|
|
BARBARA BLIDA, 1949 - 2007
|
|
|
|
I jeszcze jedną rzecz wygrzebał z dzisiejszej Rzepy
QUOTE Nie rozwiano wszystkich wątpliwości w sprawie śmierci byłej minister
Jakie były prawdziwe okoliczności śmierci Barbary Blidy, wiedzą lekarze z pogotowia, którzy ją reanimowali. "Rz" udało się porozmawiać z dr. Wojciechem Micińskm, który pierwszy próbował ją ratować.
Rz: Według naszych informacji strzał został oddany idealnie prostopadle do mostka, nie uszkodził nawet płuca i, jak potwierdzają to nawet policjanci, niemożliwe, aby samobójca mógł to zrobić sam.
Dr Wojciech Miciński: Nie mogę się na ten temat wypowiadać. Obowiązuje mnie tajemnica lekarska. Nie spekuluję na ten temat.
Czy samobójca może się tak postrzelić?
To praktycznie niemożliwe. Są jednak inne okoliczności sprawy, o których nie mogę mówić, a które mogą uprawdopodobnić taką właśnie wersję.
Był pan na miejscu trzy minuty po telefonie ABW. Czy pani Blida jeszcze żyła?
Nie było oznak życia, pacjentka miała ranę klatki piersiowej, ale zgodnie z procedurami podjęliśmy ponadgodzinną reanimację. Bez skutku.
Czy ciało leżało w łazience czy poza nią?
Powiem inaczej - w obrębie łazienki.
Czy po stwierdzeniu zgonu dokonał pan oględzin zwłok?
Nie. rozmawiała Izabela Kacprzak Źródło: http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydani...j/kraj_a_5.html
|
|
|
|
|
|
|
|
Nawoluje do spokoju, ale ...Zganianie winy na media, ze to za ich sprawa sluzby byly bardzo delikatne i wrecz przyjazne osobie zatrzymanej, co zaskutkowalo samobojstwem, jest zwyklym, no nie wiem czym?Lajdactwem? Brakiem kompetencji?Wyobrazmy sobie teraz ile jest takich "wjazdow" w normalnych polskich "sporach o miedze".Tylko, ze telewizji przy tym nie bylo.Indolencja i niekompetencja .
|
|
|
|
|
|
|
Paweł z Krosna
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 62 |
|
Nr użytkownika: 30.433 |
|
|
|
Pawel Olszanski |
|
Stopień akademicki: mastor |
|
Zawód: wolny murarz |
|
|
|
|
QUOTE(memex @ 26/04/2007, 23:55) W takim razie dziękuję za rozwinięcie Twego niezbyt fortunnego - przyznasz - "skrótu myślowego", stawiającego działaczy SLD w roli wyjętych spod prawa męczenników Czasem mnie ponosi Ale czy w tej sytuacji politycznej to tak troche nie wygląda? Podobnie było z eks-AWSowcami gdy władzę przejął Miller i spółka. Dlatego takie ważne jest pamiętać jak to było "drzewiej", czyli 3-5-10 lat temu. I kto był gdzie i co robił. Myślę, że warto spisywać tutaj wszelkie zmienione "fakty" podane nam przez władze. Bo za kilka lat ktoś powie, że szerzymy "spiskową terię dziejów". Tak, tak piję do innego posta
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Premagape @ 25/04/2007, 9:39) Ale ja nie twierdzę, że to z polecenia Ziobry, Wassermanna czy Kaczyńskiego zamordowano Blidę. Wydaje mi się, że w pozbyciu się Blidy bardziej mogliby być zainteresowani niektórzy jej koledzy z "lewej strony mocy". Wiadomo, co mówi Oleksy, co było na taśmach Gudzowatego. Można sobie wyobrazić, co dopiero jeszcze jest.
Może i wiadomo co mówił Oleksy ale niedawno wyszło też na jaw co powiedział Pierwszy do Oleksego w rozmowie telefonicznej, jak taśmy się ukazały ... Rozmowa była nagrywana za wiedzą lub przez Oleksego ... A pierwszy powiedział "...Kup sobie sznur..." Fajne odzywki mają do siebie towarzysze ... Blida chciała się zastrzelić i to zrobiła, ABW i PiS będzie miał z tego powodu duuuże kłopoty bo jej funkcjonariuszka nie upilnowała... Nie ma w tym kraju takiego idioty by w ten sposób dokonywał zabójstwa ...
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(Quadrifoglio @ 29/04/2007, 16:21) Może i wiadomo co mówił Oleksy ale niedawno wyszło też na jaw co powiedział Pierwszy do Oleksego w rozmowie telefonicznej, jak taśmy się ukazały ... Rozmowa była nagrywana za wiedzą lub przez Oleksego ... A pierwszy powiedział "...Kup sobie sznur..." Fajne odzywki mają do siebie towarzysze ... Jesteś pewien, że to powiedział pierwszy? Ja czytałem we "Wprost", że "kupić sobie sznur" kazała Oleksemu jakaś wpływowa osoba z bardzo bliskiego otoczenia Kwaśniewskiego. Dziennikarze "Wprost" nie napisali o kogo chodzi, ale chyba chodziło o Ungiera albo Siwca. Zresztą w sumie jak mawia przysłowie: "Wart Pac pałaca, a pałac Paca."
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(indigo @ 27/04/2007, 20:31) QUOTE Mysle, ze to nas, zjadaczy papki informacyjnej, zaczyna przerastac troszke.Moze przygladajmy sie poki co i wylapujmy sprzecznosci. Skutek teraz będzie taki - jak słusznie zauważa Zybertowicz w dzisiejszym "Dzienniku" - że policja zaostrzy swoje postępowanie, tylko po to by pokazać, że nikomu bez względu na dawną pozycję nie popuszcza.
Raz jeszcze zabiorę głos. Panowie. ABW (Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego) to nie Policja. Jeśli któryś z dziennikarzy (w tym przypadku: Dziennik) "myli" te pojęcia, to dla mnie staje się nierzetelny (niewiarygodny). Chyba, że pisze bez zrozumienia, byle by coś napisać bo termin nagli, a w takim momencie jest ignorantem. Policja ma swoją komórkę do walki z przestępczością zorganizowaną - tzn. CBŚ (Centralne Biuro Śledcze). Musi jednak postępować zgodnie z prawem. ABW - natomiast będąc służbą specjalną (tajną), ma prawo do działania na terenie kraju nie podlegając równocześnie jego jurysdykcji (vide agent manewrowy).
Skoro w sprawę wkroczyła ABW (nie CBŚ) - tzn. że "Śląska ośmiornica" jest naprawdę ustosunkowana i potężna. to ludzie, którzy przestępstw dokonują w białych rękawiczkach i nie interesują się rzędami kilkuset tysięcy złotych.
Sprawa samobójstwa/zabójstwa byłej posłanki jest dla mnie strasznie "niejasna". Pewne jest jedno, że PiS czy Pan Kaczyński a nawet koordynator Wasserman, nie mają z tym nic wspólnego.
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE ABW (Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego) to nie Policja. Jeśli któryś z dziennikarzy (w tym przypadku: Dziennik) "myli" te pojęcia, to dla mnie staje się nierzetelny (niewiarygodny). Chyba, że pisze bez zrozumienia, byle by coś napisać bo termin nagli, a w takim momencie jest ignorantem.
Andrzej Zybertowicz - autor parafrazowanej przeze mnie wypowiedzi - jest socjologiem, zajmującym się służbami specjalnymi.
Nie ma tu raczej znaczenia czy Zybertowicz pisze o policji czy ABW (w tekście używa tych obu pojęć), konkluzja jest jedna - obie służby zaostrzą teraz postępowanie, ale tylko po to by udowodnić, że postępują zgodnie z procedurą procesową. A to dla podejrzanego/oskarżonego wcale nie jest na rękę. Bo ile Blida mogła wejść do łazienki/wc sama, to po tej sytuacji już nie będzie takiej opcji. I nie ważne czy zatrzymuje policja czy ABW - obie służby mundurowe podlegają przecież pod ten sam kpk. A dotychczasowe odstępstwa od niego (w celu ochrony prywatności zatrzymywanej osoby) nie będą respektowane - właśnie po to by policja/ABW miały czyste ręce.
|
|
|
|
|
|
|
|
Polecam interesujący artykuł o mechanizmach wyprowadzania pieniędzy z polskiego górnictwa: oto on. Zaintrygował mnie zwłaszcza sam jego koniec, bo to informacja dla mnie zupełnie nowa:
QUOTE Afera węglowa to niejedyne zagrożenie na Śląsku. Obok wspomnianych już raportów o patologii w górnictwie jest jeszcze raport o likwidacji WSI. Tekst na str. 129–131 rzuca nowe światło na problemy górnictwa. Jak się okazuje, ta strategiczna branża stanowiła przedmiot intensywnego zainteresowania Rosji i Niemiec. Rosja w 2006 r. rozpoczęła gromadzenie informacji o polskim górnictwie, aby "wdrożyć plan przejęcia 12 strategicznych kopalń". Jeszcze bardziej zaawansowane były plany niemieckie, mające na celu wyeliminowanie Polski ze światowego rynku węglowego. Służył im raport opracowany przez zespół ekspertów, powołanych przez zagraniczną firmę konsultingową na zlecenie jednego ze znanych banków. W zespole pracowali urzędnicy polskich ministerstw, wykorzystujący poufne informacje państwowe. Raport miał stanowić wstęp do niemieckich działań wobec polskiego górnictwa, a także energetyki i innych branż. WSI, które dotarły do tego raportu, nigdy go nie przekazały władzom państwowym. Nie ustaliły też składu osobowego owego "zespołu ekspertów". Do dziś jest on nieznany. Zaintrygowany tym zajrzałem i przeczytałem osobiście. Polecam przeczytanie stron 128-132 raportu WSI. Nasze rzetelne, obiektywne i wiarygodne media głównego nurtu jakoś łatwo przeoczyły ten fragment. Niedobrze, bardzo niedobrze.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(tuxman @ 27/04/2007, 8:19) Przyznaję, że zaczynam Cie czytać z coraz większą przyjemnością.
Dziwi mnie to, bo moje poglądy się nie zmieniły. Dalej mam PiS za jedną z bardziej odrażających partii lewackich, dalej uważam, że skrajne upolitycznienie prokuratury i służb specjalnych i aresztowania przeciwników politycznych (słuszne czy nie) w pełnym świetle reflektorów to materiał dla Trybunału Stanu - czy robi to PiS czy SLD. SLD za zorganizowaną grupę przestępczą miałem zawsze.
QUOTE(tuxman @ 27/04/2007, 8:19) Puszczam w niepamięć niniejszym drobne utarczki w dyskusjach i wyciągam prawicę na znak zgody (zważ, że nie lewicę). Gwoli uzupełnienia, dodam, że była posłanka SLD, mogla święcie wierzyć, że wobec niej zostaną zastosowane metody, którym posługiwał się PRL-owski aparat ucisku.
Tuxman, nie masz co wyciągać ręki na znak zgody, bo z mojej strony nie ma żadnej szczególnej złej woli czy nawet niechęci. Ja od dawna wiem, że poglądami nam bliżej do siebie niż dalej.
Nie wierzę, że Blida mogła sądzić, że zostanie zabrana na jakąś katownię. Mogła natomiast sądzić, że zostanie wobec niej użyty ten sam arsenał, który był ukochany przez Millera a jeszcze bardziej spodobał się Kaczyńskiemu - wszystkie stacje telewizyjne pokazujące jej zatrzymanie jak akcję z Black Hawk Dawn, Ziobro wyskakujący natychmiast na konferencji prasowej i w swoim majestacie osoby mającej gdzieś normalny proces prawny ogłaszający ją bezspornie winną i dyktujący wyrok sądowi. To jest sytuacja tak stresująca, że człowiekowi może się wszystko poplątać w głowie - może zacząć śpiewać i tańczyć, a może też walnąć sobie z rewolweru w pierś.
QUOTE(tuxman @ 27/04/2007, 8:19) PS Aha... I proszę przestań zaśmiecać Carnivore'a! Nie nadążamy z wycinaniem...
Nie znoszę wszelkich Wegan i innych glonojadów, więc wspieram drapieżniki jak mogę Mi ten cały Osama i Jihad tylko psuje się w lodówce, więc niech coś ma z nich pożytek.
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE że skrajne upolitycznienie prokuratury i służb specjalnych i aresztowania przeciwników politycznych (słuszne czy nie) w pełnym świetle reflektorów to materiał dla Trybunału Stanu jeżeli już, to odpolitycznienie, i nie skrajne, a znikome.jeśli w sądzie dodaje się do- dajmy na to, 12 aparatczyków- 3 sympatyków prawicy, to nie ma w tym nic "skrajnego". zaś co nazywasz "aresztowaniami ..." ?Że aresztowano bandytów, to źle?Ależ oczywiście.Powinni dostać virtuti i dopłaty z Unii za działalność kontrkaczystowską. Zaś TS był utworzony przez Jaruzelskiego , i niestety, nadal nad nami wisi.Braluje tylko WRON-u.
QUOTE Nie wierzę(...)poplątać w głowie - może zacząć śpiewać i tańczyć, a może też walnąć sobie z rewolweru w pierś.
a nie prostszej by było sądzić, że po prostu straci twarz, bo wyjdą na jaw jej przewinienia?
|
|
|
|
|
|
|
|
Panowie wchodzicie w szczegóły a tu płakać należy, płakać bo zginął człowiek ... i juz nic nie powie. Kto to jest : "Minister Budownictwa"? A no taki "zastępca pionka"! Za co ona mogła brać łapówki? Tylko za pośrednictwo bo sama mogła Zero, zero nic. I znowu ludzie którzy mieli moc sprawczą sie wywiną (jak podczas afery Rywina). Tak, Płakać się chce!
|
|
|
|
|
|
|
|
Greg ja nie wiem czy Ty kpisz czy co?Minister budownictwa nic nie moze?Spojrz na kariere niejakiego Glapinskiego Adama!Wyplywa PC scierwo znowu po cichutku w KGHM.
|
|
|
|
|
|
|
|
G. ... Zawsze wypłynie na powierzchnie. Tak juz jest. To, że ktoś potrafi się dochrapać jakiejś synekturki nie znaczy, że na stanowisku (jak by nie było ministerialnym) mógł decydować o rzeczywistej kasie. No dobra mam nastawienie paranoiczne i moja pierwsza myśl na wieść o śmierci Blidy brzmiała "Kto chciał zamknąć jej usta?" Pewnie się myliłem wietrząc spisek ale i tak myślę, że parę osób oddycha trochę swobodniej.
|
|
|
|
|
|
|
|
Zastanawiała mnie ta śmierć od początku; czy to przykład partactwa,złej woli, czy zbrodnia. Że ABW schrzaniła robotę - widać na 1 rzut oka. Rozumiem że każdemu może się zachcieć siku i nie odmawiam do niego prawa nikomu(nawet najgorszemu bandycie;) ); tylko zastanówmy się; służby wchodzą do mieszkania osoby podejrzanej o korupcje licząc na to że ona w swej głupocie przechowuje przez lata jakiś dowód.....a może tylko z sentymentu zachowała jedną notatkę, rachunek, list. Wpuszczenie funkcjonariuszy zajmuje "podejrzanemu" kilka min. , potem taka osoba prosi o możliwość skorzystania z toalety; funkcjonariusz mówi -idź; ja poczekam za drzwiami, nie sprawdzając ani osoby ani pomieszczenia. Załóżmy teraz /off-top/ troszkę inną syt. Przecież w tej toalecie można -spuścić dowolny papier w muszli -albo....zjeść go !!!!! I okazuje się że przed przeszukaniem dowód był....a w jego trakcie "przeminął z wiatrami". Czy już TO nie swiadczyłoby o fachowości funkcjonariuszy? Zasadnicze pyt: - czy ten kto posłał do akcji takich dyletantów (co prawda.... po fakcie polecieli oni dscyplinarnie....no ale pani B.B jakoś nikt nie wskrzesił.... )powinien spać spokojnie? Nie sądzę żeby za taką "realizacje" odpowiadał oficer niskiego szczebla; myśle że po tym fakcie w ABWerze powinno mieć miejsce gruntowne "trzęsienie ziemi" !!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
No, proszę zniknęły nasze wczorajsze dywagacje na temat śmierci pani Blidy (dobre kilka postów). A jednak ABW działa nader prężnie . A już się bałem, że po zdekomunizowaniu są do niczego.
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|