|
|
Jazda zaciężna Królestwa Polskiego w XV w., T. Grabarczyk
|
|
|
|
Witam!
Książkę zakupiłem wczoraj, odebrałem dzisiaj. Uwaga dla zainteresowanych - od Autora wiem, że nakład wynosi 100 egzemplarzy, więc pewnie szybko się rozejdzie.
Uwagi natury ogólnej: 1. Książka jest nieco większego formatu niż Piechota zaciężna... tegoż Autora. Szkoda trochę, że miękka okładka, już jakoś przyzwyczaiłem się do książek w twardej, ale to już trzeciorzędna kwestia. 2. Spis treści i fragment już był wrzucony w zapowiedziach, ale nie zaszkodzi powtórzyć:
https://www.academia.edu/10796478/Jazda_zac...iego_w_XV_wieku
3. Mapy - przejrzyste i czytelne, mapa działań wojennych na Śląsku w 1474 r. - zmieniona w stosunku do wcześniejszej pracy o piechocie, tak samo z mapą dot. Wojny Księżej + 9 map innych. 4. Wstępnie stwierdzam, po lekturze kilku stron, korekta staranna. 5. Mnie szczególnie cieszy, iż dużo miejsca poświęcono konfliktom Kazimierza Jagiellończyka.
Pierwsze wrażenia generalne dobre. Jak ktoś przeczyta (ja na to czas znajdę pewnie w wakacje), to niech podzieli się bardziej fachowym komentarzem.
Powtórzę informację, gdzie można kupić tę książkę, którą już kolega Aljubarotta wrzucił w zapowiedziach: http://jazdazaciezna.wix.com/booksandpapers http://allegro.pl/show_item.php?item=5098698488
Pozdrawiam!
Ten post był edytowany przez Emil1992: 17/02/2015, 17:46
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki za cynk z niskim nakładem. Książka na allegro już nieosiągalna, w tej księgarni internetowej też już brak. Przeszukałem internet i znalazłem tylko jedno miejsce, gdzie można ją obecnie (jeszcze) kupić: http://ksiazkihistoryczne.pl/historia-pols...-wieku/p,376939
Ja tam zamówiłem i dziś jeszcze mi wysłano. Także ufff... zdążyłem Innym zainteresowanym też radzę się spieszyć, bo przy tak małym nakładzie to jak nie teraz, to potem może za rok na allegro za 200zł
Swoją drogą jest dla mnie nie pojęte, jak książka uznanego i cenionego w branży autora, podejmująca tematykę nader interesującą a w literaturze przedmiotu skąpo jak dotąd ujętą, może wyjść w nakładzie raptem 100 sztuk... Z czego uniwersytety i biblioteki wojewódzkie pochłoną pewnie połowę tej ilości, kolejnych 20-30 rozejdzie się na zasadzie podarków autora dla współpracowników i bliskich, a zwykłym zjadaczom chleba przychodzi bić się o te 20-30 sztuk rzuconych na rynek ukradkiem, a dostępnych w niszowych i mało znanych księgarniach... Niepojęte.
Ten post był edytowany przez Rayoken: 18/02/2015, 17:00
|
|
|
|
|
|
|
|
Rayoken
QUOTE Swoją drogą jest dla mnie nie pojęte, jak książka uznanego i cenionego w branży autora, podejmująca tematykę nader interesującą a w literaturze przedmiotu skąpo jak dotąd ujętą, może wyjść w nakładzie raptem 100 sztuk... Ale czy tej książki nie wydał czasem sam autor? W takim razie nie było by dziwne, że nie ryzykował i zlecił druk w takiej ilości, aby się na pewno sprzedało (a sam wie chyba najlepiej ile to jest ) . Jak by co zawsze można zlecić dodruk...
|
|
|
|
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:
Śledź ten temat
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym temacie dodano odpowiedź, a ty nie jesteś online na forum.
Subskrybuj to forum
Dostarczaj powiadomienie na email, gdy w tym forum tworzony jest nowy temat, a ty nie jesteś online na forum.
Ściągnij / Wydrukuj ten temat
Pobierz ten temat w innym formacie lub zobacz wersję 'do druku'.
|
|
|
|