Witaj GOŚCIU ( Zaloguj się | Rejestracja )
 
 
Reply to this topicStart new topicStart Poll

> Rewolucja Rosyjska 1917-45
     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 28/09/2004, 11:58 Quote Post

W 1917r. wojna doprowadziła carat do politycznej erozji. Wszyscy: liberałowie, przemysłowcy i kupcy, generałowie i arystokraci domagali się dymisji rządu. W lutym braki w zaopatrzeniu wywołały masowe strajki i demonstracje. Rewolucja w Piotrogrodzie zmusiła cara do abdykacji. Władza przeszła w ręce Rządu Tymczasowego złożonego z czołowych polityków rosyjskiego parlamentu – Dumy. W dalszym ciągu istniały jednak Rady Delegatów Robotniczych i Żołnierskich, program bolszewików zaś (którym przewodził Lenin) streszczający się do hasła pokoju, ziemi i wolności, zyskał wsparcie. W październiku bolszewicy przejeli kontrole nad strategicznymi punktami w stolicy, aresztowali Rząd Tymczasowy i przejęli władzę. Wkrótce zdobyli kontrolę nad innymi większymi miastami.
Nikt jednak nie wierzył, że na dłużej zdołają utrzymać władzę. Wszyscy pragnęli pokoju, a Lenin przeforsował przyjęcie uciążliwych warunków narzuconych przez Niemców w traktacie brzeskim w marcu 1918r. Bolszewicy musieli jednocześnie stawić czoło jednostkom „białych”, wspomaganych przez siły brytyjskie, francuskie, czechosłowackie, polskie oraz wojska innych państw Ententy. W 1921r. zakończyli zwycięsko wojnę domowa kosztem straszliwych zniszczeń i 13 mln ofiar. Lenin wprowadził „Nową Polityke Ekonomiczną” (NEP), która w 1925r. pozwoliła osiągnąc przedwojenny poziom produkcji. W 1928r. jego następca – Stalin – ogłosił pięcioletni plan uprzemysłowienia, a w rok później rozpoczął przymusowa kolektywizacje wsi, która przekształciła małe gospodarstwa chłopskie w wielkie kołchozy i sowchozy. Efekty takiej polityki okazały się przerażające. Industrializację wprowadzano bez odpowiedniego zaplecza technicznego i organizacyjnego. Wydajność produkcji, zwłaszcza rolnej, spadła, a głód z lat 1932-33 pochłonął miliony ofiar. Katastrofa, jaka okazała się kolektywizacja, zmusiła ok. 40 mln chłopów do emigracji do miast, gdzie znaleźli zatrudnienie w budownictwie i przemyśle. Dlatego rezultaty pierwszego i drugiego planu pięcioletniego okazały się pomimo wszystko zaskakujące.
Uprzemysłowieniu towarzyszył państwowy terror. Aparat bezpieczeństwa (NKWD) wymordował ok. 12 mln ludzi, a dalszych 10 mln znalazło się w łagrach. Rozwój gospodarczy umożliwił jednak Związkowi Radzieckiemu przetrwanie napaści niemieckiej w 1941r. także dlatego, że ponad 1500 fabryk zdołano w odpowiednim czasie ewakuować na wschód. Wojna pogłębiła w sposób oczywisty regres ekonomiczny. Dalszych 20 mln obywateli radzieckich zginęło podczas działań wojennych i choć ZSRR zmobilizował swe zasoby w większym stopniu niż jakiekolwiek inne państwo, wydajność przemysłu spadła w 1946r. do poziomu 70% z 1940r.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #1

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 28/09/2004, 13:18 Quote Post

QUOTE(ugedej @ Sep 28 2004, 12:58 PM)
Bolszewicy musieli jednocześnie stawić czoło jednostkom „białych”, wspomaganych przez siły brytyjskie, francuskie, czechosłowackie, polskie oraz wojska innych państw Ententy.


a skad Ty to wziales??? znaczy sie strach myslec skad... kazde dziecko w szkole radzieckiej umialo wyliczyc tzw. interwentow.

Jakimi interwentami byly 'sily czechoslowackie' ???

oczywiscie, tzw. Legion Czechoslowacki, napedzil mnostwa strachu nowej Waldzy Radzieckie, o malo co nie uwolnil cara z rodzina w Jekaterynburgu (co pradopodobnie stalo sie przyczyna ich egzekucji). Tyle, ze Legion wcale nie mial zamiaru gdziekolwiek interweniowac, tylko mozliwie bezpiecznie i bez zadzieranie z kimkolwiek dotrzec (choc naookolo swiata) do domu.

I nie wiem tez sily polskie mialy wspomagac bialych. Wszak Pilsudski wstrzymal nawet dzialania na wschodzie by nie oslabiac bolszewikow, uznajac ich za slabsze zlo ("biali" gratulowali sukcesow wojskom polskim polecajac by na wyzwolnych terenach przywracali insygnia wladzy rosyjskiej). Stad nawet narodzila endecka legenda o telefonie w podziemiach Belwederu laczacym Naczelnika Panstwa z Leninem.

Do tematu polecam Heller Michał, Niekricz Aleksander, "Utopia u władzy" - pozycja obowiazkowa !!!

rolleyes.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #2

     
Wlad_II
 

II ranga
**
Grupa: Użytkownik
Postów: 79
Nr użytkownika: 356

 
 
post 22/10/2004, 10:47 Quote Post

Po pierwsze, przyczyną zabicia cara i jego rodziny nie były próby jego uwolnienia. Dlaczego?, a niby po co? Cara nie obchodził kraj, który nie chce go za swojego przywódcę, sam zrezygnował z tronu, a z godnie z tym co pisał w swoich pamiętnikach, uznawał, że rządy nad Rosją są tylko jedno wielkie brzemię. Lenin wiedział, że jedyną sensownym zagrożeniem ze strony cara jest symbolizm jaki wiąże się z jego pozycją. Może być tylko jeden car, a Lenin ( chodź nie tylko on) chciał nim zostać – rzecz jasna stanowisko inaczej by się nazywało. Dlatego pozbył się natręta w taki sposób by przypadkiem nie uznano go za męczennika. Jeżeli chodzi o „interwentów” to rzeczywiście byli to obcokrajowcy, którzy zniewoleni przez carską Rosję, nie mieli zbyt pozytywnego nastawienia do przedstawicieli tego kraju. Gdy towarzysz Lenin doszedł do nietuzinkowego wniosku, że Rosjanie nie nadają się do stanowczej rozprawy ( z wszelkiej maści ) opozycją z uwagi na te same pochodzenie, kolokwialnie mówiąc zatrudnił do tej roboty między innymi Polaków, Łotyszy itp. ..., którzy gdy usłyszeli propozycje mało ze szczęścia nie pogubili spodni i od razu wzięli się za sprawienie Rosjanom ( przeciwnikom nie tyle rewolucji , ale przeciwnikom Lenina ) krwawej łaźni.

Przepraszam kol. Ugedej, ale słowa,
„...że Wszyscy pragnęli pokoju, a Lenin przeforsował przyjęcie uciążliwych warunków narzuconych przez Niemców w traktacie brzeskim w marcu 1918r.”
są troszeczkę na wyrost. Po pierwsze Lenin nic nie forsował, tylko jak usłyszał, że koledzy towarzysze nie zgadzają się z jego zdaniem i w akcie protestu wyrzucili swoje partyjne legitymacje (np. Kamieniew ), odstawił swój popisowy numer „rzucił focha” i objawił wszem i wobec, że z uwagi na to, że nikt go nie rozumie, to on dłużej nie będzie tracił czasu i wyjeżdża z Rosji. W tym momencie wszyscy oponenci wracali do niego na kolanach z legitymacjach w zębach płaczem, żeby został. Poza tym tak naprawdę pokuj o owy traktat nie był przynajmniej wg. Lenina uciążliwy. Mógł on podpisać wszystko z każdym byle tylko mieć spokój, ponieważ i tak żadne papierki nie miały znaczenia z uwagi na fakt, że nie długo miała wybuchnąć wielka światowa rewolucja, a co za tym idzie wszystkie postanowienia nie miały by prawa bytu.
Inną kwestią jest czy w ogóle miała miejsce jakakolwiek rewolucja. Moim zdaniem i nie tylko moim, nie było żadnej rewolucji. Po prostu w 1918r. władza leżała sobie na ulicy i nikt tak właściwie nie chciał jej podnieść. Do momentu kiedy „pierwsi” wstali bolszewicy i ją podnieśli. No bo kto niby ich uzbroił?? Tak oczywiście, że władza tymczasowa. Najbardziej intrygującym aktem samego przewrotu jest szturm chłopów na pałac zimowy, który był broniony przez kilku kadetów i oddział kobiet. Gdyby kobiety były wyposażone w pilniczki do paznokci, szturmujący ponieśli by pewnie znaczne straty. Poza tym gdyby władza tamtejsza pro – carska chciała się zmobilizować to nie dała by szans na żaden „przewrót” ze strony bolszewików. Najprościej rzecz ujmując wszystkich przywódców powinni posłać na taką katorgę z, której nie powinni już wrócić, a nie na wakacje :>
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #3

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 28/11/2004, 15:14 Quote Post

QUOTE(Anakin @ Sep 28 2004, 02:18 PM)
QUOTE(ugedej @ Sep 28 2004, 12:58 PM)
Bolszewicy musieli jednocześnie stawić czoło jednostkom „białych”, wspomaganych przez siły brytyjskie, francuskie, czechosłowackie, polskie oraz wojska innych państw Ententy.


a skad Ty to wziales??? znaczy sie strach myslec skad... kazde dziecko w szkole radzieckiej umialo wyliczyc tzw. interwentow.

Jakimi interwentami byly 'sily czechoslowackie' ???

oczywiscie, tzw. Legion Czechoslowacki, napedzil mnostwa strachu nowej Waldzy Radzieckie, o malo co nie uwolnil cara z rodzina w Jekaterynburgu (co pradopodobnie stalo sie przyczyna ich egzekucji). Tyle, ze Legion wcale nie mial zamiaru gdziekolwiek interweniowac, tylko mozliwie bezpiecznie i bez zadzieranie z kimkolwiek dotrzec (choc naookolo swiata) do domu.

I nie wiem tez sily polskie mialy wspomagac bialych. Wszak Pilsudski wstrzymal nawet dzialania na wschodzie by nie oslabiac bolszewikow, uznajac ich za slabsze zlo ("biali" gratulowali sukcesow wojskom polskim polecajac by na wyzwolnych terenach przywracali insygnia wladzy rosyjskiej). Stad nawet narodzila endecka legenda o telefonie w podziemiach Belwederu laczacym Naczelnika Panstwa z Leninem.

Do tematu polecam Heller Michał, Niekricz Aleksander, "Utopia u władzy" - pozycja obowiazkowa !!!

rolleyes.gif
*




biggrin.gif No to miała być ciekawostka że tzw.biali byli wspomagani wojskami z takich krajów a nie innych.
No taka mini ciekawostka, bo w końcu byli wspomagani.
Faktycznie zbyt duże znaczenie nadałem temu ale jedynie aby wyolbrzymić nas: Polaków wink.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #4

     
ugedej
 

?
*****
Grupa: Użytkownik
Postów: 561
Nr użytkownika: 1.240

?
Stopień akademicki: doktorant historii
Zawód: soldier
 
 
post 28/11/2004, 15:41 Quote Post

QUOTE(Wlad_II @ Oct 22 2004, 11:47 AM)
Po pierwsze, przyczyną zabicia cara i jego rodziny nie były próby jego uwolnienia. Dlaczego?, a niby po co? Cara nie obchodził kraj, który nie chce go za swojego przywódcę, sam zrezygnował z tronu, a z godnie z tym co pisał w swoich pamiętnikach, uznawał, że rządy nad Rosją są tylko jedno wielkie brzemię. Lenin wiedział, że jedyną sensownym zagrożeniem ze strony cara jest symbolizm jaki wiąże się z jego pozycją. Może być tylko jeden car, a Lenin ( chodź nie tylko on) chciał nim zostać – rzecz jasna stanowisko inaczej by się nazywało. Dlatego pozbył się natręta w taki sposób by przypadkiem nie uznano go za męczennika. Jeżeli chodzi o „interwentów” to rzeczywiście byli to obcokrajowcy, którzy zniewoleni przez carską Rosję, nie mieli zbyt pozytywnego nastawienia do przedstawicieli tego kraju. Gdy towarzysz Lenin doszedł do nietuzinkowego wniosku, że Rosjanie nie nadają się do stanowczej rozprawy ( z wszelkiej maści )  opozycją z uwagi na te same pochodzenie, kolokwialnie mówiąc zatrudnił do tej roboty między innymi Polaków, Łotyszy itp. ..., którzy gdy usłyszeli propozycje mało ze szczęścia nie pogubili spodni i od razu wzięli się za sprawienie Rosjanom ( przeciwnikom nie tyle rewolucji , ale przeciwnikom Lenina ) krwawej łaźni.

Przepraszam kol. Ugedej, ale słowa,
„...że Wszyscy pragnęli pokoju, a Lenin przeforsował przyjęcie uciążliwych warunków narzuconych przez Niemców w traktacie brzeskim w marcu 1918r.”   
są troszeczkę na wyrost. Po  pierwsze Lenin nic nie forsował, tylko jak usłyszał, że koledzy towarzysze nie zgadzają się  z jego zdaniem i w akcie protestu wyrzucili swoje partyjne legitymacje (np. Kamieniew ), odstawił swój popisowy numer „rzucił focha” i objawił wszem i wobec, że z uwagi na to, że nikt go nie rozumie, to on dłużej nie będzie tracił czasu i wyjeżdża z Rosji. W tym momencie wszyscy oponenci wracali do niego na kolanach z legitymacjach w zębach płaczem, żeby został. Poza tym tak naprawdę pokuj o owy traktat nie był przynajmniej wg. Lenina uciążliwy. Mógł on podpisać wszystko z każdym byle tylko mieć spokój, ponieważ i tak żadne papierki nie miały znaczenia z uwagi na fakt, że nie długo miała wybuchnąć wielka światowa rewolucja, a co za tym idzie wszystkie postanowienia nie miały by prawa bytu.
Inną kwestią jest czy w ogóle miała miejsce jakakolwiek rewolucja. Moim zdaniem i nie tylko moim, nie było żadnej rewolucji. Po prostu w 1918r. władza leżała sobie na ulicy i nikt tak właściwie nie chciał jej podnieść. Do momentu kiedy „pierwsi” wstali bolszewicy i ją podnieśli. No bo kto niby ich uzbroił?? Tak oczywiście, że władza tymczasowa. Najbardziej intrygującym aktem samego przewrotu jest szturm chłopów na pałac zimowy, który był broniony przez kilku kadetów i oddział kobiet. Gdyby kobiety były wyposażone w pilniczki do paznokci, szturmujący ponieśli by pewnie znaczne straty. Poza tym gdyby władza tamtejsza pro – carska chciała się zmobilizować to nie dała by szans na żaden „przewrót” ze strony bolszewików. Najprościej rzecz ujmując wszystkich przywódców powinni posłać na taką katorgę z, której nie powinni już wrócić, a nie na wakacje :>
*



To wszystko zależy od formy interpretacji Historii.
Otóż jak juz wiemy działania wojenne pogłębiły jeszcze bardziej katastrofalną sytuacje Rosji. W stolicy imperium - Petersburgu, którego niemiecka nazwę w początkach wojny zmieniono na Piotrogród-zabrakło podstawowych artykułów żywnościowych. Niezadowolenie społeczne z polityki caratu znalazło wyraz w demonstracjach i strajkach. 22lutego 1917r. w Piotrogrodzie strajkowało juz 200tys. ludzi domagając sie poprawy warunków życia i wołając: precz z wojną, precz z caratem!
Doszło wówczas do walk między oddziałami wiernymi carowi a robotnikami(do których dołączyły zbuntowane jednostki wojskowe). 27lutego 1917r. rząd carski przestał istnieć, a car Mikołaj II abdykował. W ten sposób zakończyły sie rządy carów z dynastii Romanowów, którzy panowali w Rosji od ponad 300 lat!


rządy nad Rosją są tylko jedno wielkie brzemię.

Zapisek cara w pamiętniku potraktowałeś chyba zbyt dosłownie(sory jeśli Cię uraziłem).
Chodziło mu o to, że rządy Rosją sa naprawdę trudną sztuką aby wszyscy byli zadowoleni.

Natomiast co do zabicia Mikołaja II i jego rodziny.
To zostali oni uwięzieni i car miał swoich zwolenników.
Nie został on sam. Próby go uwolnienia były właśnie przyczyną zabicia go. Polecam biografię (jakąś książkową) o carze Mikołaju II(bez urazy).


Faktycznie co do wyrażenia Rewolucja nie ma co sie za bardzo odnosić. To były tak naprawdę etapy przemian w Rosji.

Tak władza po 1918r. leżała sobie po prostu na ulicy. Dobrze to ująłeś, jednak pamiętaj że:

Już w kwietniu 1917r. przybył do piotrogrodu ze Szwajcarii Lenin, który w tzw. tezach kwietniowych opublikował program swej partii. Przekonywał on masy, że rewolucja nie została zakończona, a obecny ustrój demokracji parlamentarnej w Rosji stanowi etap przejściowy na drodze do dyktatury proletariatu, czyli w praktyce przejęcia władzy przez bolszewików.
Negatywny stosunek bolszewików do Rządu Tymczasowego wyrażało hasło: Cała władza w ręce rad!

Faktycznie co do przewrotu w szturmie i zdobyciu Pałacu Zimowego w Piotrogrodzie, gzie miał swoja siedzibe Rząd Tymczasowy, to nie był to tak naprawde wielki boom(militarnie). Partia Lenina w tamtych czasach była tak naprawdę niewielka i Twoje:

Najbardziej intrygującym aktem samego przewrotu jest szturm chłopów na pałac zimowy, który był broniony przez kilku kadetów i oddział kobiet. Gdyby kobiety były wyposażone w pilniczki do paznokci, szturmujący ponieśli by pewnie znaczne straty.

Jest trafnym spostrzeżeniem i chylę czoło biggrin.gif

Dzięki za analizę i rozwinięcie tematu biggrin.gif
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #5

     
Sir NonGomery
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 14
Nr użytkownika: 4.131

Zawód: student
 
 
post 22/10/2005, 12:02 Quote Post

Trochę mnie dziwi chaotyczność powyższych wypowiedzi i mało informacji dot. rewolucji w Rosji. Myślę, że nie da się rozstrzygać racji na temat wydarzeń październikowych 1917 bez zasięgnięcia do wydarzeń lutowych i polutowych, a z kolei te, poprzedzone powinny być analizą wydarzeń lat 1905-07, gdyż wtedy to Ci dzielni rewolucjoniści po raz pierwszy mieli okazję do reakcji na sytuację polt., ekon. i społeczną w Rosji carskiej.
Wojna rosyjsko-japońska pokazała jak gliniane są nogi na których wspiera się kraj potęgi carskiej. Zresztą drudno się dziwić. Wielka Brytania wymagała wielu aktów prawnych i utworzenia demokratycznej podstawy dla władzy monarchicznej aby nie stawiać państwa zależnego jedynie od postaci papierowego króla.
Poza tym gospodarka takich państw jak Wielka Brytania czy Francja wspierana była przez ciągłe dostawy z kolonii, których ilość śniła się po nocach władcom Niemiec i Włoch. Rosja nie miała możliwości czerpania z kolonii, bo, po pierwsze, te już były dawno zajęte a po drugie sama posiadała tereny, których nawet nie potrafiła opanować.
Jednak władza carska, mimo iż często wytykana w podobnych dyskusjach doprowadziła do zamieszania na Bałkanach, starając się utrzymać tam znaczącą pozycję.
Zresztą nie tylko wojna zmieniła Rosję. Także industrializacja w krajach zachodnich przerosła ideologię wczesnego socjalizmu, który przeżerał stare pałace carskie.
Rosja, mimo obecności wśród państw wygrywających pojedynek w starciu z Trójprzymierzem, wycofała się. Napór obowiązków wobec ludu i sąsiadów zmiażdżył bezpieczną dotąd monarchię. Poddani postanowili, że sami zdecydują o przyszłości swej ojczyzny wydając na świat ojców przyszłego komunizmu.
200 rewolucjonistów powróciło do kraju w 1917 roku w zapieczętowanych wagonach. Byli wśród nich Lew Trocki, Lewi Martow (Julij Osipowicz) oraz Włodzimierz Lenin. Wielu z nich przybrało na czas pobytu na emigracji nowe nazwiska, niekiedy musieli ukrywać się w piwnicach. I tak niektórzy z nich wyszli na sam szczyt, gdy podczas rewolucji październikowej zjednoczyli się w ruchu bolszewickim. Podobną drogę w końcu przybrali także Eserowie, mający swego czasu większość głosów ludności.
Rewolucja pokazała m.in.:
a) nieudolność władzy carskiej (absolutnej, konsekwentnej)
B) kontrast ludnościowy (sobornostia a klasowość)
c) atrakcyjność oddolnej władzy
d) zacofanie wobec innych krajów Europy
e) głód i biedę wśród ludności wiejskiej
Ważne było wtedy aby pokazać ludziom, że za sprawą szybkich zmian, będzie można postawić kraj Rad na nogi i decydować o losach kraju już bez uciekania się do wsparcia z innych państw.
Sumując założenia pierwszych wystąpień (lutowych) warto przypomnieć kilka istotnych planów:
a) wprowadzenie republiki (parlamentaryzmu)
B) rozklasowienie społeczeństwa
c) wprowadzenie ideologii demokratycznej (później socj. w myśl teorii Lenina)
d) kolektywizacja wsi

Dodając do tego założenia październikowe widzimy wiele nieporozumień, jakie wynikły ze zmiany interesów partii wiodącej. Pojawiła się chęć ujednolicanie systemu partyjnego (stworzenie jednopartyjnej konstrukcji - plan bolszewicki) oraz wprowadzenie aparatu bezpieczeństwa i "udoskonalenie" kontroli społeczeństwa.

Na tych podstawach wyrosła wolność, z jakiej skorzystali zwycięzcy rewolucji. Przez lata utemperowali przeciwników swych zasad i stworzyli gigantyczny organizm popychany przez ogień ideologii. Ludzie zaczęli się sami oszukiwać, gdyż nie pozwalała na krok wstecz żelazna zasada partii. Do roku 1945, dumny moloch pędził do przodu, wydając podczas II wojny światowej wiele milionów żołnierzy i wiele milionów ofiar tej psychicznej walki o utrzymanie racji napoczętych podczas rewolucji.
 
User is offline  PMMini Profile Post #6

     
Dominik1984
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 1
Nr użytkownika: 17.697

DominikWojcik
Zawód: student
 
 
post 5/06/2006, 16:33 Quote Post

co to są dwudziestki? termin zwiazany z bolszewkikami
 
User is offline  PMMini Profile Post #7

     
Mower
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 4
Nr użytkownika: 19.702

Bartek Swiatek
Zawód: uczen
 
 
post 11/07/2006, 18:27 Quote Post

Ja mam pytanie. Ciagle mowicie "biali". Czy ktos moze mi przyblizyc kto to wogóle byli ci biali??
 
User is offline  PMMini Profile Post #8

     
iglak
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 469
Nr użytkownika: 6.782

Stopień akademicki: GENERAl
 
 
post 11/07/2006, 19:17 Quote Post

Biali byli to kontrewolucjoniści walczący z komunistami w Rosji w latach 1917 - 1924, choć można powiedzieć, że przestali się liczyć już na początku 1921 r. Byli to w większości zwolennicy starego porządku w Rosji.
Podczas wojny domowej powstało kilka frontów:
1) Front Północny - rozpadł się w marcu 1920 r. Białymi dowodził tam generał Miller. Front ten ciągnał się aż od granicy fińskiej do Workuty.
2) Front Północno-zachodni - istniał do lutego 1920 r. Białymi dowodził tam Judenicz. Front ciągnał się od jeziora Ładoga do Narwy.
3) Front Południowy - ciągnał się on od Kijowa i Odessy aż do Astrachania. Istniał do grudnia 1920 r. Dowodzili nim od grudnia 1917 r. do kwietnia 1918 r. Ławr Korniłow, Denikin kwiecień 1918 r. do kwietnia 1920 r., oraz Wrangnel od kwietnia do listopada 1920 r.
4) Wschodni teatr działań wojennych obejmował całą azjatycką część imperium Romanowów. Istniał on aż do 1924 r. Walczyli na nim m. in. admirał Kołczak, generałowie: baron Ungern von Steinbeck oraz Tołbuchin i atamanowie: Siemenow, Gamow, Kałmykow i Dutow.
 
User is offline  PMMini Profile Post #9

     
Anakin
 

Premier RP wg Historyków.org
********
Grupa: Przyjaciel forum
Postów: 4.355
Nr użytkownika: 1.334

 
 
post 12/07/2006, 7:19 Quote Post

QUOTE(iglak @ 11/07/2006, 20:17)
Biali byli to kontrewolucjoniści walczący z komunistami w Rosji w latach 1917 - 1924 choć można powiedzieć że przestali się liczyć już na początku 1921 r. Byli to w większości zwolennicy starego porządku w Rosji.
*



czy już nie ma innych podręczników niż z czasów PRL?

Ciekawe o jaki "stary porządek" chodzi. Czy o sprzed przewrotu bolszewickiego czy sprzed Rewolucji Lutowej?

I ciekawe jak nazwać Armię Czerwoną pod głównie pod komendą byłych carskich oficerów (m.in. Tuchaczewski) rozprawiającą się z marynarzami w Kronsztadzie w 1921 jak nie kontrrewolucjonistami.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #10

     
Piro
 

VII ranga
*******
Grupa: Użytkownik
Postów: 2.723
Nr użytkownika: 8.580

Stopień akademicki: mgr
Zawód: Dokladajacy do Kotla
 
 
post 12/07/2006, 8:56 Quote Post

QUOTE
Ciekawe o jaki "stary porządek" chodzi. Czy o sprzed przewrotu bolszewickiego czy sprzed Rewolucji Lutowej?


http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_0607
12/publicystyka/publicystyka_a_4.html

Tomasz Parczewski, „Pamiętniki gubernatora Kronsztadu”, Oficyna Wydawnicza „Mówią wieki”, Warszawa 2006

"...Opisuje on niewyobrażalne pomiatanie matrosami i sołdatami przez carskich oficerów, a potem bestialskie znęcanie się i samosądy dokonywane na oficerach już podczas pierwszej rewolucji - lutowej...."

Jak na premiara rządu Anakinie powinieneś mieć nieco szersze horyzonty.Za porządkiem "lutowym"opowiadałą się tylko część sił "białych" na Syberii(KOMUCZ,korpus Czechosłowacki...)Pozostała większość opowiadała się za przywróceniem prawa do waleniaw chamów po ....
Pplecam literaturę piękną nie tylko Cichy Don ale i coś z białej -emigracyjnej.Duch czasów ujęty jest ciekawie.
Pozdrawiam
QUOTE
czy już nie ma innych podręczników niż z czasów PRL?

W czasach PRL-u też czasami pisano prawdę,może tę jej "część",która obecnie nie jest modna,ale...czy to nie prawda???
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #11

     
Bear
 

Nowicjusz
Grupa: Użytkownik
Postów: 5
Nr użytkownika: 20.135

Stefan Benke
Stopień akademicki: mgr
 
 
post 2/08/2006, 23:25 Quote Post

Witam i przepraszam za ewentualne błędy w edycji nowicjusza.
QUOTE
Poza tym tak naprawdę pokuj o owy traktat nie był przynajmniej wg. Lenina uciążliwy. Mógł on podpisać wszystko z każdym byle tylko mieć spokój, ponieważ i tak żadne papierki nie miały znaczenia z uwagi na fakt, że nie długo miała wybuchnąć wielka światowa rewolucja, a co za tym idzie wszystkie postanowienia nie miały by prawa bytu.


Czy przypadkiem ten traktat nie był skutkiem wcześniejszego finansowania Lenina przez rząd Niemiecki? Jeśli tak to ten traktat był swego rodzaju spłatą długu i zaciagnietych zobowiązań.

QUOTE
Najbardziej intrygującym aktem samego przewrotu jest szturm chłopów na pałac zimowy, który był broniony przez kilku kadetów i oddział kobiet. Gdyby kobiety były wyposażone w pilniczki do paznokci, szturmujący ponieśli by pewnie znaczne straty.


Co do szturmu na Pałac Zimowy, to jak mi wiadomo, szturmowali marynarze, których uważano za elitarną jednostkę bojową. Wprawdzie nie natrafili na opór, ale z tymi kobietami z pilniczkami to spora przesada. O sile bojowej tych oddziałów świadczą późniejsze walki o Kazań.
 
User is offline  PMMini ProfileEmail Poster Post #12

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 10/11/2009, 19:02 Quote Post

QUOTE
Najbardziej intrygującym aktem samego przewrotu jest szturm chłopów na pałac zimowy, który był broniony przez kilku kadetów i oddział kobiet. Gdyby kobiety były wyposażone w pilniczki do paznokci, szturmujący ponieśli by pewnie znaczne straty.

Co do szturmu na Pałac Zimowy, to jak mi wiadomo, szturmowali marynarze, których uważano za elitarną jednostkę bojową. Wprawdzie nie natrafili na opór, ale z tymi kobietami z pilniczkami to spora przesada. O sile bojowej tych oddziałów świadczą późniejsze walki o Kazań.

*
Na Lenina ! Jakże Was tu dawno nie było, towarzysze ! 3 lata milczenia, a przecież znów mieliśmy trzy dni temu rocznicę Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Październikowej wub.gif
Nie śmiem przypuszczać, ale może to za ową poprzednią dyskusję dostaliście te trzy lata milczenia ?

Właśnie wszedłem, by zapytać, ile osób zginęło podczas listopadowego zamachu stanu w Piotrogrodzie ? Już trzeci uzytkownik (jak widzę porusza temat szturmu), ale liczba ofiar nie padła jeszcze ?

Osobiście pamiętam z TVP, jako dziecko, opowiadanie polskiego wetrana tych wiekopomnych wydarzeń. Jeździli w kilkunastu po Piotrogrodzie tramwajem, za którym podczepili taczankę z pulemiotem. Zatrzymywali swój rewolucyjny pojazd bojowy przed kolejnymi gmachami państwowymi, odczepiali pulemiot, celowali i... to byłoby na tyle rewolucyjnej walki, gdyż stary system czem prędzej przechodził na stronę nowego, a oni jechali dalej. Zdaje się, jakieś strzały padły przy centrli telefonicznej ? Pewnie tam też pracowały baby z pilnikami rolleyes.gif ?

Stawiam więc pytanie, czy komuś z kolegów, pardon: Towarzyszy
znana jest liczba ofiar tego zamachu stanu ?


...
 
User is offline  PMMini Profile Post #13

     
Gronostaj
 

Dławiciel Brabancki
*********
Grupa: Banita
Postów: 5.155
Nr użytkownika: 31.572

Zawód: BANITA
 
 
post 10/11/2009, 22:16 Quote Post

QUOTE(dim @ 10/11/2009, 20:02)
Osobiście pamiętam z TVP, jako dziecko, opowiadanie polskiego wetrana tych wiekopomnych wydarzeń.
*


Który jesteś rocznik?
QUOTE(dim @ 10/11/2009, 20:02)
Stawiam więc pytanie, czy komuś z kolegów, pardon: Towarzyszy
znana jest liczba ofiar tego zamachu stanu ?
*


Generalnie przyjęło się, że straty bolszewickie przy zdobywaniu Pałacu Zimowego wyniosły sześciu bądź siedmiu poległych oraz do pięćdziesięciu rannych i kontuzjowanych ( rzuca się w oczy bardzo nietypowy stosunek pomiędzy tymi dwiema wartościami).
Osobiście uważam, że straty szturmujących mogły być nieco większe, gdyż z tego co udało mi się ustalić kadeckie kule ostro siekały po placu przed siedzibą Rządu Tymczasowego. Poza tym, zanim jeszcze komuniści oblegli Pałac, doszło do pewnych utarczek z wojskiem podczas przejmowania kontroli nad poszczególnymi gmachami - tam też padli po obu stronach zabici.

Trudno jest z kolei oszacować straty sił broniących legalnej władzy - nie wiadomo nawet tak do końca jakie jednostki stanęły po stronie Kiereńskiego. Warto też pamiętać, iż trudno oddzielić tych, którzy zginęli w walce, od tych zamordowanych przez "czerwonych" już po dostaniu się niewoli.

Ogólnie rzecz biorąc wyglądało to wszystko jeszcze bardziej chaotycznie niż mój post. wink.gif

Ps. Dziewięćdziesiąta druga rocznica Przewrotu minęła zupełnie bez echa.

Pozdrawiam!
 
User is offline  PMMini Profile Post #14

     
dim
 

IV ranga
****
Grupa: Użytkownik
Postów: 473
Nr użytkownika: 58.772

Dimitris K.
Stopień akademicki: cos... studiowal...
Zawód: wolny nie-najmita
 
 
post 11/11/2009, 9:24 Quote Post

QUOTE
Generalnie przyjęło się, że straty bolszewickie przy zdobywaniu Pałacu Zimowego wyniosły sześciu bądź siedmiu poległych oraz do pięćdziesięciu rannych i kontuzjowanych ( rzuca się w oczy bardzo nietypowy stosunek pomiędzy tymi dwiema wartościami).
Osobiście uważam, że straty szturmujących mogły być nieco większe, gdyż z tego co udało mi się ustalić kadeckie kule ostro siekały po placu przed siedzibą Rządu Tymczasowego. Poza tym, zanim jeszcze komuniści oblegli Pałac, doszło do pewnych utarczek z wojskiem podczas przejmowania kontroli nad poszczególnymi gmachami - tam też padli po obu stronach zabici.

...Ogólnie rzecz biorąc wyglądało to wszystko jeszcze bardziej chaotycznie niż mój post.  wink.gif


Jestem 1958.
Na lekcji historii w L.O. 1976 ? nauczyciel polecił nam książkę, boda Johna Reed'a "10 dni, które wstrząsnęły światem". Niewiele z niej pamiętam, poza tym, że rewolucja w Piotrogrodzie polegała głównie na negocjacjach wojska z wojskiem. Uparci ginęli, ale nie było ich wielu.
 
User is offline  PMMini Profile Post #15

 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:


Topic Options
Reply to this topicStart new topic

 

 
Copyright © 2003 - 2023 Historycy.org
historycy@historycy.org, tel: 12 346-54-06

Kolokacja serwera, łącza internetowe:
Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej