Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony  1 2 3 > »  
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Nazwiska bielszczan
     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 5/08/2008, 11:16 Quote Post

Czytałem parę lat temu interesującą książkę o Bielsku z końca XIX wieku, której tytułu niestety nie pamiętam. W książce tej były wymienione między innymi najliczniej występujące w tamtym okresie nazwiska bielszczan. Były to takie nazwiska jak Banert, Bartelmus, Bathelt, Boehn, Czerny, Englert, Fuchs, Geyer, Goellner, Guertler, Herda, Herma, Hess, Hoffmann, Hoinkes, Homa, Jarisch, Jenkner, Klaus, Koenig, Kosma, Kreis, Kriebelt, Krysta, Kukla, Lennert, Lindert, Lukas, Menzler, Mikler, Nikel, Perschke, Piesch, Protzner, Schimke, Schubert, Sohlich, Urbanek, Tetschel, Wagner, Walloschek, Wiesner, Zender, Zipser. Najbardziej rozpowszechnionym wtedy w Bielsku
nazwiskiem było nazwisko Piesch. Jako nie Bielszczanin ciekaw jestem czy po przeszło stu latach i tych wszystkich wojnach i przesiedleniach ludności w Bielsku-Białej nadal występują te nazwiska. Jeżeli wystepują to byłby to dowód, ze mimo wszystko ciągłość kulturowa pomiędzy dawnym a obecnym Bielskiem została zachowana.
 
User is offline  PMMini Profile Post #1

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 5/08/2008, 12:14 Quote Post

O samym Bielsku niewiele mogę powiedzieć, jednak w Kozach - gdzie uczęszczałem do szkoły podstawowej - mam wielu znajomych o takich nazwiskach (może nie wszystkich, ale kilka się znajdzie), a Kozy, leżące ok. 8 km od centrum Bielska, są obecnie czymś na kształt sypialni BB i podejrzewam, iż wielu rodowitych bielszczan mogło tam po wojnie (czy też w latach późniejszych) osiąść...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 5/08/2008, 12:20 Quote Post

A ja myślę, że w przeszłości wielu mieszkańców Kóz jak i innych okolicznych miejscowości mogło przenieśc sie do Bielska tak jak i mieszkańcy Bielska mogli osiedlać się w sąsiednich miejscowościach. Warto tez pamiętać, że obecnie wiele z tych nazwisk funkcjonuje w zmienionej formie. Na przykład najpopularniejsze bielskie nazwisko Piesch jako Pysz.
 
User is offline  PMMini Profile Post #3

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 16/12/2009, 17:14 Quote Post

Moj jedyny znajomy z Bielska mial wlasnie nazwisko Waloszek, kiedys pisane pewnie Walloschek. Obecnie jednak mieszka w Skoczowie. Jak juz jednak gdzies zauwazylismy, obecni bielszczanie nie maja prawie nic wspolnego z bohaterami Twojej ksiazki Arnoldzie. Nie sadze wiec, by tez nazwiska byly obecnie bardzo rozpowszechnione.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 16/12/2009, 19:37 Quote Post

Mogę potwierdzić kilkanaście z tych nazwisk. Przykładowo Lindert b. popularne, Homa ( m.in. w mojej rodzinie, ale to polskie nazwisko akurat, Herma, Jenkner, Mikler ( typowo ewangelickie międzyrzeckie nazwisko, notabene tak się nazywa bramkarz Podbeskidzia),Procner ( miałem dwóch kolegów o tym nazwisku, niespokrewnionych, typowe nazwisko dla Straconki), Kreis (spotykane w Mazańcowicach), Kenig ( m.in. znany bielski historyk), Wagner, Zipser. (To ostatnie spotkałem kiedyś w wersji Cypcer), Krysta, Kukla, Hess ( spotykane często w Międzyrzeczu, Linnert ( miałem również kolegę o tym nazwisku).
Należy pamiętać, że wiele z tych nazwisk było noszone przez Polaków już w międzywojniu, stąd ta ciągłość. Rdzennych Niemców pozostało w Bielsku niewielu, dzisiaj ich liczbę szacuje się na około 300 ( na 180 tys.).
 
User is offline  PMMini Profile Post #5

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 16/12/2009, 19:37 Quote Post

Akurat nazwisko Waloszek zdradza na mój gust korzenie wołoskie.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 16/12/2009, 19:38 Quote Post

QUOTE(krzystofer @ 16/12/2009, 17:14)
Moj jedyny znajomy z Bielska mial wlasnie nazwisko Waloszek, kiedys pisane pewnie Walloschek. Obecnie jednak mieszka w Skoczowie. Jak juz jednak gdzies zauwazylismy, obecni Bielszczanie nie maja prawie nic wspolnego z bohaterami Twojej ksiazki Arnoldzie. Nie sadze wiec, by tez nazwiska byly obecnie bardzo rozpowszechnione.
*



Dlaczego obecni bielszczanie mieliby nie mieć nic wspólnego z bohaterami tej ksiązki? Bielsko było wprawdzie w wiekszości niemieckie ale Polacy byli znaczącą mniejszością a okolice były w większości polskie. Zadałem sobie trochę trudu i sprawdziłem smile.gif Wyszło mi, że te nazwiska w Bielsku-Białej mają sie całkiem nieźle

Banert 1-3, Bartelmus 23, Bathelt (Batelt) 47, Boehn (Ben) 82, Czerny 1-10, Englert 36, Fuchs 46-61, Geyer (Gejer, Gajer) 52, Goellner (Gelner) 37, Guertler (Giertler, Girtler) 91, Herda 0, Herma 81, Hess 31, Hoffmann (Hofman, Hofmann, Hoffman) ponad 100, Hoinkes 5, Homa 136, Jarisch 0, Jenkner 34, Klaus 0, Koenig (Kenig) 81-84, Kosma 27, Kreis (Krajs) 10, Kriebelt 4, Krysta 119, Kukla 111, Lennert (Lenert) 28, Lindert 69, Lukas 54, Menzler (Mencler) 14, Mikler (Mickler) 149, Nikel (Nikiel, Nykiel) prawie 500, Perschke (Perszke) 4, Piesch (Pisz, Pysz) 399, Protzner (Procner) 174, Schimke (Szimke, Szymke) 6, Schubert (Szubert) 128, Sohlich (Solich) 65, Urbanek 1-25, Tetschel 0, Wagner 51, Walloschek (Waloszek) 32, Wiesner (Wizner) 99, Zender 29, Zipser (Cipser, Cypser) 57
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 16/12/2009, 19:44 Quote Post

Arnold, zwróć uwagę na moje dwa posty powyżej, bo chyba ich nie przeczytałeś.
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 16/12/2009, 20:05 Quote Post

QUOTE(sinobrody @ 16/12/2009, 19:44)
Arnold, zwróć uwagę na moje dwa posty powyżej, bo chyba ich nie przeczytałeś.
*


Już przeczytałem wink.gif
Ale ten Mikler to chyba rezerwowy. Pierwszym bramkarzem jest chyba Łukasz Merda albo sie mylę?
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
rycymer
 

Ellentengernagyként
*********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 5.900
Nr użytkownika: 30.754

 
 
post 16/12/2009, 20:18 Quote Post

QUOTE
Mikler

Co do Miklerów, to znam ich od groma, w Bujakowie i w Kozach, podobnie zresztą jak i Honkiszów (to chyba od Hoinkes?). Cypcer to był taki gościu, drobny pijaczek, który oglądał zawsze zza płotu meczu "Orła" w Kozach, acz w końcu gość przedobrzył, położył się na dworcu w tychże, gdzie pociąg uciął mu obie nogi; dalszych losów jego nie znam. Hermę znałem Mariusza, również z Kóz.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 17/12/2009, 10:48 Quote Post

QUOTE(arnold)
Dlaczego obecni bielszczanie mieliby nie mieć nic wspólnego z bohaterami tej ksiązki? Bielsko było wprawdzie w wiekszości niemieckie ale Polacy byli znaczącą mniejszością a okolice były w większości polskie. Zadałem sobie trochę trudu i sprawdziłem smile.gif Wyszło mi, że te nazwiska w Bielsku-Białej mają sie całkiem nieźle


Na Forum dyskutowano juz kiedys na temat wedrowek ludu po 1945 i powstalym przy tym kryzysie tozsamosci regionalnej - ktorys z Forumowiczow, bodajze Carrantuhil stwierdzil, ze wiekszosc bielszczan uwaza, ze mieszkaja w wyimaginowanym Podbeskidziu, ktore jak twierdzi zarowno on jak i ja, jest sztucznym tworem.
Otoz, obecni bielszczanie w ledwie paru procentach pochodza od ludnosci zamieszkujacej Slask Cieszynski przed 1945. W ponad 90% zatem, powinni szukac raczej zrodel swoich nazwisk zdecydowanie dalej na wschod. Znalazles troche osob z wymienionymi nazwiskami, ale warto teraz porownac te proporcje do ogolnej liczby mieszkancow Bielska by zderzyc sie z zawrotnie niska proporcja.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 17/12/2009, 11:40 Quote Post

Nie jestem bielszczaninem więc nie chcę się wypowiadać na temat jaki odsetek mieszkańców Bielska-Białej ma bielsko-bialskie korzenie od pokoleń. Najlepiej niech wypowiedzą się sami mieszkańcy Bielska-Białej a jest ich kilku na tym forum. Wydaje mi sie jednak, że te kilka procent to zdecydowana przesada. Chciałbym tylko zauważyć, że podane przez mnie nazwiska nie obejmowały 100% populacji ówczesnego Bielska. To były tylko nazwiska najbardziej popularne. Gdyby zebrać najbardziej popularne nazwiska w całej Polsce to one równiez stanowiłyby tylko niewielki procent nazwisk ogółu Polaków. w roku 1921 Bielsko-Biała w obecnych granicach liczyła 57 039 mieszkańców z czego 24 922 było Polakami. Po śląskiej stronie było 31 328 mieszkańców z czego 7483 Polaków a po stronie małopolskiej 25 711 mieszkańców z czego 17 439 Polaków. Do roku 1939 ta liczba istotnie wzrosła. 31 grudnia 2008 roku Bielsko-Biała miała 175 677 mieszkańców.
Mój kolega pochodzący z Bielska-Białej mówił mi, że Bielsko-Biała to taka mieszanka czyli rodowici bielszczanie, rodowici bialanie, przybysze z okolicznych miejscowości jak i przybyli za pracą z głębi kraju. Twierdził też, że nie ma tam podziału na Śląsk czy Małopolskę tylko właśnie wszyscy utożsamiają sie z Podbeskidziem i należy to chyba uszanować.
 
User is offline  PMMini Profile Post #12

     
sinobrody
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 269
Nr użytkownika: 59.881

 
 
post 17/12/2009, 15:06 Quote Post

Jako bielszczanin ( a w zasadzie bialanin) potwierdzam słowa arnolda. Po pierwsze musimy uznać, że BB w obecnych granicach (czyli wraz z Kamienicą, Starym Bielskiem, Wapienicą, Mikuszowicami Śląskimi i Krakowskimi, Komorowicami Śląskimi i Krakowskimi, Lipnikiem, Hałcnowem i Straconką) to przynajmniej 1/2 ludności autochtonicznej. Przypomnę, że w 1900 roku wg bardzo niekorzystnego austriackiego spisu dla galicyjskiej części ( najmniejszy odsetek Polaków w rejonie Białej w historii tychże spisów) odsetek Polaków wynosił 42%. Czysto polskie były Straconka, Mikuszowice i Komorowice, sporo Polaków mieszkało w Lipniku i Białej, jedynie Hałcnów był zdecydowanie niemiecki. W śląskiej częśći było dużo gorzej, ale tu też były polskie rodziny, zwłascza w Komorowicach Śl. Mój pradziadek był rodowitym starobielszczaninem, ale Polakiem i katolikiem ( przy zdecydowanej większości niemieckich ewangelików tamże). Ponadto do BB napłynęli po II wojnie ( a także już przed nią) robotnicy z Żywiecczyzny i zachodniej Galicji, którzy tu osiedli. Reszta to przybysze głównie ze zniszczonej w trakcie wojny Warszawy. Warto wiedzieć, że w centrum BB stoi pomnik-syrenka upamiętniający wkład bielszczan w pomoc w odbudowie stolicy. Są także potomkowie kresowiaków, głównie z rejonu Złoczowa, którzy osiedlili się zwarcie w Starym Bielsku (są tam dziś takie ulice jak Złoczowska, Chocimska, Podolska itd.).
Co do Podbeskidzia, to oczywiście historycznie takiego regionu nie ma, istnieje on jednak w świadomości mieszkańców, silnie identyfikującym się z prężnym województwem bielskim, którego likiwidacje poczytano tutaj za wielką krzywdę.Skoro powstał region podkarpacki nie mający żadnego uzadadnienia historycznego, to Podbeskidzie też ma prawo, zwłaszcza, że termin ten nie rości sobie prawa do bycia regionem historyczno-kulturowym.
I jeszcze jedna rzecz, zgodnie z polską ortografią mieszkańców miast piszemy z małej litery.
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
carantuhill
 

Bieskidnik
*********
Grupa: Moderatorzy
Postów: 8.503
Nr użytkownika: 12.703

WOJCIECH
Zawód: Galileusz
 
 
post 17/12/2009, 15:27 Quote Post

QUOTE
Co do Podbeskidzia, to oczywiście historycznie takiego regionu nie ma, istnieje on jednak w świadomości mieszkańców, silnie identyfikującym się z prężnym województwem bielskim, którego likwidację poczytano tutaj za wielką krzywdę.


I w prasie (np Kronika Beskidzka), której maszyny drukarskie chyba zacięłyby się gdyby padła nazwa Śląsk w tekście smile.gif A województwo bielskie cieszy się pewną estymą Bielszczan, było jednak nieszczęściem dla mieszkańców wschodnich gmin tego województwa.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #14

     
krzystofer
 

Semper Invictus
*******
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 2.602
Nr użytkownika: 1.005

 
 
post 17/12/2009, 16:10 Quote Post

QUOTE(sinobrody)
I jeszcze jedna rzecz, zgodnie z polską ortografią mieszkańców miast piszemy z małej litery.


Oczywiscie, masz racje. Przepraszam za blad i poprawiam go.

QUOTE(arnold)
Mój kolega pochodzący z Bielska-Białej mówił mi, że Bielsko-Biała to taka mieszanka czyli rodowici bielszczanie, rodowici bialanie, przybysze z okolicznych miejscowości jak i przybyli za pracą z głębi kraju. Twierdził też, że nie ma tam podziału na Śląsk czy Małopolskę tylko właśnie wszyscy utożsamiają sie z Podbeskidziem i należy to chyba uszanować.


Przedstawiony powyzej poglad wlasciwie opisuje sytuacje wiekszosci polskich miast, ale ten watek mozemy jedynie rozpatrywac w kategoriach tozsamosci regionalnej, uznajac za podstawe kraine historyczna. Ale u nas nie zachodnia Europa, a temat przeciez nie o tym.

QUOTE(sinobrody)
Jako bielszczanin ( a w zasadzie bialanin) potwierdzam słowa arnolda. Po pierwsze musimy uznać, że BB w obecnych granicach (czyli wraz z Kamienicą, Starym Bielskiem, Wapienicą, Mikuszowicami Śląskimi i Krakowskimi, Komorowicami Śląskimi i Krakowskimi, Lipnikiem, Hałcnowem i Straconką) to przynajmniej 1/2 ludności autochtonicznej.


Jesli zestawimy liczby podane przez Arnolda, dane ze strony miasta, mowiace o ok 55 000 ludnosci, w momencie polaczenia Bielska i Bialej, nie ma raczej szans na 1/2. Jesli nawet przesadzilem z kilkoma procentami, to dwadziescia kilka tysiecy bielszczan deklarujacych sie jako Polacy w pierwszej polowie XX wieku, stanowi dzisiaj ledwie nieco ponad 10%. A chyba od tego zaczynalismy dyskusje w temacie, nieprawdaz ?
Warto rowniez podkreslic, ze dane z pocz. XX wieku nie sa do konca argumentem w sporze. Z pewnoscia czesc bielszczan opuscila kraj w 1945 obawiajac sie spotkania z wyzwolicielska Armia Czerwona. Podobne sytuacje, wsrod indyferentnych narodowo Slazakow mialy przeciez miejsce.
Az sam nie wierze, w jaki offtop zabrnelismy.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #15

5 Strony  1 2 3 > »  
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej