniach są błędy nawet dla mnie zauważalne, z pracami naukowymi, szczególnie z archeologii sobie zupełnie nie radzę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

3 Strony  1 2 3 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej