|
|
Koniec religii starożytnego Wschodu
|
|
|
|
Religia jest głównym źródłem danej kultury, więc jej koniec jest też symbolicznym kresem kultury którą tworzyła. Kiedy właściwie nastąpił ostateczny kres starożytnych religii Egiptu i Bliskiego Wschodu (chodzi mi zwłaszcza o Mezopotamię)?
|
|
|
|
|
|
|
|
Mezopotamia już koło VI w. była niemal całkowicie schrystianizowana w wersji nestoriańskiej. W Syropalestynie dawne kulty w zasadzie też wtedy już wyginęły, przy czym kraj był rozdarty pomiędzy nestorian i monofizytów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale jak właściwie przebiegła ten proces? Czy w pierwszych wiekach n.e czczono jeszcze Marduka, Isztar, Anu, Sina, Tammuza i in. bogów babilońskiego panteonu?
|
|
|
|
|
|
|
Collins
|
|
|
II ranga |
|
|
|
Grupa: Użytkownik |
|
Postów: 99 |
|
Nr użytkownika: 47.890 |
|
|
|
Stopień akademicki: mgr |
|
|
|
|
QUOTE(General Belgrano @ 29/10/2012, 15:04) Ale jak właściwie przebiegła ten proces? Czy w pierwszych wiekach n.e czczono jeszcze Marduka, Isztar, Anu, Sina, Tammuza i in. bogów babilońskiego panteonu? Jak najbardziej, jednak już w niewielkim stopniu. Swoich pojedyńczych wyznawców miały te religie jeszcze w IV, V wieku, niewątpliwie aż do najazdu islamskiego. Schyłek ich można datować od epoki hellenistycznej, kiedy następuje zalew religią grecką, wcześniej też perskim zoroastryzmem. Na pewno I wiek n.e. to swego rodzaju granica - na wschodzie rozkwitają wówczas setki sekt synkretycznych, gnostycznych i chrześcijańskich (co ciekawe - w tym wieku znika też ostatecznie pismo klinowe). U schyłku starożytności podtrzymywaniem kultu Marduka zainteresowani są już zdecydowanie bardziej neoplatonicy niż ludność Mezopotamii. Natomiast jeszcze w pierwszych dziesięcioleciach islamu istniały enklawy pogańskie na Wschodzie, źródła arabskie mówią dużo o "czcicielach gwiazd", takowi mieli swój silny ośrodek m.in. w Harranie.
Ten post był edytowany przez Collins: 30/10/2012, 14:46
|
|
|
|
|
|
|
|
Zmierzch cywilizacji Egiptu opisuje m.in. Andrzej Niwiński w "Czekając na Herhora... Odkrywanie tajemnic Teb Stubramnych czyli szkice z dziejów archeologii Egiptu", rozdział wstępny "Między bytem a legendą czyli jak umierała cywilizacja faraonów".
|
|
|
|
|
|
|
|
QUOTE(General Belgrano @ 29/10/2012, 13:26) Kiedy właściwie nastąpił ostateczny kres starożytnych religii Egiptu i Bliskiego Wschodu (chodzi mi zwłaszcza o Mezopotamię)? Na temat zaniku religii starożytnej Mezopotamii:
QUOTE Po roku 539 p.n.e. Mezopotamia wchodziła w skład wielkich imperiów, w których władza polityczna nie była już legitymizowana za pomocą sumero-babilońskich koncepcji religijnych. Doprowadziło to do szybkiej erozji kultu oficjalnego oraz zaadoptowania się ludności do nowych warunków poprzez przyjęcie w mniej lub bardziej synkretystycznej postaci religii aktualnych władców, najpierw Persów, później Greków. Można również założyć, że od czasów inwazji aramejskiej duża część ludności w ogóle nie brała udziału w oficjalnych świętach, a w rzeczywistości kontynuowała niemożliwy współcześnie do uchwycenia ze względu na brak tekstów klinowych i monumentalnej ikonografii kult bogów zachodniosemickich, Baala/Bela (w Babilonie utożsamionego z Mardukiem) i Asztarte/Isztar. Już pod koniec okresu achemenidzkiego babilońska tradycja religijna utrzymywała się na południu jedynie w Babilonie i Uruk, gdzie nadal działały świątynie okresowo wspierane finansowo przez władców, a na północy w Harranie. Świątynia Marduka w Babilonie przechodziła zmienne koleje losu, po serii buntów przeciwko Persom w latach 522/521 oraz 482 p.n.e. zaczęła podupadac wraz z całym miastem, które po utracie statusu stolicy stopniowo się wyludniło. W czasach Aleksandra Wielkiego (336-323 p.n.e.) ziggurat Etemenanki był już bardzo zrujnowany i władca macedoński pod koniec życia podjął projekt jego odbudowy, który jednak nie został nigdy ukończony. Podczas panowania Seleucydów Babilon był już praktycznie wymarłym miastem, mieszkała tam jeszcze tylko garstka kapłanów ze starych rodów. W podobny sposób, choć nieco dłużej, upadał starożytny okręg kultowy Eanna w uruk. Jego kapłani wyspecjalizwali się w astromancji i kiedy nie było już władców zainteresowanych ich usługami, zaczęli rozwijać indywidualną astrologię i stawiać na prywatne zamówienia, horoskopy urodzeniowe (...). Wreszcie to zainteresowanie ciałami niebieskimi doprowadziło do zarzucenia kultu Isztar; główną świątynią w okresie hellenistycznym stał się kompleks Bit resz poświęcony bogu nieba Anu, w którym realizowana była religia astralna i rozwijana teologia spekulatywna. Panteon składający się z czternastu bóstw został uporządkowany w kolejności liczb odpowiadających kolejnym bogom i na jego czele stanął Anu (liczba 60), a dalej Enlil (50), Ea (40, Szamasz (20), Adad, (10), wreszcie Marduk, Isztar i kilka pomniejszych bóstw. Relacje pomiędzy tymi bóstwami były ustalane na drodze ezoterycznych spekulacji i nie miały już niemal żadnego związku ani z tradycyjną hierarchią bogów, ani z dotychczasową oficjalną teologią Marduka lub Isztar(...). Mocno zniekształcone wiadomości o dawnych bogach mezopotamskich przetrwały w tradycji ludowej i demonologia okresu hellenistycznego oraz schyłkowego antyku pełna jest odniesień zwłaszcza do mezopotamskich bóstw świata podziemnego, jak Nergal lub Ereszkigal. Zresztą synkretyczna demonologia hellenistyczna wyraźnie nawiązywała do tradycji babilońskiej i asyryjskiej również w aspekcie rytualnym.
Jedynym miejscem, w którym przez dłuższy czas religia mezopotamska pozostawała żywa, był Harran na północy. Miasto to po upadku państwa babilońskiego nadal było ważnym ośrodkiem kultu boga księżyca, gdzie prawdopodobnie jeszcze we wczesnym średniowieczu odbywało się święto, stanowiące kontynuację rytuału taklimtu, podczas którego to święta składane były ofiary ze zboża w związku ze śmiercią Ta'uza. Można nawet postawić hipotezę, że Melek Taus Jezydów jest dalekim echem mezopotamskiego Tammuza/Dumziego. Wczesne źródła arabskie wspominają o sabejczykach w Harranie, dziwnych wyznawcach ciał niebieskich, którzy byli przez muzułmanów tolerowani i zanikli prawdopodobnie dopiero w wyniku najazdu mongołów w XIII wieku, odciskając jednak duże piętno na różnych ugrupowaniach gnostyckich.
Religie starożytnego Bliskiego Wschodu, Kraków 2008, s.167
|
|
|
|
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|