Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
5 Strony « < 2 3 4 5 > 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Sojusz Polski z ZSRR w 1939 r.: czy byl mozliwy,
 
Czy uważasz,że sojusz IIRP i ZSRR był możliwy i prawdopodobny w 1939 roku?
[ 4 ]  [5.06%]
tak [ 16 ]  [20.25%]
nie [ 59 ]  [74.68%]
Suma głosów: 79
Goście nie mogą głosować 
     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/04/2011, 10:20 Quote Post

QUOTE(Piro @ 22/04/2011, 10:11)
Tak jak odmawiała Estończykom i Łotyszom do czasu istnienia Francji mocarstwowej.Był nawet formalny ZAKAZ kontaktu oficerów RKKA z przedstawicielami "sił postępowych".
Dziwne. pisałem ironicznie i myslałem, ze to jasne dla kogokolwiek, kto się interesuje tym okresem. Przecież te 'prośby" i "pomoc" to akcje od początku do końca zorganizowane przez NKWD. Więc co Ty pleciesz o zakazie kontaktów? Co to ma za znaczenie?
QUOTE
Gdy zmieniła się sytuacja militarna - nastąpiła zmiana polityki ZSRR.
Jaka zmiana polityki? Polityka była jedna- opanowanie ile się da obszarów na zachodzie (na ile Niemcy pozwolą- na tym etapie). Między innymi Pribałtyki. Można najwyżej okres ten dzielić na poszczególne etapy realizacji tego celu. Zmiana polityki... niby z jakiej na jaką?
QUOTE
obszarówStalin nie chciał wojny ze wszystkimi- marzenia o podboju świata wielkim pochodem Armii Czerwonej to domena Trockiego.Stalin był zdecydowanie bardziej "subtelny" w tej dziedzinie
Stalina też. Pożarli się po prostu o władzę. I o sposób przeprowadzenia tego planu. Stalina sposób był, jak pisałeś bardziej "subtelny".


 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #46

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 22/04/2011, 10:37 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 22/04/2011, 10:20)
QUOTE(Piro @ 22/04/2011, 10:11)
Tak jak odmawiała Estończykom i Łotyszom do czasu istnienia Francji mocarstwowej.Był nawet formalny ZAKAZ kontaktu oficerów RKKA z przedstawicielami "sił postępowych".
Dziwne. pisałem ironicznie i myslałem, ze to jasne dla kogokolwiek, kto się interesuje tym okresem. Przecież te 'prośby" i "pomoc" to akcje od początku do końca zorganizowane przez NKWD. Więc co Ty pleciesz o zakazie kontaktów? Co to ma za znaczenie?
QUOTE
Gdy zmieniła się sytuacja militarna - nastąpiła zmiana polityki ZSRR.
Jaka zmiana polityki? Polityka była jedna- opanowanie ile się da obszarów na zachodzie (na ile Niemcy pozwolą- na tym etapie). Między innymi Pribałtyki. Można najwyżej okres ten dzielić na poszczególne etapy realizacji tego celu. Zmiana polityki... niby z jakiej na jaką?
QUOTE
obszarówStalin nie chciał wojny ze wszystkimi- marzenia o podboju świata wielkim pochodem Armii Czerwonej to domena Trockiego.Stalin był zdecydowanie bardziej "subtelny" w tej dziedzinie
Stalina też. Pożarli się po prostu o władzę. I o sposób przeprowadzenia tego planu. Stalina sposób był, jak pisałeś bardziej "subtelny".
*


To,że zgoda Niemiec to jedno(dostał ją już w VIII 1939- więc czemu nie przeprowadził wyborów w plibaltikie razem z Kresami??)a konflikt z Francją i Anglią to drugie.Puki istniała silna Francja i (teoretyczna)możliwość zakończenia wojny Stalin wolał nie ryzykować i radzieckie garnizony zachowywały się poprawnie.Wpadka z Finlandią świadczy dokładnie o tym samym- kraju jednak w 1940 nie podbił- przełknął pigułę z rządem ludowym i podpisał traktat.Finowie zachowali NIEPODLEGŁOŚĆ.Dlaczego???

Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #47

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/04/2011, 10:50 Quote Post

QUOTE(Piro @ 22/04/2011, 10:37)
To,że zgoda Niemiec to jedno(dostał ją już w VIII 1939- więc czemu nie przeprowadził wyborów w plibaltikie razem z Kresami??
Bo scenariusz przejęcie przyjęli taki, jaki przyjęli. Wszystko musiał robić od razu? Co Ty sugerujesz, że jak podpisywał pakt R-M nie był jeszcze przekonany czy Pribałtykę anektuje?
QUOTE
a konflikt z Francją i Anglią to drugie.Puki istniała silna Francja i (teoretyczna)możliwość zakończenia wojny Stalin wolał nie ryzykować i radzieckie garnizony zachowywały się poprawnie.
A co niby ryzykował? Że go Francja z Anglią zaatakują?
QUOTE
Wpadka z Finlandią świadczy dokładnie o tym samym- kraju jednak w 1940 nie podbił- przełknął pigułę z rządem ludowym i podpisał traktat.Finowie zachowali NIEPODLEGŁOŚĆ.Dlaczego???
Ta "wpadka" to olbrzymie straty atakujących wojsk. Ale masz rację, że to nie to zadecydowało, że "odpuscił" Finlandii. Zadecydowało to, że Niemcy nigdy by się na to nie zgodziły. Już i tak zaniepokoił Hitlera żądaniami Besarabii. Adolf się zgodził, ale bardzo zaniepokoił. (Baza wypadowa i zbliżenie do najważniejszego źródła ropy Rzeszy. PoPrzez zajęcie Finlandii zagroziłby odcięciem dodatkowo źródła żelaza dla Rzeszy w Kirunie. Istniała groźba "zaduszenia" Rzeszy bez wojny.
To był główny powód, że "odpuścił" Finlandii.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #48

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 22/04/2011, 10:53 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 22/04/2011, 10:20)
Jaka zmiana polityki? Polityka była jedna- opanowanie ile się da obszarów na zachodzie (na ile Niemcy pozwolą- na tym etapie). Między innymi Pribałtyki. Można najwyżej okres ten dzielić na poszczególne etapy realizacji tego celu. Zmiana polityki... niby z jakiej na jaką?
*



Jakby nie patrzeć to w stosunku do np. Finlandii zupełnie inna była polityka ZSRR w roku 1939 a zupełnie inna w roku 1944. Przecież zajęcie Finlandii i zainstalowanie tam marionetkowego rządu albo nawet włączenie Finlandii do ZSRR było teoretycznie możliwe a jednak do tego nie doszło mimo, że w roku 1939 Stalin nawet specjalnie nie ukrywał, że celem jest Fińska Socjalistyczna Republika Radziecka. Różnica polega na tym, że wtedy obowiązywał pakt Ribbentrop-Mołotow a w roku 1944 Sowieci byli w sojuszu z USA i Wielką Brytanią co pozwoliło Finom zachować ograniczoną niepodległość.
 
User is offline  PMMini Profile Post #49

     
arnold
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 1.590
Nr użytkownika: 6.231

 
 
post 22/04/2011, 10:59 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 22/04/2011, 10:50)
Zadecydowało to, że Niemcy nigdy by się na to nie zgodziły. Już i tak zaniepokoił Hitlera żądaniami Besarabii. Adolf się zgodził, ale bardzo zaniepokoił. (Baza wypadowa i zbliżenie do najważniejszego źródła ropy Rzeszy. PoPrzez zajęcie Finlandii zagroziłby odcięciem dodatkowo źródła żelaza dla Rzeszy w Kirunie. Istniała groźba "zaduszenia" Rzeszy bez wojny.
To był główny powód, że "odpuścił" Finlandii.
*



Ale przecież zgodnie z paktem Ribbentrop-Mołotow Finlandię uznano za sowiecką strefe wpływów dokładnie taka sama jak kraje bałtyckie, Besarabię czy polskie Kresy. Niemcy zgadzały się na ewentualną aneksję Finlandii. Sytuacja zmieniła sie w roku 1944 kiedy to Amerykanie będacy w sojuszu z ZSRR dali Stalinowi do zrozumienia, że nie ma zgody na włączenie Finlandii do ZSRR.
 
User is offline  PMMini Profile Post #50

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 22/04/2011, 11:02 Quote Post

QUOTE
Ta "wpadka" to olbrzymie straty atakujących wojsk. Ale masz rację, że to nie to zadecydowało, że "odpuscił" Finlandii. Zadecydowało to, że Niemcy nigdy by się na to nie zgodziły. Już i tak zaniepokoił Hitlera żądaniami Besarabii. Adolf się zgodził, ale bardzo zaniepokoił. (Baza wypadowa i zbliżenie do najważniejszego źródła ropy Rzeszy. PoPrzez zajęcie Finlandii zagroziłby odcięciem dodatkowo źródła żelaza dla Rzeszy w Kirunie. Istniała groźba "zaduszenia" Rzeszy bez wojny.
To był główny powód, że "odpuścił" Finlandii.


A gdzie masz JAKIKOLWIEK dowód na poparcie swoich tez- jakikolwiek ślad nacisku Hitlera na ZSRR w czasie wojny zimowej???Ja mam za to wytyczne Goeringa aby radzieckie zamówienia realizować w pierwszej kolejności- nawet przed WOJSKOWYMI zamówieniami WH.Jeśli nie miał takich planów,to po co cyrki z rządem ludowym???
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #51

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/04/2011, 12:07 Quote Post

QUOTE(Piro @ 22/04/2011, 11:02)
QUOTE
Ta "wpadka" to olbrzymie straty atakujących wojsk. Ale masz rację, że to nie to zadecydowało, że "odpuscił" Finlandii. Zadecydowało to, że Niemcy nigdy by się na to nie zgodziły. Już i tak zaniepokoił Hitlera żądaniami Besarabii. Adolf się zgodził, ale bardzo zaniepokoił. (Baza wypadowa i zbliżenie do najważniejszego źródła ropy Rzeszy. PoPrzez zajęcie Finlandii zagroziłby odcięciem dodatkowo źródła żelaza dla Rzeszy w Kirunie. Istniała groźba "zaduszenia" Rzeszy bez wojny.
To był główny powód, że "odpuścił" Finlandii.


A gdzie masz JAKIKOLWIEK dowód na poparcie swoich tez- jakikolwiek ślad nacisku Hitlera na ZSRR w czasie wojny zimowej???

Przeczytaj Sołonina, który cytuje i odnosi się do korespondencji na linii ZSRR- III Rz i Finlandia- III Rzesza.
Choć, trzeba przyznać, że także wskazuje, że Stalin miał wzgląd w tym czasie na stanowisko Anglii.
Nie miało to jednak wpływu na jego politykę wobec Litwy, Łotwy I Estonii, których los został przesądzony paktem R-M, a właściwie jego częścią, w której Niemcy wyrażają swoje desinteresment wobec tego regionu, czyli dały Stalinowi wolną rękę.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #52

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 22/04/2011, 13:31 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 22/04/2011, 12:07)
QUOTE(Piro @ 22/04/2011, 11:02)
QUOTE
Ta "wpadka" to olbrzymie straty atakujących wojsk. Ale masz rację, że to nie to zadecydowało, że "odpuscił" Finlandii. Zadecydowało to, że Niemcy nigdy by się na to nie zgodziły. Już i tak zaniepokoił Hitlera żądaniami Besarabii. Adolf się zgodził, ale bardzo zaniepokoił. (Baza wypadowa i zbliżenie do najważniejszego źródła ropy Rzeszy. PoPrzez zajęcie Finlandii zagroziłby odcięciem dodatkowo źródła żelaza dla Rzeszy w Kirunie. Istniała groźba "zaduszenia" Rzeszy bez wojny.
To był główny powód, że "odpuścił" Finlandii.


A gdzie masz JAKIKOLWIEK dowód na poparcie swoich tez- jakikolwiek ślad nacisku Hitlera na ZSRR w czasie wojny zimowej???

Przeczytaj Sołonina, który cytuje i odnosi się do korespondencji na linii ZSRR- III Rz i Finlandia- III Rzesza.
Choć, trzeba przyznać, że także wskazuje, że Stalin miał wzgląd w tym czasie na stanowisko Anglii.
Nie miało to jednak wpływu na jego politykę wobec Litwy, Łotwy I Estonii, których los został przesądzony paktem R-M, a właściwie jego częścią, w której Niemcy wyrażają swoje desinteresment wobec tego regionu, czyli dały Stalinowi wolną rękę.
*


Moim zdaniem polityka Stalina w tym okresie była elastyczna- minimum- bazy i sojusz,max- włączenie.W zależności od koniunktury politycznej i oporu dostosowywał swoje działania.My bylibyśmy dużo większym elementem tej gry- więc i szanse były większe
Pozdrawiam
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #53

     
emigrant
 

Antykomunista
**********
Grupa: Użytkownik
Postów: 25.907
Nr użytkownika: 46.387

Stopień akademicki: kontrrewolucjonista
Zawód: reakcjonista
 
 
post 22/04/2011, 13:43 Quote Post

QUOTE(Piro @ 22/04/2011, 13:31)
Moim zdaniem polityka Stalina w tym okresie była elastyczna- minimum- bazy i sojusz,max- włączenie.W zależności od koniunktury politycznej i oporu dostosowywał swoje działania.My bylibyśmy dużo większym elementem tej gry- więc i szanse były większe

Nie było żadnego minimum. Zresztą poczytaj sobie od kiedy zaczął rządy przygotowywać tym krajom...
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #54

     
Narodowiec1906
 

III ranga
***
Grupa: Użytkownik
Postów: 213
Nr użytkownika: 55.714

Michal
Zawód: uczen
 
 
post 27/05/2011, 12:25 Quote Post

ZSRR był tak naprawdę dla Polski największym zagrożeniem w tym czasie, zwłaszcza po dojściu do władzy Stalina. On sam rozpoczął masowe mordowanie Polaków mieszkających na terenie ZSRR. Nie był zainteresowany sojuszem z II RP zresztą z wzajemnością. Nienawiści do sowieckiego barbarzyństwa była w Polsce powszechna.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #55

     
kontousuniete220717
 

Unregistered

 
 
post 10/06/2013, 16:19 Quote Post

QUOTE(emigrant @ 21/04/2011, 20:09)
Historia zmagań francusko-niemieckich potoczyłby się zapewne tak, jak się potoczyła. Nie ma powodu, by miało być inaczej.
*


Był powód-otóż Niemcy zamierzali pierwotnie skopiować "prawy sierpowy" z 1914, a przez całe 20 lat Francja przygotowywała się do odparcia takiego manewru. "Lewy prosty" Mansteina przez Ardeny powstał krótko przed inwazją na Francję. W przypadku uwikłania się Niemiec w wojnę pozycyjną na terenie Belgii francuski sprzęt opracowany specjalnie pod tym kątem(czołgi opancerzone dużo silniej od niemieckich, do tego liczniejsze) szybko wziąłby górę.
 
Post #56

     
goralpm
 

V ranga
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 632
Nr użytkownika: 58.171

Stefan Mocarz
Zawód: mistrz historii
 
 
post 10/08/2013, 0:27 Quote Post

Wrócę do tematu.
Sojusz Polsko-ZSRR był jak najbardziej możliwy i był w pewnym okresie bardzo blisko.
Problem w tym, że Polska od wieków miała i ma kiepskich dyplomatów.
O losach Polski i jej sojuszach decydowali Anglicy i Francuzi. Oni decydowali, czy Polska podpisze układ sojuszniczy ze Stalinem czy tez nie. Naturalnie dla Anglików to było nierealne, gdyż Anglicy widzieli w Niemcach późniejszego sojusznika w walce z bolszewikami. Sojusz Polsko - Radziecki tak naprawdę opóźnił by wojnę o co najmniej 3 lata lub by ja skasował z planów niemieckich.
Polska nie była by republiką radziecką, tak jak nią nie została Finlandia po przegranej wojnie z ZSRR.
Kraje Bałtyckie to inna historia, tak naprawdę kraje bałtyckie nie były nigdy formami państwowymi, to były kiedyś Prusy przez setki lat. Po przegranej wojnie w 1918 roku Prusy się rozpadły i utworzono niepodległe państewka na dawnych pruskich terenach.
Liczba ludności na terenie krajów Bałtyckich przed wojną nie przekraczała 5 mln w przeciwieństwie do Polski 36 mln...
Samo wojsko Łotewskie liczyło w 1939 roku ok. 15 tys.
Tak więc nic absolutnie nie wskazywało by Polska miała być republiką radziecką.
Skoro nie było by wojny, nie było by tez przesiedleń po 1940 roku.
Stalin do 17 sierpnia czekał na decyzję angielsko francuską co do sojuszu z ZSRR, dlatego pakt R-M został podpisany dopiero 23 sierpnia a nie wcześniej.
Stalin musiał podpisać pakt o nieagresji (pakt R-M nie jest paktem sojuszniczym!).
Miał wybór, albo groźba drugiego frontu, być może ze sprzymierzonymi z Hitlerem Anglikami i Francuzami (co nie było wcale takie odległe), albo sojusz z Francją i Anglią - co skutkowało by sojuszem z Polską i zniweczonymi planami Hitlera na wojnę albo wreszcie pakt o nieagresji z Hitlerem i o 3 lata przesuniętym frontem wschodnim (z niemieckiego punktu widzenia).
Moim zdaniem Stalin nie maił wyjścia, mimo, że zdawał sobie sprawę, że Hitler i tak zaatakuje ZSRR o czym wyraźnie wspominał Mołotow po podpisaniu paktu, zresztą to, że Niemcy zabiegali o ZSRR świadczy fakt miejsca gdzie jest podpisany ten dokument.
Tak czy inaczej Polska dyplomacja była i jest tragedią narodową.
Jeszcze nigdy w dziejach Polski nie było pozytywnej polityki zagranicznej.
Jak nie przekupstwa to głupota i prywata.
 
User is offline  PMMini Profile Post #57

     
Cwikła
 

I ranga
*
Grupa: Użytkownik
Postów: 30
Nr użytkownika: 83.618

Cwik³a
Zawód: uczeñ
 
 
post 28/08/2013, 20:29 Quote Post

Goralpm warto pamiętać o tym, że ten sam Stalin walczył w wojnie radziecko-polskiej 1919-1921 i nieudany czerwony marsz wyzwolenia który stanął na Wiśle mocno potem odbił się na stosunku przyszłego przywódcy Zsrr do Polski. Z naszej strony też raczej nie było woli przystąpienia do takiego sojuszu. Względy moralne oraz chęć zachowania pełnej niezależności. Zdecydowanie ta opcja byłaby fatalna dla państwa polskiego, lepsza tylko od sojuszu z III Rzeszą.
 
User is offline  PMMini Profile Post #58

     
Baszybuzuk
 

IX ranga
*********
Grupa: Użytkownik
Postów: 5.999
Nr użytkownika: 50.178

Stopień akademicki: Nadszyszkownik
Zawód: IT
 
 
post 29/08/2013, 6:31 Quote Post

QUOTE(goralpm @ 10/08/2013, 0:27)
Miał wybór, albo groźba drugiego frontu, być może ze sprzymierzonymi z Hitlerem Anglikami i Francuzami (co nie było wcale takie odległe), albo sojusz z Francją i Anglią(...)


To czemu 3 września nie zmienił stron? Wielka Brytania i Francja były w stanie wojny z Niemcami, Polska też, pozostało tylko jednostronnie wesprzeć Aliantów. Wysłać ochotników, zapasy, broń, a ostatecznie i tak wkroczyć na tereny Polski - przecież właśnie miał, to czego zgodnie z twoją teorią oczekiwał!

Pomysł, że Stalin chciał sojuszu z Aliantami za darmo, bez znacznego rozszerzenia ZSRR w Europie Środkowej to farmazony. Taki sojusz mógł mieć zawsze, wystarczyła jednostronna deklaracja gwarancji niepodległości dla Polski.
 
User is online!  PMMini Profile Post #59

     
Lokator
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 78
Nr użytkownika: 94.876

 
 
post 1/09/2023, 23:07 Quote Post

QUOTE(Baszybuzuk @ 19/04/2011, 14:34)
W 1918, każdy kto zorganizował sobie kilkunastu/kilkudziesięciu zdeterminowanych zwolenników, mógł ogłosić sobie niepodległość czy socjalizm/komunizm w dowolnym mieście/wiosce Środkowej Europy, a przy odrobinie szczęścia utrzymałby władzę na tym terenie przez kilka do kilkunastu miesięcy. Głupotą byłoby nie korzystać.  wink.gif




czy ktoś wie coś więcej o takich sytuacjach? Kilkutygodniowych republikach, watażkach, którzy "wyzwalali" pojedyncze wsie/miasta?
Ktoś może polecić jakąś książkę, artykuł?
 
User is offline  PMMini Profile Post #60

5 Strony « < 2 3 4 5 > 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej